Karol N. 15.04.2004 08:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2004 Witaj Karol, mnie niekiedy jest ciezko zrozumiec, Masz racje Karol pytanie zle i nielogicznie zlozone. Lecz sie staram,chyba widac brak pisania i myslenia w jez.polskimLecz sie staram.Prawda,placisz podatek tam gdzie mieszkasz,jestes zameldowany co automatycznie upowaznia dana osobe do ulgii podatkowej.W tym przypadku moze to byc i tesciowa. :wink:Tak wiec przepraszam i juz wiecej nie bede strzelal bykow Pozdrawiam Chcesz budowac na tesciowa mimo, ze ja kochasz? . Nie wiem jak wielka jest ta ulga budowlana ale kiedys bedzie musiala tesciowa Tobie podarowac (czytaj: oddac) ten dom co napewno tez bedzie kosztowac. Trzeba by przeliczyc. A nie lepiej kupic dzialki w Polsce, ktore czekalyby na Twoj powrot . Inaczej mowiac zainwestowac pieniadze ktore pozniej mozna by uzyc do budowy. Karol N. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 15.04.2004 18:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2004 A nie lepiej kupic dzialki w Polsce, ktore czekalyby na Twoj powrot . Inaczej mowiac zainwestowac pieniadze ktore pozniej mozna by uzyc do budowy. Witam,witaj Karol.Dzialka juz jest Podejrzewam ze skumales sie z moja zona,jest tego samego zdania co i Ty. Tak naprawde z jednej strony masz racje lecz z drugiej strony mnie b.ciagnie do Polski i strasznie lubie podroze,tzn jazde samochodem.Jak na razie to szpieguje,wszystko i wszedzie,moze zaoowocuje to szpiegostwo?? Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 15.04.2004 20:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2004 A nie lepiej kupic dzialki w Polsce, ktore czekalyby na Twoj powrot . Inaczej mowiac zainwestowac pieniadze ktore pozniej mozna by uzyc do budowy. Witam,witaj Karol.Dzialka juz jest Podejrzewam ze skumales sie z moja zona,jest tego samego zdania co i Ty. Tak naprawde z jednej strony masz racje lecz z drugiej strony mnie b.ciagnie do Polski i strasznie lubie podroze,tzn jazde samochodem.Jak na razie to szpieguje,wszystko i wszedzie,moze zaoowocuje to szpiegostwo?? Pozdrawiam Czy w domu bedzie ktos mieszkal do czasu jak wrocisz, czy to ma byc taki dom weekendowo emerytalny? U mnie niestety tak jest. Dom stoi sobie biedula pusty niszczejac i czeka na mieszkancow. Jak wyjezdzam z niego to mi sie serce kroi ale co zrobic. Karol N. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 16.04.2004 16:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Kwietnia 2004 Witam. Karolu,smutna sprawa trocheNa taki krok nie moglbym sobie pozwolic aby zostawic domek pusty.Dlatego daze do zamieszkania go przez Tesciow.Tez to jest troche problematyczne lecz do rozwiazania.Mamy czas 2 lata na podjecie decyzji.Mam nadzieje ze sytuacja w Polsce sie poprawi po wejsciu do Unii i ruszymy z ta budowa.Jesli nie to dzialeczka bedzie cierpliwie czekac. Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 18.04.2004 20:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2004 Witam. Karolu,smutna sprawa trocheNa taki krok nie moglbym sobie pozwolic aby zostawic domek pusty.Dlatego daze do zamieszkania go przez Tesciow.Tez to jest troche problematyczne lecz do rozwiazania.Mamy czas 2 lata na podjecie decyzji.Mam nadzieje ze sytuacja w Polsce sie poprawi po wejsciu do Unii i ruszymy z ta budowa.Jesli nie to dzialeczka bedzie cierpliwie czekac. Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego A na jakie polepszenie czekasz, pod jakim wzgledem? Karol N. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 18.04.2004 21:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 18 Kwietnia 2004 A na jakie polepszenie czekasz, pod jakim wzgledem? Karol N.Witam,mam nadzieje ze przybedzie wiecej miejsc pracy a co za tym idzie polepszy sie standard zycia bo z tego co wiem to nie jest lekko.Mam polska telewizje a i ZDF ostatnio pokazywal co sie z weglem i torami kolejowymi dzieje i nie tylko.Jesli ludzie mieli by prace nie dochodziloby do takich drastycznych dzialan dlatego mam nadzieje ze nie od razu lecz za pare lat bedzie lepiej i polepszenie stopy zycia sie podniesie.