Wiking 102 22.03.2004 16:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2004 Witam wszystkich , Tommi tak to juz bywa w zyciu,wszedzie dobrze gdzie nas nie ma. Ja nie zamierzam powracac ze wzgledow czysto materialnych.Chce budowac i wsadzic tam tesciowa z tesciem.O powrocie na stale marze za 12-15 lat.Chce do tego czasu sie zabezpieczyc.Nie wiadomo czy to sie uda bo wiadomo ze zycie w Polsce i w ogole wszedzie to nie bajka.Troche doswiadczylismy tego juz,lecz staram sie nie patrzec na opinie innych,na sytuacje.Patrzymy z zona na siebie i na rodzine najblizsza no i na pieknosc wyspy Wolin. Co do decyzji ostatecznej o budowie bedziemy w maju rozmawiac bedac w Polsce.Ciesze sie na ten wyjazd juz bardzo i mam nadzieje ze dojdziemy do porozumienia. Mam pytanie w zwiazku z zameldowaniem.Mam podwojne obywatelstwo natomiast zona polskie.Jestesmy i tutaj i w Polsce zameldowani i nie wiemy czy postepujemy zgodnie z prawem.Dalo mi to troche do myslenia bo dostalismy pismo urzedowe w ktorym na koncu jest napisane "Pouczenie" dotyczace obowiazku o zmianie kazdego miejsca zamieszkania. Bylbym wdzieczny za wskazowki Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 22.03.2004 17:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2004 Nie wiem, czy Wasze zameldowanie w Niemczech jest zgodne z tamtejszymi przepisami, ale jeśli macie zamiar wrócić do kraju, to niewykluczone, że możecie być zameldowani w Polsce - liczy się czy macie zamiar stałego przebywania w Polsce, nigdzie nie jest napisane, że jak ktoś wyjedzie na parę lat, to musi się wymeldować z pobytu stałego. Jest natomiast zasada, że w danym czasie można mieć tylko jedno miejsce pobytu stałego. I druga zasada (której chyba nikt nie przestrzega), że trzeba zgłosić urzędowi meldunkowemu wyjazd za granicę trwający dłużej niż 2 miesiące. Pamiętajcie też, że korespondencja urzędowa odebrana (albo nie odebrana mimo awizowania) pod Waszym adresem w Polsce będzie uznawana za prawidłowo doręczoną, więc ktoś tutaj musi pilnować tych spraw, np. żeby nie minęły jakieś ważne terminy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 22.03.2004 19:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2004 Witam i dziekuje za wskazowki. Musze tak i tak sie dowiedziec bo nie chce miec problemow z urzedem.Co do poczty wszystko jest uregulowane,przychodzi na adres tesciow.Ladny metlik lecz bedzie wiekszy,hi,hi. Pozdrawiam i zycze wszystkiego dobrego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ElaB 22.03.2004 20:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Marca 2004 Przeczytalam wszystko co napisaliscie o podatkach no i chyba dalej nic nie rozumiem... Czy to znaczy, ze jak ktos byl i zyl na zachodzie Polski lub powiedzmy poza jej granicami przez 15 lat jak para z UK, czy 20 lat...bedac legalnie w jakims tam kraju. Pracowal, placil podatki: Niemcy, USA, UK, Australia... i przez ten caly okres figurowal w ewidencji ludnosci bo nadal byl zameldowany w Polsce, przyjezdzal na wakacje i nigdy nie byl wiecej niz powiedzmy 3 miesiace do 2003 to nie placi podatku od dochodu jakie generowal tam (na zachodzie), a ze od 2004 placi jezeli bedzie wiecej niz 183 dni poza granicami? Jak teraz przepis ten bedzie mial sie do ustalen podatkowych jakie istnieja w Europie po wkroczeniu do UE? Tylko prosze panowie - odpowiedzcie mi bardzo prostym jezykiem, tak zebym w koncu pojela o co chodzi z tymi podatkami. serdeczne dzieki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 28.03.2004 03:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2004 Jeszcze jedna istotna informacja dla "synów marnotrawnych" wracających z USA:http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?p=290140#290140Piszę tam o sprzęcie przywiezionym z sobą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 28.03.2004 03:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2004 Chyba coś nawaliły powiadomienia. Przeoczyłem pare wypowiedzi. No więc tak ElaB - sprawa jest bardziej skomplikowana niż 183 dni Idź do wspomnianego wątku: http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=23025&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight= i zobacz o którą grupę krajów chodzi. Z zarobkami w Niemczech nie ma problemów i nie będzie. Z zarobkami w Wielkiej Brytanii będą. Jak po przeczytaniu tamtego wątku nie będzie coś jasne, to podaj kraj i dotrzyj do umowy o unikaniu podwójengo opodatkowania z nim. