zielonooka 26.07.2006 22:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 modulor o ciekawe A ja dostalam dzis piekny wierszyk na mailu.... od czlowieka z ktorym zamienimal 3 slowa moze chcecie przeczytac??? Osoby wrazliwe , delikatne i majace klopoty z watroba oraz spozywajace cokolwiek, tudziez prowadzace pojazdy mechaniczne....- proszone o opuszczenie tego watku i nieczytanie pod pozorem dalej.... (ps. o zgrozo wierszyk nie jest dla jaj , żartu czy cos - jest pisany jak najbardziej serio...co mnie przeraziło lekko) czytasz na wlasna odpowiedzialnosc (zeby nie bylo po tem do mnie pretensji) ... OTWORZĘ OKNO Za długi był nasz uścisk. Dokochaliśmy się do kości. Słyszę zgrzyt kości, widzę dwa nasze szkielety. Teraz czekam, aż odejdziesz, aż zgaśnie na schodach stuk butów. Już cisza. Dziś w nocy będę spać sama na pościeli czystości. Samotność to pierwszy zabieg higieniczny. Samotność rozszerzy ściany pokoju, otworzę okno i wejdzie szerokie, mroźne powietrze, zdrowe jak tragedia. Wejdą myśli człowiecze i człowiecze sprawy, cudze nieszczęścia i cudza świętość. Będą rozmawiać cicho i surowo. Nie przychodź więcej. Zwierzęciem bywam bardzo rzadko ... jakies przemyslenia w zwiazku z ... obcowaniem z poezja? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
boorg 27.07.2006 00:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 ...jakies przemyslenia w zwiazku z ... obcowaniem z poezja?... Zostałem natchniony... . Oto moje wiekopomne dzieło. OSTATNIE OSTRZEŻENIE (dla otwierających okno oczywiście ) A gdy już zbiorę siły, Przez okno skoczę w świat. To będę już nie sobą - bo będę już jak ptak. Lecz latać mi nie dane, Nie dla mnie szczyty chmur: Bo ze mnie człowiek przecież i ciągnie minie to w dół. Upadku bliska chwila A myśli w głowie głupie, Bo przecież jak lądować: Na głowie czy na pupie? Jak zły wykonam manewr pożegnam ten nasz świat. Na nagrobku zaś napiszą: "Zginął bo na dupę spadł"... . KONIEC Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 27.07.2006 06:17 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 przypomniało mi się że podrywałem miałem postrzał ale byłem tak postrzelony że nie zdawałem sobie z tego sprawy niewiedza do błogosławieństwo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 27.07.2006 06:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 No dobra, niech bedzie 350, ale da mi pan pojeździć koparką Jaki z tego morał ? Że co by nie mówić - najważniejszym elementem podrywu jest bryka ! :D:D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 27.07.2006 06:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 No dobra, niech bedzie 350, ale da mi pan pojeździć koparką Jaki z tego morał ? Że co by nie mówić - najważniejszym elementem podrywu jest bryka ! :D:D nago? to wygórowana kwota Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 27.07.2006 07:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 modulor o ciekawe A ja dostalam dzis piekny wierszyk na mailu.... od czlowieka z ktorym zamienimal 3 slowa moze chcecie przeczytac??? Osoby wrazliwe , delikatne i majace klopoty z watroba oraz spozywajace cokolwiek, tudziez prowadzace pojazdy mechaniczne....- proszone o opuszczenie tego watku i nieczytanie pod pozorem dalej.... (ps. o zgrozo wierszyk nie jest dla jaj , żartu czy cos - jest pisany jak najbardziej serio...co mnie przeraziło lekko) czytasz na wlasna odpowiedzialnosc (zeby nie bylo po tem do mnie pretensji) ... OTWORZĘ OKNO Za długi był nasz uścisk. Dokochaliśmy się do kości. Słyszę zgrzyt kości, widzę dwa nasze szkielety. Teraz czekam, aż odejdziesz, aż zgaśnie na schodach stuk butów. Już cisza. Dziś w nocy będę spać sama na pościeli czystości. Samotność to pierwszy zabieg higieniczny. Samotność rozszerzy ściany pokoju, otworzę okno i wejdzie szerokie, mroźne powietrze, zdrowe jak tragedia. Wejdą