Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

HURA !!! DOPŁATA DO KREDYTÓW


marcin_budowniczy

Recommended Posts

Nie ma znaczenia czy masz rozpoczętą budowę, czy nie. Bank policzy wartość Twojej nieruchomości po wybudowaniu domu (czyli wartość działki + wartość tego, co już masz wybudowane + wartość kredytu), to podzieli przez 138 m2 i wyjdzie cena za metr. Jeśli będzie wyższa niż wskaźnik, to z dopłat nici.

 

:o :o

ja mam stan surowy i myslałam o kredycie na 130 tys ...

Czyli oni wszystko pododają :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 1,6k
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Nie ma znaczenia czy masz rozpoczętą budowę, czy nie. Bank policzy wartość Twojej nieruchomości po wybudowaniu domu (czyli wartość działki + wartość tego, co już masz wybudowane + wartość kredytu), to podzieli przez 138 m2 i wyjdzie cena za metr. Jeśli będzie wyższa niż wskaźnik, to z dopłat nici.

 

Chyba nie masz racji :o

Palnuję rozpocząć budowę w czerwcu i w związku z powyższym byłem w banku (PEKAO) zasiegnąć języka.

Otrzymałem mniej więcej takie informacje:

- działka nie jest brana pod uwagę (jako wkład własny i jako wartość inwestycji)

- kredyt przyznawany jest na podstawie kosztorysu wykonanego przez uprawnioną osobę,

- w przypadku gdy kredyt jest większy niż 200 tyś. wykonywany jest operat szacunkowy - koszt ok. 1000 zł,

- przy niższej kwocie nie ma operatu, budowę monitoruje z ramienia banku jakiś inzynier - koszt ok. 200 zł,

- powierzchnia jest brana z projektu i nic więcej banku nie interesuje.

 

Robiłem wstępna symulację na 150 tyś - przy powierzchni 120 metrów i oprocentowaniu na dzień dzisiejszy 8,05% dopłata prez 8 lat wyniesie 30 tyś (kredyt na 30 lat).

 

I to by było na tyle :wink:

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko że teraz nie opłaca ci się wziąśc kredytu w Nordei we frankach, nawet gdybys wypłacał go w jednej transzy dlatego ze kurs jest bardzo wysoko, a gdybys wypłacał go w kilku transzach to jeszcze większy klops. po pierwsze umowe kredytowa przeliczają ci po kursie z dnia podpisania umowy, natomiast wypłacają po kursie z dnia wypłaty. Jeżeli frank spadnie to okaże się ze zamiast 150 tys (w przeliczeniu na franku) otrzymasz 130 tys bo kurs bedzie niższy niz w dniu podpisania umowy. radze zastanowic sie teraz nad kredytem w Nordea
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A i jeszcze takie coś znalazłem (na stronie BGK):

 

28. Projekt budowlany klasyfikuje powierzchnie domu jednorodzinnego w oparciu o normę PN-70/B-02365, która nie uwzględnia w powierzchni użytkowej takich pomieszczeń jak: garaż, spiżarnia, pomieszczenie gospodarcze, kotłownia, garderoba. Pomieszczenia te nie zostały wymienione w definicjach pomieszczeń przynależnych wskazanych w art. 2 ust. 4 ustawy z dnia 24 czerwca 1994 r. o własności lokali (tekst jednolity: Dz. U. z 2000 r., Nr 80, poz. 903), a także definicji powierzchni użytkowej określonej w art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 21 czerwca 2001 r. o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie kodeksu cywilnego (tekst jednolity: Dz. U. z 2005 r., Nr 31 poz. 266). W jaki sposób należy ustalić powierzchnię użytkową na potrzeby ustawy o finansowym wsparciu rodzin?

 

 

 

Na potrzeby ustawy o finansowym wsparciu można przyjąć klasyfikację określoną w projekcie budowlanym pod warunkiem, że powierzchnia użytkowa została określona zgodnie z podaną normą. Na podstawie art. 5 ust. 3 ustawy z dnia 12 września 2002 roku ustawy o normalizacji, polskie normy (powszechnie dostępne i oznaczane symbolem PN) stosowane są na zasadach dobrowolności. Oznacza to, że do określania powierzchni użytkowej na potrzeby ustalenia prawa do stosowania dopłat dopuszczone jest stosowanie normy PN-70/B-02365, jak i norm nowszych (PN-ISO9836:1997). Nawiązując do wyjaśnień zamieszczonych w pyt. 14 należy wskazać, że przy obliczaniu powierzchni użytkowej finansowanej kredytem preferencyjnym z dopłatami należy brać pod uwagę dwa aspekty:

 

1) dobrowolność stosowania Polskich Norm przy obliczaniu powierzchni użytkowej, dopuszczoną przepisami wskazanymi w odpowiedzi na pytanie nr 27,

2) nie zaliczanie powierzchni pomieszczeń przynależnych do powierzchni użytkowej branej za podstawę do ustalenia prawa do skorzystania z odsetek.

