Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GWC - 100 sposobów zmieszczenia jamnika pod szafą


Recommended Posts

Ok, pompy ciepła rozumiem, wentylację mechaniczną też, GWC też jakoś ogarniam, choć nie wszyscy widzę podzielają ten pogląd, ale inwerter? (bo tak mi wyguglowało). Rzeczywiście musi być nowość (albo też ja zacofany) bo na ten temat nic nie wiem. Z tego filmiku co tam zapodałeś wynika, że to coś żre prąd, więc z mojego punktu widzenia raczej odpada. Wolę chyba jednak darmowy w obsłudze GWC. Prąd mogę przeznaczyć na pracę pompy ciepła i mechanicznej wentylacji z odzyskiem ciepła. GWC to tylko dodatek do systemu i chyba nie chciałbym go zastępować kolejnym poborcą prądu.

Może jakąś zgrubną zasadę działania i korzyści z tego wynikające? O ile oczywiście już nie było to tu wyjaśniane, bo rzeczywiście nie przeczytałem! :mad:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 8,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Ok, pompy ciepła rozumiem, wentylację mechaniczną też, GWC też jakoś ogarniam, choć nie wszyscy widzę podzielają ten pogląd, ale inwerter? (bo tak mi wyguglowało). Rzeczywiście musi być nowość (albo też ja zacofany) bo na ten temat nic nie wiem. Z tego filmiku co tam zapodałeś wynika, że to coś żre prąd, więc z mojego punktu widzenia raczej odpada. Wolę chyba jednak darmowy w obsłudze GWC. Prąd mogę przeznaczyć na pracę pompy ciepła i mechanicznej wentylacji z odzyskiem ciepła. GWC to tylko dodatek do systemu i chyba nie chciałbym go zastępować kolejnym poborcą prądu.

Może jakąś zgrubną zasadę działania i korzyści z tego wynikające? O ile oczywiście już nie było to tu wyjaśniane, bo rzeczywiście nie przeczytałem! :mad:

 

Żre... mniej niż gwc/ kW mocy chłodniczej czy grzewczej . Poza tym jest bardzo skuteczne .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli to wentylacja mechaniczna prąd zużywa, nie GWC, które może być lub nie. Nie ma obowiązku budowania GWC do wentylacji mechanicznej. Ta może działać (choć nieco mniej wydajnie) bez GWC, zwłaszcza na zachodzie Europy gdzie zimy są zdecydowanie łagodniejsze. Więc albo czegoś tu nie rozumiem, albo miał Pan na myśli wentylację mechaniczną, nie GWC bo ten prądu nie zużywa. Przynajmniej te które mnie interesują.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez Jacek z Anglii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli to wentylacja mechaniczna prąd zużywa, nie GWC, które może być lub nie.

Jacku:

Nie bardzo zrozumiałeś przesłania Brzęczkowskiego, on stosuje duże skróty myślowe.

Sam wymiennik gruntowy przecież podłączysz pewnie do jakiegoś rekuperatora, wentylatory w reku. poprzez to, że droga zaciągania powietrza wzroście, bo i przecież jakieś opory w GWC będą, to te wentylatory aby zachować ten sam "cug" jak bez reku będą musiały wziąć o 1/3 prądu więcej. To ma na myśli miszcz .A to, że będzie to na poziomie ok. 20-100W więcej i to większe zużycie niż współczesna klima" to pytaj Brzęczkowskiego gdzie takie klmy 100W można nabyć.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

Za parę dni będę podchodził do wykonania GWC rurowego.

Chciałbym na łączeniach rur zastosować taśmę samowulkanizującą.

 

Czy coś takiego się nada?

 

[ATTACH=CONFIG]279929[/ATTACH]

 

Jeżeli ktoś zastosował coś innego, to byłbym zobowiązany gdyby podzielił się ze mną tą informacją ;)

Pozdrawiam

 

pytałeś już o to http://forum.muratordom.pl/showthread.php?198146-GWC-rurowe-a-wysoki-poziom-w%C3%B3d-gruntowych&p=6538336&viewfull=1#post6538336 - dostałeś odpowiedź, po kiego grzyba kombinujesz???

 

tak cię żko wygoglować???

http://www.radpol.com.pl/Produkty,cat,1620/Rury-termokurczliwe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, nie ma to jak podyskutować sobie z "elitą". Właśnie dlatego nie lubię formy forów bo prędzej czy później znajdzie się jakiś cwaniak za piątaka, który nie dość, że nie odpowiada na temat to jeszcze musi być chamski i psuć ludziom nerwy.

