Dolina Rospudy

[tadzel]

EKOLODZY to nawiedzeni chorzy ludzie patrzacy jak by tu wyciagnac kase dla swoich organizacji. Dla przykładu: 400 m od mojej działki przebiega przez teren parku krajobrazowego linia energetyczna 110 kv. Jak wystapiłem do zakladu energetycznego o zasilanie 3x 380 v to złozyli protest i zadali przeprowadzenia badan jaki linia energetyczna ma wpływ na środowisko. Mozna o ekologach mowic dobre słowo Ja nie.

[plonskij]

bo tak naprawde to tylko trasa przez bialystok od zachodu ma sens - - nastepnie skret w prawo z obecnej trasy na augustow w kierunku przez Lipsk lub w okolicach - omija sie cala puszcze augustowska i mazury oraz ekosystem biebrzy [mija z lewej] - ale kogo to obchodzi - mysle jednak ze sprawa jest juz zbyt naglosniona i trasa zostanie zmieniona - trasa przez bialystok zbieralaby ruch wzdluz wschodniej granicy - a tak pakuje sie autostrade w jedyny czysty region polski

[wari]

Nie spali? To dlaczego nikt z ekologów wcześniej nie apelował do mediów? Uzgodnienia , projektowanie i wykypy dla tekiego projektu to kilka lat więc trochę czasu mieli - wg mnie teraz to jest wymuszanie - wina po jednej i drugiej stronie.....ekologów cale nie będzie mniejsza jeśli projekt zostanie odrzucony.

 

Sugeruję bliższ zainteresowanie się sprawą, bo można niechcący głupoty napisać . W mediach związanych z ochrona przyrody, ale nie tylko o przebiegu Via Baltica i doliny Rospudy pisze się od lat.

 

Oczywiście można zrozumieć problemy mieszkańców, tylko, że ich rozwiązania warto poszukać w taki sposób, aby pogodzić także potrzeby innych ludzi. Czy Dolina Rospudy jest własnością mieszkańców Augustowa czy dobrem ogólnonarodowym ? Organizacje ekologiczne od lat negatywnie opiniowały taki przebieg drogi, a władza mam wrażenie, że na złość, bo trudno to inaczej wyjaśnić forsuje swoje pomysły.

Dziękuję za zaproszenie do Augustowa, znam te miejsca z racji zawodowych i bywałem tam nie raz. Proponuję nie przeciwstawiać słusznych potrzeb mieszkańców i potrzeby ochrony przyrody bo to są rzeczy, które przy odrobinie dobrej woli można połączyć. Nie sądzę, aby budowanie drogi tylko dlatego, że władze z uporem maniaka forsują taki jej przebieg było dobre. Wręcz odwrotnie ktoś powienien ponieść konsekwencje takiego uporu, a trasa może być szybko zmieniona.

[plonskij]

jedyne pocieszenie dla autostrady przez rezerwat jest takie, ze w tym miejscu torfowiska maja ok 60 m glebokosci i wiecej i grunt jest bardzo grzaski - tak wiec estakada sie zapadnie i bedzie po klopocie )))) - mysle jednak ze ta estakada to pic na wode i fotomontaz i ze jak dojdzie do realizacji to z estakady beda nici - no wicie towarzysze zaczelismy robic te autostrade no ale niestety nie mozna zrobic estakady bo tu sa bagna i torfowiska - no i z estakady sie wtedy zrezygnuje i usypie wal ziemny przez ten rezerwat

[jamles]

 

Jak jedna władza popełni błąd, to druga brnie dalej w absurd.

widzę,że zgadzamy się , jak zwykle

 

komu skopiemy d.pę?

podpisałem, kopię w brakujące u

[wilcza75]

bo tak naprawde to tylko trasa przez bialystok od zachodu ma sens - - nastepnie skret w prawo z obecnej trasy na augustow w kierunku przez Lipsk lub w okolicach - omija sie cala puszcze augustowska i mazury oraz ekosystem biebrzy [mija z lewej]

.... i wężykiem, wężykiem...?

coś Ci się poplątało kolego, spójrz na mapkę

 

http://i73.photobucket.com/albums/i214/wilcza/viabaltica.jpg

 

to co proponujesz (zaznaczone jest kółkami) i jeszcze bardziej skomlikowanie niż trasa GDDiK (pokazana słabo widocznymi trójkątami), wariant najlepszy ekonomicznie i ekologicznie zaznaczyłem krzyżykami

 

tomasz

[Lawy]

gdziekolwiek chcą coś zbudować to od razu protesty ..a to ekolodzy (wielki pal im w d..) żądają więcej kasy dla siebie a to chłop coś chce. Nie w lesie, nie na polu nie w mieście, nie poza miastem, to qr.. gdzie? pod ziemią?

