Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GWC - 100 sposobów zmieszczenia jamnika pod szafą


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Co do gwc rurowego - zrobiłem u siebie rurowca z rur pomarańczowych PP - różnica w stosunku do rehaua to brak powłoki antybakteryjnej

wybrałem rurki fi 200 sn8 ze ścianką litą, długość gwc to +/- 50m kupione promocyjnie zakopane po znajomości przez sąsiada z koparką, koszt całej instalacji z koparką i wszystkimi złączkami zamknął się w 3,5k zł - działka długa, bez wysokich wód gruntowych więc rura w 1 linii bez zakrętów.

W sobotę połączyłem to do WM opartej na centrali Systemair-a z wymiennikiem obrotowym - w niedzielę ustawiałem wentylację i obserwowałem jak zachowuje się GWC. I tak:

- wydajność centrali była ustawiona na 320 m3/h

- temperatura na zewnątrz 24-26 st. C

- rurowca uruchomiłem około godz. 10 - temp. czerpni po przejściu przez GWC 14 st.C

- po godzinie 13 temp. 16,7 st. C

- o godzinie 16 temp. czerpni za gwc była 18,6, później przełączyłem na czerpnię ścienna i wróciłem odpoczywać do mieszkania zostawiając GWC żeby się regenerowało

w poniedziałek po 16 początkowa temp. nawiewu przy temp. zewnętrznej 25 st. była 14,3 st. C więc uznaję że GWC się zregenerowało ;p

Dla mnie wynik zadowalający, czekam na zimę i zobaczymy jak radzi sobie w mrozach.

Planuję zmusić centralę do obsługi przepustnicy GWC z jakimś harmonogramem lub w oparciu o regulator PID żeby korzystać z GWC w okresach jego największej sprawności i dawać mu przerwy na regenerację, w lecie regeneracja będzie w nocy tak żeby w dzień mieć klimę do domu, w zimie regeneracja w dzień tak żeby w nocy przy niższych temp. posiłkować się podgrzewaniem powietrza przez GWC

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do gwc rurowego - zrobiłem u siebie rurowca z rur pomarańczowych PP - różnica w stosunku do rehaua to brak powłoki antybakteryjnej

wybrałem rurki fi 200 sn8 ze ścianką litą, długość gwc to +/- 50m kupione promocyjnie zakopane po znajomości przez sąsiada z koparką, koszt całej instalacji z koparką i wszystkimi złączkami zamknął się w 3,5k zł - działka długa, bez wysokich wód gruntowych więc rura w 1 linii bez zakrętów.

W sobotę połączyłem to do WM opartej na centrali Systemair-a z wymiennikiem obrotowym - w niedzielę ustawiałem wentylację i obserwowałem jak zachowuje się GWC. I tak:

- wydajność centrali była ustawiona na 320 m3/h

- temperatura na zewnątrz 24-26 st. C

- rurowca uruchomiłem około godz. 10 - temp. czerpni po przejściu przez GWC 14 st.C

- po godzinie 13 temp. 16,7 st. C

- o godzinie 16 temp. czerpni za gwc była 18,6, później przełączyłem na czerpnię ścienna i wróciłem odpoczywać do mieszkania zostawiając GWC żeby się regenerowało

w poniedziałek po 16 początkowa temp. nawiewu przy temp. zewnętrznej 25 st. była 14,3 st. C więc uznaję że GWC się zregenerowało ;p

Dla mnie wynik zadowalający, czekam na zimę i zobaczymy jak radzi sobie w mrozach.

Planuję zmusić centralę do obsługi przepustnicy GWC z jakimś harmonogramem lub w oparciu o regulator PID żeby korzystać z GWC w okresach jego największej sprawności i dawać mu przerwy na regenerację, w lecie regeneracja będzie w nocy tak żeby w dzień mieć klimę do domu, w zimie regeneracja w dzień tak żeby w nocy przy niższych temp. posiłkować się podgrzewaniem powietrza przez GWC

a dlaczego trochę nie "połamałeś" tego wymiennika, zakręty powodują zawirowania powietrza i lepszą jego styczność ze ściankami ...

tak długiego wymiennika nie trzeba regenerować, po kilku sezonach stopniowo uspokoi się to bujanie temperatury bo grunt się ułoży i zaciśnie dokładnie wokół rury ...

puść cały rok na okrągło przez wymiennik i nie baw się w jakieś sterowniki czy obejścia, centrala wentylacyjna sama ci wszystko ustabilizuje ...:yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jutro lub pojutrze będą mi rurowca zakopywać - 2 m w głąb będzie wystarczająco czy zakopać głębiej - i jaki spadek zachować - rurowiec będzie miał 5 kawałków po 8m rury 200mm, ułożonych tak:

 

[ATTACH=CONFIG]196200[/ATTACH]

 

i czy ubijać/zagęszczać nad rurami piasek?

mam taki sam układ i hula aż miło, im głębiej zakopiesz to będzie stabilniejszy w skali całego roku ale 2m wystarczy...