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 15.05.2004 21:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Maja 2004 Witam, jakos cicho sie zrobilo.Buduja wszyscy czy jak?Albo wypoczywaja zamiast budowac Jade do Polski i bede biegal troche,to tu to tam.Chinskie przyslowie mowi;lepiej raz zobaczyc jak sto razy uslyszec.Prawda? Pozdrawiam wszystkich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 17.05.2004 10:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Maja 2004 Witam. Mam pytanie czy jest mozliwosc wziecia kredytu w Polsce mieszkajac za granica lecz budujac w Polsce?Jestem zielony w tym kierunku i moze ktos ma doswiadczenie lub wiadomosci na ten temat.Pracujemy i mieszkamy za granica.Zameldowanie jest podwojne. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 19.05.2004 21:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2004 Czesc wszystkim, pisze i bede pisal dopoty,dopoki sie ktos odezwie . Teraz powaznie,nie ma juz prawdziwych emigrantow?Ucieszlbym sie jesli ktos by sie odezwal.Emigranci,uciekienierzy z wszystkich krajow laczcie sie! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 19.05.2004 22:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Maja 2004 Sorrki że nie pisałem, ale mnie nie powiadamiało. Nikt też mnie nie wywołał, to nie trafiłem tutaj Witam. Mam pytanie czy jest mozliwosc wziecia kredytu w Polsce mieszkajac za granica lecz budujac w Polsce? Wiem, że są banki które udzielają kredytów takim lub podobnym ludziom. Kolega pracuje ze mną i to on w zasadzie zarabia na budowę, bo żona jest nauczycielką. Dostali kredyt. Musiał tylko dostarczyć dowody na pracę tutaj i chyba potwierdzony w US PIT. Zwróć się do poważnych banków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 20.05.2004 07:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2004 Witam, Frankai dziekuje za wskazowk. Zaraz widac ze ma sie do czynienia z powazna osoba,nie na darmo jestes liderem Forum Dziekuje raz jeszcze i zycze wszystkiego dobrego. Pozdrowionka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 20.05.2004 09:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2004 Witam. Mam pytanie czy jest mozliwosc wziecia kredytu w Polsce mieszkajac za granica lecz budujac w Polsce? Nie odpowiem Ci bo nie wiem ale mam pewną propozycje. Przygotuj sobie mail z tym zapytaniem i roześlij go po prostu do polskich banków, tutaj http://www.money.pl/banki/wizytowki/ znajdziesz namiary chyba na wszystkie banki w Polsce. Wysiłek niewielki a byc może dostaniesz wyczerpującą odpowiedź. pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 20.05.2004 11:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2004 Czesc,,nareszcie bardzo dobra odpowiedz.Dobrzykowice niezly pomysl,skorzystam,no i stronke mam juz w ulubionych. Jeszcze raz wielkie dzieki. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ewak39 28.05.2004 12:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Maja 2004 Witam! Ciesze sie bardzo, ze znalazlam te grupe, myslalam, ze tylko ja taka wariatka. Od 15 lat mieszkam w Anglii, maz Anglik, ale Polske bardzo lubi. A ja - nie ma co ukrywac, tam sie jednak czuje najlepiej.Zdecydowalismy wracac, w zeszlym roku przez rok bylam z dziecmi w Polsce i znalazlam piekna dzialke pod Warszawa z malutkim domkiem do rozbudowy. Perspektywa budowania stad mnie przeraza... Perspektywa powrotu, utraty zarobkow stad i usilowania budowania juz na miejscu przeraza mnie jeszcze bardziej...A propos - czy ktos z grupy ma dzieci w wieku szkolnym? Zastanawiam sie, czy ktos juz myslal na temat szkoly...Serdecznie pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ozzie 30.05.2004 21:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Maja 2004 Czesc ewaK39, My po 17 latach mieszkania w UK (Hertfordshire) wrocilismy do Polski. Wczoraj zaczelismy budowe domu pod Warszawa. Ja wyjechalam do Anglii w wieku lat 18 (zaraz po maturze), tam skonczylam studia, pracowalam, tam urodzily sie nasze dzieci (8 i 5 lat). Cale swoje dotychczasowe "dorosle" zycie spedzilam w UK, nadal codziennie slucham BBC Radio 2 przez internet i wszystko co angielskie jest mi tak bardzo bliskie. Nie wiem w ktorej czesci Wwy bedziecie mieszkac, ale jesli