Tyle się piszę o ratowaniu doliny - a nikt nie pisze o ratowaniu ludzi przed tirami. Augustów obecnie jest zablokowany przez TIRy.

swoją droga nie ma chyba tematu bo...Autostrad się nie doczekamy do 2050 roku, kiedy to już nie trzeba ich będzie budować bo ktoś mądry wymyśli lepsze środki transportu.

[delor]

Lawy- nie chrzań.

I bardzo dobrze, że są ludzie, którzy bronią takich spraw.

Polska jeśli chodzi o ekologię, jest 100 lat wiadomo za kim

Najwyższy czas się obudzić, obudzić takich jak TY.

A z całej akji niestety chyba nici

Dziś w mediach wypowiadali ludzie KACZKI, że na zmiany już za póżno itd.

[wari]

Warto przeczytać jak władze miasta i województwa dbają o mieszkańców, a potem dopiero formułować pretensje do ekologów. Pretensje zresztą słuszne, tylko, że źle zaadresowane:

http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,53600,3500223.html

[kropi]

Jak dla mnie inwestycja jest chybiona od samego początku - oczywiście w 100% popieram mieszkańców Augustowa, że obwodnica im się należy i co do tego nie ma żadnych wątpliwości.

 

Natomiast prowadzenie drogi wytyczoną trasą nie tylko uniemożliwia sięgnięcie po unijne środki ale naraża inwestora (czyli NAS) na unijne kary z racji niszczenia środowiska naturalnego - a to są spore pieniążki. Trzy - jeśli pale mają się opierać na bagnie to ja bardzo dziękuję za taką budowę, wiadomo - kosztorys na dzień dobry można powiększyć o 100% a i tak pewno nie starczy. Budowa przewlecze się o dalsze kilka(naście) lat, nie będzie ani pięknej skądinąd rzeczki ani obwodnicy.

 

Polska ma niewiele bogactw naturalnych, więc to co dla większości Europejczyków jest mocno egzotyczne należałoby zachowć choćby z czysto ekonomicznego punktu widzenia. Kto był w Beneluksie czy nawet w cytowanych Niemczech ten wie, jak wspólna gospodarka rolna zrujnowała ekosystemy, jak bardzo zniszczona jest przyroda na większości powierzchni tch krajów.

 

Autorzy artykułu słusznie zauważają, że zanim powstanie obwodnica (a w każdym wariancie nie stanie się to w tym roku...) należałoby lepiej zadbać o uporządkowanie ruchu - jeśli na trasie o takim nateżeniu ruchu sygnalizacja stoi na co 10-tym skrzyżowaniu, nie ma kładek dla pieszych, rond i innych elementów ograniczających prędkość (to w takich miejscach należy montować fotordary) to znaczy, że jest wiele do zrobienia i to w krótszym czasie, za wiele mniejsze pieniądze. I bez niczyich protestów.

 

BTW zauważyliście, jadąc autostradą przez RFN, jak czyste są szyby? Tam praktycznie nie ma much, uciekają ptaki bo nie mają co jeść... Więc obwodnica - TAK, ale z głową.

[Misiowa]

Ja się podpisałam pod protestem.

Popieram tę akcję.

Oczywiście racje mieszkańców Augustowa są bardzo ważne ale rozwiązaniem ich problemów nie musi być akurat taka lokalizacja drogi, ba - taka lokalizacja długo jeszcze może ich problemu nie rozwiązać (bo inwestycja skomplikowana i droga).

A Rospuda jest piękna, płynęłam tam parę lat temu i nie wyobrażam sobie zmarnowania takich walorów przyrodniczych.

[Lawy]

Lawy- nie chrzań.

I bardzo dobrze, że są ludzie, którzy bronią takich spraw.

Polska jeśli chodzi o ekologię, jest 100 lat wiadomo za kim

Najwyższy czas się obudzić, obudzić takich jak TY.

A z całej akji niestety chyba nici

Dziś w mediach wypowiadali ludzie KACZKI, że na zmiany już za póżno itd.

 

delor - nie chrzań.

I bardzo dobrze, że są ludzie, którzy mają gdzieś ekoterrorystów.

