Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

ja dedukowałem inaczej. Jak bym miał załóżmy 100 metrów rurowca, to nie ma możliwości szybkiego całkowitego wyczerpania złoża (wymiennika napisałeś). Zużyją się pierwsze jego części, ale zostaje przecież dalszy ciąg rury. Byle do wiosny, a potem ładujemy gorącym letnim powietrzem, schładzając dom. Pytanie tylko, ile musi mieć taki rurowiec, aby całą zimę "obsłużył"...
  • Odpowiedzi 8,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

@d@m

Byłoby dobrze, jakby było 50/50 grubego i drobnego.

Ale...

Tak naprawdę to akurat ten żwir to tam niewiele robi, poza tym, ze jest i jest TWARDY.

O ile w normalnym złożu nie ma oporów, to w takim nie ma ich do kwadratu!

Jest więcej miejsca pomiędzy ziarnami żwiru - i tyle.

Nośnikiem ciepła z gruntu i tak była jest i będzie woda. (ściślej mówiąc - para wodna, wilgoć).

Złoże z takiego, jaki opisujesz też da się "uklepać" jaką zagęszczarką na tyle, żeby nie było jak basen pełen piłek pingpongowych.

 

Poza tym...

Wybierzesz co większe do obłożenia tych podziurawionych rur to te mniejsze zostaną i relacja się polepszy.

Złoże będzie wystarczająco stabilne.

Jak jest czysty i nie zagliniony a cena ludzka - to brać.

 

Adam M.

Witajcie

po ostatnich desczach, które nawiedziły nas wszystkich...

wody opadowe tak bardzo podniosła , że zalało mi mojego żwirowca....

teraz już wody opadają...

postanowiłem zrobić drenaż wokół domu...

i odprowadzenie wraz z deszczówką..

to zapobiegnie dalszym tego typu sytuacjom...

ale powiedzcie mi..

czy mogło sie cos stać przez ten czas w moim żwirowcu.??

nie wiem jakieś osady, jakieś bakterie lub inne stwory??

i jest szansa go uratować????

jeszcze nie jest zaspany więc w każdej chwili mogę do niego zajrzeć...

pomóżcie..

z góry dziękuję..

Jeśli go nie zamuliło to wydaje mi się że wystarczy go przepłukać czysta wodą.

Najlepiej kilkakrotnie, a później dobrze przewentylować.

A ja zapytam, czy taki gwc powietrzny rurowy z rury kanalizacyjnej można położyć pod lustrem wód gruntowych, ktoś tak ma, czy cieknie, jak to dobrze uszczelnić? Na działce, na której chcę to zbudować wody gruntowe okresowo się podnoszą.
A ja zapytam, czy taki gwc powietrzny rurowy z rury kanalizacyjnej można położyć pod lustrem wód gruntowych

To idealne warunki do GWC wodnego,

przy rurowym po pewnym czasie będą problemy.

To idealne warunki do GWC wodnego,

przy rurowym po pewnym czasie będą problemy.

 

A dlaczego idealne? Wody są wysoko przeważnie na wiosnę, w tą wiosnę były na 1,2m, ale po dużych opadach jak ostatnio podskoczyły wyjątkowo na 1,1m. W zimie sa na 1,5m, w lecie nawet głębiej niż 2m. Wszystko zależy od czasu od ostatnich większych opadów.

 

Chciałem rurowy powietrzny bo wydaje (wydaje!) mnie się tani. Pompy ciepła żadnej nie będzie, więc co z tą wodą zrobić? Przez nagrzewnicę przepuścić?

Myślałem, żeby dodatkowo pokleić te rury kanalizacyjne, ale nie za bradzo wiem jak, jak to się je?

Myślałem, żeby dodatkowo pokleić te rury kanalizacyjne, ale nie za bradzo wiem jak, jak to się je?

pokleić dobrym klejem, a dodatkowo może na zewnątrz zalepikować jakimś lepiszczem dobrym. Wtedy pewnie na lata będzie trzymać bez przeciekania.

pokleić dobrym klejem, a dodatkowo może na zewnątrz zalepikować jakimś lepiszczem dobrym. Wtedy pewnie na lata będzie trzymać bez przeciekania.

 

A możesz powiedzieć czym konkretnie?

Dobry klej?

Lepiszcz?

 

Czytam i się przekonuję do wodnego na głębokości wody w suche lato, mam nadzieję, że na takie trafię w przeciągu 2 lat.

Edytowane przez herakles
A możesz powiedzieć czym konkretnie?

Dobry klej?

Lepiszcz?

 

ja sam konkretnie nie wiem. Wiem że będę budował GWC rurowe i chcę je przewymiarować. W związku z tym muszę znaleźć dobry sposób na uszczelnienie połączeń rur. Kiedyś byłem modelarzem i kleiłem wtedy kadłuby z tkaniny szklanej nasączonej klejem. Było to bardzo mocne i szczelne. Być może pójdę tą drogą i każde łączenie rury, wzmocnie tą tkaniną z klejem. Trzeba zrobić próbę. Może smoła dobrze złapie z rurami PCV i też da wystarczające uszczelnienie. Tak czy owak trzeba coś wymyśleć. Szukam też odpowiednich rur, bo zwykłe mnie nie przekonują swoją trwałością i wytrzymałością.

Kiedyś stosowano do kanalizy taśmę Densa.

To płótno nasączone jakimś bituminem (smołą).

Bardzo dobrze się sprawdzało.

Połączenia trwałe, elastyczne (w miarę) i wodoszczelne...

Adam M.

Bardzo dobrym klejem jest klej do szyb samochodowych. Jest elastyczny i bardzo mocny - być może załatwi sprawę. Jak ktoś miał okazję wycinać szybę samochodową to wie jak to diabelstwo trzyma. Drogi trochę jest, ale aż tak dużo tych połączeń nie ma.

Ja tym klejem pokleiłem rurę spalinową od pieca CO gazowego, bo kondensat mi się wydostawał na łączeniu i 'moczył' sufit. Łączenie między rurą kwasoodporną a rurą osłonową PCV. Już 8 lat siedzi 'toto' i nic się z tym nie dzieje.

Polecam próbę właśnie z tym klejem.

 

Pozdrawiam

Adam

Jak tam GWC u Was śmiga ?

U mnie daje 17,3 C przy 28 C na zewnątrz.

Do domu wpada 19,5 bo na strychu straty są.

Dziś wstawiłem by-pass bo dom się lekko nagrzał.

Zobaczymy czy schłodzi coś, z reku temp. lekko rosła ,,,

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...