Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

projekt MELODIA pracownia KRAJOBRAZY


Recommended Posts

prysznic mozna na kilka sposob. luksfery, murowanie, sciany, polscianki, przepierzenia ze scianek prysznicowych... mi podobaja sie scianki montowane ze szkla kolorowego (fusing) ale ceny zbyt wysokie;-)

 

w kwestii poddasza powiem tak - wiele zalezy od twoich gabarytow (ja jestem niska 164, wiec dla mnie skos zaczyna sie gdzie indziej niz dla mojego meza;-)) oraz od tego co chcesz zmiescic na tej powierzchni pokoju.

 

na moich zdjeciach nie ma scianek. beda wlasciwie tak jak w projekcie, do slupow, jedynie w kilku miejscach zrobie nisze na zabudowanie "szuflad".

 

ale tez w tym momencie poddasze sprawiac moze wrazenie mniejszego, bo jest niewykonczone.

 

jesli masz klopot z przelozeniem 2 wymiarowych pomieszczen z projektu na trojwymiar, polecam ci zrobic model ze zwyklego papieru. naprawde to duzo pomaga. :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 2,2k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Najaktywniejsi w wątku

Dodane zdjęcia

1.Tak zdjecie nr 53 to widok z salonu na kuchnię - bez spiżarki (!)

2.Wyginałem się jak moigłem,zeby zrobić zdjecia poddasza - zaznaczam ,że zrezygnowałem z najmniejszego pokoju i jest tam antresola.

3.Rozwiazanie z prysznicem jest proste - zlikiwdować wejscie na stryszek z łazienki i w miejscu drzwi zrobić natrysk lub wannę jak w moim przypadku ( wejście na stryszek jest zrobione z pokoju )

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałam przez jakiś czas kłopoty z logowaniem się na forum, a nie chciałam zmieniać nicku, dlatego wybaczcie spóźniony refleks.

Czytam o prysznicu na górze. rzeczywiście łazienka na górze jest "trudna".

My zrobiliśmy przysznic po prawej stronie od drzwi (wygospodarowane miejsce to metr pięć na na metr pięć), a drzwi przesunęliśmy w lewo ile się dało. Umywalka we wnęce za kominem, a drzwi do stryszku przesunięte na prawo ile się dało. WC za kabiną prysznicową - jeszcze da się tam go używać, nawet względnie wysoka osoba nie będzie szurała o sufit. Wanny nie planujemy na górze, choć weszłaby pod ścianę z oknem.

Pozdrowienia dla budujących Melodię (szczególnie miłe jest to, że tak dużo Was przybyło ostatnimi czasy!!!)

ma.rako

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A tak w ogóle, to od miesiąca trwa u nas tynkowanie. Miało się zakończyć z końcem kwietnia, ale ciągnie się okropnie i chyba potrwa do końca maja :cry:

Nie możemy się już doczekać finału!

Na szczęście szybko poszło położenie rurek do podłogówki (dwa dni) i rurek pod źródło dolne (cztery obiegi, ponad 750 metrów). Żałuję, że nie wierciliśmy, a kładliśmy kolektor poziomy. Mamy całą działkę w rurkach :cry: !

Nie mogę za bardzo szaleć z drzewkami (od biedy parę karłowatych owocowych drzewek, a poza tym tylko krzewy, drobne roślinki i trawa). I tak zaryzykowałam i posadziłam parę drzewek iglastych :-? . Nie liczę trzydziestu uratowanych przed zagładą samosiejek sosny - już pięknie rosną i mam nadzieję, że z racji niewielkich na razie rozmiarów nieprędko zaszkodzą rurkom.

A byliśmy o krok od dezyzji o pionowych odwiertach! Zazdroszczę Androżku Tobie, że masz całą działkę do dyspozycji bez ograniczeń!

Czy już pracujecie nad ogrodem? Ja w każdej wolnej chwili jadę i coś sadzę, ściółkuję, grabię i podlewam (a nigdy wcześniej nie miałam do czynienia z roślinkami, za wyjątkiem kilku doniczkowych na parapecie). Jak uporam się z wygrabieniem terenu, chyba zasieję trawę. Budowlańcy zajmują już tylko pozycje na przedzie domu, a oczyszczalnia będzie budowała się za garażem. Cały tył i bok od strony wykusza mam już wolny pod "zasiewy" nie licząc pasa przy domu do rozłożenia rusztowań pod tynkowanie.

 

To tyle.

ma.rako

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ma.rako powiedział:

A byliśmy o krok od dezyzji o pionowych odwiertach! Zazdroszczę Androżku Tobie, że masz całą działkę do dyspozycji bez ograniczeń!

