Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GWC - 100 sposobów zmieszczenia jamnika pod szafą


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ty masz +6oC. Ja +15oC .Nadal nie jesteś w stanie się do tego odnieść . J-J też pisał o takich temp. na koniec zimy.

Jak policzyć straty w tych dwóch przypadkach przez posadzkę to ci wyjaśniłem . Nie pytaj w kółko o to samo ,bo to żenada.

Twoje puste posty oprócz zadymy nic nie wnoszą.

Napisałeś kolejny pusty post. Co on wniósł do tematu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Co do zasypki nad GWC to w przypadku żwirowca może być problem.Przy zagęszczeniu piasek może przedrzeć się przez geowłókninę w zasypać złoże. "

 

WIDZIAŁEŚ kiedyś geowłókninę czy tylko o niej czytałeś?

CZOŁGIEM będziesz złoże zagęszczał?!!!

 

Straszne brednie tu ostatnio lecą...

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Adam. Wyjaśnij w kilku żołnierskich prostych słowach ,z czego wynika pęd ku GWC pod budynkiem . Przepływ energii cieplnej zawsze wiąże się z gradientem .J-J pisał o temp. znacznie niższych pod posadzką niż w budynkach bez GWC . Czy to wynika twoim zdaniem z idiotycznego posadowienia made in kszhu,bez podsypki,tuż pod izolacją posadzki,czy powód twoim zdaniem jest inny?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kłamiesz znowu bo brak argumentów?

30 ton, 144m2 chudziaka to się nie liczy? Lepiej kłamać?

 

No nareszcie zaczynasz coś z potencjalnym sensem .

30ton chudziaka to tylko 7kWh/1oC Ale przy okazji niezły radiator z mocą rozpraszania 2-3 W/m/K.Wiesz już dlaczego IR nic nie pokazuje?

W styczniu powietrze w Warszawie( tak centralnie by po sprawiedliwości było dla Suwałk i Wrocławia),potrzebuje 200kWh .A liczę tylko zachowawczo do +3oC . Koledzy otrzymują wyższe temp. Gleba w obrębie fundamentów to tylko 50kWh.

Ale kombinuj ,kombinuj,że to ma sens energetyczny. Ekonomiczny to i owszem bo najtaniej . Ale chodzi o sens energetyczny .To jest priorytetem .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziwną ekonomię uprawiasz. Zrobić bo taniej ,a że bez sensu energetycznego mimo,że po to właśnie budowane. Buduje się dla sensu energetycznego nie po to by było tanie. Taniej chcesz, to zrób GWC z jednego metra rury. Będzie tanio tyle,że bez sensu . Ty jako sprzedawca tego bzdeta tak pewnie klienta mamisz.,, Będzie taniej,będzie Pan zadowolony, IR nie pokaże nic złego itd,itd." Można tak a można uczciwie z korzyścią dla wykonawcy systemu i inwestora.

Ty wybrałeś jak zwykle pokrętną drogę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Wystarczy kawałek ostrej krawędzi i katastrofa. "

 

Widziałeś "otoczaki"?

Innego żwiru na GWC bym nie stosował.

Byli tacy, co stosowali kliniec... z kilowatowymi wentylatorami do napędu GWC.

 

Albo robi się to DOBRZE, albo wcale.

Takie jest moje zdanie.

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

AROMATY żwirowca czy maxowca...

 

W miejscu budowy takiego GWC nie należy dopuścić, aby pojawił się humus.

Wszelkie podsypki czy zasypki powinny być jałowe!

Oczywiscie tak powinno byc

 

Nie wszędzie da się zbudować taki GWC z powodu układu warstw gruntu pod poziomem terenu.

Bardzo zdradliwe są cienkie warstewki gliny, po której może się w złoże sączyć gnojóweczka z gnojnika leżącego powyżej gospodarstwa, mocno nawożonego pola ornego itp.

Taki bezprzeponowy GWC jest najbezpieczniejszy na wzgórku lub w płaskim terenie w gruncie jednorodnym, przepuszczalnym.

Posadowienie go w dołku zwiększa szanse na te podcieki, którymi przecież nie władamy..

To są rzadko spotykane przypadki - dodał bym do tego dziurawe szambo od sąsiada. Jezeli takie ryzyko istnieje trzeba od tej strony wykonac przeponę - trzeba wykonać pionową przeponę rozdzielającą z grubej folii budowlanej? Wykonanie dość proste - przy okazji budowy GWC. W pionowym wykopie w trakcie jego wykonywania umieszcza sie pionowo pasek 2x z grubej folii budowlanej i od razu sie go zakopuje.

A jak teren nie jest optymalny a my CHCEMY to mieć?

- Można go modyfikować.

Gliną, bentonitem....

Odcina się niechciane wpływy z jakiegoś kierunku.

Adam M.

