Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do podwórkowych marzeń


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 328
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

  • 4 weeks później...

Witaj!!! :wink:

Przyznam się szczerze, że po przeczytaniu kilku postów już prorokowałem, że na miejscu do grillowania nie poprzestaniesz, że zaraz będzie BUDUJEMY DOM! Nie pomyliłem się :lol: To forum ma do siebie to, że kto tu zajży (a nie daj boże założy dziennik) zaraz zapada na manię budowania - taka to ci zaraza... :D:D:D Zastanawiam się, kiedy jakiś epidemiolog się tu pojawi i zachce leczyć całą brać! :lol: :lol: :lol:

Będę śledził twoje poczynania, jakby co to służę pomocą (może nie zawsze fachową ale choćby empiryczną bo jestem kilka kroków przed tobą :wink: ).

...a tak z drugiej strony to zastanawiam się, dlaczego tak bronicie się przed kredytem? Brak stabilnej pracy zniechęca? Może chociaż mieszkanie masz własnościowe - zawsze możnaby je sprzedać, żeby spłacić większą ratą część kredytu... My osobiście woleliśmy zapożyczyć się w banku, wybudować się szybko i natychmiast zamieszkać. Decyzja o rozpoczęciu budowy zapadła rok temu, wprowadzić chcemy się w październiku tego roku (jak narazie wszystko idzie zgodnie z planem). Będziemy sobie po mału spłacać raty ale będziemy mieszkać już w naszym małym wymarzonym domku :D Choć życie nas nie zmusza do szybkiej wyprowadzki z aktualnego miejca zamieszkania u mojej mamy to jednak jakoś tak bardzo pragniemy z żonką do swojego, własnego, upragnionego. Chcemy, aby nasze dzieci pojawiły się dopiero w nim, żeby od początku mieszkały w pięknym, nowym, zdrowym, własnym, małym drewnianym domku z dużą działką............

 

TRZYMAM ZA WAS KCIUKI!!! :D:D:D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzieki Jurand79 za wsparcie, będę go na pewno potrzebował.

No jakoś tak strasznie bronimy się przed kredytem bo po zliczeniu kosztów wychodzi jakas podwojona suma. Niestety, sa bardzo drogie, szczególnie te krótkoterminowe a ja nie chcę budzić się przez kilkanaście najbliższych lat i myśleć ile to jeszcze zostało do spłaty. Są jakieś tam oszczędności na początek ale jest i mieszkanie własnościowe, dlatego właśnie nie chcę na razie myśleć o kredycie. Zobaczymy później. Sytuacja może nas do tego zmusić

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wielkie dzieki Jurand79 za wsparcie, będę go na pewno potrzebował.

No jakoś tak strasznie bronimy się przed kredytem bo po zliczeniu kosztów wychodzi jakas podwojona suma. Niestety, sa bardzo drogie, szczególnie te krótkoterminowe a ja nie chcę budzić się przez kilkanaście najbliższych lat i myśleć ile to jeszcze zostało do spłaty. Są jakieś tam oszczędności na początek ale jest i mieszkanie własnościowe, dlatego właśnie nie chcę na razie myśleć o kredycie. Zobaczymy później. Sytuacja może nas do tego zmusić

 

My też kiedyś nie dopuszczalismy mysli o kredycie i spłacie przez 30 lat. Ale kiedyś tez nie myśleliśmy, że przyjdzie nam do głowy budowa domu :D . A teraz? Kredycik wzięty, budowa ruszyła i chcemy w przyszłym roku zamieszkać we własnym domu. Bez kredytu by tego nie było. A ewentualne nadwyzki finansowe opłaca się lokować w funduszach czy na giełdzie :wink: a nie spłacać szybko kredyt 8) .

Życzę ci, żebyś jak najszybciej powiedział B, C i D... :lol: Powodzenia!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 months później...

Cześć Jaro'71

 

Ponieważ jesteś na podobnym etapie (no może jestem o krok do przodu), to postaram się Ci kibicować. Ja prace rozpocząłem w drugim tygodniu listopada, a dziś został zalany wieniec. Tempo dość dobre, ale domek niewielki i prosty - prostszy od Twojego.