Polska jest w rozwoju dróg i autostrad jest 200 lat wiadomo za kim

Najwyższy czas się obudzić, obudzić takich jak TY.

 

do rzeczy:

Skoro jest (ponoć) lepsza opcja poprowadzenia tej obwodnicy, to dlaczego dopiero teraz jak już wszystko zaklepane jest zaczęto protestować i pokazywać alternatywę??

[/url]

[JANK]

A zastanowiliście się dlaczego te tiry jeżdżą po naszych drogach ? Bo nie ma komu tym się zająć a nasze kochane PKP powoli bankrutuje ....

[wilcza75]

Lawy- nie chrzań.

I bardzo dobrze, że są ludzie, którzy bronią takich spraw.

Polska jeśli chodzi o ekologię, jest 100 lat wiadomo za kim

Najwyższy czas się obudzić, obudzić takich jak TY.

A z całej akji niestety chyba nici

Dziś w mediach wypowiadali ludzie KACZKI, że na zmiany już za póżno itd.

 

delor - nie chrzań.

I bardzo dobrze, że są ludzie, którzy mają gdzieś ekoterrorystów.

Polska jest w rozwoju dróg i autostrad jest 200 lat wiadomo za kim

Najwyższy czas się obudzić, obudzić takich jak TY.

 

do rzeczy:

Skoro jest (ponoć) lepsza opcja poprowadzenia tej obwodnicy, to dlaczego dopiero teraz jak już wszystko zaklepane jest zaczęto protestować i pokazywać alternatywę??

[/url]

 

Lawy, gdy czytam o działalności licznych tzw. "organizacji ekologicznych" - czytaj legalnych organizacji wymuszających okupy - scyzoryk otwiera mi się w kieszeni.

Ale w tej sprawie nie masz racji.

I nie mam do Ciebie żadnych pretensji, ponieważ Twój przykład pokazuje jak łatwo jest manipulować ludźmi.

O alternatywnym przebiegu Via Baltica mówi się już blisko 10lat. Mówią o tym i mieszkańcy Ziemi Łomżyńskiej i EKOLODZY.

Co z tego? Głosy w tej sprawie nie docierały poza Łomżę i zainteresowanych problemami przyrody polskiej

Media lokalne obrzydliwie manipulowały tym tematem.

Np. TV Białystok - teoretycznie telewizjia regionalna - bzdura - to telewizja tylko jednego miasta Białegostoku

i, co mnie potwornie wkurza -

Gazeta Wyborcza

Chyba z 5 lat temu napisałem list - donos do centarali GW - dot. skrajnie nieobiektywnego , bo jednostronnego prezentowania kwestii wyboru wariantu Via Baltica przez dodatek lokalny GW - skutek żaden.

Nie wierzę że A. Wajrak zna temat od pół roku. Wiele razy miałem chęć napisać jak pewien gość 100 lat temu.

Wajraku!

Za szablę nie chwytasz? na konia nie wsiadasz?

A On cicho - kruki i sikorki po puszczch podglądał.

 

Nagle Eureka.

GW nagłaśnia sprawę i jest afera na całą Polskę.

 

Bij się więc Lewy w piersi i czytaj np. ten tekst z lipca ... 2004

 

http://4lomza.pl/index.php?wiad=1314

albo

http://4lomza.pl/index.php?k=257

albo jeden z pozostałych 90-ciu wyboranych tekstów z ostatnich 2 lat

http://4lomza.pl/szukaj.php?q=via%20baltica&sz=4lomza.pl&p=2

[kropi]

Mozna też zadać pytanie, dlaczego przez 60 lat od zakończenia wojny nie zbudowano ani jednej porządnej drogi północ-południe na wschód od Wisły tudziez komu może zależeć na opóźnianiu jej powstania?

 

Trąci to trochę spiskową teorią dziejów, ale jak się spojrzy na mapę, to wszystkie lecą w kierunku w-z , ewentualnie po skosie...

[wilcza75]

Mozna też zadać pytanie, dlaczego przez 60 lat od zakończenia wojny nie zbudowano ani jednej porządnej drogi północ-południe na wschód od Wisły tudziez komu może zależeć na opóźnianiu jej powstania?

 

Trąci to trochę spiskową teorią dziejów, ale jak się spojrzy na mapę, to wszystkie lecą w kierunku w-z , ewentualnie po skosie...

można zadać takie pytania, a także inne np. dlaczego nie ma

drogi północ-południe wzdłuż zachodniej granicy? ..... i setek innych dróg w Polsce.

