Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Witam!

Mam dom o pow. użytkowej 180m2, zbudowany z betonu komórkowego 360mm ocieplonego 50mm warstwą styropianu(technologia Atlas), kryty gontem bitumicznym, dach ocieplony wełną mineralną. Dom ogrzewany jest gazowym kotłem dwufunkcyjnym Immergas Hercules Condensing. Wydatki na grzewanie wody(tej do kąpieli, kuchni itd.) to ok.100pln/mies., zaś ostatnia zima kosztowała mnie 2400pln(piec ustawiony na 21.5st.). Zastanawiam się nad sprzedażą pieca(o ile istnieje wtórny rynek tego typu urządzeń; piec ma 3 lata, jest serwisowany, zostało 2 lata gwarancji i obecna cena rynkowa nowego to 12800pln) i kupnem za uzyskane pieniądze gazowago podgrzewacza pojemnościowego i pieca na drewno zgazowane/na drewno opałowe/pellety...) Co sądzicie o pomyśle :-? ? Jaki sprzęt polecacie? Jakie byłyby orientacyjne koszty opału przy przejściu na piec na drewno, bo chodzi mi o redukcję kosztów ogrzewania(z forum wynika, że mógłbym zmieścić się w 1500pln), a z chęcią zajdę do kotłowni podrzucić do pieca :D Ooo... Bym zapomniał, a to ważne... Część domu ma ogrzewanie podłogowe(można stosować piec na drewno???), a reszta zwykłe grzejniki konwektorowe). Z góry dziękuję za odpowiedź!!!

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57548-zmiana-pieca/
Udostępnij na innych stronach

"z forum wynika, że mógłbym zmieścić się w 1500pln" przypuszczalnie tak ale ja doliczyłbym koszty transportu,rozładuku drewna,wydawanie pieniędzy rok do przodu(drewno musi się suszyć).Chodzenia 2-4 razy dziennie do kotłowni nie da sie policzyć.A z gazowym masz święty spokój,czysto,na podwórku nie wala sie sterta drewna.

Poza tym ta zima była trochę wyjątkowa, ja poprzednie lata mieściłem się w kwocie 2-2,2 tyś zł,tej zimy było to ponad 3 tys.

Co do sprzedaży kotła to mam wątpliwości ze znalezieniem kupca za rozsądne pieniądze-na pewno nie pokryjesz kosztów nowej kotłowni.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57548-zmiana-pieca/#findComment-1268680
Udostępnij na innych stronach

zastosuj kominek z płaszczem wodnym będzie ogrzewał ci c.o i wodę urzydkową

 

:D przepraszam ale przez chwilę zastanawiałem sie co to za wyraz :D "urzydkową" u romana masz mature zaliczoną. :D

 

Serdecznie pozdrawiam 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57548-zmiana-pieca/#findComment-1268686
Udostępnij na innych stronach

Witam!

Mam dom o pow. użytkowej 180m2, zbudowany z betonu komórkowego 360mm ocieplonego 50mm warstwą styropianu(technologia Atlas), kryty gontem bitumicznym, dach ocieplony wełną mineralną. Dom ogrzewany jest gazowym kotłem dwufunkcyjnym Immergas Hercules Condensing. Wydatki na grzewanie wody(tej do kąpieli, kuchni itd.) to ok.100pln/mies., zaś ostatnia zima kosztowała mnie 2400pln(piec ustawiony na 21.5st.). Zastanawiam się nad sprzedażą pieca(o ile istnieje wtórny rynek tego typu urządzeń; piec ma 3 lata, jest serwisowany, zostało 2 lata gwarancji i obecna cena rynkowa nowego to 12800pln) i kupnem za uzyskane pieniądze gazowago podgrzewacza pojemnościowego i pieca na drewno zgazowane/na drewno opałowe/pellety...) Co sądzicie o pomyśle :-? ? Jaki sprzęt polecacie? Jakie byłyby orientacyjne koszty opału przy przejściu na piec na drewno, bo chodzi mi o redukcję kosztów ogrzewania(z forum wynika, że mógłbym zmieścić się w 1500pln), a z chęcią zajdę do kotłowni podrzucić do pieca :D Ooo... Bym zapomniał, a to ważne... Część domu ma ogrzewanie podłogowe(można stosować piec na drewno???), a reszta zwykłe grzejniki konwektorowe). Z góry dziękuję za odpowiedź!!!

