surgi22 15.02.2015 21:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2015 Wiesz co nydar nie przesadzaj - weź sam wyłóż 50 czy 100tys. PLN na badania - i opublikuj je dla wszystkich za free - w końcu kochasz bliźnich nie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 15.02.2015 21:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2015 Wiesz co nydar nie przesadzaj - weź sam wyłóż 50 czy 100tys. PLN na badania - i opublikuj je dla wszystkich za free - w końcu kochasz bliźnich nie Tu nie chodzi o miłość bliźniego ,a fakt ,że czujnik temp. z wyświetlaczem kosztuje parę zł. Można je zainstalować pod izolacją posadzki ,stwierdzając,że największe straty przez posadzkę to brednie. Można też stwierdzić,że GWC tam umieszczone obniża temp. a to przekłada się na wzrost przepływu energii. Mając pod posadzką GWC można stanowczo stwierdzić ,że temp. niższa od 10oC w lutym to nic innego jak pożeranie energii z domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 15.02.2015 21:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2015 Na razie nydar to teza - do dowodu daleko. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jasiek71 15.02.2015 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2015 Tu nie chodzi o miłość bliźniego ,a fakt ,że czujnik temp. z wyświetlaczem kosztuje parę zł. Można je zainstalować pod izolacją posadzki ,stwierdzając,że największe straty przez posadzkę to brednie. Można też stwierdzić,że GWC tam umieszczone obniża temp. a to przekłada się na wzrost przepływu energii. Mając pod posadzką GWC można stanowczo stwierdzić ,że temp. niższa od 10oC w lutym to nic innego jak pożeranie energii z domu. a ile to są te straty ...? i o ile się zwiększą przy zainstalowaniu tam wymiennika...? teraz następne pytanie się nasuwa... jeżeli straty do gruntu powodują wzrost temperatury pod chałupą a co za tym idzie powietrza nawiewanego do pomieszczeń to czy dalej są stratami...? jak dla mnie to w najgorszym przypadku ani nic nie stracimy ani nie zyskamy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
nydar 15.02.2015 21:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2015 Żelazny dowód to +10oC na dzień dzisiejszy pod 16cm XPS-a.Pytanie,jaka jest temp . gdy tam umieścimy GWC. Nie może być równa ani wyższa od tych 10oC. Zatem jak jest mniejsza to powoduje wzrost przepływu energii między domem a gruntem . Taniej wyjdzie rurkę umieścić w ścianie domu .Z energetycznego pkt. widzenia efekt taki jak pod domem . Bez sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
surgi22 15.02.2015 22:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lutego 2015 Nydar Ty to jesteś jednak głęboko wierzący - nie widziałeś a uwierzyłeś - po Ci potwierdzenie - z wiarą się nie dyskutuje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 16.02.2015 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2015 Czy robił ktoś z Was GWC żwirowy grzebieniowy? To jest podobne do rurowego w układzie Tichelmanna, ale za połączenia między rurami służy żwir. W Wikipedii jest do tego rysunek http://upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/8/84/Grzebieniowy_GWC_zasada_pracy.png Ta strona: http://www.grzebieniowygwc.pl/Porownanie_rodzjow_GWC.html reklamuje to jako tańsze od zwykłego żwirowca i z mniejszymi oporami (wadą jest tylko konieczność zagospodarowania nieco większej powierzchni). Czy to nie jest trudne do wykonania tak, żeby powietrze przechodziło przez wszystkie gałęzie? Może warto zaryzykować? Oszczędza się sporo żwiru. Największym kosztem są te perforowane rury PEvukładane w grzebień. Wg mnie budowa takiego żwirowca jest nie opłacalna. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 16.02.2015 06:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2015 jeżeli straty do gruntu powodują wzrost temperatury pod chałupą a co za tym idzie powietrza nawiewanego do pomieszczeń to czy dalej są stratami...? Jeśli później stosujemy rekuperator to są, ponieważ każde podniesienie temperatury nawiewu podnosi jednocześnie temperaturę powietrza wyrzucanego z reku. Jeśli tego powietrza nie zagospodarujesz to straty ciepła do GWC pod domem można nazwać stratami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
