saraha 06.01.2009 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 My mamy już w projekcie na suficie garażu 10 cm styropianu, myślicie, że to nie wystarczy? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Karpatka 06.01.2009 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 Z czystej ciekawości: czy ktoś z Was ogrzewa M08 węglem??? Jakie macie sezonowe (tygodniowe, miesięczne - jak komu wygodnie) zużycie opału? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 06.01.2009 21:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Stycznia 2009 ... ja właśnie zaczynam - bo mam kozę i będę węglem w niej palić w ten mróz, bo drewno pozostałe po budowie za krótko trzyma - ale chyba nie o to Ci chodziło Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 07.01.2009 13:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 Dzięki Karpatka za uzupełnienie. Gratulacje zamieszkania. Ja nie czuje żeby tam było zimniej w tym pokoju nad garażem ( u mnie to będzie łazienka na razie to tylko pralnia) . W garażu mam średnio 17 stopni (teraz przy mrozach 13, ale przykręciłem w celach oszczędności) i na górze tez lekko przykręcone jest 20 stopni. W reszcie domu trzymam 22,5.Nie pytajcie ile gazu na to idzie bo nie mam odwagi pójść do gazomierza a rachunku jeszcze żadnego nie dostałem Nie mam dodatkowych innych dociepleń garażu Pod względem ciepła jestem zadowolony. Jedyny problem to przy cieplejszych dniach powiedzmy 0 stopni góra mi się kiepsko nagrzewa. Tzn regulator temp jest na dole włącza kaloryfery dogrzewa powietrze do 22,5 stopni i wyłącza kaloryfery. Ale czasami robi to na tyle szybko że na górze nie zdążą się zagrzać. To jest problem, który usiłuje rozwiązać sterując kaloryferami, ale nie doszedłem jeszcze do idealnego układu. Dlatego teraz jest lepiej bo przy -20 kaloryfery są ciepłe cały czas i jest ciepło wszędzie. Nie odnoszę się do kosztów bo ich nie znam. Jak zobaczę rachunki to w przyszłym roku będę docieplał , chodził w swetrze i trzymał 19 stopni . Na razie jednak szaleje i zobaczymy co będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 07.01.2009 21:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 7 Stycznia 2009 My jesteśmy z gruntu zimnolubni i 19 stopni to dla nas akurat, więc może rachunki nas nie zjedzą... A tak serio mam pytanie. Zamierzamy na poddaszu zrobić podłogówkę w łazienkach, a w pokojach i garderobach kaloryfery. Myśleliśmy o podłogówce jeszcze w tym korytarzyku. fachowiec nam odradza, twierdzi, że tam będzie ciepło i bez tego. Jak myślicie? Dodam tylko, że mam tam pełna wysokość (nie robimy na poddaszu sufitów podwieszanych pod jętkami) i dwa okna dachowe. Jedno zamiast wyłazu, drugie nad klatką schodową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 08.01.2009 13:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 Ja też jestem zimnolubny, ale jakoś temperatura faktyczna od odczuwalnej chyba się różni. Duże powierzchnie w stosunku do mieszkania, wiatry z wentylacji hulają - - 19 to za mało . co do ogrzewania na górze: Ja mam tak: łazienka mała przy sypialni: kaloryfer łazienkowy z grzałka elektryczną ale podłączony normalnie jak inne do całego obiegu. W zimie grzeje jak wszystkie kaloryfery a w lato zamykam z obiegu i grzeje grzałką elektryczną - żeby ręczniczki były suche i ciepłe + mata elektryczna sterowana dowolnie cały rok. wiec na rano i wieczorem w określonych godzinach podłoga i kaloryfer ciepłe. W dużej łazience (u mnie nad garażem ) mam normalny kaloryfer + drugi taki łazienkowy z grzałką na razie bez podłogowej maty elektrycznej bo łazienka nie zrobiona . korytarz - sufit zabudowany - nie mam żadnego kaloryfera i uważam że nie potrzeba - jest super ciepło na korytarzu. No ale mam dodatkową warstwę 15 cm wełny na suficie podwieszonym. - choć wydaje mi się że to bez znaczenia i tak chyba będzie ciepło. warto pomyśleć o drzwiach na poddasze bo jednak ciepło z parteru ucieka, aczkolwiek przy moich problemach z ustawieniem kaloryferów to akurat dobrze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
