Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

HURA !!! DOPŁATA DO KREDYTÓW


marcin_budowniczy

Recommended Posts

Masz racje Alkman, rzeczywiście te rozbieżnośi mogą wynikać też z tego co piszesz. Mnie co prawda Pani w banku powiedziała, że rata tego praferencyjnego kredytu będzie ściągana zawsze 1 dnia miesiąca i nie da się tego zmienić. A ostatnia transza ma byc wypłacona do ostatniego dnia zadeklarowanego miesiąca, żeby równo po miesiącu mozna było zapłacić 1 rate (kapitałowo-odsetkową oczywiście, bo wcześniej -czy tego chcemy, czy nie chcemy musimy płacić "puste" odsetki od poszczególnych transz, do których wg. ustawy już jest dopłata, a więc tak naprawde korzyści z dopłaty zaczynają się dopiero po wypłaceniu wszystkich transz i de-facto okres prawdziwych rat z zopłatą skraca się o okres karencji w splacie kapitału)
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

 

I zastanawia mnie jeszcze jedna sprawa. U mnie w projekcie powierzchnia użytkowa według projektanta obejmuje wszystko nawet te części, które wg BGK niby się nie wlicza (jakieś szafy wnękowe itd.) Pani w banku twardo twierdzi, że do wniosku przyjmują powierzchnię z projektu i niczego nie będzie odliczać. Czy ktoś wie coś na ten temat?

 

Tak sie prejąłem kalkulatorem/ami, że zapomniałem odpowiedzieć, wiec:

 

W moim projekcie projektant przyjął do pow.użyt. wartość najmniejszą z możliwych (bez wszelkich powierzchni "niepokokjowych, niekuchennych i niełazienkowych") ale pani w Starostwie, która wydawała pozwolenie na budowę zwiększyła te powierczhnię do nieco wyższej. Między innymi zaliczyła do niej pomieszczenie na pralnię/kotłownię (zwane czasami gospodarczym). I w banku liczą wg. tej właśnie powierzchni, która jest zatwierdzona w pozwoleniu i projekcie, tak jak przewiduje ustawa. Oczywiście, gdyby pani w Starostwie jakimś trafem zaliczyła mi do PU garaż, to bym walczył jak lew, ale o to pom. gospodarcze (mimo, że ministerstwo ostatnio się wypowadało, że garazu i pom. gosp. się nie zalicza do PU) nie chcę mi się walczyć (szczególnie, ze wtedy bym przektroczył cenę m2).

Reasumując: sugerując się (niestety bublem) ustawą, podstawę dopłaty czyli pow. użyt. przyjmuje sie na podstawie zatwierdzonego prokejktu architektonicznego:-(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmmmm jakbym zaczęła walczyć o zmniejszenie powierzchni użytkowej to nie wiem czy sytuacja wyjaśniłaby się za rok :-? . Nie pomyślałam o tym na etapie adaptacji projektu bo wtedy jeszcze myślałam, żeby załapać się na ulgę odsetkową. W ogóle w Starostwie rozpędzili się i do powierzchni użytkowej doliczyli mi ....wiatę, ale na szczęście ten błąd został szybciutko dostrzeżony i wyprostowany.

 

A jesli chodzi o ściąganie raty to Pani przy wniosku pytała się na którego chcielibysmy płacic ratę - mielismy do wyboru na 1., 10. i 20., ale jak będzie w umowie to nie wiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak ona to liczyła , ale mam przed sobą te symulację wiele z nich nie wynika . Jeśli mógłbyś przeliczyć byłabym wdzięczna czy jest dobrze. Ja mam tak

Kwota kredytu : 200 000 PLN

Oprocentownie: 5,62%

Liczba lat spłaty : 30

Pierwsza rata na 03/2007

Zadłużenie :200 000, Odsetki m-cze( bez dopłaty) : 954,63 .

