Kacy i Asiula budują Kryształ

[asiula77]

Dzisiaj pokażę tylko nasze ognisko domowe , które rozpaliliśmy z Kacym popołudniu :

 

http://images21.fotosik.pl/104/4897dce25dc0a599m.jpg

 

http://images22.fotosik.pl/62/821a4f86e1f8c291m.jpg

 

Kupiliśmy też 8 ton żużlu (22 zł nas to kosztowało), który rozsypano nam przed domem (łatwiej będzie wchodzić, bo przez tę chlapę niewesoło było).

[asiula77]

Wczoraj nic nie pisałam bo padnięci wróciliśmy z budowy. Wykończyły nas 2 (słownie dwie) godziny pracy fizycznej . Kacy rozrzucał żużel a ja targałam deski i deseczki na drugą stronę działki, gdzie pod płotem zrobiliśmy tymczasowe składowisko. Pogoda się poprawiła ale wiatr był okrutny i piach sypał w oczy. Po tym ekstremalnym dla nas doświadczeniu dochodzimy do wniosku, że lepiej zająć się zarabianiem pieniędzy, żeby móc zapłacić komuś za prace na budowie...

Ale za to posiedzieliśmy sobie potem na betonie przed kominkiem patrząc w ogień...

O 15.00 byliśmy umówieni z poleconym przez przyjaciół stolarzem. O 15.05 zadzwoniłam do tego stolarza z pytaniem czy o nas pamięta. Oczywiście, że pamięta, będzie o 15.00 . No chłopak po prostu czasu nie liczy. Podobno szczęśliwi tak mają Ostatecznie umówiliśmy się na 17.00 bo chłopak musiał dojechać z Torunia, a i my po tej ciężkiej pracy fizycznej zasłużyliśmy na obiad .

Przyjechał tym razem na czas, pokazał zdjęcia swoich realizacji, pomierzył, wypytał nas o nasze wymagania i umowiliśmy się na sobotę. Ma już nam zaproponować coś konkretnego. Chcemy też zamówić garderobę do wiatrołapu, łóżko, szafki nocne, szafki pod umywalki do łazienek i półki do garderoby. Zobaczymy jak nam to wyjdzie cenowo.

 

Wieczorkiem zdecydowaliśmy jaki kupujemy sprzęt AGD do kuchni:

 

Zmywarka Bosch SGV 57T 13 EU

http://www.bosch-agd.pl/pl/produkty/zdjecia/produkty/577.jpg

 

Plyta gazowa Mastercook 1841X

http://images21.fotosik.pl/115/0a826c9f6f58d760m.jpg

 

Piekarnik Mastercook MF-830X

http://images21.fotosik.pl/115/c708f3e72b8d7fecm.jpg

 

i okap Mastercook 727 60X

http://images22.fotosik.pl/68/c368b61e314b2d81m.jpg

 

Zdjęcia z sobotniego placu boju zostały ocenzurowane przez Kacego, więc ich nie pokażę.

[kacy]

Nie pamiętam kiedy ostatni raz napisałem coś w naszym dzienniku, ale staram się to zmienić i oto pierwszy krok.

Muszę się pochwalić, że w ekspresowym tempie załatwiłem podłączenie naszego domu do wodociagu, kiedy piszę te właśnie słowa panowie z ZWiK pracują w pocie czoła, a nad wszystkim czuwa pan instalator (hydraulika i kanaliza) bo ja nie mogłem jestem w pracy i na nic nie mam czasu ..

Więc jak już poadłączymy wodę to będziemy mogli sprawdzić szczelność instalacji wodnej, jedyne co mnie martwi to to, że musieli rozkuć część wylewki betonowej w garażu bo nie mogli skorzystać z przygotowanego przez murarzy przejścia .

Nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło, zaprzyjaźniona ekipa za chwilę będzie tuż za miedzą wylewać fundamenty nowemu sąsiadowi a przy okazji załataja wszystkie nasze ubytki i wylewać będą też nasz taras, musze jeszcze przedyskutować z ASIULĄ czy zostajemy przy takim kształcie tarasu jaki jest w projekcie czy zmieniamy??

