Mały 03.08.2006 21:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 3 Sierpnia 2006 Miałem się wyłączyć. Cóż za niekonsekwencja. Zły forumowicz, niedobry. luzik 100 x wole takich..."złych i niedobrych" niz "nudnych " Wrrr...! Mały ....motur Ci sie zepsuł? bo warcys i warcys i nie jedzies. Jakby sie zepsuł to by było "pyr pyr", a tak to "do przodu"! No i co z tym biciem butelek u naszej Laseczki? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 04.08.2006 06:32 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 No i co z tym biciem butelek u naszej Laseczki? .Jeszcze wesela nie było a ja już chszest ominąłem.To ona ma Stateczek?nie może być. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 04.08.2006 06:47 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 A faktisznie nie każdy wie, że na Pomorzu jest zwyczaj przed ślubem bić butelki przed schodami domu panny młodej. Na szczęście. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 04.08.2006 07:44 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 luzik 100 x wole takich..."złych i niedobrych" niz "nudnych " Przekażcie sobie znak pokoju Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 04.08.2006 07:46 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 prowdziwy hanys mo na szwajach trzewiki , na głowie mycka i obleczony je w mantel ...a reszta to kabocioki, gorole i krojcoki Pod mantlem mo gang, pod gangiym westa a pod westom binder Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 04.08.2006 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 prowdziwy hanys mo na szwajach trzewiki , na głowie mycka i obleczony je w mantel ...a reszta to kabocioki, gorole i krojcoki Pod mantlem mo gang, pod gangiym westa a pod westom binder "szprechen zi w dechen, a reszta na migi..." Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 04.08.2006 08:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Tomuś daj spokój i pokój. Zacznij odrózniać znaczenie słów i nie doszukuj sie podtekstów tam gdzie ich nie ma. W odpowiedzi - fragment o rżnięciu z poprzedniego mego posta Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 04.08.2006 08:33 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 A faktisznie nie każdy wie, że na Pomorzu jest zwyczaj przed ślubem bić butelki przed schodami domu panny młodej. Na szczęście. wisz u nas na Wyżynie Lubelskiej to tylko ryżem po oczach co by sie dobrze dłubało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Tomek_J 04.08.2006 08:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 a reszta to kabocioki, gorole i krojcoki Masz coś do Goroli, kocie ?!?!... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 04.08.2006 08:37 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 luzik 100 x wole takich..."złych i niedobrych" niz "nudnych " Przekażcie sobie znak pokoju a buzi??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wartownik 04.08.2006 08:48 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 a reszta to kabocioki, gorole i krojcoki Masz coś do Goroli, kocie ?!?!... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
piejar 04.08.2006 08:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 luzik 100 x wole takich..."złych i niedobrych" niz "nudnych " Przekażcie sobie znak pokoju a buzi??? Bez przesady. Nie jestem specjalnie całuśny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
niktspecjalny 04.08.2006 09:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 luzik 100 x wole takich..."złych i niedobrych" niz "nudnych " Przekażcie sobie znak pokoju a buzi??? Bez przesady. Nie jestem specjalnie całuśny. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wartownik 04.08.2006 09:53 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Brac , po to , zeby nie pucowac klamek w ratuszu ( panny ) i nie jechac na osle przez cala miejscowosc ku radosci mieszkancow ( kawalerowie ) Trafilo to mojego kumpla w Niemczech. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 04.08.2006 17:36 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 a reszta to kabocioki, gorole i krojcoki Masz coś do Goroli, kocie ?!?!... w sumie to nie a propos -Tys jest z Sosnowca ?? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wartownik 04.08.2006 19:59 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Goral z Sosnowca ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
selimm 04.08.2006 20:50 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Sierpnia 2006 Goral z Sosnowca ? nie Góral ino Gorol - obywatel mieszkający bodajze poza rzeką Brenicą Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
wels 05.08.2006 12:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 Zielonooka, w pierwszej chwili pomyślałam sobie; Tak , brać ślub, ale jak popatrzyłam na mojego cudownego mężusia - chrapiącego właśnie na kanapie, po ciężkim poranku poświęconym zabawie z 1,5 rocznym synusiem i intelektualnym rozterkom poświęconym budowaniu, to hmmm...nabrałam wątpliwości. Nam w przyszłym roku stuknie 10 lat od sakramentalnego tak i jak przetrwamy budowę / a mamy dwie odrędne wizje budowania/ i będziemy jeszcze chcieli na siebie patrzeć, to wtedy odpowiem czy warto było kochać tak..... pozrdawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
zielonooka 05.08.2006 14:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 wels to trzymam kciuki zebys potwierdziła ps. w spr. budowy - moze jakis kompromis? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Mały 05.08.2006 19:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2006 Zielonooka, w pierwszej chwili pomyślałam sobie; Tak , brać ślub, ale jak popatrzyłam na mojego cudownego mężusia - chrapiącego właśnie na kanapie, po ciężkim poranku poświęconym zabawie z 1,5 rocznym synusiem i intelektualnym rozterkom poświęconym budowaniu, to hmmm...nabrałam wątpliwości. Nam w przyszłym roku stuknie 10 lat od sakramentalnego tak i jak przetrwamy budowę / a mamy dwie odrędne wizje budowania/ i będziemy jeszcze chcieli na siebie patrzeć, to wtedy odpowiem czy warto było kochać tak..... pozrdawiam ponad 12 lat po...6 letnia córusia mi mówi co mam robić, a żonka...sobie chrapie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.