spadek wystarczy minimalny aby tylko woda mogła ścieknąć, to nie kanalizacja że "paczki" muszą dać radę... :yes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mogę ot tak tego "puścić" samopas - na codzień zajmuję się automatyką budynków z dużym naciskiem na sterowanie układów wentylacji w inteligentnych instalacjach więc bawię się swoim domkiem projektując i robiąc co się da i na co mnie stać - chociaż systemair rzuca kłody pod nogi bo nie można się dobrać w prosty sposób do programów na ich sterowniku chociaż to się jeszcze okaże :p

pS. może założę jakiś dziennik i przeleję swoje wypociny z kosztami wykonania elektryki, wentylacji, gwc, wodnej podłogówki ale tyle tego było że aż się człowiekowi nie chce powielać :o

co do filtra - znajomy w pewnej fabryce helikopterów robi mi czerpnię ala podróbkę rehau-a tj. rura 200 z kwasówki z dużym wiekiem od góry zachodzącym na dolną część około 40 cm (taki walec zgrzany z blachy o średnicy 350. Ostanie 20 cm dolnej rury 200 będzie w postaci siatki z oczkami 6mm, w środku będzie koszyk na matę filtracji wstępnej na wszelkie gadostwo i śmieci które mogą zostać zaciągnięte i gnić w gwc.

co do techniki wykonania gwc - spadek 2% w kierunku czerpni, pod czerpnią mam trójnik od którego w dół zakopałem 2 m rury jako studzienkę - samej rury nie zasypywałem piachem bo jako taki jest izolatorem, wykorzystałem grunt rodzimy, w moim przypadku glinę zasypując rurę stopniowo porządnie to ubijając, a po zasypaniu rury około 5cm ponad górną krawędź poszła taka zlewa, że w rowie stało pół metra wody więc woda dokończyła etap zagęszczania lepiej niż ja byłbym w stanie - od góry zaglądałem na dno czerpni i sucho więc rury szczelne po zalaniu wodą

Edytowane przez arkus1980
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie mogę ot tak tego "puścić" samopas - na codzień zajmuję się automatyką budynków z dużym naciskiem na sterowanie układów wentylacji w inteligentnych instalacjach więc bawię się swoim domkiem projektując i robiąc co się da i na co mnie stać

a jak już się dobrze pobawisz z tym usprawnianiem to sam dojdziesz do wniosku że to nie ma sensu ...;)

 

co do ubijania , zalewania ...

sam po kilku latach obserwacji się przekonasz że wymiennik zupełnie inaczej działa niż obecnie ...:cool:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

taaa...

a dla wszystkich mieszkańców namioty tlenowe ...;)

na czerpni to zwykła drobna siatka co by jakieś plugastwo nie wlatywało...

Namiot namiotem a filtr musi byc bo:

Na powierzchni rury zbieraja sie zanieczyszczenia ktorych nie powinno być bo zacznaja zyc wlasnym zyciem. Uwazam ze ten filtr jest niezbedny - pewnie rehau robil badania higieniczne powietrza po przejsciu przez plastikowe rury. GWC buduje sie na pokolenia - sa wiec dwa wyjscia rury czyscic lub powietrze filtrowac.

Edytowane przez witek_myslowice
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

wybrałem rurki fi 200 sn8 ze ścianką litą, długość gwc to +/- 50m

- wydajność centrali była ustawiona na 320 m3/h

- temperatura na zewnątrz 24-26 st. C

- rurowca uruchomiłem około godz. 10 - temp. czerpni po przejściu przez GWC 14 st.C

- po godzinie 13 temp. 16,7 st. C

- o godzinie 16 temp. czerpni za gwc była 18,6, później przełączyłem na czerpnię ścienna i wróciłem odpoczywać do mieszkania zostawiając GWC żeby się regenerowało

w poniedziałek po 16 początkowa temp. nawiewu przy temp. zewnętrznej 25 st. była 14,3 st. C więc uznaję że GWC się zregenerowało ;p

U mnie leci prawie non stop od czasu wykrycia smrodku a później insektów. Obecnie wentyl 300m3/h, temperatura mierzona przed chwilą to 16*C. Na zewnątrz około 30*C i pełne słońce.

Wczoraj około godziny 20 i temp zewnętrznej 24*C miałem za GWC 15,5*C.

GWC to 24m2 max-ów+kanały dolotowe. Max-y położone w grudniu 2011r.

Edytowane przez klaudiusz_x
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Namiot namiotem a filtr musi byc bo:

Na powierzchni rury zbieraja sie zanieczyszczenia ktorych nie powinno być bo zacznaja zyc wlasnym zyciem. Uwazam ze ten filtr jest niezbedny - pewnie rehau robil badania higieniczne powietrza po przejsciu przez plastikowe rury. GWC buduje sie na pokolenia - sa wiec dwa wyjscia rury czyscic lub powietrze filtrowac.

U mnie tylko siatka. Niestety powoli się zapycha poprzez różnego rodzaju pyłki.

W najbliższym czasie wprowadzę łazika do kanałów, zobaczę jak wyglądają.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...