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Frankai 28.03.2004 03:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Marca 2004 Nie wiem, czy Wasze zameldowanie w Niemczech jest zgodne z tamtejszymi przepisami I druga zasada (której chyba nikt nie przestrzega), że trzeba zgłosić urzędowi meldunkowemu wyjazd za granicę trwający dłużej niż 2 miesiące. Tomasz M - moje zameldowanie w USA jest jak najbardziej legalne. Podobnie zresztą jak i praca. Tu nie ma co prawda czegoś takiego jak stałe i tymczasowe. Po prostu podajesz pierwszy lepszy adres i tam pójdzie Twoja korespondencja, a Ty się martw jak ją odbierzesz. Dochodzi do takich absurdów, że pytając panią w urzędzie, że są nieścisłości w nazwie ulicy i nie jestem pewien czy to powinno być "Street" czy "Drive" powiedziała ... "jak pan chce" O tych 2 miesiącach to nie wiedziałem, ale... przecież mój wyjazd niekoniecznie musiałem planować na ponad 2 miesiące Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomasz M. 29.03.2004 10:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 29 Marca 2004 Frankai, Tak jak wspominałem, przepis o zgłoszeniu wyjazdu na ponad 2 miesiące należy do tych, które "u nas się nie przyjęły". Są kraje, w których nieżyciowych przepisów po prostu się nie uchwala, a są takie, w których bardzo się wierzy w moc sprawczą ustaw i dopiero potem okazuje się, że chcieliśmy dobrze, a wyszło tak jak zwykle. Ale będzie lepiej - u nas Trybunał Konstytucyjny działa dopiero paręnaście lat, a w USA mechanizm sądowej kontroli zgodności prawa z konstytucją i zdrowym rozsądkiem funkcjonuje znacznie dłużej. Może nie nasze dzieci, ale wnuki to już na pewno doczekają ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ElaB 30.03.2004 22:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Marca 2004 Chyba coś nawaliły powiadomienia. Przeoczyłem pare wypowiedzi. No więc tak ElaB - sprawa jest bardziej skomplikowana niż 183 dni Idź do wspomnianego wątku: http://murator.com.pl/forum/viewtopic.php?t=23025&start=0&postdays=0&postorder=asc&highlight= i zobacz o którą grupę krajów chodzi. Z zarobkami w Niemczech nie ma problemów i nie będzie. Z zarobkami w Wielkiej Brytanii będą. Jak po przeczytaniu tamtego wątku nie będzie coś jasne, to podaj kraj i dotrzyj do umowy o unikaniu podwójengo opodatkowania z nim. Dzieki. Piszcie wiecej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 04.04.2004 11:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Kwietnia 2004 Witam wszystkich.Co do meldunku to dowiem sie bedac w Polsce w maju.Mam inne pytanie.Jak moglbym budowe domu odpisac od podatku jesli nie mieszkam w Polsce majac jednak obywatelstwo polskie.Chcialbym aby domek byl na moja zone i mnie bo wiem ze w przyszlosci jesli ktos z nas by zmarl i bylby tylko zalozmy na moja zone pisany musialbym placic podatek od tej "darowizny"Pozdrawiam serdcznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 05.04.2004 17:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Kwietnia 2004 Chyba cos zle sformuowalem.Mialem na mysli jeden przypadek ktory naprawde sie zdarzyl i ma gosciu teraz bieganie po sadach.Przepisy za 40 lat beda tak i tak inne od dzisiejszych.Jednak dzieki za uwage.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 09.04.2004 08:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2004 Witam, buduje ktos w ogole w kraju?Cisza w eterze i na papierze ze hej. .Ja jeszcze nie zaczynam lecz chetnie bym innych posluchal jak to budowanie w kraju wyglada.No chyba ze kazdy zalatany jest i nie ma czasu cos skrobnac. Zycze wesolych Swiat oraz duuuzo kolorowych jajek!! Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ElaB 09.04.2004 18:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2004 Witam, buduje ktos w ogole w kraju?Cisza w eterze i na papierze ze hej. .Ja jeszcze nie zaczynam lecz chetnie bym innych posluchal jak to budowanie w kraju wyglada. Oj, oj ciezko. Musisz przestawic sie mentalnie, uzbroic w katalogi, zdjecia, odwiedzic sklepy budowlane w miesjcu twojego pobytu i zapoznac sie dokladnie jak mozna wybudowac dom (to pomaga w komunikacji z majstrami). Podlaczyc do internetu i szukac. Wedlug mnie najlepiej jest kupic gotowy projekt (zachodni) z materialowka na CD (z zaznaczeniem, ze jak robisz zmiane na jednym zucie to automatycznie masz poprawke na wszystkich) po to by rodzimy architekt naniosl sciany wg. normy polskiej ewentualnie. Co architekt potrzebuje to tylko zmienic z jezyka, w ktorym projekt zakupiles na jezyk polski. Zaoszczedzisz frustracji z architektem, tlumaczen a co