adamek 20.07.2006 09:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 mam do zrekultywowania 1 ha dziewiczej łąki, porośniętej wszelkiej maści skępionymi trawkami , pełno nornic i innych mieszkańców podziemnej części gleby. łąka nieużytkowana od co najmniej 30 lat. Plan jest taki , aby doprowadzić tę połać do stanu ogrodniczo-sadowniczego, tj. przede wszystkim równego terenu porośniętego trawą . Żadne opryski na dużą skalę nie wchodzą w grę - blisko rowy melioracyjne i uprawy sąsiadów tudzież stary las liściasty. Na razie mam taki pomysł , 1. ciężka brona 2. głęboka orka na ostro i pozostawienie na zimęwiosną powtórka z broną i orką na jesieni ponownie brona i orka Nie bardzo wiem , jak doprowadzić grunt do stanu idealnej (ale nie pod pole golfowe) równości i jakie i na którym etapie zastosować nawozy, żeby "zmiękczyć" i użyźnić glebę i przyspieszyć rozkład starej darni. Proszę Szanowne forum o ocenę i krytyczne uwagi do pomysłu oraz inne sposoby na rekultywację łąki Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wciornastek 20.07.2006 10:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 Jeśli to łąka możesz zacząć od koszenia, to już znacznie polepszy sprawę. Co do upray roli to plan ok. Ale zastanów się czy cały ha będziesz miał pod sad i ogródek.Po wiosennej orce i bronowaniu posiej cokolwiek - zboże, łubin, gorczycę czy facelię. Potem to zaorać na zielony nawóz. Taka zaorana roślinność jest to jak 0,5 dawki obornika. Biorąc pod uwagę że wcześniej zaorana będzie darń to masz ziemię że hoho. Nie martw się darnią ona do wiosny niemal całkowicie się rozłoży. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
adamek 20.07.2006 10:06 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 20 Lipca 2006 Dzięki , dobry pomysł z tym łubinem. Co do wykorzystania powierzchni to się jeszcze zobaczy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
CoolaTT 28.08.2006 05:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 Z tego co słyszałem polecaną rośliną na wysiew po zaoranej darni jest owies... nie wiem czemu ale tak mówią we wszystkich sklepach ogrodniczych (tych poważnych) oraz podobnie mówią rolnicy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bart 28.08.2006 06:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 Najlepiej zasiać żyto. Jest najbardziej odporne na chwasty. I nie brona tylko agregat ciągnikowy. Teren będzie o wiele bardziej równy.Sugeruję taką kolejność:1. Skoszenie i zebranie trawy (najlepiej poszukać rolnika co ma krowy powinien chętnie to sprzątnąć) lub przejechanie talerzówką.2. Głęboka orka i zostawienie na zimę3. Wiosną agregat rolniczy i zasiać żyto na zielony nawóz.4. Przeorać i agregat (jak żyto podrośnie ok maja)Oprysk ułatwiłby to (Roundap) i wbrew pozorom nie jest on tak szkodliwy dla wód (w przeciwieństwie do środków owadobójczych) działa on dolistnie. Ważne żeby w czasie oprysku nie było wiatru wówczas możesz być spokojny o ooliczne uprawy. W tzm wzpadku kolejnođ bzabz nastpujcaŁ1. Skoszenie 2. Oprysk3. Orka głęboka tuż przed zimą (listopad)4. agregat na wiosną i masz pole gotowe do uprawyPozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 28.08.2006 07:02 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Sierpnia 2006 IMHO sama brona i orka nie da Ci tego, czego oczekujesz. Mam ok. 1.8 ha łąk niekiej klasy, które używam jako pastwiska dla koni. Z tym wiąże się konieczność ciągłych zabiegów renowacyjnych (niestety koń więcej wygniecie kopytami, niż