Wybacz kolego , ale ruch na trasie Suwałki-Białystok-Lublin-Rzeszów ma i będzie miał, znaczenie co najwyżej regionalne. Natężenie ruchu jest znacznie większe na kierunkach przez Ciebie wykpiwanych.

A tak w ogóle nie widzę także rozsądnego powodu chmmm - politycznego - dla którego miano by w ostatnich 15 latach wstrzymywać taką budowę.

 

Natomiast spisek wietrzę gdzie indziej.

Może PiS poprzez CBŚ, BAK(czy jak to tam się zwie) i wszystkie niezależne (chłe, chłe) prokuratury, sprawdziłby np. kto zarobi na wykupie gruntów w wariancie białostockim.

Gdzie planowane są główne węzły i punkty obsługi ruchu z uwzględnieniem własności gruntów?

Kto, jakie i za ile pieniędzy przygotowywał w ostatnich latach różne ekspertyzy i projekty? .... i co się z nimi dzieje obecnie

Zgodność z prawem prowadzonych procedur.

 

Niestety na ile znam się na łapaniu mrówek, to sprawa pozostanie bez echa...

chyba , że ... znajdą się winni z PO, zwłaszcza ci którzy zamierzają startować w najbliższych wyborach samorządowych

 

[tomek1950]

Wilcza, nie bedę klepał w klawiaturę. Pozwolisz, że podpiszę się pod tym co Ty napisałeś.

[kropi]

 

Wybacz kolego , ale ruch na trasie Suwałki-Białystok-Lublin-Rzeszów ma i będzie miał, znaczenie co najwyżej regionalne. Natężenie ruchu jest znacznie większe na kierunkach przez Ciebie wykpiwanych.

Jesli którykolwiek z kierunków poczuł się wykpiony to ja go przepraszam . Też mam nadzieję, że ruch na tej trasie będzie miał znaczenie jedynie turystyczne i nie będzie trzeba nigdy zastanawiać się, jak przerzucić parę kolumn transporterów po dróżkach szerokości 6-8 metrów.

 

A tak w ogóle nie widzę także rozsądnego powodu chmmm - politycznego - dla którego miano by w ostatnich 15 latach wstrzymywać taką budowę.

 

Ja też nie i tym bardziej mnie dziwi, że jej jeszcze nie ma.

 

Natomiast spisek wietrzę gdzie indziej.

Może PiS poprzez CBŚ, BAK(czy jak to tam się zwie) i wszystkie niezależne (chłe, chłe) prokuratury, sprawdziłby np. kto zarobi na wykupie gruntów w wariancie białostockim.

Gdzie planowane są główne węzły i punkty obsługi ruchu z uwzględnieniem własności gruntów?

Kto, jakie i za ile pieniędzy przygotowywał w ostatnich latach różne ekspertyzy i projekty? .... i co się z nimi dzieje obecnie

Zgodność z prawem prowadzonych procedur.

 

Jestem za, aferzystwu należy się przeciwstawiać siłom i godnościom osobistom. Niezależnie od koloru.

[piejar]

Jestem za poprowadzeniem obwodnicy przez dolinę Rospudy. Pamiętam szopki ekologów jak prowadzili autostradę przez górę św Anny (przykuwanie do drzew, blokowanie maszyn). I co? Zwierzęta wyginęły? Nie sądzę. Za to pokazały się eleganckie mostki "przejścia dla zwierząt" nad autostradą. Blokujcie wszystko co się da. Na narty będę jeździł do Austrii po porządnych słowackich lub czeskich drogach. Nasi górale razem z Byrcynem i świstakami niech grają w karty na szyszki bo dudków im nie zamierzam płacić.

Myślę, że często tzw ekolodzy są napuszczani przez osoby które mają interes w poprowadzeniu drogi przez taką a nie inną strefę. Taka manipulacja jest bardzo łatwa bo każda gazeta chętnie będzie pisała o ochronie przyrody.

[abromba]

Wyjedź Piejar, i to jak najszybciej, proszę. I zabierz ze sobą swoje pieniądze. Zabierz ze sobą Tadzela - ale jego z racji tęsknoty za minionymi centralistycznymi metodami to chyba tylko na Kubę lub Białoruś. Może Lawy też niech się zabierze, nie będzie kląć na Forum.