Wystarczy tak j/w napisałem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiscie tak powinno byc

 

To są rzadko spotykane przypadki - dodał bym do tego dziurawe szambo od sąsiada. Jezeli takie ryzyko istnieje trzeba od tej strony wykonac przeponę - trzeba wykonać pionową przeponę rozdzielającą z grubej folii budowlanej? Wykonanie dość proste - przy okazji budowy GWC. W pionowym wykopie w trakcie jego wykonywania umieszcza sie pionowo pasek 2x z grubej folii budowlanej i od razu sie go zakopuje.

Wystarczy tak j/w napisałem

 

Na jakiej podstawie twierdzisz ,że żwirowiec jako nienasiąkalny jest bezpieczniejszy od maxowca,który jak wiadomo chłonie wilgoć . Spotkałeś jakieś przypadki ,że na maksowcu rośnie szkodliwe dla ludzkich płuc życie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"A jaki cel ma ta firma, żeby nie publikować wyników badań? I co stracą jeśli powiedziałbyś jakie temperatury występują w takim GWC."

 

Mniemasz, kombinujesz, jak koń pod górę... Tworzysz teorie, które się kupy-dupy nie trzymają bazując na dawno zapomnianej wiedzy szkolnej...

Koniecznie chcesz WIEDZIEĆ!!!

- Po to, aby móc zbudować GWC DOBRZE!

 

Mam propozycję:

Załatw granta z Unii czy skąd chcesz, lub ZA WŁASNE PIENIĄDZE uruchom program zdobywania potrzebnej Ci wiedzy!

Ja chętnie, za przyzwoite TWOJE pieniądze wykonam potrzebne badania, opracuję system opomiarowania, postawie i zweryfikuję KILKA teorii...

Któraś okaże się najbliższa rzeczywistości (wynikom pomiarów).

Po zakończeniu jakichś dwóch czy trzech lat prac - będziesz absolutnym autorytetem w tej dziedzinie i "GWC idealne" zaprojektujesz dla dowolnej lokalizacji, wielkości, gruntu, warunków wodnych...

 

A WTEDY (patrz własne pytanie) OPUBLIKUJ TO TUTAJ, ABY WSZYSCY BEZ WYSIŁKU, NATYCHMIAST MIELI DOSTĘP DO TYCH CENNYCH WIADOMOŚCI!

 

Wchodzisz w ten interes?

Kiedy zaczynamy?

:lol:

 

Adam M.

 

 

ja wchodze.

zaczynamy tylko jak UE wejdzie do spolki.

 

opublikujemy na licencji GNU..

 

powinno im zalezec, bo:

 

po pierwsze primo unia to socjalizm 2.0

 

po drugie primo gadaja ciagle o redukcji CO2

 

po trzecie primo ultimo musza gdzies srodki zagospodarowac

 

 

jak mozesz podpytaj tylko tej znajomej firmy do kogo mam napisac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej jestem ciekawy życia. Zawiść jest mi obcym stanem ducha.

Rozważając swoje GWC ,brałem różne opcje pod uwagę . Wyeliminowałem z materiałów nasiąkliwych typu maxy czy rurki drenarskie.

Pytając witka chodzi mi tylko wyłącznie o to czy on zna takie przypadki(oprócz klaudiusza), czy to tylko jego przypuszczenia.

Nie doszukuj się we wszystkim podtekstów bo się wykończysz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na jakiej podstawie twierdzisz ,że żwirowiec jako nienasiąkalny jest bezpieczniejszy od maxowca,który jak wiadomo chłonie wilgoć . Spotkałeś jakieś przypadki ,że na maksowcu rośnie szkodliwe dla ludzkich płuc życie?

 

Ja tu na ten temat nie pisałem - zapraszam do tematu: GWC żwirowy czy max?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuję żwirowca pod tarasem, który będzie po przeciwnej stronie domu niż pomieszczenie piwniczne z rekuperatorem, więc do rekuperatora będzie szło w ziemi jeszcze 10m rury. Wydaje mi się, że para wodna powinna się już wykroplić w żwirowcu i w rurze już wykroplenia specjalnie już nie będzie, ale może warto na wszelki wypadek zrobić spadek rury. I teraz pytanie do Was: czy zrobić spadek w kierunku domu (i rozumiem, że jakiś odpływ ewentualnego kondensatu przed rekuperatorem), czy spadek zrobić w stronę żwirowca, który rozsączy ewentualne wykropliny? Czy to drugie jest możliwe, bo to będzie pod prąd strumienia powietrza?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Planuję żwirowca pod tarasem, który będzie po przeciwnej stronie domu niż pomieszczenie piwniczne z rekuperatorem, więc do rekuperatora będzie szło w ziemi jeszcze 10m rury. Wydaje mi się, że para wodna powinna się już wykroplić w żwirowcu i w rurze już wykroplenia specjalnie już nie będzie, ale może warto na wszelki wypadek zrobić spadek rury. I teraz pytanie do Was: czy zrobić spadek w kierunku domu (i rozumiem, że jakiś odpływ ewentualnego kondensatu przed rekuperatorem), czy spadek zrobić w stronę żwirowca, który rozsączy ewentualne wykropliny? Czy to drugie jest możliwe, bo to będzie pod prąd strumienia powietrza?

A ile tego będzie? Centrala 600, 800 czy więcej m3/h

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...