 

Jeżeli jutro znajdę trochę czasu, to postram sie dojść do tego skąd te ichniejsze kwoty, a jak nie to wylicze "na piechote" wg. ustawy i oprocentownaia pkobp twoją pierwszą ratę równą (kapitałowo-odsetkową)

 

(wciąż wątpiący) czaja76

 

No, tak jak obiecałem liczę:

 

Najpierw ile by wynosiła 1 rata bez dopłat:

Kredyt 200tyś

Oprocentownie: 5,62%

Liczba lat spłaty : 30

Wg. http://www.money.pl/banki/kalkulatory/kredytowy/

I rata równa to: 936.67(odsetki) + 214.01(kapitał) = 1 150.68

 

Teraz od części odsetkowej trezba odjąć dopłatę, a liczymy to tak:

 

kwotę kredytu dzielimy przez powierzchnię użytkową (żeby otrzymać cenę m2) i możymy *70 (bo tylko do takiej części jest dopłata):

(200000/101.90) *70 =137389,60zł (i tylko do tej części kredytu jest dopłata do połowy odsetek równych ZAWSZE stopie referencyjnej czyli na dziś 6,2%.

Czyli znowu posługujemy się http://www.money.pl/banki/kalkulatory/kredytowy/

I wirtualnie:

Kredyt 137389,60zł

Oprocentownie: 6,2%

Liczba lat spłaty : 30

Jak widzimy pierwsza rata odsetkowa to: 709.85

Teraz tę kwotę dzielim na poł (bo tylko połowę zwraca Państwo) 709,85 / 2 = 354,93

 

I od raty odsetkowej bez dopłaty odejmujemy tę dopłate:

 

936.67 - 354,93 = 581,74

Teraz do teggo dodajemy część kapitałową raty: 581,74+214.01 = 795,75 i mamy I rate równą z dopłatą. I nie może być inaczej. Teraz tak samo możesz policzyć każdą ratę z 96 dotowanych przez Państwo, albo posłużyć się moim kalkulaorem, który robi to automatycznie:-)

 

A te, różnice, nie wiem z czego mogą wynikać, może, tak jak pisze Alkman z terminu spłaty I-szej raty, albo rzeczywiście Pani policzyła ci dopłatę do mieszkania, albo doliczyła jakieś ubezpieczenie, albo.... Ciekaw co by powiedziała na to wyliczenie (pewnie musiałaby skonsultować z BGK albo ministerstwem:-)

 

pozdrawiam

i życzę trafnych decyzji

czaja76

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja także mogłabym prosić o pomoc?

W banku otrzymałam symulację kredytu (100 tys na 12 lat, raty malejące, pow. użytkowa domu 90 m2) podzielona na dwie części. 1. cz. -73 tys-oprocentowana 6,2%; 2.cz.-27 tys - 5,62. Suma odsetek, które miałabym zapłacić (po odliczeniu dopłaty BGK - 12 tys), wynosi 24 tys. Wedlug kalkulatora czai76 ta suma powinna wynosić (po odlczeniu dopłaty)= 33 tys.

Czy pani w banku wprowadziła mnie w błąd? Czy odsetki (6,2% i 5,62%)należy liczyć od jednej raty kapitałowej, czy od dwóch oddzielnie? Różnica jest duza!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ja także mogłabym prosić o pomoc?

W banku otrzymałam symulację kredytu (100 tys na 12 lat, raty malejące, pow. użytkowa domu 90 m2) podzielona na dwie części. 1. cz. -73 tys-oprocentowana 6,2%; 2.cz.-27 tys - 5,62. Suma odsetek, które miałabym zapłacić (po odliczeniu dopłaty BGK - 12 tys), wynosi 24 tys. Wedlug kalkulatora czai76 ta suma powinna wynosić (po odlczeniu dopłaty)= 33 tys.

Czy pani w banku wprowadziła mnie w błąd? Czy odsetki (6,2% i 5,62%)należy liczyć od jednej raty kapitałowej, czy od dwóch oddzielnie? Różnica jest duza!

 

Trochę nie wiem czy do konca wiem o co ci chodzi, ale: Po perwsze skąd ci sie wzięło, że wg mojego kalkulatora suma odsetek to 33tyś? Chodzi ci o całe 12 lat? Z mojego kalkulatora to jednoznacznie nie wynika, tzn nie ma tam nigdzie kwoty, trzeba ją wyliczyć samemu dodając odsetki od 1 do 144 raty (przez pietrwsze 8 lat z dopłatą) i suma odsetek w twoim przypadku wynosi: 21027,93 Niesety trzeba to zrobic na piechąte, lub używając funkcji =SUMA(C11:C106; C108:C155), ponieważ niestety kalkulator nie jest doskomały i niektóre rzeczy trzeba wyliczyć samemu:-( I to by sie mniej więcej zgadzało, poza tym, że jak byk:

skoro masz kredyt 100tyś a dom 90m2 to liczy się to wg wzoru

(100000/90)*70=77777,78 i to jest podstawa naliczenia dopłaty, a nie podstawa naliczenia jednej części raty, którą dodajesz do drugiej części raty (bez dopłaty na 5,62%)

Mam nadzieję, ze wiesz co mam na myśli, bo strasznie jakoś chaotycznie to piszę.