 

cierpliwie przeczytałem Twój post i nie dziwię się heraklesowi

 

chłopaku - Tobie przy "-30stC" w GWC wykrapla się woda!!!

 

Ogarnij się, bo Twoja wiedza jest mniej jak zerowa, a chcesz "coś tam" budować??? :bash:

 

czytaj, czytaj, czytaj (trzy razy bo powinieneś to robić ze zrozumieniem) a dopiero potem elaboraty o GWC wypisuj ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jacku:

Nie bardzo zrozumiałeś przesłania Brzęczkowskiego, on stosuje duże skróty myślowe.

Sam wymiennik gruntowy przecież podłączysz pewnie do jakiegoś rekuperatora, wentylatory w reku. poprzez to, że droga zaciągania powietrza wzroście, bo i przecież jakieś opory w GWC będą, to te wentylatory aby zachować ten sam "cug" jak bez reku będą musiały wziąć o 1/3 prądu więcej. To ma na myśli miszcz .A to, że będzie to na poziomie ok. 20-100W więcej i to większe zużycie niż współczesna klima" to pytaj Brzęczkowskiego gdzie takie klmy 100W można nabyć.

 

opory GWC można przyjąć rocznie do 400kWh max, a i to przesadziłem chyba ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Teraz chyba rozumiem. Wygląda to na zwykłą (no chyba, że niezwykłą) klimę z rozprowadzeniem po pokojach. Z tym, że nazwana została konwerterem

Dzięki za naprowadzenie na właściwe tory.

A może ktoś by się wypowiedział na temat mojego pomysłu na GWC? Nawet jeśli negatywnie, to proszę wypunktować te negatywy.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

chłopaku - Tobie przy "-30stC" w GWC wykrapla się woda!!!

 

A czy ja gdzieś napisałem, że mi się w nieistniejącym GWC woda skrapla? (bo to taka jest prawidłowa). Czytaj, czytaj, czytaj - jeśli nie rozumiesz.

Poza tym nie jestem dla Ciebie chłopakiem! Co najwyżej kolegą i to jeszcze bardzo wątpliwym jak widzę.

 

Byłoby bardziej na miejscu gdybyś odniósł się do mojej zerowej wiedzy w sposób merytoryczny punktując jej braki a nie krytykował dla samego krytykowania. Jeszcze te trzy posty pod rząd... Podbijamy sobie ego licznikiem postów?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy ja gdzieś napisałem, że mi się w nieistniejącym GWC woda skrapla? (bo to taka jest prawidłowa)...

To po co te bzdety?:

Witam

... I jeszcze takie teoretyczne tylko (pewnie też błędne) założenie, że podczas -30 na dworze, skropliny na kamieniach w wlotowej jego części mogą nie zdążyć spłynąć do gruntu, tylko będą się nawarstwiać w postaci lodu, ...

 

...Czytaj, czytaj, czytaj - jeśli nie rozumiesz.

....

 

dobrze, że chociaż to załapałeś :) pytanie tylko jak szybko się do tego zastosujesz?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, nie ma to jak podyskutować sobie z "elitą". Właśnie dlatego nie lubię formy forów bo prędzej czy później znajdzie się jakiś cwaniak za piątaka, który nie dość, że nie odpowiada na temat to jeszcze musi być chamski i psuć ludziom nerwy.

 

Ja z troski. Zobacz Tomasz Brzęczykowski tylko zobaczył, że nie kumasz czaczy i od razu rzucił się, żeby Ci sprzedać jakieś swoje cudeńka, którymi handluje. Przeczytałem Twój post, nie było to łatwe. Po prostu bredzisz. Nie rozumiesz podstawowych zjawisk, które tutaj w tym wątku są dokładnie omówione. Jak Ci się nie chce czytać, to tak jak napisałem, zrób spartol i wtedy może będziesz miał większą motywację do czytania. Albo weź fachowców za grube dźingi i im "zaufaj", a jak znam życie i doświadczenie forumowiczów, to Ci wcisną to co im wygodnie, a nie to co dla Ciebie lepiej, jak tylko wyczują Twoją niewiedzę. Ten wątek wyczerpuje temat. Jest tu trochę takich paplanin, ale na prawdę jest wszystko.

 

Więc nie zgrywaj CWANIAKA który chce żeby popierać jego analfabetyzm i wykładać mu kolejny raz to co już wyłożone za DARMOCHĘ, tylko bierz się jak inteligentny człowiek i nadrabiaj wiedzę, która w podstawówce gdzieś uciekła. Jak zaczniesz zadawać pytania z sensem to i z sensem będziemy starali się dogłębnie wyjaśnić kwestię, które Cię będą nurtować, ale będzie to dyskusja a nie tłuczenie kotka za pomocą młotka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Merytorycznych wypowiedzi na tym forum wiele nie uświadczysz. Epitetów za to bez liku. Jak wszędzie - są ludzie i ludziska.

