wiata na [b]drodze koniecznej[/b]

[mariusz_76]

Sasiad postawil "wiate" na drewno na drodze koniecznej. Poprosilem go o jej przestawienie tak zeby nie blokowal mi prawa przejazdu i przejscia do mojej czesci domu-blizniaka. Zgodzil sie jedynie na przesuniecie wiaty o kilka metrow od granicy naszych dzialek, ale wciaz zlokalizowanej na dzialce ktora zgodnie z wpisem do KW i aktem notarialnym jest sluzebnoscia gruntowa przejscia i przejazdu na moja rzezcz. Jak mozna go zmusic do przestawienia wiaty w inne miejsce tak zeby droga konieczna nie byla zblokowana. Czy moge cos zrobic w momencie gdy bedzie przestawial wiate - oprocz prosb. Gdzie sie zwrocic, jesli sasiad nic nie robi sobie z moich prosb.

dziekuje z gory za pomoc pozdrawiam

Mariusz

[Majka]

droga konieczna to pare metrów szerokości, nie cała działka. Jak przesunął wiatę, to w dalszym ciągu nie masz przejazdu?

[mariusz_76]

Tak, wciaz jest na tych kilku metrach (szer. 4 m) drogi koniecznej.

[abromba]

W ostateczności pozostaje sąd - powództwo o naruszenie posiadania służebności drogi koniecznej.

 

Nie wiem, co masz na myśli pisząc "wiata" ale jeżeli jest to trwale zespolone z gruntem, to powinno być albo zgłoszone, albo mieć pozwolenie na budowę. Możesz zatem ustalić w starostwie, czy takowe czynności zostały dokonane.

[mariusz_76]

ta "wiata" nie zostala zgloszona w starostwie/gminie. Cudzyslow podalem w zwiazku z mozliwymi interpretacjami co jest wiata a co nie jest.

 

Czy oprocz sadu sa prostsze srodki - zgloszenie gdzies w urzedzie gminnym / starostwie, ze wiata stoi na drodze koniecznej ?

 

pozdrawiam

M.