Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Kastracja psa... jakie sa wasze spostrzezenia?


ozzie

Recommended Posts

Moja 4-letnia suczka miała wycinaną macicę w piątek. Poki co wszystko jest w trakcie gojenia, ale w nocy chyba szwy ja swedza bo caly czas krzata sie po mieszkaniu. Odezwe sie za jakis czas jak juz sie wszystko wygoi i wtedy zobaczymy jak sie sprawuje :)

 

To trochę potrwa, zanim zauważysz zmianę.

Ale to dobra decyzja. Chronisz sunię przed ropomaciczem. No i masz spokój z cieczkami.

A charakter raczej jej się nie zmieni. Mam wykastrowane 2 suki i nie zauważyłam zmian w charakterze.

Mam tez 4 koty wykastrowane - wariują i szaleją jak te pełnojajeczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem za kastracją/sterylizacją zwierząt, jeśli nie są rasowe i ich geny nie wnoszą niczego sensownego do puli genetycznej rasy.

 

Moim psom zmienił się charakter, dlatego gdy ktoś pyta jakiej rasy jest ten czy tamten, to odpowiadam kastrat. W stosunku do ludzi dalej są jakie były, ale tu obecność czy brak jajek/macicy nie ma nic do rzeczy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 months później...
z tego co słyszałem, to pies jest bardziej agresywny po kastracji. Poza tym, jeśli dobrze go wychowamy i nauczymy odpowiednich rzeczy to po co kastrować? Mówię stanowcze nie!:mad:

 

Psa nie kastruje się dlatego, że jest źle wychowany.

Twoje "stanowcze nie" poprzesz jakimiś argumentami??

Czy tylko coś gdzieś słyszałeś??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Pies po kastracji - a wiem, bo mój ONk jest kastrowany - nie zmienia swojego charakteru! Jedyna zmiana jak w nim zachodzi to brak zainteresowania płcią przeciwną! Ani nie zrobił się agresywny ani nie "sflaczał" - jest taki, jaki był! Irytuje mnie wydawanie opinii i to w sposób stanowczy i autorytarny bez jakichkolwiek przesłanek! Wychowanie psa to kwestia naszego podejścia do niego a nie kastrowania!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pies po kastracji - a wiem, bo mój ONk jest kastrowany - nie zmienia swojego charakteru! Jedyna zmiana jak w nim zachodzi to brak zainteresowania płcią przeciwną! Ani nie zrobił się agresywny ani nie "sflaczał" - jest taki, jaki był! Irytuje mnie wydawanie opinii i to w sposób stanowczy i autorytarny bez jakichkolwiek przesłanek! Wychowanie psa to kwestia naszego podejścia do niego a nie kastrowania!

 

Podpisuję się pod tą wypowiedzią wszystkimi kończynami :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...