Drewno do kominka - które najlepsze

[kodi_gdynia]

Gdzieś już było, ale znaleźć coś w tym wątku graniczy z cudem.

Mam możliwość kupienia drewna do kominka buk lub dąb.

 

Co jest lepsze. Zakładam że jest taka sama wilgotność. Co ma największą wartość kaloryczną. Może ktoś pokusi się o zestawienie.

Albo sytuacja taka: gorszy rodzaj drzewa ale suche, czy lepszy rodzaj drzewa ale mokre. Ktoś ma doświadczenia.

Pozdrawiam

 

 

[jesion]

na pewno lepiej palic suchem, nawet gorszego gatunku. roznice kalorycznosci miedzy gatunkami sa rzedu 10-20%, a przy duzej wilgotnosci nawet do 50%.

dab chyba nieznacznie lepszy od buka

[DarekRz]

Oba należą do drewna ciężkiego, tzn. po wyschnięciu są dużo cięższe niż np. wierzba czy lipa.

Co do energetyczności, to zgadzam się z przedmówcą, w suchym jest dużo więcej energii na m3 niż w mokrym (gdzie dużą część stanowi woda).

DarekRz

[m_arek]

Ja wybrałbym raczej dąb,wilgotny buk potrafi mocno okopcić palenisko.Jeżeli byłoby suche to różnica prawie żadna.

[viator01]

Kieruj się ceną - są to bardzo podobne gatunki

[kodi_gdynia]

O to chodzi że cena jest identyczna. jest dobra 70zł/m3 i mam sobie wybrać. I oto moje pytanie.

Pozdrawiam

 

myślałem też o doświadczonych "palaczach" i ich wyborze drewna

[Wowka]

Cena rzeczywiście jest podobna czy wręcz taka sama. Z tym, że dąb schnie zdecydowanie wolniej. Przy wyborze drewna należy zwracać uwagę nie tylko na jego kaloryczność ale i na jego wilgotność. Wilgotne drewno smali szyby i brudzi palenisko. W przypadku wykonania komina bez zastosowania wkładów kominowych na scianach pokoi w górnym biegu komina mogą pojawić się zółte wilgotne zacieki.

Swoją opinię przedstawiam nie na podstawie własnych doświadczeń z kominkiem (o tym będę mógł powiedzieć dopiero w przyszłym sezonie grzewczym) ale polegam na wypowiedziach instalatorów kominków oraz stolarzy.

Pozdrawiam

[Piotr_PA]

Kodi 70 zł za 1 metr przestrzenny czyli około 120 zł za metr sześcienny brzozy.

 

Piotrek

 

 

[paj]

uzywam od kilku sezonow buka i jestem bardzo zadowolony

[Janek]

Kodi, jezeli drewno ma byc palone dopiero w nastepnym sezonie, to kup to ktore ma wieksze srednice ( no w granicach rozsadku, zeby zmiescilo sie w kominku ). Palic trzeba pienkami ( pala sie po 8-10 godzin ), a nie galeziami, bo wtedy dokladasz co 2 godziny.

[kodi_gdynia]

Dzięki za sugestie.

Wowka - komin jest systmowy, więc nie boję się o przebarwienia na ścianach. Skoro buk szybciej wysycha to chyba buk.

Piotr_PA - to znaczy, że 1m przestrzenny to prawie dwukrotnie mniej niż 1m3. Cena 70zł do 120zł. Czy dobrze rozumiem. Jesli tak jest to wcale nie jest tak tanio.

paj - chyba jednak buk, wujek leśniczy też mi tak radzi, chodź zawsze zdawało mi się że dąb to dąb, ale pozory mylą.

Janek - wałki są dość grube 15-20cm i 1m dł. Tak więc muszę przeciąć je na 3 odcunki i jeszcze przerąbać co najmniej na pół.

 

Pozdrawiam

 

[paj]

Kodi, walki tez kupuje 1 m dlugosci, przecinam na 3 czesci, ale wiecej ich nie dziele, jak okolo 23.00 wkladam taki klocek to rano sie jeszcze pali, podzielony poszedlby dawno z dymem:smile:

[Piotr_PA]

Kodi niestety ale taka jest prawda.

Dreno sprzdaje się w metrach przestrzennych a to odpowiada 0.65 metra sześciennego.

Wczoraj byłem w nadleśnictwie więc wiem.

 

Piotrek

[DarekRz]

Dla uściślenia: metr przestrzenny to po prostu sześcienna pryzma drewna o boku 1 m (gdzieś czytałem, że jeden bok ma nawet 1,1 m). Jak sobie łatwo wyobrazić oprócz drewna jest w niej dużo powietrza - gdyby traktować kawałki drewan jak idealne walce, to jest go około 21%. Ponieważ drewno jest bardziej nieregularne jest go jeszcze mniej w metrze przestrzennym.

DarekRz

[Gość]

Paj - jeśli mówisz, że lepiej ich nie rąbać tylko wkładać swego rodzaju pastry to dla mnie lepiej. Mniej roboty i lepsze efekty. jedyny kwestia to suszenie takich plastrów. Na chłopski rozum jest gorsze. Nieprawdaż?

 

 

Piotr_PA i DarekRZ - czyli 65%. To faktycznie 70zł nie jest żadną rewelacją. grunt, że to rodzina więc mam jeszcze taniej, ale oficjalnie 70zł.

Pozdrawiam

 

[kodi_gdynia]

Coś się wydarzyło. To ja kodi.

Pozdrawiam

[jesion]

jak bal 1m (zazwyczaj 1.2m) przetniesz na 3-4 czesci to jednak "plastrem" nie bedzie. no chyba ze srednica tez 1m, ale wtedy mialbys problem w wlozeniem tego do kominka...

[kodi_gdynia]

plaster to jest umownie. Będzie to coś o wielkości 35cm dł. i średnicy 15-20cm.

Pozdrawiam

 

[jesion]

spore, mysle ze musi byc naprawde dobrze wysuszone zeby sie palilo. ja mam porabane na szczapy srednio o polowie tego przekroju.

 

[Gość]

Z własnych doswiadczen na razie nie wiem, ale kolega poali i mowi ze najlepsze sa jak najwieksze kawalki wkladane do kominka.

Ostatnio kupil kawalki pociete na 40 dl i 20 szerokosc i nie byl zadowolony, mowi ze musza byc jak najwieksze. to sie najdluzej pali.

A tak poza tym 1m3 to stosik drewna 1,20m x 1,20m

Pozdrawiam