imported_ADAS 26.02.2005 01:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lutego 2005 I ja też chciałbym się dołączyć do tego postu.Mieszkam w Chicago buduje dom w Białymstoku(tzn. 500metrów zagranicami miasta). Tak jak inni korzystam z Internetu do bólu.Rodzina śle zdjęcia i filmy i jakoś się kręci. Pozdrowienia wszystkim oczekującym na efekt. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gayga 29.03.2005 16:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 Hej to ja rowniez nie mieszkajaca ale budujaca na odleglosc i majaca nadzieje wrocic do swojego domku hhmmm kiedys?Bardzo jestem zainteresowana WSZYSTKIM Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gayga 29.03.2005 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2005 No tak zapomnialam...mieszkam...Suiss ...a buduje....Swiatokrzyskie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gayga 03.04.2005 09:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2005 Pragne wam przedstawic moj domek....czyz nie jest piekny............pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabriela 03.04.2005 17:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Kwietnia 2005 kwestia gustu.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
orfelis 20.05.2005 19:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Maja 2005 Czesc. My tez mieszkamy w Kanadzie a mamy zamiar budowac sie w POlsce. Dzialka juz jest. Nawet byla ogrodzona. Ogrodzilismy wlasnorecznie dwa lata temu. No i juz nie jest bo ktos sobie "pozyczyl" nasze slupki i siatke. Jak sobie z tym radzisz. Bedzie rodzinka pilnowala? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Gość krzymi 06.06.2005 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Czerwca 2005 Witam wszystkich.chcemy budowac nad morzem maly pensjon moze ktos juz to przezyl itroszke oswieci nowicjusza. pozdr. Krzymi. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Lemina 04.09.2005 22:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Września 2005 witam serdecznie z alpejskiej szwajcarii i tak jak wiekszosc mam zamiar budowac domek w polsce na odleglosc . fajnie ze jest taki watek , a moze jest tu tez ktos z Ch ? pozdrawiam serdecznie . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 09.09.2005 21:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Września 2005 Witam wszystkich,dawno mnie tutaj nie bylo,oj dawno Dalej choruje na dom.Musze sie jednak uzbroic w paroletnia cierpliwosc .I uzbrajam. Z budowy pensjonatu nad morzem wyleczylem sie,dom ma byc dla mojej rodzinki i nie mam zamiaru uzerac sie z goscmi.To ma byc przyjemnosc .Oczywiscie mozna kase zarobic,lecz jesli pogoda nie wypalii i woda w Kolobrzegu lub Miedzwyodziu tak jak tego roku tylko 10°bedzie miala?Brrrr. Zycze wytrwalosci. Pozdrawiam wszystkich a szczegolnie pania Gabriele Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ABSTYNENT 21.11.2005 21:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 21 Listopada 2005 zdzisław żona ma 100 % racji.....niestety grubo sie myli nie wrzucajmy wszystkich do jednego worka ,to nie w porzadku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cysior 17.03.2006 02:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 Czytajac forum muratora moge powiedziec ze nigdy bym sie nie zdobyl na budowe na odleglosc.. mimo ze ceny ida w gore co rok, to ja wole te pieniadze inwestowac i zaczac jak przyjazde..przy tej fachowosci wszystkich ekip...jak sie ma pecha to ciezko ich upilnowac jak sie jest na miejscu a co dopiero za oceanem... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 17.03.2006 10:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 17 Marca 2006 Czytajac forum muratora moge powiedziec ze nigdy bym sie nie zdobyl na budowe na odleglosc.. mimo ze ceny ida w gore co rok, to ja wole te pieniadze inwestowac i zaczac jak przyjazde..przy tej fachowosci wszystkich ekip...jak sie ma pecha to ciezko ich upilnowac jak sie jest na miejscu a co dopiero za oceanem... Nie mowiac o tym, ze jest problem z chata w ktorej nikt nie mieszka. Tez uwazam, ze przyjechac z forsa i dom szybko wybudowac. Pare miesiecy budowania po przyjezdzie, jezeli sa srodki, da sie wytrzymac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hobo2000 02.12.2006 22:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 2 Grudnia 2006 tylko ostatnie dwa posty maja dla mnie jakis sens.Budujac dom,wieszkosc jak czytam na odlegosc,a puzniej dom stoi pusty,kto bedzie pilnowal okien,zeby nie zostaly wyjete,plotu,drzwi ectTylko inwestowac pieniadze do momentu powrotu,a do tego czasu napewno bedzie wiecej budowniczych z wiekszym doswiadczeniem.Pozdrawiam,i zycze tym co prubuja bez wzgledu na przeciwnosci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 