mario_pa 08.01.2009 19:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 8 Stycznia 2009 My jesteśmy z gruntu zimnolubni i 19 stopni to dla nas akurat, więc może rachunki nas nie zjedzą... A tak serio mam pytanie. Zamierzamy na poddaszu zrobić podłogówkę w łazienkach, a w pokojach i garderobach kaloryfery. Myśleliśmy o podłogówce jeszcze w tym korytarzyku. fachowiec nam odradza, twierdzi, że tam będzie ciepło i bez tego. Jak myślicie? Dodam tylko, że mam tam pełna wysokość (nie robimy na poddaszu sufitów podwieszanych pod jętkami) i dwa okna dachowe. Jedno zamiast wyłazu, drugie nad klatką schodową. U nas na górze (1 rozdzielacz) mamy WC i osobno łazienkę: wszędzie są kaloryfery, z wyjątkiem łazienki gdzie jest mata grzejna elektryczna i kaloryfer z opcją grzałki. Zeby zrobić osobne sterowanie obiegiem CO na górze - dodatkowe ~ 1800 zł za sterownik, pompę + coś tam jeszcze. Nie mam tego. Na dole mamy 2 rozdzielacze: 1 dla podłogówki - osobny obieg i sterowanie (wiatrołap, hol, kuchnia), 2-gi dla kaloryferów w pozostałych pomieszczeniach, w łazience dodatkowo mata grzejna.Sterowniki: podłogówka - w wiatrołapie, kaloryfery - pokój gościnny przyległy do kotłowni. Dodatkowo recyrkulacja dla ciepłej wody. Duże powierzchnie w stosunku do mieszkania, wiatry z wentylacji hulają - - 19 to za mało . korytarz - sufit zabudowany - nie mam żadnego kaloryfera i uważam że nie potrzeba - jest super ciepło na korytarzu. No ale mam dodatkową warstwę 15 cm wełny na suficie podwieszonym. - choć wydaje mi się że to bez znaczenia i tak chyba będzie ciepło. U nas podobnie jak u Meba w powyszym zakresie: sufit zabudowany + dodatkowe ocieplenie 15 cm, korytarz bez kaloryfera. Wyczuwalne ruchy powietrza na schodach przy grzaniu kominkiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomekb5 09.01.2009 08:25 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 A co myslicie o zrobieniu podłogówki na całym parterze (oczywiscie z wyjatkiem garazu i kotłowni). Czy wyszłoby mocno drozej od od instalacji tradycyjnej? Nie kontaktowalem sie jeszce z hydraulikiem ale znajomi mają i bardzo chwalą... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 09.01.2009 08:34 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 NIe wiem czy dostaniesz satysfakcjonująca odpowieź, zwolenników podłogówki jest tyle co jej wrogów. Są plusy i minusy, a kosztów nie znam bo w całym domu podłogówki nie mam, wiec nie będę się w tym temacie wymądrzał można przeczytać u innych Powiem tylko, przy małym dziecku to fajnie było mieć wszędzie ciepłą podłogę.Ale z drugiej strony jak solidnie napalę w kominku to w salonie podłoga też sie nagrzewa Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomekb5 09.01.2009 11:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Dzieki Meb, kazda rada jest cenna. Mam tez inny (bardziej terazniejszy jak dla mnie) kłopocik. Zamierzam budowac sciany fundamentowe z bloczka i pytanie jest na jaką wysokosc nad gruntem?Dzialke mam bardzo dużą (6tys. m.kw.) ale szerokosc od frontu to około 30m. położoną mniej wiecej na poziomie drogi krajowej, przy ktorej lezy (a wiec nie jest ani zawyzona ani zanizona). Planowałem położyc 3 bloczki (czyli ok. 40cm) ale biorąc pod uwagę pożniejsze dodatkowe nawiezienie ziemi czy nie jest to za nisko? Nie chcialbym domu mocno wyprowadzac w górę ale też zaniżony napewno straci na wyglądzie.Co myślicie? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 09.01.2009 11:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 A co myslicie o zrobieniu podłogówki na całym parterze (oczywiscie z wyjatkiem garazu i kotłowni). Czy wyszłoby mocno drozej od od instalacji tradycyjnej? Nie kontaktowalem sie jeszce z hydraulikiem ale znajomi mają i bardzo chwalą... My zamierzamy mieć właśnie podłogówkę na całym parterze - no z małymi wyjątkami typu sypialnia mojej mamy. Nie wiem, nie porównywałam kosztów, bo od samego początku byliśmy zdecydowani na podłogówkę, wszyscy znajomi sobie chwalą i prawdę mówiąc kusi mnie, żeby i na poddaszu zrobić (jestem tuż przed układaniem akurat), ale niby tam, gdzie się śpi lepiej nie itd... Powstrzymuje mnie też duża bezładność, a w pokoju dziecięcym i sypialni chciałabym mieć możliwość szybkiej zmiany temperatury, kaloryfery na to pozwalają... Tak więc decyzja jest taka - parter podłogówka, poddasze łazienki podłogówka, reszta kaloryfery. W łazienkach oczywiście też drabinkowe kaloryfery z opcją grzałki. Co do bloczków się nie wypowiadam, bo nie pamiętam, musiałabym męża podpytać. Pamiętam natomiast że na każdym etapie dom wydawał nam się raz za nisko, raz za wysoko, ale jest w sam raz teraz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Meb 09.01.2009 12:06 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 Ja też nie pamiętam ja robiłem wysoko chyba bo miałem duża różnice wysokości pomiędzy przodem a tyłem domu (1m) teraz "fundament' wystaje na 40 cm i jest ok. W albumie u mnie chyba można policzyć bloczki. 6000 m ładna działeczka. 30 m z frontu to już można zrobić podjazd w stylu angielskim , kawałek lasem rondo z rabatkami w środku - bajka Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomcioB 09.01.2009 12:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 A co myslicie o zrobieniu podłogówki na całym parterze (oczywiscie z wyjatkiem garazu i kotłowni). Czy wyszłoby mocno drozej od od instalacji tradycyjnej? Nie kontaktowalem sie jeszce z hydraulikiem ale znajomi mają i bardzo chwalą... Witam Ja mam podłogówkę w całym domu. Nie znam różnicy kosztów, bo od samego początku chciałem miec tylko podłogówkę ze względu na pompę ciepła jako źródło ogrzewania. Wydaję mi się ze róźnica nie będzie duża. Odejdzie część znacznych kosztów związanych z układem mieszania 2 systemów ogrzewania, tzn grzejnikowego i podłogowego. One znacznie podrażają instalację. Potem dochodz jeszcze kwestia montażu kotłowni, podłączenia pieca i związanej z tym wyceny przez instalatora. Instalacja wyłącznie oparta o podłogówkę jest prosta, wiec i tania. Co do bloczków betonowych. Dom mam na płaskiej działce i ogólnie na fundamenty poszło 7 warstw bloczków betonowych. To jest mój poziom 0 na którym był wylewany beton na gruncie. Do tego doszło jeszcze 25 cm do poziomu gotowej posadzki (styro +beton+wykończenie). Na tym poziomie kończą się schody ganków. Przy określaniu ilości warstw bloczków uwzględnij do jakiej wysokości muszą być zasypane fundamenty ze względu na głębokość przemarzania w Twoim rejonie. To Ci musi określić KierBud Przy 7 warstwach dom wygląda OK, ale teraz bym podniósł o jeszcze 1 bloczek, ale to wynika głównie z dość wysokiego poziomu wód. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 09.01.2009 12:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Stycznia 2009 TomcioB masz też w sypialniach na poddaszu? Mieszkasz już? Jak się śpi w takich pomieszczeniach? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomcioB 10.01.2009 16:38 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 TomcioB masz też w sypialniach na poddaszu? Mieszkasz już? Jak się śpi w takich pomieszczeniach? No niestety jeszcze nie mieszkam. Myślę, że jeszcze z 2 miesiące, więc na razie opieram się wyłącznie na informacjach tych co mają podłogówkę w całym domu. Na forum posiadaczy pomp ciepła w ten sposób ogrzewają poddasze prawie wszyscy i raczej nikt nie narzeka. Problemem jest tylko to co wspomniałaś przy pokojach dla dzieci, możliwość szybkiego podniesienia temperatury. Tego przy podłogówce się nie da zrobić. To trochę trwa. Ale sama regulacja juz jest jak najbardziej możliwa, poprzez regulację temperatury w poszczególnych obwodach podłogówki / pomieszczeniach. W sypialniach zwykle ustawia się i utrzymuje się trochę niższą temperaturę i wszystko. Komfort podobno jest znakomity i nic nie przeszkadza we śnie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
TomcioB 10.01.2009 16:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Stycznia 2009 A co myslicie o zrobieniu podłogówki na całym parterze (oczywiscie z wyjatkiem garazu i kotłowni). Czy wyszłoby mocno drozej od od instalacji tradycyjnej? Nie kontaktowalem sie jeszce z hydraulikiem ale znajomi mają i bardzo chwalą... Witam Ja mam podłogówkę w całym domu. Nie znam różnicy kosztów, bo od samego początku chciałem miec tylko podłogówkę ze względu na pompę ciepła jako źródło ogrzewania. Wydaję mi się ze róźnica nie będzie duża. Odejdzie część znacznych kosztów związanych z układem mieszania 2 systemów ogrzewania, tzn grzejnikowego i podłogowego. One znacznie podrażają instalację. Potem dochodz jeszcze kwestia montażu kotłowni, podłączenia pieca i związanej z tym wyceny przez instalatora. Instalacja wyłącznie oparta o podłogówkę jest prosta, wiec i tania. Dla zainteresowanych, którzy kalkulują koszty instalacji, to na cały dom instalacja podłogówki, wody i kanaliza wyniosła mnie ok 25 tys, w tym: - 7000 to robocizna (105 za punkt wody i 20 zł/m2 podłogówki) - 3 stelaże GEBERIT za ok 1500 - styropian do podłogówki za ok 2600. Reszta to już materiały drobne kanalizacyjne i rurki do wody i podłogówki. Razem ok 1,6 km rur. Materiały z Vat 7% Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 14.01.2009 10:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 Oj, fajnie że poruszyliście temat podłogówki.Jestem właśnie na nartach i jak to bywa z dziećmi - to nigdy nie chorujące własnie mi się rozłożyło, więc siedzę w pokoju, dziecko śpi a ja szukam informacji na ten tego co można położyć w pokojach.My też chcemy mieć podłogówkę na całym dole - włącznie z sypialniami.W salonie będzie "dywanik" z drewna, cała reszta to gres. Jednak w pokojach na dole chciałabym mieć coś drewnianego.Na razie wychodzi mi ( z lektury forum), że:1. deska barlinecka jest beeee2. powinien to być parkiet 3-wartwowy (cokolwiek to znaczy)z np. doussie3. instalacja ma być ślimakowa, a nie meandryczna (na ten temat jeszcze z instalatorem nie rozmawiałam). A wy co wybraliście? PozdrTamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
saraha 14.01.2009 15:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 Właśnie, widzę, że jesteśmy na podobnym etapie. Zainteresował mnie przede wszystkim ten "dywanik z drewna" w salonie, bo mam ten sam pomysł i nie wiem jeszcze do końca jaki (rozmiar, kształt itd.) i z czego ma on być. A dziecko też mam chore (ma dopiero 5 miesięcy) i - co gorsza - chorzy jesteśmy też oboje z mężem, i to w domu niestety. Masakra... My wstępnie oglądaliśmy coś w rodzaju deski barlineckiej, nazywa się to "ipowood", co do rodzaju drewna to ma być merbau. Podobał nam się ten ipowood głównie ze względu na to, że jest efektownie lakierowany. To lakier, a drewno wygląda jak woskowane, jest matowe - w przeciwieństwie do barlineckiej i innych. Nie mam jednak - póki co - żadnego zdania na temat jakości tego czegoś, właśnie chcę poszperać. A w sypialniach na poddaszu to chyba będą panele jakieś, ze względu na cenę głównie. NO albo częściowo - w garderobach i u młodego np. wykładziny, najłatwiej je utrzymać, a młodemu po etapie czworakowania, rowerków i innych wymienimy no coś innego. To baaaardzo wstępne założenia. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Essa 14.01.2009 18:52 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Stycznia 2009 1. deska barlinecka jest beeee 2. powinien to być parkiet 3-wartwowy (cokolwiek to znaczy)z np. doussie A dlaczego akurat deska barlinecka jest beeee??? Poza drobnym szczegolem, ze dolne warstwy ma zwykle z jakiegos posledniego iglastego drewna, cala reszta jest taka sama jak w innych deskach podlogowych - chodzi mi o ilosc warst, sposoby wykonczenia powierzchni... Z tego na ile ja sie douczylam o desce na podlogowke, to nie tyle producent sie liczy ile rodzaj drewna. Im twardsze tym lepsze, dlatego wiekszosc egzotycznego sie nadaje. Z krajowych moze byc dab i jesion, a np. klon juz absolutnie nie. I chyba troche ma znaczenie sposob wykonczenia powierzchni (lakier, olej). No i oczywiscie musi byc warstwowa, zeby jak najmniej pracowala. Firmy na swoich stronach pisza, ktora deska jest odpowiednia do podlogowki. Dobra rozpiske widzialam na stronach BalticWood. Tyle teorii, w praktyce nasza podloge "plywajaca" mamy zamiar przykleic do podloza, zeby przewodzenie ciepla bylo lepsze. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
tamtu 15.01.2009 07:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Stycznia 2009 Sahara współczuję. Mam tylko nadzieję, że nie trafiłaś na takiego konowała jak my tutaj. Przy czystych oskrzelach, płucach i uszach i czerwonym gardle zapisał antybiotyk. Oczywiście nie dałam po telefonicznej konsultacji z lekarką dzieci. Dzieciak ma zwykłą infekcję wirusową i dziś pewnie już wyjdzie na mały spacer. A wracając do tematu podłogi.Deska barlinecka nie jest (choć cena wskazywałaby na co innego) produktem najwyższej jakości. Bardzo wielu użytkowników, który się na nią skarży. Wczoraj rozmawiałam też, że z znajomym który m.in. projektował rozbudowę tych zakładów i stwierdził abym poszukała czegoś innego. Jeszcze będę to weryfikować. Jest na tym forum człowiek o nicku: jarekkur. Wygląda na to że ma spore pojęcie o podłogach drewnianych. Jest chyba m.in rzeczoznawcą. Jak Was to interesuje - poszperajcie.Wg niego oprócz paneli 3-warstwowych można kłaść na podłogówkę merbau, iroko, teak. Gdzieś znalazłam też doussie. Ma być o jak najmniejszej podatności na zmiany wilgotności i temparatury. Drewno powinno mieć 8-16 mm, szerokość 15-60 mm i koniecznie klejone do podłoża.Co do paneli - miałam właśnie z oszczędności położyć w garderobach, ale doczytałam się, że część z nich (szczególnie tych tanich) nie nadaje się dla dzieci ze względu na zawartość czegoś tam. I to też trzeba sprawdzać. (jest w wypowiedziach ww. osoby). Dywanik chcemy strzelić sobie pewnie kwadratowy 2-2,5 m. Ja wrzuciłam projekt domu do programu a którym można sobie wszystko zaprojektować, wstawiłam kanapy i mniej więcej umieściłam "dywanik" Ogólnie będzie to przed kanapami. Żeby nie zawracać sobie głowy nierozkłądaniem w tym miejscu podłogówki, będzie pewnie z tego samego co w sypialniach. Najbardziej mnie zmartwiło, ze w domu powinnam zapomniec o podłogach bukowych. W bloku miałam kiedyś mozaikę z tego drewna i bardzo mi się podobała, ale w domu mogą być zbyt duże wahania temperatur, sąsiedzi nas grzać już nie będą. Jak coś jeszcze znajdę - podeślę linki. Pozdrawiam i życzę zdrówka Tamtu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.