 

zastanów się i policz,

 

nowy kocioł, miej trwały, przy dobrych układach może nie wytrzymać nawet 4 lat,

produkty spalania drewna są bardzo agresywne,

 

przeróbka instalacji, żeby to działało w sposób optymalny trzeba zabudować bufor conajmniej 1000 l.

 

zakup bojlera gazowego i jego instalacja,

 

niewątpliwy dyskomfort wynikający z obowiązkowej obsługi kotła zgazowywującego drewno,

 

jeżeli już tak bardzo chcesz zredukować koszty ogrzewania, które moim zdaniem nie są aż tak duże, to wepnij w instalację kominek z płaszczem wodnym,

pozoli Ci to i zachować komfort i zaoszczędzić na kosztach ogrzewania

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57548-zmiana-pieca/#findComment-1269152
Udostępnij na innych stronach

Wybacz, ale chyba się miotasz.

 

Wg mnie, co ci zmieni wymiana kotła? Drewno i tak drożeje w funcji nieliniowego zwiększenia popytu. Próbą rozwiązania może być zakup pieca na wszelakie paliwa stałe. Nadal leżymy na węglu, zaczynają ruszać brykiety słomiane, Ale te wszystkie nośniki potrzebują dachu dla osłony przed atmosferką. Jak doliczysz koszty, plus wymienione powyżej koszty obsługi to odpuścisz. Chyba żeby nie.

 

 

Jeżeli chcesz redukować koszty to są na to inne sposoby. Np. nie rozumiem rozwiązana: ocieplenie 5 cm styropu, piec 12.tys. PLNów. Trzeba było kupić tani model za około 4 a z 8 tys. plnów zrobić ocieplenie 15 cm i byś nie płakał.

Teraz możesz nałożyć na te 5 cm dodatkowe 10, ale kto ci zwróci za zewnętrzny Atlas?

Z mniej brutalnych rozwiązań:

po pierwsze primo)

nie piszesz ile masz tej wełny na dachu, czy jest prawidłowo wentylowan, czy możesz dołożyć następne np 10 cm, jeżeli teraz dajmy na to masz 5.

po drugie primo)

może jakie reku w kotłowni, no do podgrzewania powietrza zasilajacego komorę spalania (to też są koszty), może jakie reku dla pomieszczeń użytkowych (to powinno się szybciej zwrócić niż wymiana pieca)

po trzecie primo)

okiennice, rolety, żaluzje do wyboru, zawsze ograniczają straty przez okna, a w lecie dają więcej chłodu,

po czwarte primo)

żeby jakikolwiek kominek był konstruktywny to powinien mieć zewnętrzną czerpnię powietrza i raczej quasizamkniętą komorę spalania, jak nie masz takiej możliwości to se możesz ten kominek wsadzić, z następujących przyczyn:

a) będzie spalał ogrzane powietrze w pomieszczeniu, w którym bedzie stał, a to = :

- wieczne niedotlenienie,

- ciągnięcie mroźnego powietrza wszelkimi możliwymi nawiewami (wentylacja, mikroszczeliny w oknach i drzwiach),

- jak pozamykacie powyższe szczeliny to nawet możliwość zaczadzenia (wtedy już nie bedziesz miał kłopotu),

b) nienadzorowany kominek z płaszczem odpada, co oznacza, ze poza waszymi obecnościami w domu grzeje piec (nieważne jaki), dlaczego odpada, bo w takim kominku trzeba uważać żeby wody nie zagotować (dodatkowe koszty i kominek w dupe dostaje) w zwiazku z czym odpada wyładowanie wkładu paliwem i wyjazd z domku na 8-10 h,

c) kominek z płąszczem wodnym potrzerbuje wspomnianej powyżej instalacji otwartej, co sprowadza się do kosztownych przeróbek,

d) kominek z DGP potrzebuje z kolei poprawnej cyrkulacji po całym domu, a więc koszty DGP.

 

A najprostszym rozwiązaniem jeżeli nie jesteście cały czas w domu to nastawy ręczne na termozaworach grzejników lub manewrowanie nastawami dobowymi pieca. Chyba pieć za 12 koła ma pełną możliwość sterowania (pogodowe, dobowe, tygodniowe), a nie nastawa na 21,5 stopnia. I nie zasłaniaj siętutaj podłogówką, masz dwa układy mozesz nimi sterować, a jak nie masz termozaworów na grzejnikach to se załóż. 8)

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57548-zmiana-pieca/#findComment-1269471
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...