Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

NAJGŁUPSZY MOTYW NA PODRYW, czyli.......


Recommended Posts

a ja pamiętam histryjkę sprzed .......hmmmmm....ileśtam lat 8) ....byłam wtedy w ósmej klasie podstawówki .Cała szkołą wybraliśmy sie do pobliskiego lasku na wycieczkę pieszą -krajoznawczą ...czyli pola ,strumki i inne cuda przyrody .W czasie tej wycieczki adorował mnie jeden chłopak z klasy siódmej ...nawet mi się to podobało ale .......jedno mnie raziło ...miał przykrótkie spodnie ...mówiliśmy wtedy ,że ma wodę w piwnicy :D Nie umówiłam sie z nim wówczas ....a szkoda .Teraz jest to człowiek z pierwszych miejsc 100 Najbogatszych Ludzi wg Wprost ..... :wink:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Odpowiedzi 253
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

.....................

.....................

Raz ze trudno odmowic wyraznie przestraszonej i proszacej o pomoc kobiecie (a ja juz bym sie postarala wygladac autentycznie :wink: )

.....................

 

... taaa ... jakie to bezbronne, przestraszone

http://www.chefpaul.net/smiles/elf.gif (na polowanku) ... a później http://www.chefpaul.net/smiles/girl_werewolf.gif

 

pzdr http://www.chefpaul.net/smiles/give_rose.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a ja pamiętam histryjkę sprzed .......hmmmmm....ileśtam lat 8) ....byłam wtedy w ósmej klasie podstawówki .Cała szkołą wybraliśmy sie do pobliskiego lasku na wycieczkę pieszą -krajoznawczą ...czyli pola ,strumki i inne cuda przyrody .W czasie tej wycieczki adorował mnie jeden chłopak z klasy siódmej ...nawet mi się to podobało ale .......jedno mnie raziło ...miał przykrótkie spodnie ...mówiliśmy wtedy ,że ma wodę w piwnicy :D Nie umówiłam sie z nim wówczas ....a szkoda .Teraz jest to człowiek z pierwszych miejsc 100 Najbogatszych Ludzi wg Wprost ..... :wink:

 

 

Ew-ka

 

 

jak mogłaś nie wyczuć ,że te przykrótkie spodnie to wstęp do fortuny, on biedak od małego oszczędzał i załował sobie na portki jak widac to zaprocentowało...... :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiesz Zielona , tak nas facet zaskoczył i zauroczył że siedzieliśmy jak zaczarowani . Mój mąż przez ułamek sekundy pomyślał o zdjęciu tańca na stole ale stwierdził , że byłby to gruby nietakt i pozwoliliśmy tej niesamowitej chwili trwać wiecznie w naszych wspomnieniach :D . Żałuję tylko że nie zaczęliśmy z nim rozmawiać , bo jak sie okazało to znana bieszczadzka Postać , ale jak tylko skończył tańczyć , zeskoczył ze stołu , ukłonił się pięknie i tyle go widzieliśmy .

 

piekne po prostu piekne :wink:

a wiesz moze czemu akurat Twoj maz wyzwolił w nim potrzebe tego tanca? :wink:

 

Tego nie wie nikt 8) :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://www.chefpaul.net/smiles/girl_werewolf.gif

 

 

 

ooo :o skad masz moja pozdobizne w gifie ? :wink: :o :lol:

 

........................

... z ulicznych spacerów :lol: :wink: :lol: ... jadłem kwiatki, miast rozdawać dziewczynom http://www.chefpaul.net/smiles/flower21.gif

 

Maxtorka i Zielona ....tak naprawdę gdyby nie to bogactwo to nie byłoby na czym oka zawiesić 8)

 

ale uśmiecham sie czasem do siebie jak przeglądam gazety :wink:

... Ew-ka ... przeca ten TWÓJ napewno lepszy (no i na dodatek TWÓJ wybór) ... "pinądze to nie wszystko" :)

... a tak na marginesie, ... często powtarzam swojej małżonce, że wyszła za mnie dlatego, iż wiedziała, że kiedyś zostanę milionerem ... a kiedy ? ... tego nie wie nikt :) :roll:

 

pzdr http://www.chefpaul.net/smiles/flower22.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Znajoma, bardzo piękna kobieta, opowiedziała mi kiedyś z pewnym zaskoczeniem że podszedł do niej facet, niemłody już, z pytaniem "Czy opowiedzieć Pani dowcip?". Gdy sie zgodziła, usłyszała całkiem niezły, abstrakcyjny dowcip. Pan się ukłonił i poszedł dalej. Jej zdziwienie wynikało z faktu że jeszcze nigdy w Polsce coś podobnego jej się nie zdażyło - natomiast w Paryżu podobne sytuacje były niemalże codziennością...
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

