Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Moje schody :)


Tedii

Recommended Posts

Zauważyłem wątek o schodach zrobionych samodzielnie. No ciekawy wątek. Chyba już niedługo będę mógł wkleić swoje zdjęcie.

Teraz mam gotowe wszystkie stopnie i podstopnie a na policzkach schodów mam na razie natrasowane przyszłe wpusty na stopnie i podstopnie. Będą to schody zabiegowe zrobione z klejonki sosnowej.

Jak będą gotowe to i ja się pochwalę a bardzo dużo pracy mnie już kosztowały.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kathleenka, wziołem linijkę i odmierzyłem. Wyszło że jak ktoś bedzie po nich często chodził to na pewno się spoci. Za wysokie stopnie.19cm też dużo. 18 cm byłoby idealnie.I za krótkie stopa ( w bucie) się nie mieści.Ale z tym można sobie poradzić okładając szerszymi stopnicami n.p. 25-27cm,będą lekko wystawać na 2-3cm.Gorzej z tą wysokością.Nie piszesz czy te schody już są wylane.Jeśli nie to zacząłbym je wcześniej (wydłużyłbym )przez co stopnie byłyby szersze.I zwiększył ilość stopni o jeden,przez co byłyby niższe.A jak już wylane to trudno.Trzeba brnąć dalej.Albo obłożyć każdy następny stopień o n.p.2cm cieńszą warstwą.Na pierwszym stopniu byłoby najgrubiej i tam dodałbym jeden stopień.Można nalać zaprawy betonowej.Płyty GK nie bo przy intensywnej eksploatacji się wykruszą.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tedii

 

Schodów jeszcze nie wylalismy a miejsce , któe na nie pozostało ma zmienione wymiary w wyniku błędu w wysokości stropu , który zafundowała nam ekipa :cry:

 

Obecnie kombinujemy jak umieścic tam w miare przyzwoite schody ( bedziemy często z nich korzystać bo prowadza do pokoju na półpietrze i poddaszu).

W celu poszerzenia stopnia myśleliśmy o zastosowaniu kapinosów czyli właśnie takich wypustów, kt. wystaja przed stopnień , ale co z wyoskością - opcję dodatkowego schodka na dole juz przerabialiśmy i wejście przez dodatkowy stopień do pokoju nad poddaszem.

 

Tutaj masz link do wątku , w kt. tez omawialiśmy mój problem:

http://forum.muratordom.pl/viewtopic.php?p=1357100#1357100

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...
  • 5 weeks później...

Super schody i super robota, u mnie stolarz własnie skończył układanie stopni, nie robie podstopni poprostu nie chcałem tego robić, ale mam pewien problem który może pomożecie mi rozwiązać. Pod stopniem jest szpara około 1cm-2cm wynikła z poziomowania stopnia, stolarz uzupełnił to pianką, a co ja mam z tym zrobić, aby zasłonić tą szczeline wiem tyle ,że gipsem ale boje się żeby nie pękało i wyglądało estetycznie. Pęka mi pod parapetami i tu moje obawy.

Prosze o pomoc, może już ktoś o tym pisał ale nie moge znaleść, z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Witam!

 

Ciekaw jestem jaką role pełni pod trepem pianka. Owszem komfort montażu, ale czy to będzie niezmienne na lata, chyba że telistwy maskujące pozwalają na pewne przemieszczenia bez efektów widocznych gołym okiem. Ja mam też trepy klejone, tyle tylko że z desek o całej długości trepa (po prostu z dwóch desek jeden trep), zresztą w desce klejonej jest dużo mniejsze ryzyko wypaczenia; no chyba że mówimy o drewnie profesjonalnie obrabianym w wysokich temperaturach, ale tego raczej nikt w domowych warunkach nie stosuje; swoje schody robiłem jakieś 15 lat temu i do dziś trzymają się niezmiennie, nie skrzypią ( no tylko lakier "łodziowy" trochę się przetarł na krawędziach); trepy kładłem na dwóch legarkach sosnowych - acha trepy są debowe - i przymocowywałem do betonu dwoma dyblami fi12, dwługość sruby chyba 12 cm, przez trep i legarek; Wiertarka udarowa, wysęczarka, klucz 13 z grzechotką i jazda ! Przy odrobinie staranności mozna tak dobrać kawałek drewna z któreego zrobi się zaślepkę, że prawie nie zauważysz gdzie ona jest; zastanawiałem się tylko wtedy czy nie dać czterech śrub, ale dziś już wiem że dwie wystarczą w zupełności jeśli są solidne; solidniejszego mocowania trepów przy tych samych kosztach i przcochłoności nie widze; w końcu u mnie chodzi się kilkadziesiąt razy na dobę (czy też biega wręcz, 100 kg :)); Przedstopnice wykonałem z klepki boazeryjnej z "obcym piórem", takiej jak cała klatka; mocowałem ją przez wpuszczenie tylko pióra w trepy, w wyfrezowany rowek co dało doskonały efekt maskujacy.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 months później...
  • 3 weeks później...

Witam!

Zamierzam w ten sam sposób wykonać obłożenie schodów. Jaki wymiar legarków sosnowych zastosowałeś do położenia drewnianych stopni?

Cały czas mam problem z dostosowaniem odpowiedniej grubości.

 

Pozdrawiam

 

Maciek

Witam!

