Dwie obowiązujące linie zabudowy

[nemo76]

Witam.

Mam taki problem. Na miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, na działce, którą mam zamiar zakupić są dwie obowiązujące linie zabudowy. Czy to oznacza że dom muszę postawić dokładnie w rogu działki na obu liniach? Czy też może tylko frontowa strona budunku musi leżeć na jednej z linii? Czy może w ogóle dowolna strona budunku musi leżeć na jednej z linii?

Dodam też że ta "niepotrzebna" mi linia, jest z powodu drogi wewnętrznej, której i tak nie będzie, bo będzie wchodziła skład sąsiedniej działki (plan był robiony przed podziałem na działki, a po podziale droga jest nie potrzebna)

 

pozdr

Rafał[/b]

[Świerzak]

hmm... myślę że linia zabudowy nie jest wyznoczona ściśle względem istniejących domów... trudo żebyś musiał postawić sie w rogu działki bo tak biegnie linia... tu raczej chodzi aby nie przywalić każdego kolejnego budynku w inną stronę.. obróconych względem siebie o np. 45' a następny 0 90' i tak tworzy się zygzak.... myślę że zachowując granice równoległości nie będzie problemu.. ale raczej trzymaj się obrysu wzg swojej działki..

[robert skitek]

Czy to oznacza że dom muszę postawić dokładnie w rogu działki na obu liniach?

tak, obowiązujące linie zabudowy oznaczają, że trzeba budować własnie przylepiając budynek do nich.

[mynia_pynia]

ej no co ty, linia nieprzekraczalnej zabudowy oznacza że nie możesz wybudować ściany bliżej niż jest linia, ale o ile nie ma nic w mpzp dla twojej działki to dom możesz sobie odsunąć.

U mnie linia jest na 6 metrów od granicy działki a mój dom jest odsunięty o 10m od granicy.

[robert skitek]

ej no co ty, linia nieprzekraczalnej zabudowy oznacza że nie możesz wybudować ściany bliżej niż jest linia, ale o ile nie ma nic w mpzp dla twojej działki to dom możesz sobie odsunąć.

U mnie linia jest na 6 metrów od granicy działki a mój dom jest odsunięty o 10m od granicy.

linia nieprzekraczalnej a obowiązującej zabudowy to jednak 2 różne sformułowania

[mynia_pynia]

usp. ... nie doczytałam.

[konzad]

nieprzekraczalna linia zabudowy - zobowiązuje do budowy obiektu dokładnie do niej przylegającego a nieprzekraczalna tak jak nazwa wskazuje oznacza minimalna odległość zabudowy - pierwsza jest znaczona linia z trójkacikami wypełnionymi a druga linia z trójkącikami pustymi

 

niestety jesli w planie sa te linie wkreslone to zupełnie nie ma znaczenia ze podział jest zrobiony bez wydzielenia drogi wewnętrznej - wszystko to co pojawia sie w planie jest obowiązujące i aby to zmienic powinno sie zmienic plan

[nemo76]

Czy to oznacza że dom muszę postawić dokładnie w rogu działki na obu liniach?

tak, obowiązujące linie zabudowy oznaczają, że trzeba budować własnie przylepiając budynek do nich.

 

A co w takim razie w sytuacji gdy na działce obok są trzy obowiązujące linie zabudowy (z trzech stron są drogi)? Wówczas dom musiałby mieć dokładnie taką szerokość jaka jest między liniami.

 

I czy da się ten problem "obejść" bez zmiany w miejscowym planie zagospodaroawnia.

 

pozdr

Rafal

[konzad]

zapisy planu to prawo miejscowe i nie ma mozliwości zmienic ich bez zmiany planu - w przypadku 3-ch linii zabudowy obowiązujących niestety trzeba sie do nich zastosowac - budynek musi przylegac do wszystkich linii - dlatego tez bardzo istotne jest szczegółowe czytanie planu przed zakupem działki lub w trakcie opracowywania planu

[nemo76]

zapisy planu to prawo miejscowe i nie ma mozliwości zmienic ich bez zmiany planu - w przypadku 3-ch linii zabudowy obowiązujących niestety trzeba sie do nich zastosowac - budynek musi przylegac do wszystkich linii - dlatego tez bardzo istotne jest szczegółowe czytanie planu przed zakupem działki lub w trakcie opracowywania planu

 

Czyli mam rozumieć że dom ma mieć dokładnie ustaloną szerokość? Jakoś trudno mi w to uwierzyć. Czyli jak odległość między liniami będzie 30m to dom ma mieć szerokość 30m?

