Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Recommended Posts

Mam żywopłot z pęcherznicy kalinolistnej - odmiana zlota i Diabolo. Od dwóch tygodni na złotej liści robią się wręcz białe i mają uschniętą obwódkę a nowe listki są soczyście zielone i nie żółkną. Na diabolo kilka krzaczków wypuściło zielone listki :o . Codziennie są podlewane ok.2-3 l wody na krzaczek między godziną 20.30 a 21.00. Dostały nawóz dwa razy (Azofoska) w kwietniu i na początku lipca, wtedy też było pierwsze cięcie (wszystko skróciłem o ok. 30 cm. Może ktoś wie co się dzieje. Na krzaczki wydałem trochę forsy a poza tym chcę jak najszybciej oslonić działkę od drogi (kurz). Acha, posadzona była w czerwcu ubiegłego roku. Nie mam cyfrówki i zdjęć nie mogę wkleić. Pomóżcie proszę. Pozdrawiam
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57835-chora-p%C4%99cherznica/
Udostępnij na innych stronach

A ja słyszałam,że pecherznica jest odporna na slońce i suszę.

 

Jest odporna na suszę i na słońce- z zieloną typową pęcherznicą nie ma problemu, ale wszytskie odmiany żółtolistne różnych krzewów mogą czasem ulec poparzeniu

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57835-chora-p%C4%99cherznica/#findComment-1274874
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie ma robaczków, to jest to najprawdopodobniej poparzenie słoneczne. Luteus jest bardzo wrazliwa na słońce.

Podpisuję się pod diagnozą z całą rozciągłościa tematu.

Po drugiej stronie ulicy, przed szkołą, mamy szpaler z takich spopielonych, złotych pęcherznic....Klony złotolistne, też ciężko znoszą taką temperaturę ( ok. 60C !!!!! - mierzyłam w południe) na liściach.

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57835-chora-p%C4%99cherznica/#findComment-1274880
Udostępnij na innych stronach

Ano złote wynalazki tak mają. Podobnie berberys, również iglaki- przypaliło nawet tuje 'Yellow Ribbon'. A tawułowiec odbije po przycięciu, kiedyś może się ochłodzi. :wink:
Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57835-chora-p%C4%99cherznica/#findComment-1275316
Udostępnij na innych stronach

A ja słyszałam,że pecherznica jest odporna na slońce i suszę.

 

Jest odporna na suszę i na słońce- z zieloną typową pęcherznicą nie ma problemu, ale wszytskie odmiany żółtolistne różnych krzewów mogą czasem ulec poparzeniu

 

to moj klon zoltolistny( nie pamietam jak sie nazywa liscie sa zolte z zielona obwodka....zgubil liscie:(:( a podlewam.....

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57835-chora-p%C4%99cherznica/#findComment-1275376
Udostępnij na innych stronach

Nie przejmuj się Tesko!

Mój złoty capadocki tez ma spalone i zasuszone dolne liście, choć ziemia wilgotna...Ale od góry rosną nowe, jasnozłote :D

oj to mnie pocieszyłas ...dzis zauwazylam ze grab placzacy zwija liscie....no idzie zwariowac:(:(

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57835-chora-p%C4%99cherznica/#findComment-1277351
Udostępnij na innych stronach

Cóż...mamy w końcu lato! :lol:

Przed domem , na chodniku, sterty suchych, szeleszczących liści z wierzb, które rosną po drugiej stronie jezdni, 10m od Raby. Więc korzenie mają w wodzie. Brzozy nad rzeką - żółtoliścienne, jedynie jesiony wyniosłe wyglądają jakby im ta suszarnia służyła.

Wczoraj spadł deszcz, słownie 2 minuty wody, która już po paru godzinach odparowała. W rzece sinice, woda brązowa, bo też już się ugotowały, ryby padają, a stan Raby koło nas, teraz wynosi 10-20cm!!!!

Sąsiad wsadził pompę do rzeki i chciał podlać to co mu zostało z ogrodu, ale...zaczął ciągnąć glony, więc susz trawnikowy musi czekac na deszcz.

Glina pęka, ziemia pyli, a rośliny walczą o życie.

Ale mają tę wspaniałą cechę, że zwykle reanimują się pod czułym okiem ogrodnika :D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57835-chora-p%C4%99cherznica/#findComment-1278100
Udostępnij na innych stronach

Uhhhhhhhhhhhhhh Miruś i tu, masz rację!!!!!

W ogrodzie w ciagu tygodnia, znalazłam tylko tuzin, więc wyszło jakioś 1 szt/m2 :D:D

Za to cholerstwa wyniosły sie na drugą stronę ulicy i nad Rabą ciężko teraz z psami chodzić, by nie poślizgnąć się na pełzaku.

Ale....

Jeden niezaprzeczalny, ogromny plus upałów!

Woda w Rabie wreszcie !!! temperaturą przypomina nasze ciepłe dolnośląskie jeziora, a nie arktyczny przerębel :wink:

Choć te sterty suchych, wierzbowych liści, nieodmiennie wskazują na zbliżającą się górską jesień...brrrrr

Boże, jak ja niedoceniałam klimatu Wrocławia...

Pozdrawiam ciepło wszystkich "letnich podlewaczy" i sama już mykam nawadniać swoje grzędy:D

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57835-chora-p%C4%99cherznica/#findComment-1278760
Udostępnij na innych stronach

  • 1 year później...

małe pytanko odnośnie żywopłotu z pęcherznicy - w jakich odstępach ją sadzić, żeby miało to ręce i nogi???? jak szybko ona rośnie?? może ktoś ma zdjęcie takiego żywopłotu, bo w necie pusto???

a co sądzicie o żywopłocie z tawuły japońskiej lub wierzbolistnej, czy to ma sens???

a berberys????

ewa

Odnośnik do komentarza
https://forum.murator.pl/topic/57835-chora-p%C4%99cherznica/#findComment-2298183
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...