Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

GWC - 100 sposobów zmieszczenia jamnika pod szafą


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 8,7k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

Teraz wentyluję ok. 2x mocniej. Jak zainstaluję reku i obciążę nawiew kanałami to zwiększę opór całej instalacji i wydajność wentylatora spadnie. Zrobię to za ok. 2 tygodnie. Mam nadzieję, że załapię się jeszcze na jakieś mrozy, żeby wytestować GWC ;)

 

 

 

Z izolacją podłogi jest tak jak z głebokością osadzenia GWC. Im więcej izolacji, tym fluktuacje temperaturowe mają mniejszą amplitudę oraz większe przesunięcie fazowe. Obserwuję to w części domu gdzie nie mam GWC. Tam mam stabilną temperaturę na poziomie 12,5oC (w lecie) - 11,5oC (w zimie).

GWC dałem pod dom, bo taka realizacja była tańsza, a wg teorii, że "żyjemy w hydrosferze" miałem mieć ciągły napływ energii do GWC z otoczenia bez szkody dla strat przez podłogę. Jak widać, grubo się pomyliłem. Możliwe, że w dużej mierze przyczyną tego stanu jest to, że mam piaski, a te podciągają kapilarnie jedynie z max. metra, gdzie przy glinie dochodzi nawet do 15 metrów. Widać zatem, że praca GWC w dużej mierze zależy od warunków gruntowych.

 

Zastanawia mnie jednak to co napisał surgi, że wg niego żwirowiec poza domem będzie miał lepszy transport energii, ze względu na lepsze warunki wilgotnościowe. Ciekawe jakie parametry osiągnałby mój żwirowiec poza domem. Sądzę jednak, że nawiewałby niższą temperaturę. Widzę to po temp. wody wodociągowej (ostatnio poniżej 6oC) oraz temperaturze po 30mb "rozbiegówki".

 

 

 

Z tego co pamiętam, to jasiek nie ma GWC pod domem.

 

Sorki Barth ale budując GWC nie wiedziałeś że masz suche piaski ( na górce ) pod domem a nie mokrą glinę ?? Powtórzę jeszcze raz - lokalizując GWC pod domem utrudniłeś bardzo znacznie jego regenerację a dodatkowo co sam podałeś zwiększasz dT pomiędzy gruntem pod a podłogą . To se ne podari :no:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziś rano:

Na zewn. -3oC i 85% wilg., czyli 2,58g/kg wody

Z GWC: +5,1oC i 86% wilg. 4,80g/kg wody

Jak widać, energia z mojego żwirowca to nie sama temperatura.

 

Z tego wynika, że samo GWC przy temp. wewnątrz domu 21,5oC utrzyma mi wilgotność 30%. W zamieszkałym domu powinno być te 40%.

 

Barth głowa do góry wyrywasz co godzina 0,898kWh w tym z wilgoci pobieranej 0,347kWh.

Dla Twoich 21,5oC potrzeba drugie tyle z małym hakiem . A,że nie ma reku ze sprawnością 100% to Ty w tej chwili masz sprawność bliską 50% .

Ile tracisz? 20-30% do rekuperatora. Ale przecież będziesz go miał. A,że pod częścią chałupy zimno, to nie wina ,,hydrosfery" bo ona jest i będzie a pewnego specjalisty od max-owych GWC.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie bez zmian. 90m3/h

-2, +6*C.

 

Bart, zmierz temperaturę gruntu poza GWC, domem i wodociągiem. Na głębokości GWC i/lub na głębokości wodociągu.

Pisałem o tym wczoraj.

 

Klaudiusz te pomiary nic nie dadzą. GWC działa w cyklu rocznym ładowania i rozładowania energii .Stabilizacja jest po dwóch latach min.

Co innego pobieranie energii tylko ze słońca i opadów a co innego ze słońca,opadów i od rury na 2-uch metrach przez którą gna latem 200-300m3 gorącego powietrza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sorki Barth ale budując GWC nie wiedziałeś że masz suche piaski ( na górce ) pod domem a nie mokrą glinę ??