 

 

 

Zazdrość na pewno ma niższą cenę.Kolektor wyniósł mnie po 75 zł/m ( i tak ceny zeszłoroczne ).Ogród leży i leżał będzie odłogiem,odkładam go na dalszy plan ze względu na priorytet budowy domu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Androżku, będę wTwoich okolicach 18.06 i 2.07 (konkretnie w Ciechocinku, ale nalocik rodzince w Fordonie pewnie też zrobię przy okazji ;) ) stąd moje pytanie: pozwolisz obejrzeć swój domek? Poproszę o ew. namiary na priv jeśli się zgodzisz. Zdjęcia Waszych domów są piękne, aż zazdrość bierze, że w moim domu jeszcze rosną brzozy :D

 

Jeszcze głos w dyskusji o prysznicach. O względach estetycznych trudno mówić, bo każdy ma inny gust, natomiast pod względem komfortu użytkowania wydaje mi sie,że żadna kabina, nawet duża nie jest tak wygodna jak prysznic wybudowany- sami teraz z takiego korzystamy i sprawuje się świetnie (dodam, że mieszkamy na poddaszu). Znajomi, którzy niedawno wybudowali dom mają w jednej łazience kabinę prysznicową (jest olbrzymia ponieważ ma podstawę półkolistą a obudowa to praktycznie same drzwi otwierane na boki, do tego oczywiście powłoka anti-calc, świetne uszczelki i takie tam) a w drugiej scianki są zbudowane z płyt g-k i wyłożone mozaiką oraz wstawkami z luksferów, zamiast brodzika posadzka również wyłożona mozaiką i szklane drzwi a kształt "wyokrąglony" aby jak najlepiej zagospodarować przestrzeń i zapewnić komfort użytkowania. Jaka jest ich opinia? Mówiąc krótko: gdyby budowali następny dom nie kupowaliby kabiny. Na pewno w "trudnych" wnętrzach dużo trudniej zmieścić standardowe kabiny, więc może warto rozważyć inne rozwiązania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Od dłuższego czasu chodzi mi pewien problem po głowie... mianowicie patrząc na układ parteru zastanawiam się czy jadalnia będzie sie sprawdzać:

- mało miejsca na imprezy, w układzie codziennym z pewnością będzie się sprawdzać (imprezy - które od czasu do czasu warto zorganizować dla znajomych lub rodziny)

- bliskość kuchni (zastanawiam się nad czymś w rodzaju sznurków które odgraniczały część jadalną od kuchni, bo rozumiecie nie koniecznie fajne jest gdy goście patrzą na to co robi się w kuchni).

 

W związku z powyższymi wątpliwościami zastanawiam się czy nie wcisnąć w innym miejscu stołu jadalnego na bardziej okazałe spotkania... ale z drugiej strony to powodowałoby zagracenie salonu, bo gdzie indziej go wstawić?

 

Chciałbym prosić o wypowiedz szczególnie osoby które mają już zaawansowaną budowę, bo wierze że macie ten problem rozwiązany.

 

Pozdrwiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ogrod przygotowujemy. w tym roku planujemy obsadzenie drzewami i krzewami. centralna czesc dzialki przeznaczona pod rekreacje, czesc dla dzieci, grill, trawe i rabaty roznego typu bedziemy robic gdy juz wrocimy do kraju i zamieszkamy na stale...

 

Ucioo, my jestesmy zwolennikami laczonych przestrzeni. Ze wsytkich mieszkan w ktorych zylismy najlepiej wspominamy te ze wspolna kuchnia+jadalnia+dziennym. Dlatego tez zrezygnowalam z jakichkolwiek scianek (rowniez ze spizarni)

W moim projekcie kuchnie stanowi zabudowa mebli na jednej scianie (wg projektu z oknem kuchennym i okraglym ze spizarni). Dodatkowo w linii okna jadalni (na projekcie wykusz) oraz w linii mojego okna kuchennego w odleglosci ok 100cm od scianki kuchnia/hall (scianka ta ma nieco inna dlugsc niz na planie pierwotnym) oraz w odleglosci ok 120cm od linii szafek - bedzie stala zabudowana lodowka.

od strony dziennego pokoju bedzie wiec widoczny mniej wiecej metrowej szerokosci slupek.

 

stol na co dzien bedzie stal w linni tego slupka, przy oknie.

 

jesli bede potrzebowala nieco wiecej miejsca, odsuwam go bardziej w strone dziennego pokoju.

 

jesli bede potrzebowala baaaardzo duzo miejsca, to mam do dyspozycji caly dolny hall, powiekszony o powierzchnie toalety oraz czesc kotlowni.

 

na razie nie finalizuje pomyslu przepierzenia odgradzajacego kuchnie od dziennego, bo moze mi sie wizja zmieni nim zamieszkamy na stale w domu;-)

 

ale mozna podwiesic sufit i schowac w nim np rolete.

mozna zrobic scianki skladane jak parawan, przymocowane badz do zabudowy lodowki, badz do sciany przy oknie.

mozna poprowadzic jakis reling i czasowo zawieszac "cos-ladnego"

 

 

pewnie z mojego opisu ciezko sie zorientowac jak to bedzie;-)

dosc ze na codzien mamy polaczone powierzchnie, lekko oslonieta czesc ze zlewem poprzez slupek z lodowka.

