qwert 31.03.2007 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2007 pod górkę to będę miał wogóle:) z boku domu jest miejsce o pow. 5x10m=50m2 czyli objętość złoża = 50x0.7=35 powierzchnia mieszkalna domu to ok 180m2 + 90m2 piwnic gdzie będzie wentyl;acja mech. również. razem jakieś 270 m2. do pracy ciągłej takie złoże z tą pow. domu jest za małe? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 31.03.2007 14:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2007 To bardzo dobre złoże. Normalnie system pracuje na 1/3 wymiany. To złoże sobie poradzi.Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 31.03.2007 20:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Marca 2007 - tylko, ale też z buforem ciepła (szamotowym), - gdzie pisał ? - choćby: TU Szamotowym? Nic tam o szamocie nie znalazłem. Pozdrawiam Nail - czytajże uważnie i ze zrozumieniem. Udzieliłem Ci dwóch kolejnych odpowiedzi na dwa Twoje kolejne pytania (w tej samej kolejności). PYTANIA: A ogrzewac bedziesz sie tylko kominkiem? CWU przepływowo z bufora zasilanego alternatywnie z kominka - a gzie otym pisał Adam? ODPOWIEDZI: - tylko, ale też z buforem ciepła (szamotowym), - gdzie pisał ? - choćby: TU Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nail 02.04.2007 09:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Nail - czytajże uważnie i ze zrozumieniem. Udzieliłem Ci dwóch kolejnych odpowiedzi na dwa Twoje kolejne pytania OK. Odwiedzam różne fora od ok. 1 miesiąca i moja obecność na tym forum w porównaniu do Ciebie to jak niemowlak do conajmniej gimnazjalisty. Czas biegnie, a ja muszę podejmować decyzje, które powinny być trafione. Z gąszcza informacji trzeba wyselekcjonować te najlepsze, któe nie zawsze są praktycznie potwierdzone. Pojawiają sie hasła (szamotowy), które działają jak nowe zabawki przyniesione przez inne dziecko do piaskownicy. To tak na wytłumaczenie się. Ciekawi mnie jak będzie wyglądał Twój bufor szamotowy, może gdzies o nim pisałeś? Przepraszam za zaśmiecanie wątku. Pozdrawiam[/url] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 02.04.2007 10:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 Przepraszam za zaśmiecanie wątku. Fakt, wątek jest o GWC i niech takim pozostanie. Jeśli jednak mam Ci coś doradzić - to jeszcze kilka słów, nie w temacie GWC. Czas biegnie, a ja muszę podejmować decyzje, które powinny być trafione. Z gąszcza informacji trzeba wyselekcjonować te najlepsze, które nie zawsze są praktycznie potwierdzone. Pojawiają sie hasła (szamotowy), które działają jak nowe zabawki przyniesione przez inne dziecko do piaskownicy. To nie tylko Twój problem. To forum to już prawdziwa dżungla w której wszystko jest o budowaniu (i nie tylko), ale......... nie wiadomo gdzie. Masz mało czasu, a decyzje podejmowane przy budowie są często trudnoodwracalne, albo wręcz nieodwracalne, a nie ma recept uniwersalnych, więc dla każdego są nieco inne w zależności od b. wielu uwarunkowań. Ale na tym forum, jak nigdzie indziej, jest (między innymi) dużo mądrych i doświadczonych w budowaniu ludzi, na dodatek również życzliwych i uczynnych. Spróbuj w tematycznych wątkach (albo zakładając nowe) - zwrócić się do nich o konkretne rady, objaśniając rzecz jasna możliwie czytelnie własne uwarunkowania, bo jak napisał Adam M. - "dom to jedna całość, zespół systemów, które powinny współpracować". To się sprawdza - wiem z autopsji. O moim szamotowym buforze ciepła nie będę się TU z w/w powodów rozpisywał, ale temat wskazał wyżej Adam, jednak najpierw proponuję wyselekcjonować te zabawki z piaskownicy, które będą pasowały do Twojej zabawy, bo po cóż masz wnikliwie nabywać wiedzę która być