zje, a że ogólnie łąki marne, to na jesieni wszystko wygląda nieciekawie). Jak chcesz się "dokształcić" w zakresie utrzymania łąk i pastwisk - zapraszam do lektury: http://www.stajniatrot.republika.pl/texts/mondre/rolnik.html Poniżej "wyciąg" z opracowania mgr inż. Michała Gąsowskiego, WODR w Szepietowie: "Zanim jednak podejmiemy jakiekolwiek konkretne działanie [renowacyjne], powinniśmy dokładnie przeanalizować wygląd naszych użytków. W szczególności należy zwrócić uwagę na uszkodzenia i zachwaszczenie łąk i pastwisk przeznaczonych do renowacji. Chwasty na użytkach zielonych mogą być dla nas wskaźnikiem stanu pH czy też uregulowania stosunków wodnych. Na podstawie obserwacji składu botanicznego runi możemy stwierdzić jaka metoda jest dla nas najkorzystniejsza. Z łąkami powinno się postępować w sposób racjonalny. Przykoszenie, wcześniejszy wypas, wałowanie oraz prawidłowe nawożenie to podstawowe zabiegi w zapobieganiu degradacji użytków zielonych. Gdy po rozpoznaniu stwierdzimy, że nasza łąka jest jedynie częściowo uszkodzona, a stopień uszkodzenia nie kwalifikuje jej do podsiewu, wtedy wystarczają dwa zabiegi: wałowanie, które poprawia krzewienie się roślin, poprawia podsiąk i eliminuje częściowo chwasty grubołodygowe. Późną jesienią powinno się zastosować nawożenie obornikiem. Obornik zalegający na powierzchni łąki, czy pastwiska stopniowo przemieszcza się w głąb gleby dostarczając roślinom praktycznie wszystkich składników pokarmowych z mikroelementami włącznie. Obornik ma jeszcze inną bardzo ważną cechę, a mianowicie jako nawóz kompletny stymuluje krzewienie się traw i wpływa korzystnie na właściwości fizykochemiczne gleb. Powyższe działania dadzą jednak zadowalający skutek tylko wówczas, gdy zniszczenia łąki czy pastwiska są niewielkie (nie przekracza 20% powierzchni użytku). Przy większym poziomie strat należy je połączyć z innymi zabiegami agrotechnicznymi, takimi jak np. podsiew. Aby podsiew był udany musimy zebrać jak najwięcej informacji na temat stanowiska, na którym zamierzamy go wykonać, a przede wszystkim: jakie jest pH gleby, zachwaszczenie, jaka jest jej zasobność w składniki pokarmowe, zasobność wody w różnych okresach wegetacji, struktura i rodzaj gleby. I tak pH gleby powinno się kształtować w granicach 6-6,5; trawy i rośliny łąkowe "nie lubią" zbytnio gleb o kwaśnym odczynie (jak w przypadku wielu innych roślin uprawnych hamuje to ich rozwój, a sprzyja rozwojowi chwastów). Zachwaszczenie również jest jednym z głównych czynników (chwasty są w stanie przejąć nawet do 90% składników pokarmowych dostarczanych do gleby w postaci nawozów), które mogą bardzo niekorzystnie wpłynąć na udany podsiew i aby takowy się udał należy stanowisko oczyścić z chwastów. Znajomość zasobności gleby w składniki pokarmowe ma również duże znaczenie dla udanego podsiewu, na niej powinniśmy oprzeć nawożenie (zbyt małe może spowodować, że nie osiągniemy oczekiwanego efektu, zbyt duże z kolei może doprowadzić do uzyskania zielonki o niekorzystnym składzie N, P2O5 i K2O). Regulacja stosunków wodnych i struktura gleby mają główne znaczenie w komponowaniu lub doborze mieszanki traw (często się o tym zapomina, a ma to duży wpływ na późniejsze efekty renowacji). Jeżeli chodzi o dobór metody podsiewu to główną rolę odgrywa tu rodzaj gleby o ile na glebach mineralnych możemy wykonać każdy konieczny zabieg agrotechniczny, to w przypadku gleb organicznych nie jest to już tak dowolne. Specyfika tego rodzaju gruntów powoduje, że