 

Rzczywiście, jeżeli liczyć by dwie oddzielne raty i je zsumować to I rata w twoim przypadku wynosi 999,45 a wg. mojego kalkulatora 961,85 czyli jest różnica na niekorzyść. Ale to dla mnie zupełna nowość!!!!! Wg mojej dotychczasowej wiedzy liczy się ratę od całości kredytu wg. oprocentowania 5,62% i od tej raty odejmuje się dopłatę liczoną na podstwaie stopy referencyjnej, czyli 6,2% dla kczęści kredytu do 70m2. Mam nadzieję, że pani w banku się myli, a nie myle się ja, prawnik Muratora, który w numerze bodajże ze stycznia opisywał ten kredyt i liczył tak jak ja, oraz wielu innych autorów artykułow prasowych i internetowych, które dotychczas przeczytałem. Jeżlei jednak jest tak jak piszezs, to nosz kufa, niech się wypchają!!!!!!!!

PS A czy pani liczyła ci to ichniejszym kalkulatorem, czy na piechotę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skoro masz kredyt 100tyś a dom 90m2 to liczy się to wg wzoru

(100000/90)*70=77777,78 i to jest podstawa naliczenia dopłaty, a nie podstawa naliczenia jednej części raty, którą dodajesz do drugiej części raty (bez dopłaty na 5,62%)

 

 

Sprawdzałem jeszcze raz w ustawie i z niej (może nie jasno, bo to wkóncu dokument prawny, ale jednak) wynika, że Kredyt cały bierzesz w tym przypadku na 5,62% - to jest oprocentowanie instytucji udzielającej kredytu preferencyjnego (PKO BP) i wg. tego masz harmonogram spłat. I od części odsetkowej takiej raty odejmujesz dopłatę, która stanowi równowartość 50% kwoty odsetek naliczonych od podstawy naliczenia dopłaty wg. stopy referencyjnej (obliczonej wg wzoru z ustawy: KWOTA KREDYTU * WSKAŹNIK zaokrąglony do dwóch miejsc po przecinku) a WSKAŹNIK liczy się tak: 70/pow użyt domu Czyli trochę inaczej niż w moim kalkulatorze, ja u siebie nie zaopkrąlałem do dwóch miejsc po przecinku.

Przy kredycie 100tyś i domu 90m2 wskaźnik wynosi 70/90=0,78 i teraz 100tyś*0,78=78000 i to jest ta podstawa naliczenai odsetek do których jest dopłata. Ufffffffff

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmieniajac trochę tematykę, z obliczeniowej. Kredyt z dopłatami może dostać małżeństwo, lub matka samotnie wychowująca dziecko. A jeżeli w ciągu tych 8 lat się rozwiodę :o

 

 

:wink:

To zawsze możesz zostać matką samotnie wychowującą dziecko;-))))))

 

A tak nawiasme mówiąc, to co z ojcem samotnie wychowującym dziecko????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

WSKAŹNIK zaokrąglony do dwóch miejsc po przecinku) a WSKAŹNIK liczy się tak: 70/pow użyt domu Czyli trochę inaczej niż w moim kalkulatorze, ja u siebie nie zaopkrąlałem do dwóch miejsc po przecinku.

 

zrobiłem właśnie wersję 1.1 kalkulatora, która uwzględnia w/w wskaźnik. Wyliczenia wychodza takie same jak w Muratorze 01/07, więc myślę, ze się nie mylę.... :wink: ciekawe tylko co nato BePeBabki??????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobiłem właśnie wersję 1.1 kalkulatora, która uwzględnia w/w wskaźnik. Wyliczenia wychodza takie same jak w Muratorze 01/07, więc myślę, ze się nie mylę.... :wink: ciekawe tylko co nato BePeBabki??????

 

Wyślij im ten kalkulator, odsapną wreszcie!

