Matizka 15.07.2006 21:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2006 Hej, i choć mama trochę podlewała ogód to z racji wieku trudno jej było i bez tego podlewania przetrwać upały i niestety ogród jest w strasznym stanie. Ponieważ sialiśmy trochę przypadkowe gatunki traw to jest część gdzie jest ok, a jest strona zóła po prostu. Ściernisko. I moje pytanie, co robić, oprócz wzmożonego podlewania, jakiś nawóz może? dzięki, M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
hanka55 15.07.2006 21:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Lipca 2006 Masz intuicyjnie, całkowitą rację! Lać, lać i lać. Rosliny są osłabione więc niech korzenie trwa, które przeżyły upał, mają dobrze wilgotną ziemię. Zastosowanie teraz nawozu, przyniosłoby raczej pogorszenie kondycji trwanika. Za dwa-trzy tygodnie zobaczysz czy warto zwertykulować/ wygrabić i czy dosiać trawę. A teraz - lej I nie rozpaczaj, bo pogoda ani nas, ani roslin nie rozpieszcza Tu u nas, na Orawie, większość trawników to żółty susz, bo autochtoni raczej nie traktują trawy. jako ozdoby o którą trzeba intensywnie dbać... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
premiumpremium 16.07.2006 16:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Lipca 2006 Albo możesz modlić sie o deszcz... bądź odtańczyć taniec deszczu U mnie też niby wszystko podlewane, ale sucho jak pieprz! No i żółto, trawa wyschnieta... chociaż nie.... chwasty rosną jak oszalałe Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.