beehive 16.02.2015 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lutego 2015 Największym kosztem są te perforowane rury PEvukładane w grzebień. Wg mnie budowa takiego żwirowca jest nie opłacalna. Tych rur jednak nie będzie tak dużo, ok 2m na 1m2 złoża, a wystarczą średnicy 100-110. Nawet płacąc 10 zł/m rury (a są też tańsze), to raptem 20zł/m2 złoża, sporo mniej niż zaoszczędzony żwir, dzięki płytszemu złożu. Mniej żwiru to jeszcze dodatkowe oszczędności, w postaci płytszego wykopu i mniej ziemi do wywiezienia. Finansowo to raczej wygląda do przodu w porównaniu z tradycyjnym żwirowcem, nawet biorąc pod uwagę nieco większą powierzchnię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 17.02.2015 07:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lutego 2015 Tych rur jednak nie będzie tak dużo, ok 2m na 1m2 złoża, a wystarczą średnicy 100-110. Nawet płacąc 10 zł/m rury (a są też tańsze), to raptem 20zł/m2 złoża, sporo mniej niż zaoszczędzony żwir, dzięki płytszemu złożu. Mniej żwiru to jeszcze dodatkowe oszczędności, w postaci płytszego wykopu i mniej ziemi do wywiezienia. Finansowo to raczej wygląda do przodu w porównaniu z tradycyjnym żwirowcem, nawet biorąc pod uwagę nieco większą powierzchnię. Rury PE do zastosowania w GWC ulokowanym pod domem są bardzo drogie (takie rury stosują Ci ze strony grzebieniowygwc.pl). Ty zapewne piszesz o pomarańczowych rurach PVC. W takim przypadku będzie taniej i rzeczywiście warto taką instalację przemyśleć. Ja nie zastosowałem takich rur grzebieniowych, przez co mam znacznie wyższe opory instalacji. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatanka 24.03.2015 10:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Marca 2015 HmmBardzo mi sie podoba jak piszecie o temperaturze powietrza wlatujacego do domu i obliczacie jakie z tego macie zyski.Tylko jest jedno ale. Jaka wilgotnosc ma to powietrze ?Duzo energii potrzeba do odparowanie/wykroplenia wody !!!Zysk mozna policzyc wtedy jak bedzie wiadomo ile ENERGII otrzymalismy !!!!!!!!! Przy glikolowym policzenie tego jest proste. Glikolowiec czy rurowiec ma lezec w basenie pod ziemia i wtedy bedzie mial duza sprawnosc.Dlatego trzeba wymyslic podziemny TANI basen/zbiornik. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
_John 25.03.2015 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 Hmm Bardzo mi sie podoba jak piszecie o temperaturze powietrza wlatujacego do domu i obliczacie jakie z tego macie zyski. Tylko jest jedno ale. Jaka wilgotnosc ma to powietrze ? Duzo energii potrzeba do odparowanie/wykroplenia wody !!! Zysk mozna policzyc wtedy jak bedzie wiadomo ile ENERGII otrzymalismy !!!!!!!!! O rany... ale wykrzykników. Polecam odrobić lekcje zanim takie bzdury się na forum zacznie wypisywać. Ogrzewanie powietrza w wymienniku gruntowym, rekuperatorze z wymiennikiem przeponowym lub na nagrzewnicy to procesy zachodzące przy delta x =0. Oznacza to, że wymieniane jest wyłącznie ciepło jawne. A skoro wymieniane jest wyłącznie ciepło jawne jego moc można policzyć ze wzoru: Moc = strumień masowy x ciepło właściwe x różnica temperatur Wilgoć w powietrzu ma jedynie wpływ na wydajność chłodniczą urządzenia, gdy temperatura ścianki elementu chłodzącego jest poniżej punktu rosy i występuje wykroplenie wody z powietrza. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kangaxx 25.03.2015 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Marca 2015 no a zimą gdy wilgoć z wyrzucanego powietrza kondensuje na wymienniku to nie jest to czasem ciepło utajone? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatanka 26.03.2015 08:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 Kangaxx zdał. _John'owi się zdawało . Cieplo skraplania/parowania dla pary wodnej to 2,27 MJ/kg = 2,27 KJ/g Niech w 1m3 cieplego powietrza bedzie 10g pary wodnej. Mamy 22,7KJ/m3 Wentylujemy 160m3/h Wychodzi 1kWh . Tyle energii zyskujemy / tracimy TYLKO dla wilgoci zawartej w cieplym powietrzu jezeli ją odparujemy / wykroplimy. W zimnym jest ok 3-4x mniej !!!!!!!!!!! Pomijam cieplo wlasciwe pary wodnej. W temp 20* mozna max rozpuscic ok 17g/m3 W temp 10* mozna max rozpuscic ok 9,5g/m3 W temp 0* mozna max rozpuscic ok 5g/m3 W temp -10* mozna max rozpuscic ok 2,5g/m3 ( chyba dobrze wszystko policzylem ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 26.03.2015 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 (edytowane) no a zimą gdy wilgoć z wyrzucanego powietrza kondensuje na wymienniku to nie jest to czasem ciepło utajone? Tak naprawdę nie jest. Nie jest to żaden odzysk z ciepła utajonego. W domu wentylacja utrzymuje stałą wilgotność względną, odprowadzając nadmiar wody. Suche, świeże powietrze wchodząc, zabierze dokładnie tyle samo kWh na parowanie, co wychodzące oddało przy kondensacji. Tak więc ... jest tylko ciepło "jawne". Edytowane 26 Marca 2015 przez Tomasz Brzęczkowski Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatanka 26.03.2015 11:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 TB przeczytaj ze zrozumieniem o czym napisalem.NIe mozna rozpatrywac SAMEJ temperatury jako zysku czy straty z GWC tylko trzeba patrzec na ENERGIE !! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz Brzęczkowski 26.03.2015 12:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 TB przeczytaj ze zrozumieniem o czym napisalem. NIe mozna rozpatrywac SAMEJ temperatury jako zysku czy straty z GWC tylko trzeba patrzec na ENERGIE !! Nie pisałem o gwc, tylko o cieple z kondensacji. A GWC nigdy nikomu nie zaproponuję. Ani do wentylacji, ani do pompy ciepła. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 26.03.2015 12:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 (edytowane) TB przeczytaj ze zrozumieniem o czym napisalem. NIe mozna rozpatrywac SAMEJ temperatury jako zysku czy straty z GWC tylko trzeba patrzec na ENERGIE !! Rozważmy dwa 2 bardzo realne przypadki: 1. GWC rurowe. Temperatura powietrza zewnętrznego -10 i 90% wilgotności. Temp. nawiewu po przejściu przez GWC 5oC i wilgotności 30%. Temperatura wyciągu z domu na rekuperator 22oC i 35% wilgotności. 2. GWC żwirowe. Temperatura powietrza zewnętrznego -10 i 90% wilgotności. Temp. nawiewu po przejściu przez GWC 5oC i wilgotności 80%. Temperatura wyciągu z domu na rekuperator 22oC i 40% wilgotności. Co zyskujemy i ile, porównując w/w przypadki względem siebie ? EDIT: Sprawność temperaturową reku przyjmij 80% Edytowane 26 Marca 2015 przez Barth3z Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tatanka 26.03.2015 13:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 -10*C 1m3 niech wazy 1,2kg i zawiera 2g wodyCw pow 1,2x1000x15*K = 18kJCw pary 0,002x1,84kJx15*K=0,05kJ ( czyli tyle co nic ) 18kJ = 0,005kWh x wentylujemy 100m3/h = 0,5kWh Niech takie parametry beda przez ok 60 dni = 1500hDostajemy 750kWhliczac grzanie tego powietrza pradem po 0,5zl mamy jakies 380zl za ten okres Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Barth3z 26.03.2015 13:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Marca 2015 tatanka, nie bardzo wiem jaka jest konkluzja twoich wypowiedzi. Co chcesz powiedzieć ? Że warto budować GWC bezprzeponowe czy przeponowe ? A może, że w ogóle nie warto budować GWC, tylko za te pieniądze kupić pompę ciepła p-p ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.