Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Chodzi o to że w moim mieszkaniu wylewano posadzki z betonu w ktorym zamontowano rury z wodą i od co. Fachowcy wykonali próbę szczelności łącząc co i rury od wody w jedną całość(rury czyli takie rurki z plastiku chyba PET sie nazywają). Wszystko wyszło ok ale dziś zauważylem że po odkręceniu zaworu na jednej z rurek woda leci dość niemrawo. Zasilanie jest z sieci około 3 atmosfery, całość nadal jest połączona razem gdyż zostawili tak aby w przypadku uszkodzenia rurki było to widoczne. Moje pytanie jest takie czy ta niemrawość wody może być spowodowana tym że dwa układy są połaczone a póżniej po rozdzieleniu to ustąpi? czy przyczyną może być to że niektóre miejsca są połączone przy pomocy takich wężyków jak do spłuczki(za mała ich średnica)(te połączenia zrobiono do próby szczelności)? Wszystkie zawory sprawdziłem są na maxa otwarte. I jeszcze jedno gdy zawór lekko otwoże to ciśnienie jest duże a gdy go otwoże na maxa to przez jakieś dwie sekundy też jest duże a pózniej robi się niemrawe. Prosze o opinie ludzi któży się na tym znają z góry dziękuje za odpowiedzi.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57386-pytanie-do-hydraulik%C3%B3w/
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wszystkie rury są połączone w całość to nie rozumiem określenia "na jednej z rurek". Przedstawione objawy świadczą o zbyt małym przepływie wody,może to być spowodowane tymi wężykami lub innymi przewężeniami średnic rur.Trzeba by sprawdzić jaki jest faktyczny przepływ wody np.w litrach na minutę lejąc wodę do wiadra.W zależności od ciśnienia i średnic rur powinien to być przepływ na poziomie nie mniejszym niż 8-15 l/min przy zastosowaniu wężyków.
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57386-pytanie-do-hydraulik%C3%B3w/#findComment-1263679
Udostępnij na innych stronach

Kolejny mądry post tres34...

Wszystko zależy jaką średnicą rury jest obecnie przyłączona instalacja do zasilania w wodę. Jeżeli to "wężyk od spłuczki" to owszem - osiągasz 3 atm ale nie masz dostatecznego "dopływu" wody i po odkręceniu kranu na maxa za przewężeniem spada ciśnienie. Może cała instalacja jest właśnie zasilona "tymczasowo" jakąś malutką rurką albo wężykiem?

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57386-pytanie-do-hydraulik%C3%B3w/#findComment-1272036
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli na drodze "od zasilania wodą do tego feralnego miejsca są przewężenia (poprzez te wężyki)" to naturalne jest zmniejszenie ciśnienia. Fakt chwilowego mocnego ciśninia świadczy, że ciśnienie jest raczej OK, ale po chwili nie zdąża napłynąć nowa woda bo przekrój jest za mały.

Sam fakt sprawdzenia na tym etapie dobrze świadczy o wykonawcy, a stosowanie wężyków, a nie zaślepek, pozbawia instalacji korków powietrznych. Woda nie dochodziłaby do każdego miejsca. To też zaliczyłbym im na plus.

Wniosek: Koniecznie trzeba sprawdzić czy są przewężenia od zasilania do zaworu.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57386-pytanie-do-hydraulik%C3%B3w/#findComment-1272067
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...