podniesienie terenu o 40cm - POMOCY !!!!

[nia]

Mam do Was pytanie - wyczytałam gdzieś na forum, że można podnieść teren własnej działki do 40cm bez dodatkowych pozwoleń.

Czy ktoś wie skąd pochodzi taki przepis?

 

Mam zamiar podnieść teren swojej działki właśnie o ok.40cm w stosunku do stanu obecnego - na co sąsiadka nie wyraża zgody. W przyszłości droga przed naszą działką będzie utwardzana i znajdzie się właśnie ok.40 cm wyżej niż obecny teren działki. Żeby więc uniknąć zalewania chcemy podnieść teren.

 

Oczywiście planuję taki fundament pod ogrodzenie aby ziemia nie przesypywała się do żadnego z sąsiadów.

 

Czy ktoś może mi poradzić jak to załatwić??

[maximdoradca]

Moim zdaniem najlepiej byłoby udobruchać sąsiadkę bo nawet jak znajdziesz przpis że możesz się podnieść to jak znam życie i ludzi dalej będoą marudzili.

 

A podniesienie terenu wobec nowobudowane drogi jest naprawdę bardzo ważne i sąsiadce też by się to przydało, no ale jak sam wiesz są ludzie i taborety.....

 

 

POZDRO

[dominikams]

Chyba nie ma przepiusu, o ile można podnieść. Może to wynikać z miejscowego planu zagospodarowania, ale jeśli nie ma takiego zapisu, to tak naprawdę jest tu dowolność (tak jak u mnie). Sąsiedzi podnoszą poziom na oko, albo reszta dostosowuje się do nich. U mnie nie ma zrobionej drogi, geodeta mówi, że ok. 20 cm pójdzie do góry, jak położą asfalt, ale ja myślę, że bedzie to więcej, bo droga prostopadła (asfaltowa), jest sporo wyżej i jak robia drogi boczne to widać, że są one mocno wyniesione w stosunku do poziomu działek. U mnie miało być podniesione o jakieś 30 - 35 cm, ale pewnie właśnie będzie ze 40. Sąsiad z przeciwka, który rusza z budową za jakieś 2 tyg. podniesie swój budynek dokładnie tak jak ja. Wokół ( w promieniu 150 m) nie ma jeszcze budynków. U mnie za podniesieniem poziomu zero przemawia jeszcze wysoki poziom wód gruntowych.

[Mis Uszatek1719499023]

A jak doszło do tego, że "sąsiadka nie wyraża zgody". Kto ją pytał?

 

Nie ma przepisu mówiącego bezpośrednio o podnoszeniu. Jest natomiast taki, który zabrania "zmiany stosunków wodnych" sąsiednich działek (bodajże w u. o zagospodarowaniu prz.). W Twoim przypadku to może mieć miejsce, ale nie musi. Możesz np. zlecić opinię, która wykaże, że nie.

 

Na początek po prostu umieść to w projekcie i zobacz, co na to gmina. Jak będą upierdliwi, to będą się domagać pozwolenia wodnoprawnego. Moim zdaniem, jeśli podniesienie będzie tylko wokół budynku, to ilość wody z tej powierzchni nie może mieć wpływu na sąsiadów.