Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do zapiskow dominikims


Recommended Posts

Słuchajcie, a w ogóle to chyba niedługo (no, powiedzmy :wink: ) zjazd forumowiczów :D

Rok temu byłam pewna, że to mój pierwszy i ostatni zjazd. No bo co można robić na forum, skoro dom stoi i mieszkać w nim się da? Nie, na pewno za rok już nie będę pamiętała swojego nicka i hasła! - myślałam naiwnie. Rok mija, a ja tu wciąż bywam. Ba, uzależnieniem to już trąci!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,8k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Już się zabierało, ale teraz wreszcie siadło mi na plecach i się myje.

A tak w ogóle, to mnie nosi. Dopiero co na nartach pojeździłam, kiedy poniosło mnie na Białoruś, jeszcze nie skończyłam tamtej podróży opisywać w komentarzach, a już o następnej myślę... A tak w ogóle, to przejeżdżałam przez Wawę, nawet się przesiadałam, ale to były szybkie przesiadki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki nastrój to ja mam zawsze, ale nie zawsze okazje, czas i kasę. :( Na razie wspominam Białoruś, czekam na Brazę, a potem... się zobaczy. Wakacje w każdym bądź razie już planuję i wychodzi mi, że trzeba będzie POlskę wokół objechać (co najmniej, bo kto wie, czy i zaproszenie na Białoruś się nie powtórzy).
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra: bierzesz piasek, ziemię, mieszasz pół na pół, ładujesz do doniczki, ubijasz, robisz dziurkę większa niż średnica patyka, dolną część patyka (koniec świeżo przycięty) zanurzasz w ukorzeniaczu - takim proszku (to niby nie jest konieczne, ale powinno pomóc), wkładasz do tej ziemi, zasypujesz, i czekasz, az wypuści korzenie i listki. Aha, pilnujesz, żeby nie posadzić do góry nogami

 

Wystarczająco szczegółowy opis? :p :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No dobra: bierzesz piasek, ziemię, mieszasz pół na pół, ładujesz do doniczki, ubijasz, robisz dziurkę większa niż średnica patyka, dolną część patyka (koniec świeżo przycięty) zanurzasz w ukorzeniaczu - takim proszku (to niby nie jest konieczne, ale powinno pomóc), wkładasz do tej ziemi, zasypujesz, i czekasz, az wypuści korzenie i listki. Aha, pilnujesz, żeby nie posadzić do góry nogami

 

Wystarczająco szczegółowy opis? :p :wink:

 

:D :D :D :D :D

no teraz to już wszystko wiem

a ja mam jeszcze jedno pytanie:

miałem w zeszłym roku takie roślinki : nie znam nazwy ale były to takie wielgachne fajne liście i potem z tego wychodził kwiat. Długoś około 1 metra. I teraz mój problem:

ta roślinka jest cebulowa, więc na jesień wykopałem cebulki, włożyłem w piasek i zostawiłem w skrzynce, no i teraz z tego piasku zaczęła mi ta roślinka rosnąć. I co ja mam teraz zrobić??? Wsadziś w ziemie? nie wsadzać? Podlewać czy nie??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... cebulowe to na jesieni się sadzi. A dużo już wypuściła? Odkop delikatnie, zobacz czy ma korzenie. Posadź w doniczce. Jeśli uznasz, że korzenie poprzerastały ten piach już na tyle, że nie da się tej rośliny wyciągnąć bez uszkadzania korzeni, to całość włóż do dużej doniczki z ziemią. Gdzie jest teraz ta cebulka? Chyba nie w domu? I jak dużo urosła?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... cebulowe to na jesieni się sadzi. A dużo już wypuściła? Odkop delikatnie, zobacz czy ma korzenie. Posadź w doniczce. Jeśli uznasz, że korzenie poprzerastały ten piach już na tyle, że nie da się tej rośliny wyciągnąć bez uszkadzania korzeni, to całość włóż do dużej doniczki z ziemią. Gdzie jest teraz ta cebulka? Chyba nie w domu? I jak dużo urosła?

 

JA SIE NA TYM WOGÓLE NIE ZNAM :cry: :cry: :cry:

Kazali mi na jesień obciąć i wykopać cebulki :o :o to tak zrobiłem :lol: :lol: roślinka jest w garażu i ma z 5cm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No tak, można sadzić na wiosnę, ale teraz taka zima, że wszystko się budzi. Moje garazowe rośliny już się pobudziły, wypuszczają liście.

 

To szybko przesadzaj (tylko uwaga na korzenie), i zostaw w garażu, bo na dworze może zmarznąć. Rozumiem, że w garażu jest okno?

 

jest okno :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No właśnie, przez tę zimę, to mi już żonkile i krokusy zaczynają kwitnąć. Trzymałam je na poddaszu, ale teraz się kurzy, więc musiałam na taras wynieść. Mam nadzieję, że nie zmarzną :-? .

I mam też cebulkowy problem. Dostałam niedawno cebulki hiacyntów (chyba :oops: ). Ze 3 kilo tego będzie :o . Darczyńca kazał przetrzymać w garażu, a na wiosnę posadzić w ogródku. Tylko przecież cebulkowe, to na jesieni się sadzi :-? . W mordę, może to nie hiacynty?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dominika a nie masz przypadkiem zdjecia zaworu sprężającego do pompy ciepla - to jest inna metoda wprowadzenia kolektorow do budynku, tzn ich sie nie wprowadza tylko łaczy na zewnatrz w tym zaworze.

Wiesz, od 1.02 pompa drozeje o 12%, niech to szlag, moglam zamowic w styczniu a Kolodziej w styczniu mowil ze spokojnie itd.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...