Jeszcze jedna dobra wiadomość to taka, że nie mamy piwnicy. Kiedy zaczynaliśmy naszą przygodę z branżą budowlaną był lipiec i ziemia była wyschnieta na pieprz, a teraz po wybraniu przez operatora koparki kilku łyżek ziemi pojawiła sie woda, na szczęście jest nisko pod ławami fundamentowymi więc wszystko powinno być wporządku.

Zgodnie z umową w przyszłym tygodniu powinna przyjechać nasz brama garażowa mam nadzieje, że nie będzie żadnedo poślizgu bo i tak się na nią naczekaliśmy 8 tygodni.

[asiula77]

Jednak będzie poślizg z dostawą bramy garażowej Okazuje się, że musimy poczekać jeszcze dwa tygodnie . Na szczęście aż tak nam się nie spieszy bo mamy tymczasowe zamknięcie, ale jeszcze na nic nie czekaliśmy tak długo...

 

Co do tarasu to chcieliśmy go trochę zmienić w stosunku do oryginalnego projektu ale nasz wykonawca powiedział, że musi mieć projekt z tymi zmianami (tzn. jakie stopnie itp.). A przecież nie będziemy teraz komuś płacić za projekt tarasu . Musimy jeszcze raz z nimi podyskutować na ten temat.

 

Tak jak pisał Kacy, Wodociągi robiły nam przyłącze. I mamy w końcu wodę w domu! Licznik mamy w garażu:

 

http://images21.fotosik.pl/132/a5c69f0d8fb4a543m.jpg

 

Dokonaliśmy w tym tygodniu historycznego zakupu:

 

http://images20.fotosik.pl/187/22ff32366ccaba00m.jpg

 

To pierwsza rzecz do naszego przyszłego ogrodu Teraz musimy kupić szpadel w tym samym kolorze

 

Hydraulik zakończył już instalację wod-kan, dzisiaj elektryk ma nagrywać na płytkę CD rozmieszczenie instalacji elektrycznej i też kończy prace.

 

W piątek i sobotę mieliśmy z Kacym wolne, więc można było zająć się pracami na działce. Tzn. Kacy mógł się zająć, poniewać ja byłam umówiona u fryzjera . Mój mąż przez dwa dni ciężko pracował sprzątając dalej ten bałagan na działce, a ja ze względu na mój kręgosłup nie pracowałam tylko jeździłam na basen... Na usprawiedliwienie mam tylko to, że mięśnie bolą mnie tak samo jak Kacego po pracy fizycznej...

 

Mój mąż spisał się na medal i załatwił również, że tynkarze wchodzą już jutro! Mieli być w drugiej połowie kwietnia, ale skoro instalacje mamy gotowe to udało się wstrzelić w ich terminy. Kacy załatwiał im jeszcze wczoraj noclegi, bo panowie są z Bydgoszczy. Będą nocować niedaleko budowy a tynkowanie z tego co mówili ma im zająć tydzień. Tak więc po Świętach może wchodzić instalator c.o.

[kacy]

Tynkarze dzielnie walczą od poniedziałku. Walka czasami jest nierówna, dosłownie... a szczególnie na poddaszu gdzie murujący ściany zapomieli o podstawowym narzędziu jakim jest poziomica..... motyla noga .

 

Wczoraj był dzień przygotowań, skuwania wystających cegieł pod wieńcem, wyciągania wszelkich pozostałych gwoździ....itp.

Dzisiaj widać juz pierwsze efekty wieczorem zrobimy zdjęcia i na pewno Asiula jakieś wstawi, na razie to moja żonka ciężko pracuje....ktoś musi jak mam urlop .

[asiula77]

No już jestem - i oczywiście wrzucam fotki:

 

http://images20.fotosik.pl/195/9bf15ba862e0fe46m.jpg

 

http://images20.fotosik.pl/195/2e2848d93116d52fm.jpg

 

Tylko dwie - jutro może będzie więcej. Nie byłam dziś na budowie ale panowie podobno już kończą poddasze Jestem pod wrażeniem: pracują od 7:00 do 20:00. Jak tak dalej pójdzie, to skończą w czwartek . Jutro będę mogła na żywo podziwiać ich prace - Kacy mówi, że robią dokładnie i się chłopaki starają

 

Acha - i najważniejsze: wczoraj wysłaliśmy wypowiedzenie umowy do właścicieli mieszkania. Teraz mamy 6 miesięcy żeby się wyprowadzić. No i wcześniej, zgodnie z umową, musimy trochę odnowić mieszkanie . Tak więc klamka zapadła - MUSIMY się ze wszystkim wyrobić do września!