 

W takim razie jeszcze inny przypadek. Co zrobic gdy obowiązujące linie zabudowy nie są do siebie prostopadłe, tylko np są pod kątem 70 czy 80 czy 110 stopni? Zbudować "krzywy" dom?

 

I jeszcze inne pytanie. Wczoraj wpadłem na pewne rozwiązanie. Działka, która mnie interesuje ma ponad 2000m. Teoretycznie mogę ją więc podzielić na dwie działki ponad 1000m (1000m to minimalna wielkość działki na tym terenie). I zbudować dom na tej z jedną obowiązującą linią zabudowy (wtedy tak jakby mogę "jeździć" z domem po połowie obecnej działki). Dla mnie będzie to nadal jedna działka, choć prawnie będą dwie.

 

Czy muszę to zrobić w ten sposób:

--------------

|xxxx|xxxx|

|xxxx|xxxx|

|xxxx|xxxx|

|xxxx|xxxx|

|xxxx|xxxx|

--------------

 

Czy mogę np. w ten sposób:

--------------

|xxx|xxxxx|

|xxx|xxxxx|

|xxx----xxx|

|xxxxx|xxx|

|xxxxx|xxx|

--------------

 

Obowiązujące linie zabudowy są od góry i z lewej. Z dołu i od prawej są sąsiedzi.

Jeśli mogę dokonać podziału jak na dolnym "rysunku", to praktycznie mogę w dowolny sposób jeździć po górnej linii zabudowy.

 

pozdr

Rafał

[ania1719508426]

Czyli jak odległość między liniami będzie 30m to dom ma mieć szerokość 30m?

 

W takim razie jeszcze inny przypadek. Co zrobic gdy obowiązujące linie zabudowy nie są do siebie prostopadłe, tylko np są pod kątem 70 czy 80 czy 110 stopni? Zbudować "krzywy" dom?

 

Nemo, ty tak sobie teoretyzujesz, czy naprawdę masz taką sytuację w MPZP?

[nemo76]

Czyli jak odległość między liniami będzie 30m to dom ma mieć szerokość 30m?

 

W takim razie jeszcze inny przypadek. Co zrobic gdy obowiązujące linie zabudowy nie są do siebie prostopadłe, tylko np są pod kątem 70 czy 80 czy 110 stopni? Zbudować "krzywy" dom?

 

Nemo, ty tak sobie teoretyzujesz, czy naprawdę masz taką sytuację w MPZP?

 

Ja jestem w trakcie zakupu działki. I na niej mam dwie obowiązujące linie zabudowy (a ja chcę uniknąć jednej z nich). Ale na planie są takie sytuacje jak opisuję:

http://www.jablonna.pl/gmina/pliki/plany_zagospodarowania/skierdy/mpzp_skierdyrj.htm

Inny kąt niż 90 stopni to np. obszar B1.7, A1.1, A1.4

3 obowiązujące linie zabudowy np. A2.6

 

pozdr

Rafał

[ania1719508426]

ad. 3 linie zabudowy

Niestety, na obrazku nic nie widać, a z tekstu tego się doczytać nie można, ale jeśli jest tak jak piszesz to rzeczywiście twarde warunki stawia gmina. Może być trochę niewygodnie, ale nie jest to niemożliwe. Może być to np. budynek bliźniaczy (po 15 m każda część)

 

ad. nierówne kąty

Tak. Trzeba budować "krzywy" dom.

 

ad. podział

 

Podział który proponujesz nie jest niemożliwy, ale pamiętaj że to gmina opiniuje proponowany podział i na 100% będzie się krzywić. Mnie się udało tak podzielić działkę, ale było nas kilku mocno gardłujących współwłaścicieli. Oczywiście, poza argumentem że "tak się nie robi" nie ma powodu do odmowy, ale urzędnikom i geodetom jakoś nie pasują takie podziały. Krzywią się i dziwaczą.

[konzad]

widac że Gmina chciala miec zabudowany teren scisle wegług jej wytycznych - widac w tym pewna idee - np zabudowa w jednakowej odległosci od dróg i faktycznie w miejscach przy ich zbiegu czyli na dzialkach narożnych niewiele pozostaje miejsca na jakiekolwiek manewry - dlatego tez kupujac dzialke na;leży kilkakrotnie sprawdzic zapisy planu a nie tylko jego ogólne zapisy

czasami zdazaja sie bardzo niefortunne zapisy planów - nawet takie które praktycznie uniemożliwają zabudowe działek teoretycznie budowlanych