 

Nie przesadzaj, pod wodzą Adama powstała KSIĘGA, a gość kładzie tę księgę i zamiast ją przeczytać pisze "napiszcie mi ja jeszcze raz bo mnie się nie chce czytać".

 

 

Jacku z Anglii, jeśli nie jesteś w stanie posiąść tej wiedzy to weź do tego ludzi co się na tym znają, przedstaw nam tu co oni robią, postaram się wyrazić swe opinie(i myślę, że duża część forumowiczów też), czy to co robią to fuszerka czy sensowna praca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A, walnę trzeci

 

najbardziej podoba mi sie pomysł z płytami drążonymi

 

No, no! "drążone płyty" Bawo, brawo! Geniusz się odezwał...

 

 

Więc nie zgrywaj CWANIAKA który chce żeby popierać jego analfabetyzm i wykładać mu kolejny raz to co już wyłożone za DARMOCHĘ, tylko bierz się jak inteligentny człowiek i nadrabiaj wiedzę, która w podstawówce gdzieś uciekła.

Uwielbiam fora! Jak już ktoś wejdzie z małym licznikiem postów i jeszcze się przyzna, że czegoś tam nie przeczytał to już po prostu koniec. Zaraz rzucą się na niego cwaniaki od "płyt drążonych" lub inne przyjemniaczki co to wiedzę budowlaną w podstawówkach zdobyli.

Kilka stron tego wątku przeczytałem, lecz gdzieś po drodze natknąłem się na przekierowanie do tematu "rurowy czy żwirowy" i tamten przeczytałem cały. Część postów się powtarzała i nie mówię tu o tym pierwszym zainicjowanym przez Adama, tylko ogólnie, dużo się powtarzało. Nie interesują mnie GWC wodne typu pierwszego czy drugiego, więc uznałem, że tamten temat będzie dla mnie lepszy. W tamtym temacie ludzie przedstawiali różne ciekawe propozycje i nikt z nich wała nie robił!

Jeśli nie masz nic ciekawego do powiedzenia w sprawie w której prosiłem o merytoryczne wypowiedzenie się, to nie świruj mi tu fachowca bo jak na razie prócz zwykłego chamstwa i agresji nie pokazałeś tu nic! Twoje stanowisko już znam, więc spadaj zgrywać fachowca do innych wątków lub wypowiadaj się w sprawach, które mnie już nie dotyczą, bo zabierasz tylko czas i nerwy. Najlepiej zgrywać cwaniaka bez argumentów, co nie? Pytanie retoryczne, nie odpowiadaj.

 

-------------------------------------------------------------------------------------

 

Jacek, poczytaj o GWC z maxów, bo chyba na to jeszcze nie wpadłeś.

A te GWC to pod domem czy obok ?

 

O Maxach już gdzieś kiedyś czytałem. Może nawet tu na tym forum to znalazłem. Nie pamiętam. Wspominam nawet o tym w moim pierwszym poście. Użyłem tylko formy "pustak szczelinowy" a nie "Max". Nawet zainteresował mnie ten temat, bardzo ciekawa koncepcja, godna rozpatrzenia. To Twój może pomysł? Tylko, że w takich przypadkach jak GWC z Maksów czy stropowych płyt kanałowych typu "Żerań" nasuwa się pytanie czy takie GWC jest bardziej przeponowe czy bezprzeponowe? Niby z założenia przeponowe ale materiały z których je wykonano pochodzą z ziemi. Nie są plastikowymi rurami czy matami z tworzyw sztucznych. Wilgoć wnika do nich bez większego trudu, więc nawilżanie dużo większe niż w rurowcu. Jestem też ciekaw w jakim stanie będą te pustaczki po kilkunastu latach leżenia w ziemi. No i czy nie chwyci ich jakiś pachnący grzyb. Płyta drogowa czy tez stropowa zapewniłaby większą żywotność.

GWC ma być tuż obok. Ostatnio zdecydowałem się na pewna zmianę w projekcie, której skutkiem było odkopanie szczytowej części budynku aż do ław. Chciałbym teraz ten wykop wykorzystać poszerzając go nieco. Żal zasypywać i potem znowu kopać obok żeby położyć GWC.

 

 

Dzięki kszhu za wsparcie.

 

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...