Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GWC - 100 sposobów zmieszczenia jamnika pod szafą


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Odwodnienia nie mam, za to mam piach który wciąga wszystko jak gąbka. A zraszacz po taniości - resztka alupexa z podłogówki, nawiercone dziurki, spięte trójnikiem w pętlę, żeby lepiej sikało. Jak zredukuję ciśnienie, to woda nie dojdzie do wszystkich części GWC. Dlatego myślę o puszczaniu pełnego ciśnienia z sieci, np po minucie raz na dobę, co 12h, co 8h - w zależności od potrzeby. A że człek wygodny się robi, to chętnie by to zautomatyzował.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No ale gdzie indziej było, że nawilżenie złoża w zimie podniesie wilgotność powietrza - teraz mam 38-40% więc jeszcze ok, ale poniżej 35% to za sucho dla mnie.

Druga sprawa: nawilżenie już nie samego złoża ale gruntu (piaszczystego) pod nim chyba też nieco poprawi szybkość przekazywania ciepła.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawilżanie podniesie wilgotność powietrza. Względną może nawet blisko 100%. Tyle że bezwzględnie będzie to jakiś gram na kubik, albo i mniej. Zimne powietrze (a +8 to nadal zimno) nie jest zbyt chętne do noszenia wilgoci, a po podgrzaniu wilgotność względna (ta którą w domu mierzysz) strugi drastycznie spadnie (przy dużym szczęściu w okolice 40%). Krótko mówiąc efekt będzie raczej bardziej niż mizerny niestety...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dzięki Adamie.

Człowiek nocki zarywa, forum studiuje, co może sam robi, żeby "majstry" nie spaprały, pilnuje, łata, uszczelnia jak może (choć obiektywnie patrząc - pewne błędy mam, wiem o nich, o kilku pewnie nie wiem) a tu takie podsumowanie:

"Zawsze tak jest w dziurawych bieda-domkach watą krytych..."

Ech, następnym razem będzie lepiej :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pierwszy dla wroga, drugi dla przyjaciela, trzeci dla...

:lol:

Który masz?

 

Problem jest spory i powszechny!

Inwestorzy bez jakiejś głębszej wiedzy i refleksji wybierają projekty w połowie murowane i w połowie szkieletory (pięterka w tej technologii).

W efekcie - studiują w trakcie budowy obie technologie usiłując je łączyć.

Dom w technologii murowanej i dobrze ocieplony "broni się sam" całkiem nieźle.

Szkieletor wymaga bardzo wiele starań, aby był zrobiony poprawnie.

A że "ciepłe ulata do góry" to zwykle robi się w mrozy "piętrowy problem"

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam łączony .

Teraz bym już inny budował, ale ze wybudowałem to mam .

 

Ale Ja sobie sam pewne rzeczy robiłem !!!

 

Nie mam problemu z suchym powietrzem a wentyluję 100 m3/h .

Jak sąsiad szambo wypuszcza i w porę zauważę to wyłączam.

Jak zapomnę włączyć to szyby się pocą po nocy .

 

Okna uszczelniłem taśmą dekarską, nic nie jest w stanie tam dmuchać .

Sufit też ofoliowałem starannie i zaizolowałem granulatem który w każdą szparę wleciał ..

 

Może dlatego mój dom da się lubić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak jest zbyt sucho w domu zimą to dom jest PRZEWENTYLOWANY!

Zmniejsz wentylację.

Jak już masz minimum - to wyłącz ją!

 

Zawsze tak jest w dziurawych bieda-domkach watą krytych...

Adam M.

...hmm regulacja wilgotności poprzez zatrzymanie wentylacji? Chyba nie tędy droga... wentylacja czy to latem czy zimą powinna być sprawna. A w dzisiejszych czasach to budynki są raczej szczelne - okna plastik, drzwi też. Wełnę może i przewiewa ale płyty raczej już nie nawet jak nie było pod nią folii. A suchość w zimie to raczej normalne prawa fizyki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mój też da się lubić, tylko więcej ciepełka zjada. I fakt, technologia łączona.

Do "życia" bardziej pasuje nam z poddaszem, do budowania mąż wybrałby chętniej parterówkę.

 

Okna otaśmowane (ile się tynkarze namarudzili na te taśmy), między wełną a KG folia jest, taka alu, nawet klejona do siebie, ścian i profili odpowiednim lepiszczem. Wełnę upychali "chłopaki" cierpliwie i starannie, znani ze swej drobiazgowości. Fakt, że skosy tylko 15+10 (małą rekompensatą wełna 0.032), za to sufit już poprawiony na 3x15 na krzyż.

 

Wentylacja działa 13-14 godzin na dobę na 1 biegu - testy chałupnicze wykazały ok 150m3/h przy 330m3 kubatury - mniej więcej w cyklu godzinowym. W nocy trochę mniej, w porze gotowania i wieczorem (wietrzenie przed snem :) ) trochę więcej. Wilgotność, jak pisałam, 38-40% (czujniki w części dziennej i w sypialni).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"..hmm regulacja wilgotności poprzez zatrzymanie wentylacji? Chyba nie tędy droga... "

 

Nie mylisz Ty czasem wentylacji rozumianej jako wymiana części powietrza wnętrz z wentylacją rozumianą jako kręcące się wentylatory?

Jak masz sito nie chałupę to wiuwa jak chce po całym domu.

Grawitacyjnie przez dziury wymienia i 400m3/godz.

PO CO dodatkowo wymieniać jeszcze z 100m3 mechanicznie?

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam mechaniczną i tą nieplanowaną grawitacyjną niestety.

