Kominek - wkład ceramiczny "szkliwiowy" czy z kwas

[Amor]

Zastanawiam się czy lepiej jest zastosować do komina (odprowadzającego spaliny z kominka) wkład ceramiczny "szkliwiony" czy ze stali kwasoodpornej. Cena jednego i drugiego jest podobna.

Proszę o pomoc i ewentualne uwagi.

Z góry wszystkim zainteresowanym dziękuję.

 

Amor

[lonly]

A co chcesz podłączyć do tego komina piec gazowy czy na paliwa stałe?

[Amor]

Chodzi mi o wkład do kominka odprowadzającego spaliny. Nie mówię o piecu.

 

Amor

[Yoric]

jezeli do kominka to nie z kwasowki, tylko ze stali zaroodpornej

zrobilem kominy systemowe ...ale teraz wymurowalbym normalne kominy z cegly i do kominka dalbym wklad zaroodporny a do pieca kwasoodporny

Te kamionki pekaja - przynajmniej u mnie i u moich znajomych popekaly ..

 

(Y)

[lonly]

Jeżeli masz komin centralnie usytuowany i prawidłowo wymurowany z odpowiednią średnicą to nic bym nie dawał. Taki komin jest najlepszy bo przy okazji ogrzewa wnętrze. Chyba że masz komin zakończony cegłą klinkierową i na ścianie zewnętrznej to mogą być kłopoty z wykrapalniem i brudzeniem ścian i wtedy warto włożyć wkład. Kominy ceramiczne są różne i włożenie wkładu nie przeznaczonego do paleniska kominkowego(drewno) spowodować może popękanie zwłaszcza na wylocie. Rury ceramiczne do kominka produkuje jeżeli dobrze pamiętam Bolesławiec a inni byc może też ale to musisz przeczytać w specyfikacji producenta rur. Stalowa to tylko ze specjalnej stali chromoniklowej np. 14404 żarodpornej. Ja mam własnie taką zaroodporną bo nic innego już się u mnie nie dało zrobić. Przy stalowej dla prawidłowej pracy warunkiem jest jej ocieplenie na całej długości komina. No i ta cena!!!

[zygmor]

Ponad 10 lat temu wymurowałem koimin z rur kamionkowych omurowanych cegłą dziurawką, akle uzyskałem informacje na budowie w firmie gdzie pracowałem, że aby taki komin pracował jak należy, łatwo się nagrzewał i nie poękał to do zaprawy łączącej cegły bardzo oszcvzędnie dodawać cement, a do zalewania przestrzeni pomiędzy kamionką, a jej obudową z dziurawki używać tylko zaprawy wapiennej bez cementu. ta zaprawa ma dużą rozszerzalność cieplnąi Jak narazie pęknięć w kominie brak.

Po drugie rury kamionkowe wypalane są w piecu w wysokiej temperaturze dlatego powinny być odporne na wysoką temperaturę.

To tylko błędy murarskie powodują, że kamionka pęka...

[lonly]

Ponad 10 lat temu wymurowałem koimin z rur kamionkowych omurowanych cegłą dziurawką, akle uzyskałem informacje na budowie w firmie gdzie pracowałem, że aby taki komin pracował jak należy, łatwo się nagrzewał i nie poękał to do zaprawy łączącej cegły bardzo oszcvzędnie dodawać cement, a do zalewania przestrzeni pomiędzy kamionką, a jej obudową z dziurawki używać tylko zaprawy wapiennej bez cementu. ta zaprawa ma dużą rozszerzalność cieplnąi Jak narazie pęknięć w kominie brak.

Po drugie rury kamionkowe wypalane są w piecu w wysokiej temperaturze dlatego powinny być odporne na wysoką temperaturę.

To tylko błędy murarskie powodują, że kamionka pęka...

To też może być racja ale widziałem na stronie producenta (chyba właśnie z Bolesławca( nie pamiętam nazwy) rury ceramiczne przeznaczone tylko do kominków mimo że produkowali i inne rodzaje.

[zygmor]

to mógł być chwyt reklamowy. Przecież wszystkie rury są wypalane w piecu i to w temperaturze bliskiej 1000oC, a przecież w kominku wyższa nie bywa. Tylko wykonanie komina z tych rur prawidłowo gwarantuje ich szczelne połączenie i prawidłową pracę przez lata. Ja nie mówię, że mam patent na tego typu kominy, ale jeżeli zna się właściwości cieplne zapraw murarskich, to napewno murarz z praktyką powinien to wymurować tak jak należy.

[lonly]

Być może że i chwyt. Na miejscu mieliśmy też wytwórnię takich elementów i użytkownicy mówili mi o tych pękających kamionkach tak że zrezygnowałem z montażu. A tak na marginesie zygmor czy zainstalowałeś oczyszczlnie Bio-eko ? Jeżeli tak to ile Cię to w sumie kosztowało i jak pracuje?

[zygmor]

lonly,

niestety jeszcze nie mam bio-eko, tylko walczę ze starostwem o pozwolenie na budowę, bo ciągle żądają nowych papierków. Dopiero jak dosanę pozwolenie to zainteresuję się bioeko, rozmawiałem z nimi na wiosnę i cena 6700 była jeszcze aktualna.

[bociek_waleczny]

Kochani,

na bazie własnych i znajomych doświadczeń oraz porad "zaufanego" fachowca piszę co następuje:

1. Zwolenników jednego i drugiego systemu jest mnóstwo i każdy będzie miał swoje racje

2. Alternatywą dla tych systemów jest komin z cegły szamotowej i nic nie trzeba podobno dawać ale to rozwiązanie jest obarczone wysokim kosztem.

3. co do kamionki to potwierdzają się efekty, o których pisze jeden z przedmówców, - lubi popękać

4. co do wkładu stalowego to powinien byc kwaso i żaroodporny i dodatkowo uszczelniony/ocieplony specjalną wełną aby mur konina nie popękał (temp. są bardzo wysokie nawet do 300 stopni)

5.Absolutnie odradzam komin bez wkładu - właśnie znajomi demontują część komina aby go tam włożyć- wysoka temp. odprowadzanych spalin i nagłe schładzanie spowodowało powstawanie ciemnobrunatnych skroplin, które wchłaniał mur komina a później pustak z betonu komórkowego efektem czego były ciemne wykwuity na ścianach i pojawiający się smrodek w pokoju

I to by było na tyle mojego dzielenia sie z Wami

Zdrówka życzę