[asiula77]

No to jesteśmy po tynkach

Ponieważ trwa szał przedświątecznych przygotowań to wstawiam tylko fotki, które dzisiaj zrobiłam:

 

http://images20.fotosik.pl/204/adca89bce98bec68m.jpg Tu widać zakryte gniazdka - potem trzeba pociągnąć tylko za te wypustki.

 

http://images20.fotosik.pl/204/e64ad49cdfa0bdacm.jpg

Tu widok na kuchnię, hol i drzwi wejściowe (tam gdzie panowie wieszali żarówkę tynk robił się już biały).

 

http://images20.fotosik.pl/204/895a1089568da751m.jpg

Rzut oka na schody...

 

http://images20.fotosik.pl/204/3ab0d5e3674c4e55m.jpg ... i na okna w jadalni.

 

http://images20.fotosik.pl/204/b58190558f264e69m.jpg

Tu jeszcze skrzynki z kabelkami w garażu.

 

http://images20.fotosik.pl/204/e406778e2efd1647m.jpg

I na koniec dla porównania ze zdjęciem we wcześniejszym poście - skrzynka z licznikiem wody. Prawda, że wielka różnica?

 

Tynk ma w tej chwili taki beżowy kolor, ale w niektórych miejscach jest już suchutki i biały (oczywiście niezupełnie suchy - ten proces potrwa pewnie kilka tygodni ).

 

Prawda, że mamy śliczne tynki?

[asiula77]

Wszystkim czytelnikom naszego dziennika budowy życzymy spokojnych, radosnych i rodzinnych Świąt Wielkanocnych!

 

 

Asiula i Kacy

[asiula77]

Dziasiaj coś bez związku z budową

Nasza rodzinka powiększyła się o suczkę Lunę

 

http://images21.fotosik.pl/172/4c1bb2bf25aa35d4m.jpg

 

Luna jest labradorkiem i ma 7 tygodni.

 

Prawda, że jest słodka?

[asiula77]

Dzisiaj zamontowano nam bramę garażową! (przypominam: Normstahl)

Tak wygląda teraz domek:

http://images21.fotosik.pl/195/8ec6f3a7a406d24dm.jpg

Brama z bliska:

http://images20.fotosik.pl/250/b211a15386b8a463m.jpg

(widać jeszcze ślady rąk - ale sprawdzałam - to tylko kurz )

i jeszcze napęd:

http://images20.fotosik.pl/250/08e0864f4fa6ff84m.jpg

 

Bardzo nam się ta brama podoba. Bardzo cicho i płynnie się otwiera i zamyka.

 

A w środku domu też trwają prace. Hydraulik kładzie styropian pod podłogówkę:

http://images21.fotosik.pl/195/34281362bc0adc35m.jpg

http://images20.fotosik.pl/250/9a420996b71a2897m.jpg

 

Kacy dzisiaj przewiózł okna połaciowe, które mieliśmy na zimę schowane. W przyszłym tygodniu umówiona jestem z dekarzem, że podeśle pracownika do ich zamontowania. Musi też wymienić dachówki na takie z kominkiem wentylacyjnym.

 

Nie pamiętam czy pisałam już, że w zeszłym tygodniu dogadaliśmy się z innym hydraulikiem co do zakupu pieca i zrobienia kotłowni. Nie będzie tego robił hydraulik, który kładzie nam instalacje wod.-kan. i c.o., bo po tym jak nam doradzał stojący kocioł z otwartą komorą spalania i nie rozumiał moich argumentów, to już z nim na ten temat nie rozmawiam. Znaleźliśmy pana, który głównie montuje kotły turbo i zna się na tym. Pewnie zapłacimy trochę więcej, ale lepiej teraz trochę wydać niż później płacić za naprawy... A ja chcę kocioł turbo i kropka - taka uparta jestem

[asiula77]

Okna połaciowe zamontowane, dachówki z kominkami ułożone, podłogówka się kończy robić.