myśli człowiecze i człowiecze sprawy, cudze nieszczęścia i cudza świętość. Będą rozmawiać cicho i surowo. Nie przychodź więcej. Zwierzęciem bywam bardzo rzadko ... jakies przemyslenia w zwiazku z ... obcowaniem z poezja? hmmm moze takie ze autor to Anna Świrszczyńska i pisala jak najbardziej serio , nie dla jaj ani zartu Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 27.07.2006 07:09 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 hmmm a czy zgrzytanie szkieletami jest fajne ... ?? bo odczucia mam mieszane ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 27.07.2006 07:13 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 hmmm a czy zgrzytanie szkieletami jest fajne ... ?? bo odczucia mam mieszane ... Odczucia? Ja interpretuje ten wiersz jako opis nieudanego zwiazku i niesmaku jaki po nim pozostal. Autorka sie w nim dusila ( w tym zwiazku) wiec "otwiera okno" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 27.07.2006 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 hmmm a czy zgrzytanie szkieletami jest fajne ... ?? bo odczucia mam mieszane ... Odczucia? Ja interpretuje ten wiersz jako opis nieudanego zwiazku i niesmaku jaki po nim pozostal. Autorka sie w nim dusila ( w tym zwiazku) wiec "otwiera okno" o kurde... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 27.07.2006 07:20 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 hmmm a czy zgrzytanie szkieletami jest fajne ... ?? bo odczucia mam mieszane ... Odczucia? Ja interpretuje ten wiersz jako opis nieudanego zwiazku i niesmaku jaki po nim pozostal. Autorka sie w nim dusila ( w tym zwiazku) wiec "otwiera okno" o kurde... no co? gumka na wlosach z tylu zaciasno zwiazana , ze tak Ci oczka wyszly? Ja tak rozumiem ten wiersz - a Ty? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Chef Paul 27.07.2006 07:23 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 hmmm a czy zgrzytanie szkieletami jest fajne ... ?? bo odczucia mam mieszane ... Odczucia? Ja interpretuje ten wiersz jako opis nieudanego zwiazku i niesmaku jaki po nim pozostal. Autorka sie w nim dusila ( w tym zwiazku) wiec "otwiera okno" o kurde... no co? gumka na wlosach z tylu zaciasno zwiazana , ze tak Ci oczka wyszly? Ja tak rozumiem ten wiersz - a Ty? Pawson chyba nie ma tyle włosów ... wiersz chyba Wszyscy rozumieją pozdrawiam niezmiernie serdecznie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 27.07.2006 07:24 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 hmmm a czy zgrzytanie szkieletami jest fajne ... ?? bo odczucia mam mieszane ... Odczucia? Ja interpretuje ten wiersz jako opis nieudanego zwiazku i niesmaku jaki po nim pozostal. Autorka sie w nim dusila ( w tym zwiazku) wiec "otwiera okno" o kurde... no co? gumka na wlosach z tylu zaciasno zwiazana , ze tak Ci oczka wyszly? Ja tak rozumiem ten wiersz - a Ty? przywaliła mnie głębia analizy i mi oczy wylazły... już sie powoli wygrzebuje wiec jest ok zmuszasz mnie do myslenia o tej porze .. nie moge myslec bo pracuje ... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 27.07.2006 07:26 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 hmmm a czy zgrzytanie szkieletami jest fajne ... ?? bo odczucia mam mieszane ... Odczucia? Ja interpretuje ten wiersz jako opis nieudanego zwiazku i niesmaku jaki po nim pozostal. Autorka sie w nim dusila ( w tym zwiazku) wiec "otwiera okno" o kurde... no co? gumka na wlosach z tylu zaciasno zwiazana , ze tak Ci oczka wyszly? Ja tak rozumiem ten wiersz - a Ty? przywaliła mnie głębia analizy i mi oczy wylazły... już sie powoli wygrzebuje wiec jest ok zmuszasz mnie do myslenia o tej porze .. nie moge myslec bo pracuje ... a jakaż to praca nie wymagająca myślenia hę? No to ja też popracuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 27.07.2006 07:30 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 a jakaż to praca nie wymagająca myślenia hę? No to ja też popracuję porzadki na biurku czyli Pawson = reczna niszczarka do papieru Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