najwazniejsze masz juz hydraulike, elektryke, wszystko - do ostatniego gwozdzia. Nawet jezeli w Polsce komin bedzie innej firmy, to juz bedziesz wiedziec jakie parametry ma spelniac i zakupisz takowy tutaj. Przyklad - dzis moj hydraulik zakladal kanalizacje. Mam odzielne pomieszczenie na pralke i suszarke. Pod pralka chcialam miec zalozona kratke sciekowa (w przypadku awarii pralki). Powiedziano mi, ze po dniu woda wyschnie i smierdziec bedzie. No a w moim domu takowa jest i nic nie smierdzi i wody nie trzeba dolewac...Nie przyszlo mi jednak do glowy by doglebnie badac tajniki instalacji kratki sciekowej. Decyzja byla krotka - nie robic kratki. Druga uwaga - ty czy zona musi tutaj byc osobiscie i dogladac. Na rodzine mozesz liczyc, jezeli wiedza jak buduje sie domy a szczegolnie taki jaki ty masz na mysli. Musisz stac z metrowka i miezyc, sprawdzac bez wzgledu na to jak dobry jest majster. Ja mam bardzo dobrego ale zrobil male bubu i dobrze, ze jakos to mozna naprawic. Powodzenie w przyszlosci... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 09.04.2004 19:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2004 Witam,dziekuje za wskazowki. Powoli rysuje sobie plan.Bardzo pomocne sa Twoje i Wasze wskazowki.Wiadomo ze nie jestem milionerem i na pewno aby nie "stracic"bedzie sie szukalo tanszych hurtowni,rzemieslnikow.Tak sie sklada ze ja bede w 2-3 lata probowal wybudowac.I Nie spieszy sie nam.Nie daje sie zwariowac podwyzka cen(rozumie tych ktorzy sa w trakcie)bo kto chce wybudowac to i tak wybuduje.Ludzie mowia drogo,drogo a tak i tak sie buduja.Mam goscia ktoremu ufam bo wybudowal juz kilka domow.No i komus w koncu trzeba zaufac ElaB dziekuje i do nastepnego razu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
gabriela 09.04.2004 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2004 Wiking, my budujemy w Polsce mieszkajac w Niemczech. Budowe rozpoczelismy w 2002 roku i mysle, ze jeszcze 2-3 lata bedziemy potrzebowac. Nam sie rowniez nie spieszy. Pozdrowienia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 09.04.2004 23:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Kwietnia 2004 Fajnie ze sie odezwalas Gabrielo. Jade w maju do Polski i juz sie ciesze chociaz budowa za dwa-trzy lata bedzie ruszac.Wyspa Wolin jest piekna i tam chcemy starosc spedzic.Chyba juz pisalem ze Tesciowa bedzie tam mieszkac i dlatego za to ja "kocham"Moi rodzice nie chcieliby ze Slaska wyjezdzac czemu sie i nie dziwie.Oki,do nastepnego razu. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Luśka 10.04.2004 22:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Kwietnia 2004 Hej budujący Emigranci Życzę Wam Wielkanocnie, żebyście dokonywali wyborów najlepszych dla siebie i żeby Wam się udało realizować marzenia. I jeśli nawet Wasze aktualne zajączki i kurczaczki niekoniecznie mówią po polsku, to życzę byście mogli którąś tam Wielką Noc spędzić we własnych domach tutaj w kraju. Oczywiście, jeśli nie nastąpi lepperiada Wesołego Alleluja! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Szdom 11.04.2004 00:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 11 Kwietnia 2004 Rownież życzę wszystkim Wełoych i pogodnych świąt Wielkiejnocy, mokrego jajka, itp Hej Wojtek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karol N. 13.04.2004 10:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Kwietnia 2004 Witam wszystkich. Co do meldunku to dowiem sie bedac w Polsce w maju.Mam inne pytanie.Jak moglbym budowe domu odpisac od podatku jesli nie mieszkam w Polsce majac jednak obywatelstwo polskie.Chcialbym aby domek byl na moja zone i mnie bo wiem ze w przyszlosci jesli ktos z nas by zmarl i bylby tylko zalozmy na moja zone pisany musialbym placic podatek od tej "darowizny" Pozdrawiam serdcznie Przepraszam ale nie wiem czy rozumie pytanie. Jaka ulga podatkowa jak nie placisz podatku w Polsce Karol N. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wiking 102 14.04.2004 12:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Kwietnia 2004 Witaj Karol, mnie niekiedy jest ciezko zrozumiec, Masz racje Karol pytanie zle i nielogicznie zlozone. Lecz sie staram,chyba widac brak pisania i myslenia w jez.polskimLecz sie staram.Prawda,placisz podatek tam gdzie mieszkasz,jestes zameldowany co automatycznie upowaznia dana osobe do ulgii podatkowej.W tym przypadku moze to byc i tesciowa. :wink:Tak wiec przepraszam i juz wiecej nie bede strzelal bykow Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.