" wiem ze jestem na przegranej pozycji, ale popatrz- gdybym zobaczyl cie na jakies imprezie wspolnych znajomych czy nawet w knajpie, mialbym wieksze szanse, mam jednak ogromnegfo pecha i zobaczylem cie wlasnie na ulicy a to nie jest dobre miejsce na poznawanie sie - tylko czy to moja wina?" :wink:

 

spodobalo mi sie bo ...cholera - mial racje :wink: :D

Niezła strategia :) Ale w sumie to ma racje, podryw na ulicy w 99% skazany jest na porażkę, no chyba że oboje chcą się nawzajem poderwać :) Co do pierwszej opisanej przez Ciebie sytuacji to dziwię się, że tak długo to "ciągnełaś" Zdecydowana postawa powinna sprawę załatwić :)

 

...dość niedawno chcący/niechcący przyczyniłem się do w sumie dość śmiesznej sytuacji. W firmie w której pracuję pracowała dziewczyna o dość zasadniczych poglądach wiedząca czego chce od życia i traktująca dość obcesowo meżczyzn jako takich.

Pewnego dnia coś mnie podkusiło i ni z gruchy ni z pietruchy powiedziałem jej że ma zgrabną pupę (czasami mam takie napady :D). Jej reakcja była dla mnie totalnym zaskoczeniem, zamiast powiedzieć mi coś takiego żeby mi to wyszło bokiem, dziewczyna została trafiona zatopiona, nie wiedziała kompletnie co zrobić i co odpowiedzieć, totalne zmieszana i zakłopotana nie potrafiła się zupełnie znaleźć w sytuacji :) Do końca dnia już nie była sobą :) Po tym zdarzeniu jej stosunek do mnie uległ drastycznej zmianie na plus, dość szybko okazało się że aż za bardzo :) Na szczęście zmieniła pracę ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam dwa anty-podrywy:

1. lecę sobie świeżą studentką będąc, przez plac teatralny. Z przodu widzę zataczającego sie gościa, idącego w moim kierunku. Wg praw fizyki w końcu sie mijamy i słyszę " o Boże! taka młoda i taka brzydka" :lol:

 

2. Jakis czas później jestem już mniej poczatkującą studentką, ale młoda jeszcze, wierzącą że brać uczelniana to taka "elita", że dobrze wychowana, kuluralna itp. Bal AZS-u w "Parku", jakiś wysportowany "men" zaprasza mnie do tańca, nooo mniammm.... i nagle słyszę od niego szept w ucho " Kochanie, bzykamy się ?" :o .. wykrztusiłam jedynie "Nie", na co zostawił mnie na parkiecie ze słowami "Cholerna dziewica" :lol:

 

no koniec tej traumy, dalej było juz nieco lepiej :wink:

wracam ostatnim autobusem z randki (osobnik zaprzyjaźniony wsadził mnie do autobusu, po czym udal sie w przeciwny koniec miasta), szykuję się do wyjścia, pierwsze drzwi obok kierowcy i słyszę , że ja tu nie wysiądę. Humor miałam niezły więc zamiast sie nabzdyczyć pożartowałam, tym bardziej że kierowca młody i miły dla oka ( ale moze to ta późna pora ?)... rezultat był taki, ze zostałam odwieziona autobusem pod sam blok ( parking całkiem słuszny) :wink:

 

A podryw na stałe (mąż) to taki bardziej rozciągniety w czasie... obecny mój mężczyzna po prostu zapisał sie do mnie na lekcje niemieckiego... ot cwaniak 8) Niemieckiego go nie nauczyłam ale chyba nie o to mu chodziło ....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy, by kobieta wyeksponowała swoje atrybuty ;)

 

Niekoniecznie, jezeli cała reszta będzie nijaka to nawet nie wiem jak duże byłyby owe atrybuty to i tak nie są one w stanie przekonać mnie do jej właścicielki :)

... Ty się nie masz przekonywać do Właścicielki :o ... masz sprawdzić jakość owych atrybutów :oops: ... a poźniej się obaczy :wink: :lol:

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...A myślałem, że tylko ja miałem w sytuacji podbramkowej taką wtopę...

Chłopie!!! Są nas setki - a nawet tysiące!!! :wink: :lol: :lol: :lol:

 

P.S.

Ja sam znam jeszcze dwóch panów o podobnym doświadczeniu. A Ty??? :wink:

 

może brzmi to zabawnie, niestety nie ma sie z czego śmiać, ale tez mi sie cos podobnego kiedys przytrafilo (fakt ze już bbaaaardzo dawno) no i miałem klopot jak wybrnąć z tej sytuacji, na szczęście jakos sie udało, ale wesoło nie było :D

pozdrawiam

m.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...A myślałem, że tylko ja miałem w sytuacji podbramkowej taką wtopę...

Chłopie!!! Są nas setki - a nawet tysiące!!! :wink: :lol: :lol: :lol:

 

P.S.