 

Powodzenia w działaniach!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

My też kiedyś nie dopuszczalismy mysli o kredycie i spłacie przez 30 lat. Ale kiedyś tez nie myśleliśmy, że przyjdzie nam do głowy budowa domu :D . A teraz? Kredycik wzięty, budowa ruszyła i chcemy w przyszłym roku zamieszkać we własnym domu. Bez kredytu by tego nie było. A ewentualne nadwyzki finansowe opłaca się lokować w funduszach czy na giełdzie :wink: a nie spłacać szybko kredyt 8) .

Życzę ci, żebyś jak najszybciej powiedział B, C i D... :lol: Powodzenia!

 

Asiula, mam nadzieję że stan surowy metoda gospodarczą zrobimy z oszczędności, a kredyt weźmiemy na dalsze prace. Mieszkania chyba nie sprzedamy bo szkoda i ceny pną się ostro w górę. Poprzednie lokum sprzedaliśmy, a za 3 miesiące było warte 20 procent więcej. Nie powtórzę tego błędu. Chyba masz rację - dojrzewam do kredytu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć Jaro'71

 

Ponieważ jesteś na podobnym etapie (no może jestem o krok do przodu), to postaram się Ci kibicować. Ja prace rozpocząłem w drugim tygodniu listopada, a dziś został zalany wieniec. Tempo dość dobre, ale domek niewielki i prosty - prostszy od Twojego.

 

Powodzenia w działaniach!

 

Dzięki Marzin!

Ławy zalane, więc już z górki :wink: :wink:

Niestety, nie dogonię Cię w tym roku bo chcę tylko zasypać fundamenty, a na wiosnę, gdy słońce ostrzej zaświeci, suchą nogą wejść i murować!!!

A Ty pewnie w zimę i na wiosnę wykończeniówka? Powodzenia również! :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
Budowa to nie wyścigi, a kontynuowanie prac na wiosnę to bardzo dobra decyzja! Ja skończyłem prace murarskie, w piątek dotarło drewno na więźbę, więc teraz koniecznie muszę mieć dach! Myślę, że się uda! Cieśla czeka na sygnał :wink:

Jak nie dasz rady przed świętami to się nie przejmuj - podobno styczeń ma być ciepły, tylko nie wiem czy suchy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 2 weeks później...
  • 4 weeks później...

Witam.

Dziś właśnie po raz pierwszy trafiłem na bardzo interesujący mnie temat.Właśnie jestem po przeczytaniu wszystkiego. Zainteresowało mnie to z wielu powodów pierwszy, miedzy innymi to lokalizacja, po zdjęciach domyślam się mniej więcej gdzie to jest(choć mogę się mylić) ale grunt bardzo podobny.Moje plany to chęć wykonania fundamentów, jestem na etapie załatwiania papierów aktualnie czekam na mapki. Na pewno będę śledził dalsze poczynania.

 

Pozdrawiam i życzę jak najmniej problemów na dalszym etapie budowy. :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Dziś właśnie po raz pierwszy trafiłem na bardzo interesujący mnie temat.Właśnie jestem po przeczytaniu wszystkiego. Zainteresowało mnie to z wielu powodów pierwszy, miedzy innymi to lokalizacja, po zdjęciach domyślam się mniej więcej gdzie to jest(choć mogę się mylić) ale grunt bardzo podobny.Moje plany to chęć wykonania fundamentów, jestem na etapie załatwiania papierów aktualnie czekam na mapki. Na pewno będę śledził dalsze poczynania.

 

Pozdrawiam i życzę jak najmniej problemów na dalszym etapie budowy. :D

 

Dziękuję i również pozdrawiam, z życzeniami szybkiego zapełnienia dziennika budowy (również naszego, forumowego) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...

Jaro, myślałam o takich płytach betonowych u siebie. Mam ogrodzoną działkę (drewniane sztachety), ale u dołu dziura - tak wyszło, trochę, a raczej mocno nie w kolejności, jak osadzasz te płyty ?

Będę wdzięczna za odp.

PS

Cieszę się, że budowniczych z Mińska coraz więcej.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...