Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do zapiskow dominikims


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Mozesz prawdziwe- nie wiem na ile musisz ludzi zebrac. Moja kuzynka robial ankiety- wsrod kolegow z pracy. Ale zawsze kilka dorobisz :roll: Ja cie nie namawiam do rezygnacji z planow- skad! :oops: :D Jestem po prostu w miare na swiezo, taerz sporo kuzynostwa na licencjatach i magisterkach - dlatego wiem jak to z reguly wyglada :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

najpierw w kwestii pracy magisterskiej - ja swoją odłożyłam na "po wakacjach" a potem się okazało, że zajęło mi to prawie 2 lata :oops: za to licencjacką odwaliłam z marszu, więc mam porównanie ;-)

 

co do badań - wybierasz 5-10 najbardziej zróżnicowanych przypadków, badasz, wyniki mnożysz razy 10 i masz bardzo przekrojowe badania :lol:

(napisała ta co na urlopie wychowawczym dorabiała pisaniem prac magisterskich na zlecenie :oops: )

 

Szyba w kuchni - mnie ten pomysł też się bardzo podoba i już o nim myślałam, ale nie zastanawiałam sie co pod spod - calkiem fajnie z tapetą może wyglądac. Co do jej mycia - chyba lepiej umyć jednolitą gładką powierzchnię niż fugi? :lol: ja własnie nad kuchenką bym tę szybę chciała.

 

Jeżeli chodzi o tapetę, to mnie bardziej podoba się nr 2- z meblami wenge będzie super wygladać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominiko, wydaje mi się , że taka szyba w kuchni , choć pięknie wygląda będzie mało praktyczna. Stale będziesz musiała ją czyścić, przecierać, polerować (tak jak lustro) 8) .

Kiedyś miałam - zamiast kafli między szafkami kuchennymi - tapetę winilową. Pamiętam, że kupowałam ją w Pewexie za $ :wink: . To były czasy "pustych półek" , więc dawno temu 8) . Jednak ta tapeta wytrzymała bardzo długo . Zmieniałam ją dopiero cztery lata temu, przy okazji remontu. Nic się z nią nie stało, cały czas miała niezmienione kolory, nie była zniszczona. Zrywałam ją tylko dlatego, że już mi się znudziła, ale wyglądała super (nawet przy kuchence) 8) .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do tapety- ta druga i ze wzgledu na woz i klor - jest mi blizsza :wink:

Adranka ma racje - sa tapety zamywalne i takich nie trzeba koniecznie zabazpieczac. Mo rodzice ma od lat taka nad ciagiem roboczym- ale nie nad kuchenka.

Co do prktycznosci szyby - znajomi maja szybe mleczna i nie ma zanego problemu. Rowniez nad plyta przecieraja wilgotna szmatka i nie widac smug, co nawet mi demonstrowali. Ja obawiam sie, ze przy szybie przezroczystej - a tylko przez taka widac co pod nia :wink: - moze byc to bardziej problematyczne. ale mysle, ze lesze jest porownanie z oknem. No i trzeba pamietac, ze wzor tepety maskuje ciapki na szybie :wink: A co do zarysowanie nie ma problemy- w koncu i tam muisz ja czyscic plynem do szyb.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dominikams,

Poczytałem twój dzienniczek i uśmiechnąłem się przy instalacji elektrycznej i tych "puszkach", nie martw się puszki nie wyszły z mody, tylko niektórzy ich nie stosują i już uważają, że reszta też, a to przecież równoważne dwa sposoby prowadzenia instalacji. I to ja ci mówię elektryk-ogrodnik.

czytam i czytam i sam sobie uzmysławiam jak to by fajnie było, gdyby i u nas zaawansowanie było podobne, a tu zbieramy się do zalewania stropu nad parterem.

Ale miło poczytać jak inni są już o kilka lat świetlnych przed nami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Myslę,że z szyba w kuchni to dobry pomysł,nawet koło kuchenki.

Nie wiem czy trudno doczyscic szybę z tłuszczu,ale wydaje mi się(moge sie mylić),ze podobnie jak z płytek.Teraz sa takie srodki,że nie powinna sie porysować.

Natomiast wiem na pewno,że z tapety(nawet winylowej) tłustych plamek nie zmyjesz.Po jakims czasie pod swiatło widać brzydkie slady.Acha i jeszcze jedno, goracą patelnią dotknełam sciany i zrobiłam sobie dziurke w nowej tapecie!

 

Natchnęłas mnie ta szybą tez sobie zrobię,zwłaszcza,ze nie lubię płytek.

 

Jeszcze mam pytanie dot.tynków.

Czy robiłas tradycyjne(nie znam sie jeszcze),i jak długo muszą schnąć,bo słyszałam,ze tradycyjne(cementowo- wapienne) kilka tygodni.Nie wiem czy to prawda?

A mnie zależy na czasie.

 

Fajnie wygladają płytki "drewniane"na podłodze.

:wink:

 

Pozdrawiam i ....trzymam kciuki za szybką przeprowadzkę.

P.S.

A u nas w poniedziałek zaczynają (na 90%) murować sciany!!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aga - dzięki, ja tez mam nadzieję, że się wyrobimy tak jak planujemy. Niestety to nie od nas zależy :(

 

Suire - super, że zaczynacie!!! Będę śledzić :wink:

Tynki mamy tradycyjne (cementowo-wapienne). Takie szybciej schną niż gipsowe i są mocniejsze. Mamy zacierane drobniutkim (kwarcowym) piaskiem, więc sa już gotowe do malowania. Tynki schły ok. 2 tygodni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nadrobiłam zaległości i już wiem, co u Ciebie słychać. Doskonale pamiętam naszą budowę na tym etapie - niby się wydaje, że koniec już tak blisko, a jednak wciąż daleko. Codziennie wyliczałam sobie, co jeszcze zostało do zrobienia przed przeprowadzką. Raz wydawało mi się, że to już prawie nic, a kiedy indziej, że całe mnóstwo. Do tego radość, że można wreszcie wybierać naprawdę interesujące rzeczy (np. jakieś płytki a nie cegły) i psujący ją trochę coraz pustszy portfel... oraz rosnące zmęczenie. Najważniejsze jednak, że już bliżej niż dalej!
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...