Właśnie miałem wizytę kamerzysty termowizyjnego w moim nowiutkim "nowoczesnym" domu. Nie kłócę się. Adam ma rację. Co to jest za GOŚĆ!!! Czego by nie tknął -racja po jego stronie. Chce mu się, doradza, wymyśla i tworzy.

A moja chałupka -cóż... Podobno całkiem dobrze wyszła ponieważ większość ma dużo gorzej, ale to nie jest argument za tym, że jest dobra. Już nie raz tu widziałem wpisy "następna bedzie lepsza" Nie będę się powtarzał, ale też chciałbym zacząć od nowa

Edytowane przez Grand72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Okna otaśmowane (ile się tynkarze namarudzili na te taśmy), między wełną a KG folia jest, taka alu, nawet klejona do siebie, ścian i profili odpowiednim lepiszczem. Wełnę upychali "chłopaki" cierpliwie i starannie, znani ze swej drobiazgowości. Fakt, że skosy tylko 15+10 (małą rekompensatą wełna 0.032), za to sufit już poprawiony na 3x15 na krzyż.

 

Wentylacja działa 13-14 godzin na dobę na 1 biegu - testy chałupnicze wykazały ok 150m3/h przy 330m3 kubatury - mniej więcej w cyklu godzinowym. W nocy trochę mniej, w porze gotowania i wieczorem (wietrzenie przed snem :) ) trochę więcej. Wilgotność, jak pisałam, 38-40% (czujniki w części dziennej i w sypialni).

Czy możesz po tych zabiegach powiedzieć, że Twoje poddasze jest teraz absolutnie szczelne?

U mnie też "chłopaki" używali lepiszcza, sklejali folie, starali się i drwili, że wydziwiam.

Ta wilgoć 30-40% jest wtłaczana przez wiele małych dziureczek do wełny, która w tym przypadku bardziej służy jako skraplacz a później magazyn tej wilgoci. Wyobrażasz sobie spanie pod wilgotną kołdrą, bo to właśnie mamy na dachach. Trochę lepiej niż pod gołym niebem, ale chyba nie można powiedzieć, że dobrze -choc i tak lepiej niż ci co nie sklejali i nie lepili -marna pociecha:bye:

 

"Chłopaki" np. od termoizolacji zewnętrznej dobrze wiedzą, że styropian trzeba do okoła posmarować klejem, a nie tylko same packi. Daję głowę, że mam tylko packi! Choć nie widziałem jak robili. Może właśnie dlatego, że nie widziałem. Zresztą nawet jakbym widział to wtedy nie wiedziałem, że to brakoróbstwo nie ociepla prawidłowo a w pewnych sytuacjach może być niebezpieczne:-x

Tak by można po kolei chałupę studiować i zwariować można. :bash:

Ale wszystko jest zgodne z normami... bo wszyscy tak mają

Edytowane przez Grand72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam mechaniczną i tą nieplanowaną grawitacyjną niestety.

Właśnie miałem wizytę kamerzysty termowizyjnego w moim nowiutkim "nowoczesnym" domu. Nie kłócę się. Adam ma rację. Co to jest za GOŚĆ!!! Czego by nie tknął -racja po jego stronie. Chce mu się, doradza, wymyśla i tworzy.

A moja chałupka -cóż... Podobno całkiem dobrze wyszła ponieważ większość ma dużo gorzej, ale to nie jest argument za tym, że jest dobra. Już nie raz tu widziałem wpisy "następna bedzie lepsza" Nie będę się powtarzał, ale też chciałbym zacząć od nowa

...sorry ale jak może cokolwiek przewiewać przez płytę g-k? Jak może powietrze z zewnatrz dostać się na poddasze? Wybiłes dziury młotkiem w płycie? ...bo innej drogi nie ma. A kamera pokazała tylko miejsca cieplejsze i zimniejsze czyli braki w izolacji termicznej.

 

...no chyba że podziurawiłes płytę halogenami - to się zgodzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kamera pokazała najbardziej gdzie wdziera się zimno. Np. w szczycie pojawiło się małe pęknięcie na styku ściany i g-k. Zdziwiło mnie, ale tam się wdziera zimno. Super folie, lepiszcze i inne bajery -wieje

 

P.S. Halogeny oczywiście chłopaki walnęli -a co tam od razu 10. Szukam jakich kubeczków czy czegoś czym można by zalepić i włożyć te lampki z powrotem

Pozostaje mi chyba zadbać o idealny stan wszystkich połączeń płyt g-k

Edytowane przez Grand72
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy możesz po tych zabiegach powiedzieć, że Twoje poddasze jest teraz absolutnie szczelne?

Absolutnie nie. Mogę powiedzieć, że mam trochę lepiej niż inni. Myślę nad termowizją. U mnie to jakieś 400. Najchętniej pożyczyłabym kamerkę - bo już nie wierzę, że fachowiec od termowizji się przyłoży. Budowa wypacza bardziej niż Archiwum X - Trust no one.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rom-Kon

Zmień zakres widma w którym oglądasz te konstrukcje!

(głęboka podczerwień = termowizja)

Bardzo się zdziwisz!

 

Na poddasze niewiele się dostaje...

Z tamtąd się WYDOSTAJE (to ciepłe i wilgotne)

Dostaje się na parter jak umie/może/potrafi.

Chyba, ze mechaniczna - to NIĄ się dostaje ten nadmiar co wylata poddaszem...

 

"Adamie nie przesadzajcie z tymi dziurami... w starym budownictwie to i owszem ale w nowym?"

Kiedyś głupot nie robili...

Za wiele to kosztuje... w utrzymaniu!

Bo w budowie - dużo tańsze!

 

Adam M.

Edytowane przez adam_mk
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...