 

Swoja drogą, to gdybyś był tak miły, i mi też podesłał....

[email protected]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zrobiłem właśnie wersję 1.1 kalkulatora, która uwzględnia w/w wskaźnik. Wyliczenia wychodza takie same jak w Muratorze 01/07, więc myślę, ze się nie mylę.... :wink: ciekawe tylko co nato BePeBabki??????

 

Wyślij im ten kalkulator, odsapną wreszcie!

 

Swoja drogą, to gdybyś był tak miły, i mi też podesłał....

[email protected]

 

Już im wysłałem jakiś czas temu :lol: , to mi odpowiedzieli, że dziękują za troskę, ale trwają u nich wŁaśnie prace nad kalkulatorem (wtedy jeszcze go nie mieli).

A Tobie podeślę jutro, bo dziś nie mam dostępu do swojego kompa.

 

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Po 8 latach zostanie ci mniej kapitału niz na początku i spłacasz kredytem refinanasowym tylko ten kapitał z "nowymi" mniejszymi odsetkami. Zważywszy, że przez osiem lat miałeś dopłatę to zazwyczaj (szczególnie przy małym domu) wychodzi to taniej. Oczywiście w przypadku PKO BP dochodzi 1,5% za wcześniejsza spłatę kredytu, ale wmoim przypadku i tak wyglada to korzystnie.

 

Czytając wątki nasuwa mi się samo trochę inne rozwiązanie, o którym nikt tu nie wspomina.

Mianowicie ten kredyt daje sporą przewagę (względem ulgi odsetkowej). Ponieważ dopłata jest do odsetek, można "przesunąć" część raty kredytu, które normalnie wpadłyby w ratę odsetkową na ratę kapitałową. Dopłata jest przez pierwszych 8 lat, opłaca się więc skrócić okres kredytowania, a tym samym zwiększyć spłatę kapitału. Najlogiczniejszym rozwiązaniem jest więc takie operowanie okresem kredytowania, aby rata kredytowa z dopłatami odsetek była równa racie zwykłego kredytu bez odsetek. Po 8 latach refinansujemy ten kredyt innym (dłuższy okres kredytowania), tak, aby znowu mieć podobną wysokość raty. Korzyści są oczywiste - spłacamy w ciągu 8 lat więcej kapitału, niż nas normalnie byłoby "stać" i dzięki temu bierzemy mniejszy kredyt po 8 latach. Borąc pod uwagę, że dostępny jest narazie tylko kredyt w formie kapitałowej (malejące raty), dodatkowo to przemawia na korzyść strategii "szybkiej spłaty kapitału". Dodatkowo, daje nam to podobne obciążenie budżetu w ciągu całego okresu kredytowania (nie przyzwyczajamy się do mniejszych rat). Wadą tego rozwiązania jest to, że nie "widzimy" wpływu na wysokość naszych rat prze pierwszych 8 lat (ale to z punktu widzenia spłacanego kapitału nie jest to żadnym, problemem:)).

 

Oczywiście musiałbym trochę policzyć...

 

Co myślicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

... Po 8 latach zostanie ci mniej kapitału niz na początku i spłacasz kredytem refinanasowym tylko ten kapitał z "nowymi" mniejszymi odsetkami. Zważywszy, że przez osiem lat miałeś dopłatę to zazwyczaj (szczególnie przy małym domu) wychodzi to taniej. Oczywiście w przypadku PKO BP dochodzi 1,5% za wcześniejsza spłatę kredytu, ale wmoim przypadku i tak wyglada to korzystnie.

 

Czytając wątki nasuwa mi się samo trochę inne rozwiązanie, o którym nikt tu nie wspomina.