Ja sam znam jeszcze dwóch panów o podobnym doświadczeniu. A Ty??? :wink:

 

może brzmi to zabawnie, niestety nie ma sie z czego śmiać, ale tez mi sie cos podobnego kiedys przytrafilo (fakt ze już bbaaaardzo dawno) no i miałem klopot jak wybrnąć z tej sytuacji, na szczęście jakos sie udało, ale wesoło nie było :D

pozdrawiam

m.

... taaaa ... trza było wypić trzy "sety" więcej :lol: :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

może brzmi to zabawnie, niestety nie ma sie z czego śmiać, ale tez mi sie cos podobnego kiedys przytrafilo (fakt ze już bbaaaardzo dawno) no i miałem klopot jak wybrnąć z tej sytuacji, na szczęście jakos sie udało, ale wesoło nie było :D

pozdrawiam

m.

... taaaa ... trza było wypić trzy "sety" więcej :lol: :wink:

 

oj dobrze wtedy tych trzech set nie mialem wypitych... :D :D :D

dziewczyna wcale urodziwa nie byla :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

może brzmi to zabawnie, niestety nie ma sie z czego śmiać, ale tez mi sie cos podobnego kiedys przytrafilo (fakt ze już bbaaaardzo dawno) no i miałem klopot jak wybrnąć z tej sytuacji, na szczęście jakos sie udało, ale wesoło nie było :D

pozdrawiam

m.

... taaaa ... trza było wypić trzy "sety" więcej :lol: :wink:

 

oj dobrze wtedy tych trzech set nie mialem wypitych... :D :D :D

dziewczyna wcale urodziwa nie byla :D

... zasada "picia z umiarem" :lol: (próbnik) :wink: :

... siadamy na przyjęciu obok najmniej urodziwej niewiasty, ... kiedy zaczyna nam się podobać, należy natychmiast zaprzestać "spożycie" :lol:

... (Panie mogą naturalnie stosować tą samą metodę) http://www.chefpaul.net/smiles/drink11a.gif

 

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do pierwszej opisanej przez Ciebie sytuacji to dziwię się, że tak długo to "ciągnełaś" Zdecydowana postawa powinna sprawę załatwić :)

 

sama nie wiem :wink: chyba z zaskoczenia a potem z ciekawosci z czym jeszcze wystrzeli :wink:

 

(...)

Pewnego dnia coś mnie podkusiło i ni z gruchy ni z pietruchy powiedziałem jej że ma zgrabną pupę (...) Po tym zdarzeniu jej stosunek do mnie uległ drastycznej zmianie na plus, dość szybko okazało się że aż za bardzo :) Na szczęście zmieniła pracę ;)[/color]

 

 

hmmm widocznie nikt wczesniej jej tego nie powiedzial - d;latego obcesowo traktowala mezczyzn , a potem byla "tafiona-zatopiona" :wink:

ciekawi mnie czym sie objawiala ta jej wzmozona sympatia do twojej osoby :wink: :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

oj dobrze wtedy tych trzech set nie mialem wypitych... :D :D :D

dziewczyna wcale urodziwa nie byla :D

 

 

moge sie o cos spytac? :wink:

czesto mezaczyzni opowiadaja o takich rzeczach - jakis swoich przygodach podbiojach itp :wink: i czesto wlasnie w tych rozmowach pada stwierdzenia " nie skozystalem bo....nie ladna byla " czy "nieatrakcyjna" itp.

 

Zawsze mie korcilo - i postanowilam teraz zadac pytanie - czemu chyba nigdy nie slyszalam " eee nieee.... bo byla glupia jak but..."

 

hmmm... ? :wink:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

oj dobrze wtedy tych trzech set nie mialem wypitych... :D :D :D

dziewczyna wcale urodziwa nie byla :D

 

 

moge sie o cos spytac? :wink:

czesto mezaczyzni opowiadaja o takich rzeczach - jakis swoich przygodach podbiojach itp :wink: i czesto wlasnie w tych rozmowach pada stwierdzenia " nie skozystalem bo....nie ladna byla " czy "nieatrakcyjna" itp.

 

Zawsze mie korcilo - i postanowilam teraz zadac pytanie - czemu chyba nigdy nie slyszalam " eee nieee.... bo byla glupia jak but..."

 

hmmm... ? :wink:

 

... ależ bardzo proszę, odpowiadam z dziką rozkoszą :)

... ponieważ w TYM momencie i w TEJ sytuacji nie miało TO żadnego znaczenia :) :lol: :) i ... (część odpowiedzi będzie zarazem odwrotnie pytaniem) ... czyż Panie w TYM czasie i w TAKIEJ sytuacji, nie postępują dokładnie TAK samo :) :wink: :)

 

pozdrówka serdeczniuchne http://www.chefpaul.net/smiles/flower25.gif

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...