 

W środę planujemy z Kacym układać styropian w garażu. Ciekawe jak nam to wyjdzie

 

A w poniedziałek wylewki! Już nie mogę się doczekać.

 

I kilka fotek:

 

http://images21.fotosik.pl/229/06ef34cd6df3f8a4m.jpg

To już ułożona podłogówka w salonie.

 

http://images21.fotosik.pl/229/593a47a49f69a439m.jpg

Tu w gabinecie kaloryfer. Kaloryfery też już są wszędzie rozwieszone.

 

http://images20.fotosik.pl/284/b076c4326f3394e5m.jpg

Takie drabinki mamy w łazience - są z grzałkami i można je będzie podłączyć do prądu.

 

A dla oderwania się od tematu budowy - nasza psina w jeszcze za dużej obroży :

http://images21.fotosik.pl/229/783214cb92480b6em.jpg

[asiula77]

Z wylewkami mieliśmy tygodniowy poślizg i dopiero dzisiaj mieliśmy wylewaną posadzkę na poddaszu. Jutro kończą i wtedy może w piątek zrobię fotki.

 

Dzwonił też pan od kominka, że w piątek może wpadną i zrobią ten kominek do końca.... Więc możliwe, że w weekend będę miała kominek już ładnie zabudowany (no chyba że podłoga nie wyschnie i trzeba będzie to przesunąć na przyszły tydzień).

 

Jeśli chodzi o taras to go dalej nie mamy Tak samo schody wejściowe - już się nawet zastanawiamy czy nie wziąźć innej ekipy do tych prac, bo ta nasza ma tempo prac jak mucha w smole (budują dom sąsiadowi obok).

 

Znowu ostatnio zrobiliśmy rundkę po sklepach z glazurą i terakotą i dalej nic nie wiem. Po co ja się tak katuję? i tak pewnie dopiero za dwa miesiące będziemy je kłaść (jeśli znajdziemy dobrego fachowca, bo na razie nikogo nie mamy... )

Zastanawiam się nad meblami do kuchni - głównie nad kolorem. Wenge mi się podoba w katalogach, ale chyba wolę cieplejsze klimaty. Może Calvados? Kacemu się podoba... Ale czy dostanę w takim kolorze stół? Same problemy...

[asiula77]

No i wykrakałam Nie będzie obudowanego kominka w weekend bo wczoraj była przymusowa przerwa w wylewkach - wody nie było Informacji o tym, że jej nie będzie tez nigdzie nie znaleźliśmy.

Tak więc posadzki dopiero dzisiaj sie kończą robić, a obudowa kominka będzie w przyszłym tygodniu.

 

Ale za to wczoraj byłam obejrzeć wylewki na poddaszu - faaaajne są... Takie równiótkie, gładziutkie.... Dobrze, że wzięliśmy tę firmę. W niedzielę porobię fotki.

[asiula77]

Zdjęcia porobiłam już dzisiaj bo nie mogłam się doczekać, żeby wszystko pbejrzeć Tylko, że nie mogę nic pokazać bo zostawiłam na schodach w domu aparat Jutro je wkleję.

Naszej psinie bardzo się w domu podobało - miała dużo przestrzeni do biegania i wyjadła resztki pokruszonego betonu, który leżał w kącie. Mam tylko nadzieję, że jej nie zaszkodzi

 

Niespodziewanie zadzwonił dziś do nas projektant instalacji gazowej. Spotkaliśmy się przy domu, żeby uzgodnić położenie skrzynki w przyszłym ogrodzeniu. Jego zdaniem ekipy wyrobią się, żeby zgodnie z umową gaz był w domkach do końca września (gazu nie ma jeszcze w naszej ulicy). Jeśli przeprowadzimy się w sierpniu, to trzeba będzie sobie jakoś poradzić ze wszystkim na prąd.

 

Spotkaliśmy się też z szefem ekipy, która ma nam robić taras, schody i ocieplenie. Uzgodniliśmy, że wchodzą najpóźniej za dwa tygodnie. Do tego czasu hydraulik pokończy co trzeba i zainstalujemy kociołek.