każda z głębokich uprawek gleby powoduje jej przesuszanie, co z kolei może doprowadzić do jej degradacji. W takiej sytuacji zaleca się na takich glebach siew bezpośrednio w darń, specjalnym do tego celu siewnikiem. Ogranicza to do minimum konieczność uprawy przedsiewnej (poza opryskiem i innymi zabiegami zwalczania chwastów czy wyrównywania powierzchni pola) i daje bardzo dobre efekty produkcyjne. Po udanym podsiewie trzeba się liczyć jednak z możliwością wtórnego zachwaszczenia. Jest to zjawisko normalne, nie mniej jednak nie wykonanie w tym okresie odpowiednich zabiegów agrotechnicznych może zniweczyć cały włożony przez nas wysiłek w odrestaurowanie użytku. A trzeba pamiętać, że przykoszenie, wałowanie, prawidłowe nawożenie czy w ostateczności oprysk w późniejszym czasie zwrócą się nam w postaci dużej ilości i bardzo dobrej jakości zielonki. Warto łąki poddawać renowacji. Jest jej kilka rodzajów: - Renowacja metodą "dawki uderzeniowej" - polega na zastosowaniu jednorazowej zwiększonej dawki nawozów mineralnych, czyli tzw. dawek uderzeniowych (nie zapominając o wapnowaniu). Wielkość dawek określa się na podstawie badań zasobności gleby i jej rodzaju. Ważny jest również skład botaniczny runi. Na glebach mineralnych powinno to być 100-150 kg/ha azotu, 60-80 kg/ha P2O5, 100-160 kg/ha K2O, a na glebach organicznych torfowo-murszowych: 60-80 kg/ha azotu, 60-120 kg/ha P2O5 oraz 120-180 kg/ha K2O. Bardzo dobre efekty przynosi również nawożenie obornikiem, który bardzo korzystnie wpływa na stan runi i jej skład botaniczny, zagęszcza darń i jako nawóz kompletny dostarcza roślinom wszystkich składników pokarmowych łącznie z mikroelementami. Metoda "dawki uderzeniowej" jest szczególnie wskazana na terenach zagrożonych erozją, na terenach okresowo zalewanych oraz na glebach żelazistych i kamienistych. Zaleca się ją jeśli powierzchnia łąki jest wyrównana i w runi ilość chwastów potaso- i azotolubnych nie jest duża. - Renowacja metodą nawożenia i herbicydów selektywnych - metoda renowacji przez nawożenie z użyciem herbicydów selektywnych, dzięki nawożeniu mineralnemu i naturalnemu, stymuluje wzrost plonów, z jednoczesną eliminacją chwastów dwuliściennych i ziół. Jednak stosowanie tej metody jest zasadne, jeśli udział chwastów i ziół w pokryciu runi zawiera się w granicach 30-50%, udział traw wysokich jest wyższy niż 10%, udział roślin motylkowatych jest bardzo mały lub w ogóle nie występują, łąka lub pastwisko ma wyrównaną powierzchnię, a ruń jest co najmniej średnio zwarta. - Renowacja metodą podsiewu to jedna z najpopularniejszych metod. Poprzedzana jest mechanicznym zniszczeniem darni ciężką broną. Ma to bardzo duży wpływ na skuteczność podsiewu. Ważnym czynnikiem jest również termin podsiewu - najlepiej jest go wykonać wczesną wiosną lub też po pierwszym pokosie w okresie tzw. deszczy świętojańskich. Po wykonaniu podsiewu należy dokładnie ugnieść ziemię, najlepiej wałem łąkowym (szczególnie ważne na terenach posusznych). Jej stosowanie jest zasadne, jeśli powierzchnia użytku jest wyrównana, udział sitów lub śmiałka darniowego nie przekracza 20%, zioła i chwasty dwuliścienne zajmują ponad 50% powierzchni i brak jest traw wysokich i roślin motylkowatych. Wcześniej zalecane jest zastosowanie oprysku herbicydami selektywnymi, w celu zniszczenia chwastów dwuliściennych. Podsiew wykonuje się zwykle 7 do 10 dni po zastosowaniu oprysku. Stosowana w przypadku dużego rozluźnienia darni lub jej zniszczenia, w celu uzupełnienia