Jaką folią izolować podłogę na legarach z "wkładem&quot

[zolw]

Witam,

 

Prześledziłem wątki związane z podłogami na legarach, ale jakoś męczy mnie strasznie pewna wątpliwość. Jaką folią zabezpieczyć się przed pyleniem wełny, którą zamierzam ocieplić moją podłogę. Czy ma to być folia paroizolacyjna, paroprzepuszczalna czy może paroizolacja z bardzo małą paroprzepuszczalnością (znalazłem folie przepuszczające6-10g H2O/m2). Bardzo proszę rzućcie opinie bo jestem w starsznym dylemacie.

Z góry dziekuję.

[zolw]

Cóż skoro nie macie uwag to pewnikiem każda folia jest dobra....

[ZofiaD]

Podcišgam i przyłšczam się do pytania. Czy nie ma tu żadnych speców od podłóg?

[Gość]

U nas podłoga na legarach będzie na stropie. Na mój zdrowy rozum powinna na dół pójść folia paroizolacyjna, na to legarki i wełna.

Wyczytałam, że w miejsca wbicia gwoździ na styku legary/deski powinny pójść podkładki filcowe, żeby podłoga nie skrzypiała. Czy możecie potwierdzić?

[Lawy]

Cóż skoro nie macie uwag to pewnikiem każda folia jest dobra....

 

jeżeli ma to być tylko zabezpieczenie przed pyleniem to każda jest dobra.

Ale tak naprawdę wszystko zależy od tego jakiej konstrukcji będzie ta podłoga...jakie warstwy (ze ślepa podłogą, czy bez, na gruncie czy nie).

 

baba_budowniczy - filc ponoć zmniejsza skrzypienie, ja go nie mam i jakoś specjalnie skrzypienia nie słychać. I ważna rzecz - nie gwoździe a wkręty (!) - jakby cos trzeba było poprawiać będzie łatwiej, taniej i lepiej.

[zolw]

No to wnioskuję, ze podłoga na gruncie (chudziaku) powinna układac się nastęująco warstwami - chudziak - folia paroszczelna (papa) - (i tu jesli folia tio pewnie jakaś izolacja typu paski papy lub filcu lub pianki - legary - folia paroprzepuszczalna (dachowa) - deseczki - ufff.