 

Wiedziałem, ale sądziłem, że deszcz rozpierzchnie się w gruncie na tyle szeroko, że spokojnie dotrze również do GWC. Jeszcze w sumie tego nie potwierdziłem, bo dopiero co wysuszyłem GWC, a roztopów jeszcze nie ma, choć teraz zapowiadają kilka dni na plusie.

 

Powtórzę jeszcze raz - lokalizując GWC pod domem utrudniłeś bardzo znacznie jego regenerację a dodatkowo co sam podałeś zwiększasz dT pomiędzy gruntem pod a podłogą . To se ne podari :no:

 

Bardziej mnie martwi to drugie ... GWC pod domem nie miał, aż tak wychładzać gruntu pod domem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z wczoraj:

-2*C na zewnątrz

6,5*C woda wodociągowea

ponad 10*C woda ze źródełka w lesie

 

Co do źródełka, spadło trochę śniegu + lekkie ocieplenie w porównaniu do ostatniego badania.

Nie wiem czy badałem z tego samego. Dziś sprawdzę, czy nie ma ich więcej w tym samym miejscu.

Trochę mi się spieszyło, jednak zrobiłem zdjęcie termometru

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Barth głowa do góry wyrywasz co godzina 0,898kWh w tym z wilgoci pobieranej 0,347kWh.

Dla Twoich 21,5oC potrzeba drugie tyle z małym hakiem . A,że nie ma reku ze sprawnością 100% to Ty w tej chwili masz sprawność bliską 50% .

Ile tracisz? 20-30% do rekuperatora. Ale przecież będziesz go miał. A,że pod częścią chałupy zimno, to nie wina ,,hydrosfery" bo ona jest i będzie a pewnego specjalisty od max-owych GWC.

 

Wczoraj wieczorem wyłączyłem nawiew GWC. Pracuje tylko wentylator wyrzucający zimne powietrze z pompy ciepła (tej przenośnej za 700zł ;) ) Okazuje się, że dość dobrze zaciąga powietrze przez GWC. Widać jak unosi kartkę nad rurą z GWC:

DSC_0571.jpg

Czy da się z tego wywnioskować jaki może być przepływ powietrza ?

 

Zostawię to na kilka dni, tym bardziej, że mają być dodatnie temperatury.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bart3z wysuszony piasek jest bardzo dobrym izolatorem (jeśli dobrze pamiętam to możesz dojść z lambdą do 0,1). Puszczając duży strumień zrobiłeś warstwę izolującą wokół swojego GWC. Wydaje mi się, że to jest powodem słabych uzysków a nie to, że masz go pod domem.

Nawadnianie tego byłoby jakimś pomysłem ale uważaj, widziałeś pewnie obsypane fundamenty gdzie grunt opada bez zagęszczania. Trzeba by dać tam małe ilości. Jakąś linię kroplującą? Tylko Ty już nie masz do niego chyba dostępu?

A może by pomyśleć jednak w Twoim przypadku o drugiej czerpni, głównie ze względu na tą wilgoć. Jak temp. spadnie poniżej np -1 to dopiero przez GWC? Przy wyższych temp. po pierwsze masz i tak więcej wody w powietrzu zewnętrznym a na temp. za reku i tak wielkiego wpływu GWC mieć nie będzie

 

Jeśli chcesz porządny anemometr to pisz, mogę Ci wysłać

 

Ja się tak zastanawiam i jeszcze coś takiego mi wpadło do głowy. Glikolowy GWC ale zamiast jednego dużego wymiennika 2 mniejsze a między nimi dysza zamgławiająca. Trzeba by tylko tak zwymiarować, żeby nie było ujemnych po pierwszym. Kombinował ktoś tak kiedyś? Ma to sens? A może tylko wymiennik i nawilżanie przed reku? Podpowie ktoś bo ja słaby w tym jestem.