runi w wartościowe gatunki traw i roślin motylkowatych. - Renowacja metodą herbicydów nieselektywnych i siewu bezpośredniego - bardzo skuteczna, lecz najkosztowniejsza metoda, do stosowania na łąkach opanowanych przez chwasty uciążliwe (np. perz, śmiałek darniowy, sity), które zajmują ponad 50% pokrycia. Właśnie wtedy okazuje się konieczne zastosowanie środków o działaniu totalnym (herbicydy nieselektywne). Do takich środków zaliczamy Roundup i Rodeo. Stosuje się je na darń o wysokości 10 cm. Następnie, by przygotować glebę do siewu wykonuje się 3 lub 4 bronowania broną ciężką, a w razie konieczności płytkie gryzowanie (5 cm). Siew nasion można wykonać rzutowo lub siewnikiem zbożowym. Młoda ruń, gdy osiągnie wysokość 10 cm powinna być spasiona lub przykoszona. W przypadku pojawienia się zachwaszczenia (gwiazdnicy pospolitej) powinno się zastosować herbicydy. - Renowacja metodą pełnej uprawy płużnej to metoda do zastosowania na łąkach z silnym zakępieniem, dużą ilością kretowisk i licznymi nierównościami. Można nią zwalczyć takie chwasty jak: turzyca rozłogowa, śmiałek darniowy, sity, skrzypy, chwasty kłączkowe i baldaszkowe. Nie polecana na grunty torfowe i torfowo-murszowe, gdyż może doprowadzić do trwałej degradacji użytku. Do orki powinno się wykorzystywać pług łąkowy umożliwiający przewrócenie skiby o 180°, co zapobiega ponownemu zakorzenieniu się chwastów o silnym systemie korzeniowym. Orkę powinno się wykonać na głębokość 16-25 cm. Zabieg ten może ułatwić poprzednie zgryzowanie lub stalerzowanie starej darni. Czynnikiem, który ma wpływ na efekt renowacji jest odpowiednie nawożenie przedsiewne (zastosowanie wapna na glebach kwaśnych lub obornika na glebach ubogich w materię organiczną). Siew powinno się wykonać wczesną wiosną lub po pierwszym pokosie, a po nim odpowiednio pielęgnować rośliny, aby m.in. nie dopuścić do zachwaszczenia odnowionej łąki czy pastwiska." I jeszcze: ODNAWIANIE UżYTKÓW ZIELONYCH - na podstawie serwisu UPRAWY.PL "O wyborze sposobu odnowienia użytków zielonych decyduje skład gatunkowy porostu roślinnego. Jeżeli w poroście łąkowym lub pastwiskowym przeważają małowartościowe trawy i chwasty, wtedy należy przystępować do odnowienia porostu roślinnego. Odnowienie to może być realizowane za pomocą jednego z wymienionych sposobów: - intensywnego nawożenia, bez naruszania pierwotnej runi trawiastej - podsiewu uproszczonymi mieszankami traw u koniczyn w połączeniu z intensywnym nawożeniem, po uprzednim częściowym zniszczeniu małowartościowej roślinności pierwotnej pełnej uprawy Odnawianie za pomocą intensywnego nawożenia Intensywne nawożenie przynosi przeważnie niezawodne rezultaty, jeżeli w poroście roślinnym znajdują się wartościowe gatunki traw. Intensywne nawożenie mineralne, a zwłaszcza organiczno-mineralne, powoduje szybki wzrost roślinności trawiastej. Wzmaga się rozrastanie gatunków wymagających dostatku składników nawozowych dających wysokie plony zielonej masy. Jednocześnie następuje przytłumienie małowartościowych traw, o niskich wymaganiach pokarmowych. Tworzy się więc zbiorowisko gatunków wartościowych traw. Nawożenie powoduje bujny wzrost roślin wykorzystujących dobrze składniki nawozowe, z czy wiąże się zwiększona produkcja zielonej masy i zagęszczenie roślinności trawiastej. Zagęszczenie porostu roślinnego wartościowych roślin skutecznie przeciwdziała opanowaniu łąk i pastwisk przez chwasty. Dla uzyskania spodziewanego efektu, należy stosować duże dawki nawozów, które