tamtu 20.10.2007 12:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Października 2007 Cieszę się że ten pomysł się sprawdził. Ja też chce zrobić miejsce na kompa "publicznego" w miejscu które powstało w studni schodowej -chyba o tym miejscu myślisz ? A tak apropo salonu - może wielki nie jest ale likwidując drzwi na taras (pozostawiając taras w oryginalnych rozmiarach) nie jest aż tak nieustawny jak piszecie . Sprzęt audioTV obok kominka, kanapa plus fotel i jakiś stolik w części salonowej, jadalnia koło wykusza i tyle. Moim zdaniem wychodzi fajny nie zagracony przytulny salon z w miarę swobodnymi ciągami komunikacyjnymi. Pozdro Meb Tak, myślałam o "studni" ) U nas będzie to wyglądało trochę inaczej, bo zachowujemy garderobę z wejściem z wiatrołapu. Tak czy siak - będę miała dzieciaki "na oku":wink: Co do salonu - to rzeczywiście gdy się nie zmniejsza holu i wywala tamte drzwi to wszystko się fajnie mieści. U nas zabrakło w ten sposób miejsca na sewrantkę i będzie w hollu. Mój małżonek już się cieszył, że się jej pozbędziemy, ale ku jego rozczarowaniu znalazłam na nią miejsce. Mam 3 stare, piękne (przynajmniej dla mnie) meble, na dodatek pamiątka po dziadkach i przeprowadzają się zawsze ze mną )))) A tak btw robiliście podłogówkę na dole? Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marysia103 23.10.2007 15:03 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Ile płaciliście za tynki wewnętrzne w waszych m08? Właśnie zamawiamy ekipę na maj, ich aktualna cena to 30zł/m, ceny na przyszły rok jeszcze nie znają, ale można się spodziewać, że będzie nieco wyższa. Licząc, że mamy do otynkowania ok 700m to wychodzi 21000PLN. Wydaje mi się, że to dużo, ale może się mylę? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 23.10.2007 16:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 A tak apropo salonu - może wielki nie jest ale likwidując drzwi na taras (pozostawiając taras w oryginalnych rozmiarach) nie jest aż tak nieustawny jak piszecie . Sprzęt audioTV obok kominka, kanapa plus fotel i jakiś stolik w części salonowej, jadalnia koło wykusza i tyle. Moim zdaniem wychodzi fajny nie zagracony przytulny salon z w miarę swobodnymi ciągami komunikacyjnymi. Pozdro Meb A co jeżeli jednak (z poważnych, konkretnych powodów, czyli nie tylko z chęci posiadania większej przestrzeni w holu - bo to akurat nie jest takie ważne) poszerza się hol i w ten sposób skraca się ścianę "kominkową"? Ma ktoś jakieś fajne pomysły? Może macie już rozrysowane swoje salony? Bardzo chętnie bym zobaczyła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 23.10.2007 19:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Marysia103 Ja za tynki (maszynowe) płaciłem 25 zł, ale dałbym i 35 żeby tylko były dobrze zrobione. Cena z materiałem. Aha i przy M08 to musisz liczyć raczej z 800 m, ja po targach zapłaciłem za 775 m. Niestety tynkarze to chyba najgorsi fachowcy na jakich trafiłem. Pilnuj ich dokładnie, płać na końcu i bądź upierdliwa do momentu aż będziesz zadowolona. I nie daj się tekstom że to potem malarz wyrówna. Malarz będzie mówił że sie nie da bo tynki źle położone. O ukrytych gniazdkach nie wspomnę. Tamtu Ja robie maty elektryczne w kuchni, łazienkach i przedpokoju, reszta kaloryfery. Właśnie odpaliłem kaloryferki i zobaczymy. Dorastam do drzwi ze schodów na piętro bo całe ciepło ucieka na górę. Przydałby się też drzwi pomiędzy wiatrołapem a przedpokojem. W projekcie jest taki otwór że drzwi chyba na zamówienie tylko, albo 2 skrzydłowe. Saraha Jak rozumiem jestem zwolniony z rysowania ? Meb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 23.10.2007 19:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 ... a czemu zwolniony? Bardzo chętnie zobaczyłabym Twój rysunek... Do dzieła, do dzieła... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 23.10.2007 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Saraha, my (idąc tropem Mario_pa) poszerzyliśmy hol kosztem m.in. ścianki kominkowej i tarasu. Uważam, że była to jedna z lepszych decyzji. Taras nadal jest całkiem spory, zaś hol stał się integralną częścią salonu. W holu wydłużyła się ścianka sąsiadująca z łazienką i właśnie w tym miejscu stanie komoda z kompletu "salonowego". Myślę, że uda nam się oswoić hol w kierunku charakteru salonu i w ten sposób uratujemy jego powierzchnię. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 23.10.2007 20:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Karpatka, ja też tak zrobiłam, wychodząc z podobnego założenia. Bałam się, że zbyt głęboki taras będzie ciemny i niefunkcjonalny, poza tym wydawało mi się, że poszerzenie holu zlikwiduje jego typowo przedpokojowy charakter i właśnie włączy go do przestrzeni mieszkalnej. Najważniejszym argumentem jednak była konieczność przesunięcia drzwi do części mieszkalnej tak, by z tej łazienki w kształcie litery "L" zrobić większą, prostokątną pralnię (wc ogólnodostępne przeniosłam pod schody). Teraz jednak wydaje mi się, że przez ten manewr sam salon jest mniej ustawny, bo bardzo skróciła się ta ściana kominkowa. Jak pogodzić kominek z telewizorem i kanapami... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 23.10.2007 20:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 Ha! Oto jest pytanie! U nas problem dodatkowy, bo meble już są. Teraz trzeba je tylko zmieścić. Wstępnie wymyśliłam następujący układ: po słupku po obu stronach okien (vis a vis kuchni). Na ścianie obok kominka stanie mniejsza komoda, a na niej (w wersji optymistyczno-przyszłościowej: nad nią) tv. Wynika z tego, że na ścianie przy witrynce stanie niewielki wypoczynek i ew. fotele. Zamierzam to wszystko jeszcze wymierzyć w najbliższym czasie i kredą wyrysować na podłodze. Zobaczymy, ile miejsca nam to wszystko zajmie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pa 23.10.2007 20:56 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 1) Trzeba się skomitować z diabłem bo inaczej się nie da, albo:2) Zrezygnować z telewizora lub kominka,2a) kupić płaskie LCD i powiesić w lecie na tarasie, w zimie schować do szafy i grzać się przy kominku.3) Wrzucić kominek do rogu salonu, ale wtedy nie będzie można powiedzieć - usiądźmy naprzeciwko kominka4) Wziąć dwustronny kominek i oddzielić nim salon od holu. Kosztowne ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 23.10.2007 20:57 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 ... a czemu zwolniony? Bardzo chętnie zobaczyłabym Twój rysunek... Do dzieła, do dzieła... No może dlatego, że ja nie przesuwałem holu ? Niestety nie mam żadnego rysunku ale krótki opis zamieściłem gdzieś wyżej Pozdro Meb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 23.10.2007 21:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 23 Października 2007 No może dlatego, że ja nie przesuwałem holu ? Ależ aranżacje bez przesunięcia tez mnie interesują... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 24.10.2007 12:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 No może dlatego, że ja nie przesuwałem holu ? Ależ aranżacje bez przesunięcia tez mnie interesują... My akurat zmniejszyliśmy taras. Salon się w ten sposób zmniejszył. Kominek wyląduje na środku ściany (równolegle do komina) a za nim miejsce jeszcze nie wiadomo na co. Do tego 2 kanapy prostopadle do kominka. Na "plecach" kanapy stół z krzesłami. Ostatnio zaczęłam się jednak nad powieszeniem telewizora (przynajmniej na próbę) w salonie vis a vis kominka. Znowu ze względu na dzieci. Telewizję oglądają rzadko, ale jednak dobranockę kilka razy w tygodniu chcą obejrzeć, jak jest zimno i siedzimy w domu to czasami też coś tam obejrzą. A że czasu jest ciągle mało, to nawet w czasie tych bajek wolałabym aby były gdzieś obok. Tak czy siak istalację chyba tam rozprowadzimy, a co będzie ..... Meb I tu jest właśnie kolejna zagwostka z ogrzewaniem, a tak naprawdę z instalacją. Tak po cichu liczę, że powiecie coś więcej po pierwszym roku ogrzewania. Moje dzieci muszą miec temp max 20-21 st, a w sypialniach nocą najlepiej 18-19 max. Wnioskuję, że trzeba dokładnie przemyśleć kwestie regulacji. Otwór między wiatrołapem a holem