Maxtorka 17.07.2006 21:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2006 A ja oprócz N.Zelandii, Ameryki Południowej i Alaski wymarzyłąm sobie spotkanie z delfinami , ale w naturze . Kiedyś czytałam czy widziałam w TV miejsce w Australii , gdzie do małej zatoczki przybywają stada delfinów . Nie wykazują one żadnego strachu przed ludźmi więc można sobie po prostu wejść do wody i pospacerowac wśród tych pięknych i mądrych stworzeń . Eeeeeeeh, miło tak sobie pomitologizować. Byłem w takim miejscu - delfiny, owszem, przypływają, ale nie stadami. Pojawiają się to tu, to tam i znikają. Czasem się trochę zbliżą do ludzi, ale woda zimna i trudno dłużej wytrzymać. Byłem też na plaży pingwinów i na takiej, gdzie baraszkują foki. I coś Wam powiem. Jest oczywiście pięknie, ale nie w taki sposób, jak pokazuje Discovery. Największy błąd, to czekać na spektakl jak w TV. Życie to nie telenowela - każdy to wie. A dlaczego nie każdy rozumie, że przyroda to nie film przyrodniczy? Mnie by nawet wystarczyło samo zobaczenie ich w naturalnym środowisku . Dlatego nie mitologizuję tylko sobie cichutko o tym marzę I filmów przyrodniczych nie oglądam , bo to tylko filmy . Zielona , mnie wschód jakoś też nie zainteresował . A Kanada i owszem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mis Uszatek1719499023 17.07.2006 21:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2006 Aaa, jak cichutko, to w porządku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 17.07.2006 22:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2006 A dlaczego nie każdy rozumie, że przyroda to nie film przyrodniczy? no bo glownie te przyrode ogladamy w TV (no bo gdzie? na Marszalkowskiej rog Chmielnej? ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mis Uszatek1719499023 17.07.2006 23:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Lipca 2006 Trzeba się podźwignąć z fotela, niestety. Może jest jakaś puszcza w okolicy (np. kampinoska)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 18.07.2006 07:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2006 Trzeba się podźwignąć z fotela, niestety. Może jest jakaś puszcza w okolicy (np. kampinoska)? Na Marszalkowskiej rog Chmielnej to ja nie siedze w fotelu , zeby sie moc z niego podniesc... tylko zwykle pedze z wywieszonym jezorem zeby sie "gdziestamwbardzowaznemiejsce" nie spoznic Przyrode mam - co prawda nie Kampinos a Powsin tylko ze jak wracam ok 21 do domu to juz ciut poznawo na wycieczki (no ok. sobota i niedziela zostaje - ale wtedy tlum ludzi i przyroda ta co sie moze ruszac w panice zwiewa w niedostepne rejony ) Kiedys pamietam pod budynek moich rodzicow (byl ostatni w szeregu na Ursynowie ) podchodzily sarny i zajace i bazanty nawet byly , teraz to pod balkonem tylko chlopcy w spodniach z krokiem w kolanach na desce jazdza ,a ja przyrode mam w formie "mrówków" w kuchni i pokojach - choc tak prawde mowiac - faktycznie sa ciekawsze niz to co w TV Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mis Uszatek1719499023 18.07.2006 11:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Lipca 2006 Rzeczywiście, w tych okolicach znikły już chyba wszelkie formy życia organicznego. Ale (pssst) - ździebko dalej są Lasy Chojnowskie. Polecam. A w ogóle, to najważniejsze pytanie brzmi - "jak się nie dać zagonić na śmierć". Chyba zapuszczę taki wątek w psychologu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ESKIMOS 22.07.2006 15:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 A ja oprócz N.Zelandii, Ameryki Południowej i Alaski wymarzyłąm sobie spotkanie z delfinami , ale w naturze . Kiedyś czytałam czy widziałam w TV miejsce w Australii , gdzie do małej zatoczki przybywają stada delfinów . Nie wykazują one żadnego strachu przed ludźmi więc można sobie po prostu wejść do wody i pospacerowac wśród tych pięknych i mądrych stworzeń . Eeeeeeeh, miło tak sobie pomitologizować. Byłem w takim miejscu - delfiny, owszem, przypływają, ale nie stadami. Pojawiają się to tu, to tam i znikają. Czasem się trochę zbliżą do ludzi, ale woda zimna i trudno dłużej wytrzymać. Byłem też na plaży pingwinów i na takiej, gdzie baraszkują foki. I coś Wam powiem. Jest oczywiście pięknie, ale nie w taki sposób, jak pokazuje Discovery. Największy błąd, to czekać na spektakl jak w TV. Życie to nie telenowela - każdy to wie. A dlaczego nie każdy rozumie, że przyroda to