smutna lidka 27.07.2006 08:10 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 - tekst "o prawdziwej milosci" zapalil by mi lekkie swiatelko alarmowe - tekst o "dyskretnym esemesiku" wyjaca syrene alarmowa - po tekscie o nerwowej narzeczonej nawet Brad Pitt pomieszany z Johnym Deepem i szczypta Seana o Connery'ego - nie mial by szans jasne... wali desperacją na 100km... ale na szczęście desperata tylko desperat nie pozna... brrrr najgorsza jest desperacja - nawet u najpiękniejszych! hmmm a mnie nikt nigdy nie podrywał - nawet w skrajnej desperacji tzn nie przypominam sobie ja też nikogo nie podrywałem jak przedstawię się z z imienia i powiem kim jestem to podryw od razu jest nieadekwatnie bezskuteczny niepodrywając to dopiero można solidnie poderwać... ale poza Tobą M to jak widzę, są na Murku sami podrywacze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Agnieszka1 27.07.2006 08:12 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 - tekst "o prawdziwej milosci" zapalil by mi lekkie swiatelko alarmowe - tekst o "dyskretnym esemesiku" wyjaca syrene alarmowa - po tekscie o nerwowej narzeczonej nawet Brad Pitt pomieszany z Johnym Deepem i szczypta Seana o Connery'ego - nie mial by szans jasne... wali desperacją na 100km... ale na szczęście desperata tylko desperat nie pozna... brrrr najgorsza jest desperacja - nawet u najpiękniejszych! hmmm a mnie nikt nigdy nie podrywał - nawet w skrajnej desperacji tzn nie przypominam sobie ja też nikogo nie podrywałem jak przedstawię się z z imienia i powiem kim jestem to podryw od razu jest nieadekwatnie bezskuteczny niepodrywając to dopiero można solidnie poderwać... ale poza Tobą M to jak widzę, są na Murku sami podrywacze i podrywani Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
modulor 27.07.2006 08:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 niepodrywając to dopiero można solidnie poderwać... ale poza Tobą M to jak widzę, są na Murku sami podrywacze kłopot w tym że trudno rozdzielić podrywanie od bycia podrywanym niepodrywanie od bycia niepodrywanym kto podrywa a kto jest podrywany niewiedza jest błogosławieństwem myślę że cały wątek ... został wyczerpany po pierwszym poście ... a właśnie jak to jest z tymi plastyfikatorami że są skuteczne i miękkie ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 27.07.2006 15:41 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 hmmm moze takie ze autor to Anna Świrszczyńska i pisala jak najbardziej serio , nie dla jaj ani zartu serio? ja jestem totalnie do tylu z poezja - moze to wstyd ale nie mam nawet pojecia o istnieniu takiej poetki (za co z gory przepraszam) ale moze dzieki temu nie mialam autosugestii zeby odniesc sie z szacunkiem do jej slow I moim zdaniem - to jakas makabra - jak dostalam to na skrzynke to nie wiedzialam czy sie smiac czy plakac. Przepraszam ludzi ktorym moze sie to podoba - mnie odrzuca taka tworczosc na kilometr nie rozumiem, nie "czuje" ani do mnie nie przemawia (nawet interpretacja mi kuleje) (aha - delikwent napisal ze to jego dzielo- znaczy kłamczuch ) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Pawson 27.07.2006 19:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 (aha - delikwent napisal ze to jego dzielo- znaczy kłamczuch ) nie kłamczuch tylko patrzeć tytuł wątku Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 27.07.2006 20:24 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 (aha - delikwent napisal ze to jego dzielo- znaczy kłamczuch ) nie kłamczuch tylko patrzeć tytuł wątku hmm, patrz...ldalam sie nabrac Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.