może nigdy do niczego Ci się nie przyda. Wszystkiego nie ogarniesz, zatem spróbuj tylko to co Ci bezwzględnie się przyda. Powodzenia i pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nail 02.04.2007 12:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Kwietnia 2007 jednak najpierw proponuję wyselekcjonować te zabawki z piaskownicy, które będą pasowały do Twojej zabawy Już to czynię. GWC miało być rurowe takie szczątkowe ok. 30 m, a będzie wodne nr 1 - wody gruntowe na 0,8-1,1m. Dzięki temu wątkowi i oczywiście Adamowi. A co do szamotu chętnie poczytam każde przemuślenia, więc może cos dodasz od siebie. Ja jestem umówiony ze zdunem po Świętach i jak coś ciekawego usłyszę to dam znać w wątku tego dotyczącym. Dokładniej interesuje mnie taki sarkofag na wkładzie od jakiego Adam zaczął. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dudniczenko 10.04.2007 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2007 witamw tym tygodniu koparka będzie robiła wykopy pod fundamenty i chciałbym przy tej okazji wykopać dół na "gwc wodny 1" czyli wąż z glikolem ułożony w spirali w dole poniżej głębokości przemarzania domek będzie wg projektu muratora m14a o kubaturze ok 700-800 m3doradźcie jakich wymiarów zrobić dół i ile metrów tego węża fi 30 ułożyć w ziemi aby na ten domek było ok jeżeli macie jakieś schematy, rysunki takiego gwc to podeślijcie na maila [email protected] czy przed tarasem na szerokość działki to będzie dobra lokalizacja na ten gwc?taras jest od południa czy lepiej zrobić to z boku domu np od wschodu poniżej humusu jest piasek a potem glina zapiaszczonaczy przysypać ten wąż piaskiem (glina jest twarda i może go przygnieść) czy lepiej humusem?czy na dnie dołu (będzie tam glina zapiaszczona) zrobić podsypkę? http://projekty.muratordom.pl/pliki/dom_362_3.jpg wielkie dzięki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 16.04.2007 06:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2007 proponują żeby GWC rurowe było jednocześnie rekuperatorem, niezła koncepcja, adam co ty na to ?? Jak to wyjdzie w praktyce ?? powierzchnia wymiany potężna a cena minimalna. http://www.isomax.com.pl/UserFiles/Image/04.jpg Większa część powietrza zużytego "odda" ciepło do gruntu. Powietrze świeże nie ma styczności z gruntem - a więc to żaden GWC Moim zdaniem bezsens - to takie reku o bardzo niskiej sprawności. No może gdyby zamienić kierunki przepływu, ale sprawność i tak będzie mniejsza od typowego GWC rurowego plus reku. Na ten pomysł wpadłem już dawno i niezależnie od isomax-u. Jest opisany w którymś z watków o rekuperatorach na tym forum. Tylko że u mnie ciepłe powietrze jest wypychane srodkowa rurą i stanowi połaczenie rekuperatora z rurowym GWC. A co do niksiej sprawności to - niekoniecznie. Przy rurze dł. 40 - 50 mb i srednicyn 200 mm wewnetrznej i 300 zewnetrznej? Niech ktos to policzy. W miedzyczasie jednak adam zaraził mnie wodnym wymiennikiem ciepła i zarzuciłem pomysł. Pozdrawiam. Rozpatrywaliscie tu rozwiązanie przyjęte w systemie ISOMAX bez uwzglednienia istotnej rzeczy. Ten GWC + rekuperator (rura w rurze) jest umieszczony w obrębie gruntowego akumulatora ciepła umieszczonego pod budynkiem, który jest ładowany przy pomocy energii słonecznej (oraz odzyskanej z systemu wentylacji). W sezonie zimowym ciepło nie będzie ucekało do gruntu, ale wręcz przeciwnie - zostanie dodatkowo podgrzane przez grunt : http://www.zagwocki-bau.de/isomax/photos/tech1.jpg Przy szeregowym połączeniu GWC i rekuperatora : http://www.budynkipasywne.pl/modules/PagEd/medipics/schematystr4bwww440.jpg powietrze wychodzące z rekuparatora ma temeraturę nie mniejszą niż do niego wpływające (po przejsciu przez GWC). W ten sposób to co zyskujemy na GWC, tracimy wyrzucając zużyte powietrze. Można to ciepło odzyskać montując dodatkowo niewielką pompę ciepła typu powietrze-powietrze : http://www.budynkipasywne.pl/modules/PagEd/medipics/schematstr12cschemat280.jpg Rekuerator + GWC w systemie ISOMAX odzyskuje ciepło do końca (bez konieczności stosowania pompy ciepła), stąd jego wysoka sprawność (do 96% wg autorów systemu). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 16.04.2007 07:29 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2007 Rozważaliśmy takie rozwiązanie i nie było optymalne.Bo nie jest i nie może być, chyba...że jest częścią akumulatora ciepła.Wtedy działa, ale pełni też funkcje dodatkowe. Wał kobowy z Rolsa jest kawałkiem złomu, jak się go z tego Rolsa wydłubie. Tylko tam jest na właściwym miejscu.Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ajurkow 16.04.2007 14:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2007 adamie wysłałem Ci na priva wiadomość. Jesli bedziesz miał chwilke proszę odpowiedz, lub cos zasugeruj. Pozdrawiamajurkow Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Nail 16.04.2007 21:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2007 W Castoramie widziałem rurkę do ogrzewania podłogowego nazywało sie to to mixal taki węzyk z 2 warstw tworzywa a pomiedzy nimi rurka aluminiowa. Fi zewnętrzne 16 mm, Zastanawiam sie jak to się ma do jakości wymiany ciepła w porównaniu do rurki pe fi32mm. Wszystko z myślą o GWC wodnym nr 1.Cena obu bardzo podobna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dudniczenko 22.04.2007 08:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Kwietnia 2007 adam_mk mam już na działce wywierconą studnię głębinową (rura fi 160 mm na głębokość 16 m)wydajność studni ok 6.000l/hlustro wody na ok 12 mczy mogę taką studnię jakoś wykorzystać do GWC (np wlożyć do takiej studni coś na kształt sprężyny z węża fi 32 i dalej podłączyć jak do GWC wodny 1)oczywiście w takiej wężownicy to już tylko w rachubę wchodzi woda (glikol odpada) studnia będzie zaopatrywać dom/ogród w wodę więc na bieżąco będzie w niej chłodna woda z 16 m głębokości czy takie rozwiązanie ma jakiś sens? za dwa tygodnie zaczynam robic fundamenty i znajomy namawia mnie do zrobienia rurowego nad ławami pod domemrozwiązanie nie jest ponierskie, ponieważ tutaj można takich realizacji zobaczyć wiele http://www.gwc.net.pl/?/realizacje/ja mam wysoki poziom wód gruntowych i nie wiem czy taki rurowy pod domem by się sprawdziłdruga sprawa jaka mnie przeraża to skuteczne wyczyszczenie takiego ustrojstwa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dudniczenko 25.04.2007 09:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 proszę o opinię czy poniższe ułożenie rurowego GWC jest prawidłowe http://img.auctiva.com/imgdata/0/6/8/6/8/9/webimg/45912254_o.jpg czerpnia ze studzienką w lewym rogu (północny-wschód)wyprowadzenie od czerpni do rozwidlenia rurą fi 250-300 mmdalej rury fi 160-200 mmmam teraz zrobiony wykopo pod fundamenty i ułożenie tych rur wokół domu jest dla mnie najwygodniejszeczyszczenie takiego układu też nie powinno być trudne (łuki będą max 45 stopni) i sztywna linka/kabel z wyciorem nie powinna się blokowaćw jekiej odległości od fundamentów kłaść te rury (czy 1m wystarczy?)czy takie zwykłe rury kanalizacyjne z litego PCV będą ok czy lepiej brać jakieś konkretne np wavina (o rehau nawet nie myślę) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