mogą działać radykalnie. Ogólnie można przyjąć następujące dawki: 80-120 kg/ha N, 70-90 kg/ha P2O5, 120-160 kg/ha K2O, przy czym nawożenie azotowe i potasowe należy zastosować w dwóch dawkach. Na pastwiskach natomiast nawozy azotowe dzieli się na 4-5 dawek, po 40-60 kg/ha N. Nawozy azotowe należy stosować w postaci saletrzaku dolomitowego 27% N. Saletrzak ten - obok azotu - zawiera również 6% CaO i 3% MgO w postaci węglanowej. Warunkiem uzyskania dobrych wyników po zastosowaniu nawożenia jest, aby użytek zielony nie był opanowany przez uporczywe chwasty i aby posiadał uregulowane stosunki wodne. Podsiew Celem podsiewu jej poprawienie składu florystycznego roślin na łące lub pastwisku. Można go zastosować wówczas, gdy na tych użytkach zielonych są dobre warunki wilgotnościowe, ale zbyt mało jest wartościowych roślin. Bardzo złe, zachwaszczone, porośnięte łurzycami i krzewami łąki i pastwiska nie nadają się do odnawiania przez podsiew. Podsiew stosuje się zwykle wczesną wiosną i jest to najlepszy termin wykonania tego zabiegu. Na wilgotnych łąkach można wykonać podsiew także po pierwszym pokosie. Przed wykonaniem podsiewu trzeba odpowiednio przygotować powierzchnię łąki lub pastwiska. W tym celu wczesną wiosną bronuje się ciężkimi bronami i usuwa wyrwane broną kawałki darni i kępy roślin. Na oczyszczoną powierzchnię łąki lub pastwiska wysiewa się nawozy mineralne w ilości: 60-80 kg/ha N, 70-90 kg/ha P2O5, 80-100 kg/ha K2O. Przy wysiewie nawozów mineralnych należy przestrzegać następujących zasad: nawozy fosforowe i potasowe wysiewa się w dwóch dawkach, jedną - przed siewem nasion, drugą - w cztery do sześciu tygodni po ich skiełkowaniu. Nawozy azotowe nie mogą być rozsiewane przed siewem nasion traw. Nawozy te stosuje się w postaci saletrzaku dolomitowego 27% N i wysiewa się w dwóch dawkach. Pierwszą dawkę w trzy tygodnie po skiełkowaniu nasion, drugą zaś w dwa do trzech miesięcy później. Nawozy wysiane przed siewem nasion przykrywa się lekką broną, następnie glebę wałuje się wałem gładkim i wysiewa się przygotowaną mieszankę traw i roślin motylkowych. Nasiona przykrywa się lekką broną i glebę ugniata się wałem gładkim. Tak wykonany podsiew zapewnia dobre kiełkowanie nasion i wzrost roślin po wschodach. Pełna uprawa Jeżeli łąka lub pastwisko są mało wydajne, silnie zachwaszczone, to podsiew nie daje spodziewanych korzyści. W takich przypadkach należy starą łąkę lub pastwisko zaorać i założyć je od nowa, czyli przeprowadzić pełną uprawę. Jest to zabieg kosztowny, wymagający starannego przygotowania. Pierwszą czynnością jest przyoranie starej darni. Wykonuje się to jesienią lub latem, przy użyciu pługów łąkowych, których odkładnica całkowicie odwraca darń. Zaoraną jesienią łąkę lub pastwisko pozostawia się na zimę bez bronowania. Wiosną skiby tnie się bronami talerzowymi i bronuje, przed bronowaniem zaś wysiewa się nawozy mineralne w dawkach: 50 kg/ha N, 50-80 kg/ha P2O5, 80-100 kg/ha K2O. W tak przygotowaną glebę, po zwałowaniu, wysiewa się nasiona mieszanki traw i roślin motylkowych. Nasiona przykrywa się broną lekką, a następnie wałuje wałem gładkim. Ważnym zagadnieniem przy obsiewie łąki lub pastwiska jest dobranie mieszanek traw i roślin motylkowych w zależności od rodzaju gleby, na której zakłada się nowy użytek. Nawożenie azotowe stosuje się w postaci saletrzaku dolomitowego 27% N, który ? obok azotu ? zawiera 6% CaO i 4% MgO w formie węglanowej. " Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.