[asiula77]

Dzisiaj odwiedził nas forumowicz Eda z rodzinką. Było bardzo miło (po zabawie z Igorkiem Luna śpi już od kilku godzin - taka jest wykończona ).

 

Mam też fotki wylewek, które robiłam wczoraj:

http://images20.fotosik.pl/369/8c8274ef84c9012em.jpg

 

http://images20.fotosik.pl/369/3d66c123618ef528m.jpg

 

http://images21.fotosik.pl/313/44de50b0f053ad28m.jpg

 

http://images21.fotosik.pl/313/44de50b0f053ad28m.jpg

 

I na górze:

http://images20.fotosik.pl/369/a041bd272aa1ff9am.jpg

 

http://images20.fotosik.pl/369/fb57b6e1758e161em.jpg

 

A tu Luna jak już zjadła trochę cementu ale jeszcze zanim "ochrzciła" nowe posadzki....

http://images21.fotosik.pl/313/3ce33b3e5c6298e0m.jpg

[asiula77]

Mamy obudowany kominek! Panowie walczyli cały dzień (skończyli dopiero przed chwilą) ale w końcu jest i mam zdjęcia. Nie oddają oczywiście rzeczywistych kolorów bo robione przy lampie no i jeszcze regipsy są wilgotne. Panowie wyczyścili nam też palenisko - po ostatnim paleniu mokrym drewnem było w okropnym stanie - aż wstyd się przyznać Jeszcze muszę tylko szyby umyć.

 

http://images21.fotosik.pl/318/175cbaebab5283d0m.jpg

 

http://images21.fotosik.pl/318/285b34c4f20f4ed0m.jpg

 

http://images21.fotosik.pl/318/a1b59a9dda4a7be7m.jpg

 

No i jak wam się podoba?

[asiula77]

No to zdaje się, że ruszamy z pełną parą - w poniedziałek ekipa zaczyna ocieplać dach. Będą też kłaść regipsy i wkońcu doczekam się tych cholernych schodów wejściowych i tarasu

 

Dzięki Metrixowi w środę zabraliśmy się na serio za glazurę i terakotę. W środę zamówiliśmy do salonu płytki Polcoloritu - kolekcja Wood, która tak bardzo podoba mi się u Dominikims. A tu w czwartek załamka - dostaliśmy telefon z hurtowni, że kolekcja jest wycofana z produkcji . Boże, ile my się najeździliśmy w czwartek i piątek żeby wybrać coś innego ale fajnego i w podobnej cenie! Bo oczywiście te, które mi się podobały to kosztowały 260 zł/m2 No i dzisiaj stało się - zamówiliśmy gres cersanitu Imatra orange. I to w ciemno, na podstawie katalogu bo ten gres jest tylko na zamówienie (mam nadzieję, że nie będę żałować ). I proszę - jeśli słyszeliście o nim jakieś negatywne opinie to mi o tym nie mówcie bo już za późno i po co mam się dołować .

Dzisiaj również kupiliśmy płytki do wiatrołapu i do łazienki i holu na górze. Do wiatrołapu Opoczno Parnas Brąz, do holu Opoczno Natural Orange a do łazienki Opoczno - kolekcja Ventura Brąz i Krem.

Takie będą w holu:

http://www.opoczno.com/products/1434m.jpg

 

A takie w łazience:

http://www.opoczno.com/products/1578m.jpg

http://www.opoczno.com/products/1592m.jpg

i na podłodze: http://www.opoczno.com/products/1589m.jpg

 

W wiatrołapie będą takie:

http://www.compunet.pl/opoczno/products/1194m.jpg

 

Na razie tyle. Teraz będziemy rozglądać się gdzie kupić korzystnie płytki z kolekcji Futura Polcoloritu do dolnej łazienki. No i zostanie jeszcze kuchnia oraz garaż. Garaż zostawiamy sobie na koniec. Z kuchnią mam problem bo oczywiście nie mogę się zdecydować, czy podobają mi się płytki na podłogę takie trochę bardziej pomarańczowe czy takie beżowate

 

Jutro może powklejam fotki mebli, które chcemy zamówić.