 

Sprawą Via Baltica poważne ogranizacje eokologiczne zajmują się od jakichś 7 lat. Poważne - to na przykład WWF Polska, Północnopodlaskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków, Towarzystwo "Bocian". Przepraszam, jeśli kogoś pominęłam. I oszuści, czy tez wręcz bandyci podszywający się pod "ekologów" celem wzięcia łapówek, nie mają z organizacjami ekologicznymi nic współnego. Tak jak bojówkarze Młodzieży Wszechpolskiej z patriotami. A czy tacy bojówkarze dezawuują ideę patriotyzmu?

Najpierw był bój, czy ma być wariant przez Łomżę (najlepszy ekonomicznie i ekologicznie) czy prze Białystok. Potem o przecięcie Puszczy Knyszyńskiej. Bój cywilizowany - pisanie referatów, próby porozmawiania z Generalną Dyrekcją, Ministerstwem, przedstawicielami Krajowej Komisji ds Ocen Oddziaływania na Środowisko. Ocen oddziaływania na środowisko nie widziałam, ale ci, co widzieli, mówili, że były mocno naciągane. Te uwagi i postulaty były delikatnie mówiąc zlewane. Organizacje ekologiczne rzeczowo skarżyły wydane decyzje. Tyle, że w ówczesnym stanie prawnym ciężko było "spec-ustawę" o drogach kontrolować. Nikt nie robił jednak rozrób, dzikich akcji. Więc nie piszcie: "gdzie byli ekolodzy?"

Rozpudzie lampkę nadziei zapaliła Unia dzięki temu, że ustanowiliśmy Naturę 2000. I jest to jedyny naprawdę mocny argument. Ale też postawa Generalnej dyrekcji a właściwie to niektórych członków rządu mocno wkurzająca. Jeśli pracownik MSZ rzuca tekst "co mi tu pani truje o robaczkach" to świadczy to albo o jego kopletnej ignorancji, algo tepocie wrodzonej, albo jakichś innych uwarunkowania. On tłumaczył to polską racją stanu. Nie wiem, dlaczego wariant przez Raczki miałby jej szkodzić. A ponadto zawsze najlepiej powiedzieć, że szurniętemu ekologowi chodzi o jedną roślinkę czy robaczka.

 

Bo tak w ogóle, mieszkańcy Augustowa, zrozumcie jedno - nikt rozsądny nie jest przeciwny obwodnicy Augustowa. Ale lokalizacja przez Rozpudę została ustalona dość arbitralnie, bo "najkrócej" i przez państwowe. Nikt nie zrobił rzetelnej analizy, czy rzeczywiście inną trasą - tą przez Raczki - nie będzie lepiej. Na pewno wiemy, że przez Raczki wyszłoby taniej, bo Unia dałaby kasę a wtedy nawet na wywłaszczenia z nawiązką by starczyło. Ponadto wychodzi, że inwestycja przez Rozpudę będzie strasznie droga technologicznie - palowanie, podgrzewanie nawierzchni. I po trzecie wreszcie - przyroda ma swoją wartość. Także liczoną ekonomicznie. Ochrona środowiska to nie jest fanaberia wariatów, tylko powstrzymewanie przed podcinaniem gałęzi, na której siedzimy. Dlaczego nikt nie puści autostrady przez Wawel, zamek w Malborku, czy Jasną Górę? Bo wszyscy zgadzamy się, że to nasze dziedzictwo. Więc zrozumcie, że są ludzie, którzy dostrzegają, że przyrodq to też jest nasze dziedzictwo.

Kończę te naiwne pozytywistyczne wywody obliczone na to, że może kogoś przekonam A może jednak...

 

Z GW to rzeczywiście zastanawiające jest, dlaczego nagle się rzuciła ratować Rozpudę. Niestety biorąc pod uwagę stosunek GW do rządu, to chyba wiadomo, dlaczego, no ale lepsza taka reakcja niż inna.

 

W każdym razie wygląda na to, że Generalna Dyrekcja i zainteresowani decydenci z Augustowa będą stosować metodę faktów dokonanych. i pytanie, czy możena temu przeciwdziałać w inny sposób, niż pisząc petycję do Prezydenta (która tak naprawdę niewiele da, bo co może Prezydent nawet gdyby chciał) czy tez przykuwając się do drzew (choć w Rozpudzie tak naprawdę nie o drzewa chodzi tylko tereny zalewowe, więc w tych naprawdę newralgicznych terenach może się mało drzew znaleźć).