Mianowicie ten kredyt daje sporą przewagę (względem ulgi odsetkowej). Ponieważ dopłata jest do odsetek, można "przesunąć" część raty kredytu, które normalnie wpadłyby w ratę odsetkową na ratę kapitałową. Dopłata jest przez pierwszych 8 lat, opłaca się więc skrócić okres kredytowania, a tym samym zwiększyć spłatę kapitału. Najlogiczniejszym rozwiązaniem jest więc takie operowanie okresem kredytowania, aby rata kredytowa z dopłatami odsetek była równa racie zwykłego kredytu bez odsetek. Po 8 latach refinansujemy ten kredyt innym (dłuższy okres kredytowania), tak, aby znowu mieć podobną wysokość raty. Korzyści są oczywiste - spłacamy w ciągu 8 lat więcej kapitału, niż nas normalnie byłoby "stać" i dzięki temu bierzemy mniejszy kredyt po 8 latach. Borąc pod uwagę, że dostępny jest narazie tylko kredyt w formie kapitałowej (malejące raty), dodatkowo to przemawia na korzyść strategii "szybkiej spłaty kapitału". Dodatkowo, daje nam to podobne obciążenie budżetu w ciągu całego okresu kredytowania (nie przyzwyczajamy się do mniejszych rat). Wadą tego rozwiązania jest to, że nie "widzimy" wpływu na wysokość naszych rat prze pierwszych 8 lat (ale to z punktu widzenia spłacanego kapitału nie jest to żadnym, problemem:)).

 

Oczywiście musiałbym trochę policzyć...

 

Co myślicie?

 

Też o tym myśle, to znaczy zastanawiam się czy zmieniac sytem splat jak tylko to bedzie możliwe na raty równe czy pozostać przy malejących. W moim przypadku róznica w wysokości raty między równą a malejącą wynosi ok.300zl. Przy moim kredycie 220tyś, po 8 latach w przypadku rat malejących pozostaoby mi do spacenia ok. 160tyś kapitału a przy równych ok 195tyś. zatem zakądając, że przez następne 22lata splacalbym kredyt w CHF - rata wpierwszym przypadku wynosiaby ok. 850-900zł a w drugim ok. 1050. Pomyślalem tylko, że zamiast płacić pzrez te pierwsze 8 lat wyższe raty, lepiej tę róznicę (ok.300zł miesiącznie) zainwestować np.w fundusze inwestycyjne, policzyem ze na funduszach na dzien dzisiejszy calkiem bezpiecznie mialbym stopę zwrotu 10% i ten wariant na dzien dzisiejszy (przy dobrze prospeujacych funduszach) bylby bardziej oplacalny. Po prostu kredyt hipoteczny to najtanszy kredyt na rynku, z ktorego de facto inwestuje w fundusze i mam wiekszy zysk.

Ale gdyby to zawsze bylo takie proste to kazdy bylby miliarderem :wink: Oczywiscie nie mam gwarancji, ze fundusze nadal beda szly w gore. Poza tym przeciw temu rozwiazaniu przemawia fakt, ze jezeli po osmiu latach zostanie mi do splaty wiecej kapiatlu to przez nastepne 22lata ponosze wieksze ryzyko kursowe (przy kredycie w CHF). dlatego nie podjąlem jeszcze decyzji, mam na razie na nią czas do momentu, w ktorym zaczne spalcac kapital ( a to moze nastapic najwczesnie po wyplacie wszystkich transz, czyi za jakis rok). Na razie skalnaiam sie ku mniejszym ratom w pierwzsym okresie i ku inwestowaniu na czarną godzine, ale jak zrobie czas pokaze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Czaja 76 za przeliczenie, teraz jestem pewna że w banku się pomyliły o jakieś 100 zł . W tygodniu mam zadzwonić do nich, bo pani miała się dowiedzieć jak jest z tymi fakturami ( mam nadzieje że będzie tak jak i u was). Poza tym 350 zł drogą nie chodzi i pewnie się zdecydujemy na tyn kredyt ( chociaż mąż cały czas myślał o frankach). Jednak ja myślę że ten kredyt będzie bezpieczniejszy. A nie wiecie przypadkiem kiedy będą raty równe w PKO BP.? Pozdrawiam.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czytając wątki nasuwa mi się samo trochę inne rozwiązanie, o którym nikt tu nie wspomina.

Mianowicie ten kredyt daje sporą przewagę (względem ulgi odsetkowej). Ponieważ dopłata jest do odsetek, można "przesunąć" część raty kredytu, które normalnie wpadłyby w ratę odsetkową na ratę kapitałową. Dopłata jest przez pierwszych 8 lat, opłaca się więc skrócić okres kredytowania, a tym samym zwiększyć spłatę kapitału.