zmniejszamy od razu do standardowych drzwi. Zastanawiam się tylko czy robić w wiatrołapie ogrzewanie czy też nie? Jedni są na tak, inni na nie i bądź tu człowieku mądry A tak w ogóle wychodzi, że dodatkowo (znów ze względu na dzieci - oj kosztują te dzieci, kosztują...) przydałoby się zraszanie trawnika i uzdatnianie wody - przynajmniej w ich łazience. Myślał ktoś z Was o tym? Tamtu[/b] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 24.10.2007 14:04 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Października 2007 Ja dałem kaloryferek w wiatrołapie i dałem nawet w garażu. Niby car nie powinien być ogrzewany i tak dalej ale w garażu często nie tylko samochody stoją, a może będę chciał coś pomajsterkować ? zawsze mogę zakręcić lub ustawić na minimum. Dodam że zamiast okien w wiatrołapie i w garażu mam luksfery więc jest trochę zimniej. Wczoraj włączyłem kaloryfery ogrzewanie piecem elektrycznym na 6KW,znaczy rozgrzałem je 12 kw i potem przełączyłem na 6. dzisiaj około 11 temperatura w pokojach ok 14 stopni. gdybym grzał cały czas na 12kw to bym na zimnym domu ogrzał do 17 stopni bo do tylu doszło zanim przełączyłem ( w salonie było 14 ale całe ciepło uciekło na górę). W ogrzanym domu pewnie do 20 by doszło (ale ten piecyk co mam to chyba za mały na ogrzanie takiego domu) - no ale to pożyczony na próbę tylko. I tyle zabawy z tym piecem. Dzisiaj go wyłączyłem jak spojrzałem na licznik.Dziennie (doba) takie ogrzewanie przy 6kw to (przyłącze budowlane) ok 70 zł. Miesięcznie ze 2000 zł - dziękuję bardzo muszę poszukać alternatywy na tą zimę. zacząłem się zastanawiać nad eko-groszkiem. to ma taką zaletę że z gazem nie musiałbym się spieszyć (bo gaz najwcześniej to będę miał pewnie w lutym). No ale eko to inwestycja z 7 tys wiec ze 3 lata musiałby się "amortyzować" W takim wypadku rozważam koncepcję używania gazu jako alternatywy i jak już się wprowadzę to np zakupienia pieca gazowego jednofunkcyjnego z zasobnikiem do wody na lato (choć eko groszki mają możliwość grzania w lato tylko wody wiec po co mi gaz ???). To na razie tylko takie luźne przemyślenia po zbadaniu stanu licznika. Ależ to kółeczko w liczniku zapieprzało. Meb Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomcioB 30.10.2007 09:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Witam Własnie mam szalowane schody na piętro... Kto jeszacze może, tzn jest na etapie projektu lub wstepnego wykonawstwa, niech je zmieni. Myśle ze teraz skłaniałbym sie do wersji Meba, tzn z 2 spocznikami kosztem garderoby. Moje mimo, że poszerzone do 110 cm i tak są za małe, a te zakrętasy to juz prawdziwa porażka. Człowiek zawsze uczy sie na błędach, szkoda ze zwykle na swoich Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 30.10.2007 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Schody schody schody..., "Wszelkie prawa NIEzastrzeżone" wiec kto chce i ma jeszcze czas to także zachęcam. Choć może po takiej reklamie powinienem dać ogłoszenie: sprzedam projekt schodów. Kwestia - "kosztem garderoby", fakt tego pomieszczenia nie ma ale za to robi się fajne pomieszczenie na takie miejsce w domu którego mi osobiście teraz brakuje tj. np na rzucenie kluczyków od cara, poczty, komórek i innych dupereli zalegających po kieszeniach. Dodatkowo można ulokować tam miejsce np na kompa rodzinnego. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pa 30.10.2007 20:39 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 Witam Moje mimo, że poszerzone do 110 cm i tak są za małe, a te zakrętasy to juz prawdziwa porażka. Człowiek zawsze uczy sie na błędach, szkoda ze zwykle na swoich Szerokość schodów nie świadczy o tym, że są wygodne. Równie a nawet bardziej ważna jest szerokość stopni. Zwróć uwagę na to, aby stopień na zabiegu w miejscu gdzie zwykle będziesz (ok. 65 - 70 cm od osi zabiegu) stawiał stopę miał ok. 26-28 cm długości. Moja rada i moje wyliczenia, przy założeniu że wysokość stopnia = 17 cm oznacza wygodny stopień Wysokość parteru = 270 cm, grubość stropu = 25 cm, wysokość ocieplenia na piętrze 5 cm, wylewka