HenoK 25.04.2007 11:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 proszę o opinię czy poniższe ułożenie rurowego GWC jest prawidłowe Długość jednej gałęzi jest ok. 50% dłuższa niż drugiej. Przepływy powietrza przez gałąź lewą będą dużo większe niż przez gałąź prawą, tym samym GWC nie będzie optymalnie wykorzystany. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dudniczenko 25.04.2007 12:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Dzięki za cenną uwagę. Chyba poprowadzę tylko jedną nitkę tak aby było ok 40 mb rury fi 200-mm.Nie wiem tylko w jakiej min. odległości od fundamentów je układać (aby nie przemarzały).Czy to może być np rura Gamrata do kanalizacji zewn. lekka (fi 200 grubość ścianki 4,9 mm) czy polecacie inne rury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 25.04.2007 14:59 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 WitajPiszesz, że lustro wody jest na 12m.Pragniesz dobrać się do ciepła Ziemi.Wybrałeś rozwiązanie najgorsze (moim zdaniem) i wcale nie tanie. Pod ziemią masz wilgoć, ale nie wodę płytką. Transport ciepła w "suchawych" gruntach jest dość "podły". Ułożenie tej rury poza obrysem budynku to nastawianie się na gorze, niższe parametry niż te, które można uzyskać z gruntu przykrytego bryłą budynku. Układanie rury fi 200 w układzie równoległym to jakby trochę rozrzutność. Dwie nitki tańszej 160 to tyle ile 1 nitka 200 a taki jest wlot i wylot z tego układu. Zróbrzesz sobie sporego żwirowca w obrębie fundamentów. Dużo drożej nie będzie. Dużo lepiej - tak! Musi być rura i koniec!?Zrób Tichelmana w obrębie domu. Dziura w ziemi zalana wodą:L=4m fi 16cm to jest jednorazowo około 0,8m3 wody o temperaturze studziennej. Myślę, że niewiele z tym można zrobić w sensie grzewczym. Mało tego jest. Jakaś wymiana ciepła tej wody z otoczeniem istnieje, ale aż tak dynamiczna, jakbyśmy chcieli, to nie będzie. Dobrze by było to raz jeszcze przemyśleć. Chyba da się lepiej a może i taniej.Pozdrawiam Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dudniczenko 25.04.2007 17:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Kwietnia 2007 Witaj Piszesz, że lustro wody jest na 12m. Pragniesz dobrać się do ciepła Ziemi. Wybrałeś rozwiązanie najgorsze (moim zdaniem) i wcale nie tanie. Pod ziemią masz wilgoć, ale nie wodę płytką. Transport ciepła w "suchawych" gruntach jest dość "podły". Ułożenie tej rury poza obrysem budynku to nastawianie się na gorze, niższe parametry niż te, które można uzyskać z gruntu przykrytego bryłą budynku. Układanie rury fi 200 w układzie równoległym to jakby trochę rozrzutność. Dwie nitki tańszej 160 to tyle ile 1 nitka 200 a taki jest wlot i wylot z tego układu. Zróbrzesz sobie sporego żwirowca w obrębie fundamentów. Dużo drożej nie będzie. Dużo lepiej - tak! Musi być rura i koniec!? Zrób Tichelmana w obrębie domu. Dziura w ziemi zalana wodą: L=4m fi 16cm to jest jednorazowo około 0,8m3 wody o temperaturze studziennej. Myślę, że niewiele z tym można zrobić w sensie grzewczym. Mało tego jest. Jakaś wymiana ciepła tej wody z otoczeniem istnieje, ale aż tak dynamiczna, jakbyśmy chcieli, to nie będzie. Dobrze by było to raz jeszcze przemyśleć. Chyba da się lepiej a może i taniej. Pozdrawiam Adam M. wodę gruntową mam na 1m a zimą nawet na 50 cm a lustro wody na 12 m to juz lustro wody "głębinowej" za warstwą nieprzepuszczalną żwirowiec odpada bo jest za wysoki poziom wód gruntowych może kiedyś podejdę to wodny 1 ale teraz mam już zrobiony wykop i mógłbym ułożyć rurę do GWC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adam_mk 26.04.2007 01:35 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 Fakt. To zupenie zmienia układ.Jeżeli jednak teraz położysz rurowca, to wykonywanie później wodnego 1 będzie powtarzaniem tego, co już jest.Każda rura będzie dobra. Ten Gamrat też. Praktycznie wszelkie