09.12.2006 13:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Grudnia 2006 Polecam kupienie paru atrakcyjnych dzialek i po powrocie wybrac najlepsza na ktorej sobie wybudujemy dom a reszte sprzedac. Z taka lokata ochronimy sie przed tym, ze koszty budowania rosna. Po sasiedzku ceny dzialek wzrosły 2-3 krotnie w przeciagu okolo 8 lat Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiA Wojtek 30.12.2006 11:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 My budujemy stale przebywajac ponad 1000 km od budowy Jestesmy w o tyle dobrej (przemyslanej ) sytuacji,ze..budujemy blizniaka z zaprzyjazniona rodzina mieszkajaca na miejscu do tej pory wszystko dzialalo ok. z zastrzezeniem,ze prace wykonywane byly po rowno w obu czesciach domu. Obecnie,kiedy zostala wykonczeniowka zdecydowalismy o robocie kazdy juz na wlasna reke i..z jednej strony sie ciesze (sami decydujemy co i jak) ale tez jestem pelna obaw jak to wszystko sie skonczy i tak musimy prosic kolege,aby ekipe wpuscil,rzucil okiem itp. Jednak uwazam,ze o ile budowanie na odleglosc jest o wiele bardziej stresujace,klopotliwe i zawewne drozsze to..mozliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 30.12.2006 14:41 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Grudnia 2006 Witam po dluuugiej przerwie . Mia&Wojtek to macie bardzo duzo szczescia budujac ze znajomymi.Dzis coraz gorzej o dobrych znajomych,ludzi nie wspominajac o rodzinie.No tak to juz jest.Zycze Wam dalej bardzo dobrej wspolpracy "po sasiedzku i w ogole powodzenia w wykanczaniu gniazdka. Pozdrawiam z Hagen. Co do wypowiedzi Karol N w pelni popieram kupno paru dzialek i "uderzyc " w budowe za kilka lat.My nie posiadamy nikogo (oprocz znajomych)nad morzem i na razie czekamy.Wiadomo ze wszystko drozeje lecz uwazam ze jesli ktos chce wybudowac to tak czy tak wybuduje.Nasze dzialki zostaly juz przeksztalcone na rekreacyjno-budowlane wiec na wiosne moznaby bylo juz cos stawiac.No i wartosc wzrosla i rosnie dalej.Emerytura dopiero za 27 lat (do 67-mego roku zycia trza orac)lecz tak dlugo nie bedziemy czekac.Za kilka lat tez chce ruszyc.Wiec cierpliwie czytam i ogladam projekty domkow. Tak wiec pozdrawiam wszystkich i zycze udanego Nowego 2007 Roku. Do nastepnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 14.01.2007 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2007 Witam jako ze ostanio troche jestem ciekawy pozwole zapytac jak tam idzie budowa Gabrieli.Mam nadzieje ze wszystko idzie jak z platka Gabrielo.Mieszkamy po sasiedzku dlatego po sasiedzku pytam Pozdrawiam wszystkich i do nastepnego Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
AndrzejHH 07.03.2007 17:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Marca 2007 Witam wszystkich serdecznie ! mam jedno pytanie ..... czy ktos moze buduje sobie basen kapielowy przy domu ..jesli tak ,to z checia mial bym wiecej pytan na temat szczegulow ..pozdrawiam Andrzej Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MiA Wojtek 11.04.2007 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2007 My budujemy stale przebywajac ponad 1000 km od budowy Jestesmy w o tyle dobrej (przemyslanej ) sytuacji,ze..budujemy blizniaka z zaprzyjazniona rodzina mieszkajaca na miejscu do tej pory wszystko dzialalo ok. z zastrzezeniem,ze prace wykonywane byly po rowno w obu czesciach domu. Obecnie,kiedy zostala wykonczeniowka zdecydowalismy o robocie kazdy juz na wlasna reke i..z jednej strony sie ciesze (sami decydujemy co i jak) ale tez jestem pelna obaw jak to wszystko sie skonczy i tak musimy prosic kolege,aby ekipe wpuscil,rzucil okiem itp. Jednak uwazam,ze o ile budowanie na odleglosc jest o wiele bardziej stresujace,klopotliwe i zawewne drozsze to..mozliwe. chyba powinnam wniesc poprawke do postu powyzej budowanie na odleglosc to najczarniejszy koszmar ja jestem wyjatkowo spokojna i cierpliwa ale...nigdy wiecej ! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mags 15.04.2007 11:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Kwietnia 2007 Ja też spróbuję na odległość. Działkę kupiłam na urlopie w lutym, kilkanaście godzin przed wylotem, trochę stresu, ale udało się. Teraz byłam w Polsce znowu na Wielkanoc, więc w jeden dzień załatwiłam architekta i naniosłam swoje zmiany do projektu. Następny krótki urlop mam pod koniec maja, może już dostanę te piekielne warunki przyłączy z wodociągów i energetyki.Może też uda mi się zebrać wszystkie świstki i uderzyć do gminy o pozwolenie na budowę. 5 dni wystarczy? Musi. A więc narazie wszystko załatwiam z doskoku, ale budować w takim "stylu" to się chyba nie odważę i albo zlecę już na stałe albo poczekam rok z budową. Chcę wszystkiego dopilnować sama, to mój cel i marzenie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.