 

"od swieta" mozna wykombinowac zaslone od lodowki do sciany, majac po drugiej stronei lodowki swobodne wejscie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witamy wszystkich! :D

Jesteśmy początkujący w kwestii budowlanej, narazie posiadamy działkę, którą ogrodziliśmy już i zasadziliśmy (to wielkie słowo bo krzaków jest az 4 i kilka brzózek wzrostu do 0.5m).

Teraz pora na dom. Wahamy się między projektami, które sa bardzo podobne-jak juz ktos to na forum zauwazyl: Wierzba II(Horyzont), Melodia i Natalia(mg-Projekt).

Dodatkową przeszkodą o której wcześniej nie mieliśmy pojęcia jest to że działka jest narożna względem drogi głównej gminnej i dojazdowej do działek w 2 linii zabudowy.

Architekt zwrócił nam uwagę, ze skoro mamy jeden bok działki graniczący z owa droga dojazdowa to z domem musimy sie odsunać o 8 m od granicy drogi. Czy tak naprawde jest???

Jeśli ktoś ma jakąkolwiek wiedze na ten temat prosimy o pomoc. Dziekujemy z góry i pozdrawiamy wszystkich :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie na forum Melodii!

 

Nie pomogę Wam w kwestii owych 8m granicy, bo nic mi na ten temat nie wiadomo. Obejrzałam projekt Natalia i ma u mnie plus za funkcjonalny podział pomieszczeń na poddaszu. Dostrzegłam też parę minusów. Po pierwsze: kuchnia do której trzeba iść "przez cały dom", po drugie: spiżarka, do której trzeba pokonać podwójne drzwi (idąc z kuchni) i też iść "przez cały dom", po trzecie jadalnia do której też iść... (j.w.). Po czwarte: większa powierzchnia uzytkowa i większa kubatura ( więcej powierzchni do sprzątania i metrów sześciennych do ogrzania)-ale to akurat kwestia potrzeb danej rodziny, chociaż wydaje mi się, że przy tej samej ilości pomieszczeń te 12 m kw. nie wpływa na poprawę komfortu użytkowania.

 

Co do WierzbyII mam również swoje zdanie, gdyż na początku sami przymierzaliśmy się do tego projektu. Minusy: za krótki i za wąski garaż, bardzo niewygodne schody, fatalna lokalizacja słupów na poddaszu (słupy na srodku pokoju)

 

Podsumowując: nie ma to jak Melodia :p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Upiorko, dziekujemy za odzew na nasz post:)

 

Widzę, że mamy podobne spojrzenie na te 3 projekty:) Dobrze wiedzieć, ze jeszcze jest ktoś kto tak samo patrzy na te kwestie:)

 

Co do Melodii to jeszcz nie jestem pewna jak to będzie z doświetleniem pomieszczeń na poddaszu. Gdzieś na forum widziałam że ktoś robił lekka modernizacje dachu rezygnując z okien dachowych na rzecz normalnych i nawet fajnie to wygląda, więc w razie czego (o ile te 8 m nam nie bedzie bruździć) też tak chemy zrobić.

 

Dziś jadę do Urzędu Miasta i dowiem się jak to jest z tymi moimi 8m.

 

Pozdrawiam

Marysia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkową przeszkodą o której wcześniej nie mieliśmy pojęcia jest to że działka jest narożna względem drogi głównej gminnej i dojazdowej do działek w 2 linii zabudowy.

Architekt zwrócił nam uwagę, ze skoro mamy jeden bok działki graniczący z owa droga dojazdowa to z domem musimy sie odsunać o 8 m od granicy drogi. Czy tak naprawde jest???

Niestety tak jest :-?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dodatkową przeszkodą o której wcześniej nie mieliśmy pojęcia jest to że działka jest narożna względem drogi głównej gminnej i dojazdowej do działek w 2 linii zabudowy.

Architekt zwrócił nam uwagę, ze skoro mamy jeden bok działki graniczący z owa droga dojazdowa to z domem musimy sie odsunać o 8 m od granicy drogi. Czy tak naprawde jest???

Niestety tak jest :-?

 

Juz mam wiadomości prosto z gminy, otóż w przypadku mojej dzialki nie jest to 8 a 5m i to mnie ratuje. Faktem jest jednak to ze taka droga dojazdowa do dzialek w 2 linii zabudowy obojętne czy na planie jest zaznaczona jako działka o dziwnym kształcie czy ma status drogi czy działki uważana jest za dojazdową i od niej odsuwamy się o X metrów - tyle ile wynika z planu zagospodarowania..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Upiorka-Ty obejrzalas projekt Natalia II.Zobacz sobie pierwsza wersje Natalii z tej samej pracowni (http://www.mgprojekt,com.pl)Co prawda gora bardziej mi sie podoba w Natalii II natomiast dol jest bardzo fajnie rozwiazany w Natali-nie ma tych "minusow" o ktorych piszesz.Ja zastanawiam sie wlasnie nad tym projektem i mam nadzieje ze bedzie mozna w Natalii zrobic gore jak w wersji II.

Wiem ze jest to watek o Melodii ale nie moglam sie oprzec sprostowaniu :)

Wasza Melodia tez bardzo mi sie podoba ale brakuje mi 3 sypialni u gory :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...