wyraźne i zdecydowane termiczne oddziaływania kończą się około metra od ułożonej rury. Tak jest w wykonywanych dolnych źródłach PC.Jak się nie da inaczej, to ułożyłbym tę rurę tak z metr od budynku. Lepsza lokalizacja to bezpośrednio pod budynkiem. Czemu chcesz to czyścić? Przecież na wlocie są filtry. Tego i tak nie da się doczyścić tak, jak garnka pod kranem.Można zrobić spad i jak już koniecznie będzie trzeba, to przepłukać strumieniem wody. Wlot musi być niżej jak wylot i mieć jakieś rząpie. W tych warunkach szczególnie trzeba będzie zadbać o szczelność montażu, żeby tej rury woda nie zatapiała.Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dudniczenko 26.04.2007 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 Lepsza lokalizacja to bezpośrednio pod budynkiem. Adam M. na stronie http://www.rekuperatory.pl/gwc/gwc1.shtml jest taka przestroga: 2. Pod żadnym pozorem nie należy umieszczać wymiennika pod budynkiem! Rozwiązanie to pozornie obniża koszty montażu! Jednak w przypadku rozszczelnienia wymiennika czy jego uszkodzenia, wskutek np. osiadania budynku (nowy budynek w zależności od rodzaju gruntu osiada przez pierwsze 5 lat nawet o kilkanaście cm!) nie ma możliwości jego naprawy. Ponadto izolacja fundamentów znacznie obniża sprawność takiego układu, gdzie wymiana ciepła pomiędzy gruntem a wymiennikiem ogranicza się praktycznie wyłącznie do przestrzeni pod budynkiem! Nie znam się na tym ale martwi mnie sprawa osiadania budynku szczególnie na terenie gdzie mogą wystąpić szkody górnicze (mam 1 kategorię czyli najsłabszą). Czasem też podobno trochę zatrzęsie z kopalni dolomitu (od wybuchu dynamitu). Dla mnie łatwiej ułożyć rury nad ławami ale dla świętego spokoju ułożę je wokół budynku ok 1 m od fundamentów. Okresowe czyszczenie chciałbym przeprowadzać przy pomocy węża z zamocowaną dyszą do czyszczenia rur. coś takiego: http://www.fortech.biz.pl/?from_id_kat=4&from_details=25&id_dz=10&id_kat=127&details=653 albo takiego: http://www.allegro.pl/item188886069_glowica_do_czyszczenia_rur_kanalizacji_karcher.html W miarę sztywny wąż powinien się bez problemu przecisnąć przez cały GWC (łuki będą max 45 stopni) a nadmiar wody spłynie do studzienki z pompą z pływakiem. Takie mycie pod ciśnieniem (np przez Karcher) powinno być dość skuteczne i łatwe do wykonania (np raz na rok). Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mice 26.04.2007 13:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Kwietnia 2007 2. Pod żadnym pozorem nie należy umieszczać wymiennika pod budynkiem! Rozwiązanie to pozornie obniża koszty montażu! Jednak w przypadku rozszczelnienia wymiennika czy jego uszkodzenia, wskutek np. osiadania budynku (nowy budynek w zależności od rodzaju gruntu osiada przez pierwsze 5 lat nawet o kilkanaście cm!) nie ma możliwości jego naprawy. Ponadto izolacja fundamentów znacznie obniża sprawność takiego układu, gdzie wymiana ciepła pomiędzy gruntem a wymiennikiem ogranicza się praktycznie wyłącznie do przestrzeni pod budynkiem! Nie znam się na tym ale martwi mnie sprawa osiadania budynku szczególnie na terenie gdzie mogą wystąpić szkody górnicze (mam 1 kategorię czyli najsłabszą). A znasz kogoś komu rozszczelniła się kanaliza w fundamentach, albo w ogóle w ziemi ? Ja nie i nigdy o czymś takim nie słyszałem, podobnie jak "zaprzyjaźniony" instalator. Przecież kołnierze, uszczelki to wszystko powoduje, że nawet jeśli osiada kawałek to nie jest to na 100% sztywne. Inna sprawa, że jakoś nie wierzę, że dobrze posadowiony dom osiądzie w 1 miejscu 30cm więcej na długości 1m co mogłoby spowodować jakieś pęknięcie czy uszkodzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.