nie film przyrodniczy? Mnie by nawet wystarczyło samo zobaczenie ich w naturalnym środowisku . Dlatego nie mitologizuję tylko sobie cichutko o tym marzę I filmów przyrodniczych nie oglądam , bo to tylko filmy . Masz racje. Miałem okazje widzieć w naturze. Kilka lat temu płynąłem promem z Korsyki na francuska Riwierę. Na wysokosci Elby (tej od Napoleona Bonaparte) do promu zblizyło sie stado delfinów i dało bezinteresowny popis swoich możliwości skacząc wysoko nad wode i nurkujac, uganiając sie za soba nawzajem. Robiły to z wyraźną przyjemnoscią i najwyraźniej widziały że wszyscy pasażerowie skupili sie na jednej burcie. Niezapomniany występ trwał kilkanascie minut. Pływałem wielokrotnie po Morzu Śródziemnym, ale nigdy ich juz nie spotkałem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Xena z Xsary 22.07.2006 16:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Lipca 2006 a ja tęsknie za morzem karaibskim....zapach i szum tego morza sni mi się po nocach.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dj-Rako 08.01.2008 22:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 brakuje tu tylko jakiś fajnych zdjęć z podróży do Afryki... pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Cpt_Q 08.01.2008 23:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2008 brakuje tu tylko jakiś fajnych zdjęć z podróży do Afryki... pozdrawiam mówisz - masz... jegomość na pierwszym planie śpi - ulubione zajęcie afrykańskich robotników, ten na dalszym modli się do Allaha (tu ucieleśnionego jako spreader do podnoszenia kontenerów), panowie w niebieskim to ukraińska załoga- - robi swoje... http://images30.fotosik.pl/138/35fe6b5cb370cc34m.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dj-Rako 09.01.2008 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 Ooo... nie ma co aż mi się zachciało od razu tam jechać gdy zobaczyłam to zdjęcie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
waldi 65 09.01.2008 21:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2008 a u nas w.............................. hurgadzie..................... hihihihihi......... raz byłem, lecieliśmy 13-go maja i oczywiście w piątek, 2005,...........no w samolocie imprezka............ łomatko ale się działo, chyba tylko pilot był trzeźwy bo dolecieliśmy cali. Pobyt tez fajny, zesta te sprawy, a jak............. no Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
rodan 18.01.2008 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Stycznia 2008 w styczniu to bym sie tam nie wybrał , zimno i wieje w grudniu i styczniu to wole tu zapodac http://www.teneryfarentacar.pl/polt_plaze.shtml ale nie polecam bo to roznie z gustami ludzkimi bywa Z Teneryfy "wyleczyłam " się w zeszłym roku osobiście nie polecam - chyba że lubcie towarzystwo karaluchów wielkości kciuka Jeden restaurator powiedział mi , że są to honorowi obywatele tej wyspy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wizjer 25.08.2008 17:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Sierpnia 2008 Ja dwa razy wybrałam się na wyprawę po Afryce Środkowej i Północnej na własną rękę. Bardzo ciekawe doświadczenie ale niestety bywały momenty baaardzo niebezpieczne.Jeżeli dobrze się zaplanuje wyprawę to całość może się zamknąć w 4000-5000 zł za cały miesiąc razem z transportem ale bez zbędnych wygód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 26.08.2008 18:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Sierpnia 2008 Ja mam Afrykę na co dzień ... w garażu... http://pl.fotoalbum.eu/images1/200807/43041/127380/00000001.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wizjer 27.08.2008 19:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2008 Taką Afrykę też lubię Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 27.08.2008 19:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2008 Taką Afrykę też lubię A ja nie bardzo - nóżki mi dyndają ledwo siegam podłoża Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wizjer 27.08.2008 19:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2008 wiesz... Afryka dzika i trudno się luksusów spodziewać Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
malka 27.08.2008 19:51 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Sierpnia 2008 wiesz... Afryka dzika no jak by nie bylo 65 kucyków ją buja - to trochę dzika Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.