[asiula77]

No i się porobiło Nie mamy wykonawcy ocieplenia poddasza. Firma, z którą umówieni byliśmy już na to od kilku miesięcy (od tych kilku miesięcy wyceniali nam robociznę ) podała nam taką stawkę za m2, że musieliśmy się rozstać. Najbardziej wkurza mnie fakt, że tak długo nas przetrzymali. Bylismy z nimi umówieni, bo szef tej firmy przechowuje nasz styropian i wełnę do ocieplenia. Teraz musimy wszystko przewieźć do domu no i szukamy na gwałt innej ekipy. A terminy jakie nam dają są powalające. Ta sama firma miała nam też robić ocieplenie zewn. domu, schody zewn. i taras - teraz musimy od nowa przeprowadzać rozmowy

 

Z przyjemniejszych tematów (tylko to mi poprawia nastrój) - w piątek mieliśmy spotkanie z panem nr 2 od kuchni. Na wtorek projekt i wycena mają być gotowe. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać w stosunku do tej pierwszej wyceny.

Na poprawę humoru wkleję też zdjęcia mebli, które planujemy kupić do salonu i sypialni. To prawdopodobnie dosyć odległe plany, ale wkleić mogę - a co mi tam :

 

Tu narożnik do salonu - nasz będzie w kolorze czekoladowym:

http://images22.fotosik.pl/143/651b0096ee2fbc86m.jpg

 

Do tego jest w kolekcji fotel:

http://images11.fotosik.pl/71/9b42c462a70969abm.jpg

 

I na koniec sypialnia (my chcemy bez szaf, tylko z komodą):

http://images11.fotosik.pl/71/e3b4eb4dcd24f579m.jpg

 

Oglądanie katalogów z meblami poprawia mi nastrój. Za to nie mogę zabrać się za ceramikę sanitarną - a tu już trzeba o tym myśleć...

 

Wczoraj byliśmy do południa w domu i czekaliśmy na pana od kuchni. Jak mi się tam podoba! Nie mogę się doczekać, kedy będe mogła wyjść na taras i poleżeć na leżaczku .

[asiula77]

W zeszłym tygodniu dostaliśmy wstępne projekty kuchni i musieliśmy się na jakiś zdecydować. Było ciężko ale w końcu Pan się dowiedział co i jak chcemy mieć w kuchni. Teraz czekam na wycenę. Miała być wczoraj ale nie udało nam się spotkać.

 

Wczoraj przewoziliśmy do domu wełnę na poddasze i styropian do ocieplenia zewnętrznego. Od przerzucania tego styropianu i wełny bolą mnie dziś ręce. Tak to jest jak człowiek jest niezwyczajny pracować fizycznie . Dobrze, że odwiedziła nas rodzinka z moich stron - bardzo nam pomogli za co dziękujemy

 

Wczoraj też weszła ekipa od ocieplenia poddasza. Już położyli płyty OSB na nieużytkowym poddaszu. Biorą 25 zł/m2. Wyjdzie nas to w sumie kilkanaście tysięcy mniej niż chciała firma, z którą byliśmy wcześniej umówieni .

 

Rozpoczęłam tez poszukiwania ceramiki sanitarnej. Ze względu na śladowe ilości pieniędzy, które nam zostały, musimy zadowolić się tańszymi zestawami

[asiula77]

Trwają dalej prace ocieplania poddasza. Nie mam niestety fotek. Nawet nie miałam kiedy tam jechać. Ostatnio tylko Kacy wszystko nadzoruje i wszystko załatwia

W poniedziałek spotykamy się z firmą, która może będzie robiła nam schody zewnętrzne. Mam nadzieję, że cena nas nie powali...

 

Acha - kuchnia już uzgodniona, cena 10 tys. zł. Płacimy tu za porządne prowadnice w szufladach samodomykających oraz teleskopy gazowe w szafkach. W sumie jestem zadowolona z ceny, bo inna firma wyceniła mi kuchnię na 8.600 ze zwykłymi prowadnicami, bez tych wszystkich bajerków. Więc chyba warto dodać te 1.400 zł...

 

Wczoraj zakupiliśmy też gniazdka, włączniki - cały osprzęt elektryczny. Nie myślałam, że takie duperelki będą tyle w sumie kosztować. Wybraliśmy wszystko w kolorze białym - bo najtaniej - i tak zapłaciliśmy ponad 1 tys. zł....