moge sluzyc pomoca, to bardzo chetnie pomoge. Mozesz napisac do mnie na priva jezeli masz jakies pytania. Tak w skrocie, nasza corcia bylaby teraz w Year 3 w UK, ale poslalismy ja tutaj do drugiej klasy, po 8 miesiacach w koncu dogonila program, choc codziennie wspomina swoja anglielska szkole (chodzila do bardzo fajnej prywatnej szkoly, polozonej w pieknym miejscu), kolezanki oraz wiele innych rzeczy. Pierwsze trzy miesiace byly dla niej koszmarem, pierwsza szkola w Wwie okazala sie niewypalem, ale po zmianie szkoly jest zadowolona (choc nadal mowi, ze chcialaby pojechac do swojej angielskiej szkoly i mieszkac w internacie... Nas synek zaczynalby teraz Reception, ale chodzi do angielsko-jezycznego przedszkola Montessori, z ktorego jestesmy bardzo zadowoleni. On nie mial zadnych problemow z przestawieniem sie. A czy my mielismy problem z przestawieniem sie... to dluga historia... Poznalismy trzy fajne angielsko-polskie rodziny z dziecmi, dopiero po 8 miesiacach mozemy z czystym sumieniem powiedziec: dobrze zrobilismy, ze wrocilismy. A do Anglii i ukochanego Hertfordshire to jeszcze wrocimy na dluzej (na razie bylismy tylko dwa razy z wizyta) Pozdrawiam ozzie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 03.06.2004 23:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Czerwca 2004 Witam, juz jestem po pobycie w kraju.Dobrzykowice biegalem po bankach ,mialem terminy i nie zgadzaja sie na ten kredyt.Nam sie nie spieszy,mamy czas.Sytuacje pogmatwala sprawa z przekwalifikowaniem ziemi rolnej.W zeszlym roku ustawa przeszla i jest dzialka rekreacyjno -budowlana a w tym roku dowiadujemy sie ze urzad wojewodzki nie zatwierdzil.Chcielismy zlozyc wniosek o warunki zabudowy a urzednik mowi ze nie mozna bo wojewodztwo nie zatwierdzilo.Pytamy dlaczego nas nie pinformowano,mowi:urzad nie ma obowiazku informowania a i planu przestrzennego nie ma.Pomimo ze dzialki obok ,w lini prostej 150m tez byly rolne i juz stoja na niej domy.Ciekawe historie.Nie znam obecnej sytuacji w Polsce lecz myslalem ze po 15 latach na obczyznie Polska sie zmienila i nie ma korupcji...Coz,mamy jeszcze dwa lata na podjecie decyzji i jesli sami tego nie odkreca to ja nie mam ochoty na ladowanie kasy nie wiadomo komu i za co i jesli nie bedzie pozytywnej decyzji to straca potecjalnego podatnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabriela 04.06.2004 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2004 Jak wam sie nie spieszy, to oszczedzajcie, po co kredyt. My budujemy etapami, co roku troche odlozymy i przynajmniej do stanu surowego otwartego obejdzie sie bez kredytu. A dlaczego chcesz brac kredyt w Polsce? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 04.06.2004 18:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2004 Czesc wszystkim,czesc Gabrielo. Masz racje ze do stanu surowego obyloby sie bez kredytu.Po rozmowie z kolega doszlismy do takiego wniosku.Nie mam zielonego pojecia o budowaniu dlatego tak napisalem.Zbieram doswiadczenia i jestem dobrej mysli.Chcialem za jednym zamachem wszystko wybudowac lecz wiaze sie to z problemem kto by tam zamieszkal.Ok,oszczedzamy i czas pokaze co tego wyniknie. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 04.06.2004 21:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2004 Witam, juz jestem po pobycie w kraju.Dobrzykowice biegalem po bankach ,mialem terminy i nie zgadzaja sie na ten kredyt. Szczerze mówiąc to mnie to zbytnio nie zdziwiło, nie znam twojej sytuacji ale zakładam, że nie jestes zameldowany w kraju no i nie masz zatrudnienia a to są podstawy do otrzymania jakiegokolwiek kredytu. Bank chce miec gwarancję Twojej wypłacalności a Ty im tego nie możesz dac Podejrzewam, że nie dostałbys nie tylko kredytu na budowę ale i na zakup odkurzacza Swoją drogą jeżeli tylko masz cień szansy budowania się bez kredytu to tak zrób bez zastanowienia. Branie kredytu (przynajmniej w Polsce) jest ostatecznością. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dobrzykowice 04.06.2004 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Czerwca 2004 Naprawdę kochasz teściową ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.