bezele 16.07.2006 10:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 Poczekaj, ja wprawdzie jeszcze nie miałem uprawomocjonego zezwolenia a juz zalewałem strop ale tylko dlatego że mam dobrego znajomego w inspektoracie i jest zarazem kierownikiem mojej budowy ale mimo to bałem sie że cos bedzie nie tak ....lepiej poczekaj bedziesz zdrowszy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/57418-cholerne-pozwolenie-co-robi%C4%87/page/2/#findComment-1265609 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
MarcinelliGD 16.07.2006 12:22 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 Słuchajcie, W moim przypadku sąsiedzi w ogóle nie byli powiadamiani o postępowaniu administracyjnym i wydaniu pozwolenia. Na pozwoleniu jest że otrzymuje ja, nadzór budowlany, wydział skarbu, wydział finansowy, biuro rozwoju miasta i to wszysko. To od kiedy ono się staje prawomocne, 14 dni od momentu otrzymania ? A w ogóle od czego zależy wysyłanie/nie wysyłanie powiadomień do sąsiadów? Pamiętam jak w urzędzie mówili, że jak dom stoi w przepisowych odległościach od granicy, to sie sąsiadów nie powiadamia, ale przecież zdecydowana większość domów te odległości zachowuje? No to jak to jest, może zależy od tego czy jest plan zagospodarowania ? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/57418-cholerne-pozwolenie-co-robi%C4%87/page/2/#findComment-1265660 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
maximdoradca 16.07.2006 12:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 Zależy jak żyjesz ze sąsiadami. Jak czujesz że masz z nimi na pieńku to czekaj już oni się postarają.... trzymaj się! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/57418-cholerne-pozwolenie-co-robi%C4%87/page/2/#findComment-1265687 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Janewa 16.07.2006 16:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 Byc może wszystko zależy, czy istniał plan zagospodarowania , czy występowało się o warunki zabudowy. Ja musiałam wystąpic o warunki zabudowy i wówczas rzeczywiście zawiadomiano sąsiadów, trzeba było czekac 14 dni od otrzymania ostatniej zwrotki, świadczącej o odbiorze zawiadomień przez sąsiadów. Potem przy pozwoleniu na budowę takich zawiadomień nie wysyłano. Pozdrawiam! Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/57418-cholerne-pozwolenie-co-robi%C4%87/page/2/#findComment-1265809 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Świerzak 16.07.2006 18:15 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 dobra... tylko powiedzcie mi jak by to miało być? bo przecierz muszę wytyczyć budynek- czy geodeta mi to zrobi nie mając pozwolenia? pewnie kierownik budowy też sie nie podłoży?... czy może samemu wytyczyć? jak to zrobiliście? Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/57418-cholerne-pozwolenie-co-robi%C4%87/page/2/#findComment-1265891 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Dr.opsik 16.07.2006 18:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 ja wprawdzie jeszcze nie miałem uprawomocjonego zezwolenia a juz zalewałem strop ale tylko dlatego że mam dobrego znajomego w inspektoracie i jest zarazem kierownikiem mojej budowy Może sobie byc nawet papieżem lecz jeżeli któryś z sąsiadów powie że nie zgadza się bo.... (wstawic co się komu podoba), to zanim się to wyjaśni będzie wizyta na budowie i D...A . Więc lepiej jednak poczekać pzdrw Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/57418-cholerne-pozwolenie-co-robi%C4%87/page/2/#findComment-1265906 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 16.07.2006 18:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 dlatego z sasiadami trzeba dobrze życ ... przynajmniej do odbioru budynku z tego co wiem i sprawdzilem to i kierownik zacznie wczesniej i geodeta wytyczy wczesniej .. pozniej tylko beda wymyslac daty do dziennika budowy Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/57418-cholerne-pozwolenie-co-robi%C4%87/page/2/#findComment-1265925 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 16.07.2006 19:16 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 Nie róbcie jaj. Mozna spokojnie ściągać humus.Można wołac geodetę i wbijać płoteczki.Geodeci znają kierowników i wzajemnie. Ten światek jest mały. Datę geodeta wpisze taką aka zechce kierownik a ten będzie pilnował aby terminy w dzienniku były OK. Nawet jak ktoś zakapuje to co ?? Nie mozna mieć wbitych desek na działce ?? Nie można sobie trawy usuwac ?? Jedyne czego formalnie się mogą czepiać to wykopów pod fundament. Bo nie da sie wyprzeć że to wykop ot taki sobie bo widać w projekcie że dokłądnie odpowiadają wymiarom domu. P.S - Ja w dzień uprawnomocnienia miałem już wykopy z chudziakiem i chyba nawet zbrojenie. Czekałem tylk na beton na ławe. Cytuj Odnośnik do komentarza https://forum.murator.pl/topic/57418-cholerne-pozwolenie-co-robi%C4%87/page/2/#findComment-1265949 Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.