 

O takim rozwiązaniu pewnie nikt nie wspomina, bo sprowadza się ono właściwie do skrócenia okresu na jaki bierzemy kredyt - wtedy uzyskujemy efekt o jakim piszesz. Ostatecznie i tak wszystko zależy od tego na jaką ratę miesięczną możemy sobie pozwolić :( Zakładając, że mamy nadwyżki, pozostaje pytanie, czy nadwyżki gotówki ładować w nadpłacanie kapitału, czy inwestować. Tu, podobnie jak kolega Czaja76, przychylałbym się do tego drugiego rozwiązania. Przykładowo, dla domu o p.u. 128 m2 i kredycie w wysokości 150 kPLN mamy:

- dla okresu kredytowania 20 lat: I-a rata = 1115 zł (z uwzględnieniem refundacji), po 8 latach pozostaje do spłacenia 90 kPLN, w tym czasie zapłacimy 54.1 kPLN odsetek, z czego dostaniemy refundacji na 16.3 kPLN.

-dla okresu kredytowania 15 lat: I-rata =1323 zł, po 8 latach zostaje nam do spłacenia 70 kPLN, w tym czasie zapłacimy 49.6 kPLN odsetek, z czego dostaniemy refundacji 15 kPLN.

 

Różnica w zapłaconych przez NAS odsetkach wyniesie 3 200 zł. Pytanie, może trochę retoryczne :roll: , brzmi: czy jesteśmy w stanie inwestować te około 200 zł różnicy w racie miesięcznej tak, by po 8 latach uzyskać więcej niż 3 200 zł zysku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja raczej sobie ten kredyt odpuszczam. W mojej skomplikowanej sytuacji gra nie warta świeczki i wielu kombinacji, które musialby zrobić najpierw.

Wezmę chyba zwykły kredyt w PKO BP w PLN w ratach stałych. Dlaczego nie chcę raczej we frankach napisałem ponizej w poscie z 13 lutego z godz 00:11

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?t=93353

 

To ja może jeszcze dorzucę coś odnośnie "opłacalności" poszczególnych wariantów. Porównałem zyski po 8 latach (czyli wtedy, gdy będziemy podejmować decyzję o ewentualnej zmianie kredytu) dla kredytu z refundacją i kredytu CHF i PLN w Millenium (wkład własny powyżej 70%, marża=0,5%). Porównywanie po zakończeniu kredytu nie ma sensu, bo albo PKO BP zmieni warunki, albo klienci odpłyną, jak tu zresztą już ktoś napisał. Kredyt 150 kPLN lub równowartość w CHF, raty malejące, okres spłaty 20 lat. Uwzględniłem dodatkowe koszty (prowizja, wcześniejsza spłata, ubezpieczenie na życie, spread). Wyszło mi coś takiego:

 

1) dla domu 128 m2 kredyt z refundacją jest o ok. 6 000 zł droższy od kredytu w CHF, ale tańszy o ok. 8 700 zł od zwykłego kredytu w PLN - wystarczy jednak, że frank zdrożeje o 10 gr i te 6 000 wyparowuje :(

 

2) dla domu 112 m2 kredyt z refundacją jest o ok. 3 600 zł droższy od kredytu w CHF, ale tańszy o 11 000 zł od zwykłego kredytu w PLN. No a 3 600 może wyparować jeszcze szybciej niż 6 000 :)

 

Po tych 8 latach zostanie do spłaty 90 000 PLN dla kredytów złotówkowych lub "któż to wie ile" dla kredytu CHF.

 

Podsumowując, mimo początkowego entuzjazmu odnośnie kredytu w CHF, podobnie jak kolega KW100, im dłużej analizuję, tym chłodniej do takiego wariantu podchodzę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy ktoś może mi jednoznacznie odpowiedzieć, co bardziej się opłaca? Ulga odsetkowa, czy kredyt z dopłatami?

Pomóżcie, proszę! W najbliższych dniach muszę podjąć decyzję!

 

masz kalkulator od czaji to policz sobie kredyt z dopłatą. Porównaj to z normalnym kredytem plus ulga odsetkowa czyli 19% od odsetek zwrotu i wszystko jasne.

Pamiętaj tylko, ze przy uldze odsetkowej przy rozliczaniu się z US wypelniasz formularz, w którym podajesz wydatki budowlane itp w tym odokumentowane fakturami, więc jak planujesz duzo zrobić ręcyma Panów Staszków i Mieciów na fuchach bez faktur to trudno będzie Ci udokumentować te wydatki pieniędzmi z kredytu a więc i odliczyć odestki, oczywiście w przypadku kontroli US

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...