 

Nie wygląda to najgorzej :D

 

Przedstawie, jak sytuacja wygląda u mnie.

wg projektu

Powierzchnia uzytkowa 175,5m^2

w tym - budynku mieszkalnego 147,5 m^2

- garażu 28 m^2 (dostawiony do budynky, dach połaczony i wpólna ściana)

 

Z tym, że te 147,5m^2 zawiera również poddasze (45,6m^2). Projekt jest opisany jako: poddasze z możliwościa zagospodarowania (czyli bez poddasza mam 101,9m^2)

 

Co teraz mogę zrobić.

1. Jesli odejmę:

- pom.gospodarcze-pralnia 3m^2 -według normy mogę

- piszą też coś o ciągach komunikacyjnych. Czy mozna do nich zaliczyć hall (4,5)

 

Wychodzi wtedy idealnie 140 m^2

 

2. Odjąc po prostu poddasze (tylko czy w banku , jak im powiem, że to strych i nie będe zabudowywał to uwierzą? Okna dachowe sa wbudowane + lukarna)

 

Wychodzi 101,9 m^2.

 

Niestety w projekcie nie mam zapisanej garderoby tylko sypialnia

 

 

Która opcja "przejdzie"?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć :roll:

Mi w banku gość powiedział, że on patrzy ile w projekcie jest napisanej powierzchni użytkowej i więcej go nie interesuje.

Jeżeli ci architekt napisze, że powierzchnia użytkowa (nieważne według jakiej normy policzy) 101,9 metra to tak będziesz miał przyjęte.

Nie wiem jak jest w innych bankach (oddziałach) bo w mojej mieścinie jest tylko PEKAO SA i PKO BP, ale do tego drugie to już nigdy nie wejdę :evil:

 

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ciężko powiedzieć :roll:

Mi w banku gość powiedział, że on patrzy ile w projekcie jest napisanej powierzchni użytkowej i więcej go nie interesuje.

Jeżeli ci architekt napisze, że powierzchnia użytkowa (nieważne według jakiej normy policzy) 101,9 metra to tak będziesz miał przyjęte.

Nie wiem jak jest w innych bankach (oddziałach) bo w mojej mieścinie jest tylko PEKAO SA i PKO BP, ale do tego drugie to już nigdy nie wejdę :evil:

 

Pozdro

 

Już ma SSO. Potrzebuje na wykończeniówkę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to drążę temat dalej.

Coby było, gdybym wpisał we wniosku poddasze jako strych. Bank by ty łyknął. Mam wtedy 102 m^2, czyli wychodzi lepszy współczynnik dopłat przez Państwo.

Następnie ocieplam sobie ten strych (okna dachowe juz są i lukarna też) no bo muszę, ale go nie zabudowuję.

Zabudowe robie poźniej- tylko nie wiem czy po tych 8 latach czy po odbiorze prze PiNB?

 

 

Jęsli to nie przejdzie, to czy hall mogę zaliczyc do ciągów komunikacyjnych i odliczyc powierzchnie (jak w przypadku garazu i pralni)?

 

Dziekuję za odp.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witajcie - ponawiam pytanie - może ktoś jednak orientuje się w takich sprawach:

Chcemy brać kredyt razem z żoną. Żona jest współwłaścicielką budynku po swoich rodzicach (współwłaścicieli jest wielu). Wiem, że na dzień zawarcia umowy kredytowej nie może być ona współwłaścicielem. Czy wystarczy by swoje udziały przekazała w darowiźnie komuś z rodziny np. kilka dni przed podpisaniem umowy, a po podpisaniu umowy także notarialnie ta osoba zwróciłaby je żonie? Koszt umowy notarialnej byłby niewielki, podatku od darowizny dla pierwszej grupy podatkowej nie musiałaby płacić - sądzę, że opłaty łączne byłyby za dwie umowy notarialne w wysokości około 4000 zł. Obliczyłem, że dopłat moglibyśmy dostać około 40000 zł. A więc opłacałoby się? Czy ktoś ma już tego rodzaju doświadczenia?

Bardzo proszę o wszelkie cenne informacje.

Z góry serdeczne dzięki za wszelkie informacje

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witajcie - ponawiam pytanie - może ktoś jednak orientuje się w takich sprawach:

Chcemy brać kredyt razem z żoną. Żona jest współwłaścicielką budynku po swoich rodzicach (współwłaścicieli jest wielu). Wiem, że na dzień zawarcia umowy kredytowej nie może być ona współwłaścicielem. Czy wystarczy by swoje udziały przekazała w darowiźnie komuś z rodziny np. kilka dni przed podpisaniem umowy, a po podpisaniu umowy także notarialnie ta osoba zwróciłaby je żonie? Koszt umowy notarialnej byłby niewielki, podatku od darowizny dla pierwszej grupy podatkowej nie musiałaby płacić - sądzę, że opłaty łączne byłyby za dwie umowy notarialne w wysokości około 4000 zł. Obliczyłem, że dopłat moglibyśmy dostać około 40000 zł. A więc opłacałoby się? Czy ktoś ma już tego rodzaju doświadczenia?

Bardzo proszę o wszelkie cenne informacje.

Z góry serdeczne dzięki za wszelkie informacje

Pozdrawiam

Marcin, wg tego co piszesz to się opłaca :) Ale, właściwie nie wiem co Ci napisać dalej, dobrze wszystko przekalkulowłeś ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...