 

Ciekaw jestem jaką role pełni pod trepem pianka. Owszem komfort montażu, ale czy to będzie niezmienne na lata, chyba że telistwy maskujące pozwalają na pewne przemieszczenia bez efektów widocznych gołym okiem. Ja mam też trepy klejone, tyle tylko że z desek o całej długości trepa (po prostu z dwóch desek jeden trep), zresztą w desce klejonej jest dużo mniejsze ryzyko wypaczenia; no chyba że mówimy o drewnie profesjonalnie obrabianym w wysokich temperaturach, ale tego raczej nikt w domowych warunkach nie stosuje; swoje schody robiłem jakieś 15 lat temu i do dziś trzymają się niezmiennie, nie skrzypią ( no tylko lakier "łodziowy" trochę się przetarł na krawędziach); trepy kładłem na dwóch legarkach sosnowych - acha trepy są debowe - i przymocowywałem do betonu dwoma dyblami fi12, dwługość sruby chyba 12 cm, przez trep i legarek; Wiertarka udarowa, wysęczarka, klucz 13 z grzechotką i jazda ! Przy odrobinie staranności mozna tak dobrać kawałek drewna z któreego zrobi się zaślepkę, że prawie nie zauważysz gdzie ona jest; zastanawiałem się tylko wtedy czy nie dać czterech śrub, ale dziś już wiem że dwie wystarczą w zupełności jeśli są solidne; solidniejszego mocowania trepów przy tych samych kosztach i przcochłoności nie widze; w końcu u mnie chodzi się kilkadziesiąt razy na dobę (czy też biega wręcz, 100 kg :)); Przedstopnice wykonałem z klepki boazeryjnej z "obcym piórem", takiej jak cała klatka; mocowałem ją przez wpuszczenie tylko pióra w trepy, w wyfrezowany rowek co dało doskonały efekt maskujacy.

Pozdrawiam

:D
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 10 months później...
Właśnie, czym jeszcze, oprócz legarków, można wypoziomować stopień na nierównym betonie?

Czy jeśli legarki, to muszą być jakoś zabezpieczone przed naciąganiem wilgocią?

raczej tylko 2 legarki drewniane

jeżeli wysokość stopnia betonowego jest podobna, to nie będzie większych rozmiarów legarków.

później pianka po przykręceniu stopnia

podstopień zrobiłem ze sklejki i oczywiście rowek w stopniu niższym i od spodu w stopniu wyższym i składa sie jak klocki.... samo wychodzi.

Nie zabezpieczałem żadnych elementów wewnątrz przed wilgocią...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 years później...

Witam!

 

a czy moze mi ktos powiedziec pod jakim kontem robic najlepiej schody?

Robie narazie plan budowy wiec nic jeszcze nie stoji (chodzi o schody na działce na połpietro)

Wysokosc do pokonania do 2,5m. Chciałbym zeby one składały sie z dwoch czesci i posiadały spocznik :cool: ( o ile to sie tak nazywa)

Licze na pomysły.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czy według was schody wewnetrzne ( betobowe, lane) o kącie 40 stopni wyjdaą bardzo strome ?

 

Według mnie będą. Ja mam do pokonania 3m i zdecydowałem się na 16 wzniesień po 18,75cm podzielonych na trzy części:

1) 3 stopnie "w poprzek"

2) podest kwadratowy 1x1m na wysokości 75cm

3) 7 stopni wzdłuż ściany

4) podest na wysokości 225cm (pod nim jest 205cm co wystarcza na otwarcie drzwi)

5) 3 stopnie do góry

 

Nie polecam żadnych stopni zabiegowych, kaczych ani zbyt stromych. Lepiej zbudować dodatkowe spoczniki i podesty niż spaść kiedyś po pijaku lub w starości.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 6 months później...

Ja montowałem trepy do betonu wyłącznie na piankę. Trepy te uprzednio zrobiłem z desek calowych sosnowych, klejonych jedynie na klej stolarski do czoła, i ściskanych kilkoma ściskami stolarskimi. Potem doklejałem im z boku brzegi, by uniknąć nieładnego wykończenia ciętych w poprzek słojów i łączenia desek. Poziomowanie natomiast załatwiłem bukowym kijem od szczotki. Miałem bardzo nierówne stopnie, fatalnie wylane przez fatalna ekipę. Różnice wysokości na jednym stopniu sięgały 4 cm.Przycinałem 4 słupki z kija od szczotki na wysokość mniej więcej potrzebna by podeprzeć trepa w 4 miejscach. Następnie przesuwałem je (tu przydała się nieregularność wylanych schodów) aż uzyskałem idealny poziom. Na koniec zdejmowałem trepa, i nie dotykając słupków wypełniałem przestrzeń miedzy nimi pianka poliuretanową. Potem kładłem na to trepa i dociskałem dwoma paczkami glazury. Podstopnie są ze sklejki 3mm oklejonej wykładziną dywanową. Całość wykończona ćwierćwałkiem, a z boku po prostu zaciągnięte gipsem i pomalowane. Balustrade robiła mi juz firma z nierdzewki, bo nie umiem spawać tigiem. Możecie krytykować że takie mocowanie nie wytrzyma długo .. ale niestety ... schody maja już 10 lat. Chodzi sie po nich cały dzień 4 osobowa rodziną i nawet nie jękną. A tak wyglądają.

 

http://starykot.ovh.org/schody2.jpg

http://starykot.ovh.org/schody3.jpg

http://starykot.ovh.org/schody4.jpg

http://starykot.ovh.org/schody5.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...