W mojej poprzedniej chacie najbardziej mi doskwierało przesuszanie w zimie przy went. mechanicznej i dlatego kombinuję co z tym zrobić, a woda podchodzi za wysoko na nowej działce na żwirowca.

Edytowane przez zibuch
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bart3z wysuszony piasek jest bardzo dobrym izolatorem (jeśli dobrze pamiętam to możesz dojść z lambdą do 0,1). Puszczając duży strumień zrobiłeś warstwę izolującą wokół swojego GWC. Wydaje mi się, że to jest powodem słabych uzysków a nie to, że masz go pod domem.

 

W pewnym stopniu tak, ale byłem przekonany, że napływ energii (w tym podciąganie kapilarne) zrównoważy jej pobór ze żwirowca. Tym bardziej, że dałem rozbiegówkę.

Sądziłem, że wysuszę jedynie warstwę pospółki nad GWC, a dolna będzie naciągać. M.in. dlatego podzieliłem żwirowca na nitki, aby zwiększyć sprawność GWC.

 

Nawadnianie tego byłoby jakimś pomysłem ale uważaj, widziałeś pewnie obsypane fundamenty gdzie grunt opada bez zagęszczania. Trzeba by dać tam małe ilości. Jakąś linię kroplującą? Tylko Ty już nie masz do niego chyba dostępu?

 

Dość długo pospółka leżała bez przykrycia. Przyjęła kilka opadów deszczu. Również sam dość intensywnie polałem ją podczas zagęszczania. Nie obawiam się podlewania, bardziej nadmiernego wysuszenia. Suchu piasek może się osuwać jak piasek w klepsydrze.

Mam też linie kroplującą w postaci pętli podziurawionego PEX'a. Dziurki robiłem małym gwoździkiem w ostępach co ok. 1m.

 

A może by pomyśleć jednak w Twoim przypadku o drugiej czerpni, głównie ze względu na tą wilgoć. Jak temp. spadnie poniżej np -1 to dopiero przez GWC? Przy wyższych temp. po pierwsze masz i tak więcej wody w powietrzu zewnętrznym a na temp. za reku i tak wielkiego wpływu GWC mieć nie będzie

 

Ale to powoduje, że potrzebuję dodatkową czerpnię oraz przepustnicę. No i sterowanie, a przed tym wzbraniam się najbardziej. Wolę rozbudować rozbiegówkę ;)

 

Jeśli chcesz porządny anemometr to pisz, mogę Ci wysłać

 

Z chęcią skorzystam, ale jak zrobię reku i uruchomię wentylację kanałami.

 

Ja się tak zastanawiam i jeszcze coś takiego mi wpadło do głowy. Glikolowy GWC ale zamiast jednego dużego wymiennika 2 mniejsze a między nimi dysza zamgławiająca. Trzeba by tylko tak zwymiarować, żeby nie było ujemnych po pierwszym. Kombinował ktoś tak kiedyś? Ma to sens? A może tylko wymiennik i nawilżanie przed reku? Podpowie ktoś bo ja słaby w tym jestem.

W mojej poprzedniej chacie najbardziej mi doskwierało przesuszanie w zimie przy went. mechanicznej i dlatego kombinuję co z tym zrobić, a woda podchodzi za wysoko na nowej działce na żwirowca.

 

Z nawilżaniem jest taki problem, że musisz mieć wodę zdemineralizowaną, bo inaczej będzie wytrącał się kamień.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Porządny = atestowany miernik. Z certyfikatem.

Koło 5 setek zwykle, bo z termometrem, hygrometrem czy podobnymi.

 

zibuch

 

Napchasz mgły wodnej to wilgotność się nie podniesie.

Wilgotność to PARA zawieszona w powietrzu.

A żeby z mgły parę zrobić to chałupa MUSI jej oddać ciepło parowania, a jest DUŻE!

Systemy klimatyzacji znane są od lat.

CZEMU znowu wyważa się tu otwarte drzwi?

 

Adam M.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...