na piętrze 6cm = razem 306 cm - z tego wynika 18 stopni x 17 cm Wysokość stopni 17x 17cm, ostatni stopień od góry o wysokości 5-6cm zależnie od planowanej wylewki - ponieważ dochodzi gr. 11-12 cm (styropian +posadzka). Zrobiłbym tak: 1,2,3,4,15,16,17,18(5cm) - stopnie prostokątne 110cmx28cm(np.) 5,6,7,8,9,10,11,12,13,14 - stopnie zabiegowe, parami symetryczne 5-14,6-13,7-12,8-11,9-10. Weż duży rysunek i wyrysuj je sobie, w razie czego służę radą i pomocą (tzw. telefon do przsyjaciela), schody to ważna rzecz. Kształt stopni zabiegowych 5-14,6-13 wyznaczy wygodę schodów (tu jest największe pole manewru), Stopnie 8-11,9-10 nie powinny się zbiegać w jednym miejscu. Mam nadzieję, że ta pisanina jest choć odrobinę zrozumiała. Aha, moje schody zostały spi....ne, i były przycinane. Skoro moja żona teraz nie wyraża niezadowolenia to znaczy są OK. NAPRAWDĘ. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 30.10.2007 21:27 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Października 2007 W temacie schodów poszliśmy jeszcze dalej: w ogóle zrezygnowaliśmy z lanych. Chłopaki dają radę z drabiną, a ja mam nieśmiałą nadzieję, że stolarz wykombinuje w tym miejscu coś sensownego. Jak bardzo się myliłam w tym założeniu - wkrótce się dowiemy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomcioB 31.10.2007 08:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Października 2007 Szerokość schodów nie świadczy o tym, że są wygodne. Równie a nawet bardziej ważna jest szerokość stopni. Zwróć uwagę na to, aby stopień na zabiegu w miejscu gdzie zwykle będziesz (ok. 65 - 70 cm od osi zabiegu) stawiał stopę miał ok. 26-28 cm długości. Moja rada i moje wyliczenia, przy założeniu że wysokość stopnia = 17 cm oznacza wygodny stopień Aha, moje schody zostały spi....ne, i były przycinane. Skoro moja żona teraz nie wyraża niezadowolenia to znaczy są OK. NAPRAWDĘ. U mnie wyszło dokładnie wysokości schodów 17 cm na szerokości 27 cm, więc pod tym względem wyszło dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomcioB 13.11.2007 12:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Witam Pytanie do tych, którzy mają już postawione i zadaszone swoje M08. Chodzi mi o doświetlenie narożnego pokoju od strony ogrodu, w którym są okna dachowe. Mam wątpliwości, czy te 2 okna dachowe wystarczą, żeby było dość jasno zwłaszcza, że u mnie są od strony zaczodnio północnej. Czy jest tam możliwość dołożenia dodatkowego okna dachowego od strony ogrodu, bo to ona bedzie najbardziej nasłoneczniona?? Problem jest taki, że w zagłebieniu po garderobie planuję wstawić dziecku łózko, wieć nie chciałbym tam montowac okna dachowego, bo dość nieprzyjemnie się pod nim śpi, zwłąszcza gdy pada deszcz. Zostaje wiec przestrzeń między tym "legowiskiem", a lukarną, czy tam sie coś zmieści przy w miarę oryginalnym postawieniu ściany działowej. Trochę namieszałem, ale moze rozumeicie o co mi chodzi Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pa 13.11.2007 20:28 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Listopada 2007 Witam Pytanie do tych, którzy mają już postawione i zadaszone swoje M08. Chodzi mi o doświetlenie narożnego pokoju od strony ogrodu, w którym są okna dachowe. Zostaje wiec przestrzeń między tym "legowiskiem", a lukarną, czy tam sie coś zmieści przy w miarę oryginalnym postawieniu ściany działowej. Trochę namieszałem, ale moze rozumeicie o co mi chodzi Pewnie Ci chodzi o zdjęcie nr 1 (lewe górne), wg mnie nic się tam nie zmieści, ponieważ nie ma miejsca na okna. Powód - kosze dachowe, oceniam to ze swojej perspektywy, gdzie powiększyliśmy przyległy pokój z lukarna. Mysleliśmy o takim oknie w naszej sypialni nad garażem, ale z powodów jak wyżej nie dało rady. Wg mnie 2 okna dachowe wystarczą, można ew. wziąć większy wymiar (dł. 160 cm) http://republika.pl/gabm_pachoccy/images/tynki4.jpg http://republika.pl/gabm_pachoccy/images/tynki3.jpg http://republika.pl/gabm_pachoccy/images/tynki6.jpg http://republika.pl/gabm_pachoccy/images/tynki2.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.