Drenaż opaskowy - wiem, ze bylo juz o tym ale...

[tomek_2]

...po lekturze zarowno naszego forum, jak tez innych artykulow z netu mam dylemat, czy robic opaske drenazowa. Prosze tez na wstepie o cierpliwosc, bo troche sie rozpisalem - ale chcialem jak najlepiej przyblizyc sytuacje.

 

Dom przedwojenny, niepodpiwniczony, nadbudowany 2 lata temu. Poziom posadzki wewnatrz domu ok. 30-50 cm ponad poziomem gruntu. Na parterze izolowane poziomo wylewki betonowe (kiedys byly podlogi z desek na legarach z pustka powietrzna ponad gruntem). Od poziomu posadzki w dol jest podmurowka z cegiel (podbudowa miedzy fundamentem a sciana budynku) o wys. ok. 60-70 cm, ponizej lawa fundamentowa o wys. 70-90 cm. Izolacja pozioma w 2 miejscach: na styku podmurowki ze sciana budynku oraz z lawa fundamentowa. Stan izolacji trudny do oceny. Ogolnie od poziomu posadzki do dolu fundamentu jest ok. 130-160 cm.

 

Grunt slaboprzepuszczalny. Pod kostka brukowa granitowa i jej podbudowa (od gory kolejno suchy beton, kliniec, piasek) jest cienka warstwa ziemi zmieszanej ze szlaka a pod spodem juz tylko glina, glina, glina. Przed skanalizowaniem ulicy w calej okolicy od jesieni do wiosny bylo przyslowiowe bajoro, dala sie tez we znaki wilgoc wchodzaca w od dolu w sciany budynku. Po podlaczeniu kanalizacji teren sie bardzo osuszyl, zaleganie wody wlasciwie nie wystepuje i grunt zrobil sie jakby bardziej chlonny. Jest troche problem z wodami gruntowymi - teraz po dlugiej suszy sa na poziomie ok. 2 -2.2 m, ale w kwietniu tego roku byly na wys. 90 cm - przypuszczalnie mogly wiec byc jeszcze wyzej w miesiacach od listopada do marca.

 

Oznacza to, ze przez wieksza czesc roku fundamenty sa narazone na dzialanie wilgoci - zwlaszcza, ze ich izolacja pionowa jest mizerna - od gory do 1/3 wysokosci oklejone sa styropianem roznej grubosci (3-5 cm, zaleznie od ksztaltu lawy), do ktorego przylega luzno polozona folia budowlana (zwykla, niestety, nie kubelkowa); natomiast 2/3 fundamentu nie ma w ogole izolacji pionowej. Wilgoci w scianach od dluzszego czasu nie widac w postaci grzyba czy innych wykwitow, jednak wiercac wiosna otwor na przewod el. przez ceglana podmurowke wiertarka b. meczyla sie z powodu wilgotnej cegly.

 

W tej chwili trwaja prace z przygotowaniem podbudowy pod kostke granitowa. Wykonano juz odprowadzenie wody ze wszystkich rur spustowych wokol budynku rura PCV 110 do wykopanej w ogrodzie studzienki chlonnej (zeby faktycznie byla chlonna, trzeba bedzie jeszcze sporo ja poglebic) i, niestety, wykop juz zasypano. Byl dosc plytki, jednak moglby byc poglebiony do celow opaski drenazowej. A teraz trzeba by bylo kopac od nowa - co jest tym bardziej utrudnione, ze miejscami wysypano juz kliniec i zageszczono. Ale jest jeszcze mozliwe - potem, po polozeniu bruku, bedzie to juz nierealne.

 

Jest kilka argumentow przeciw opasce - dodatkowy spory koszt, opoznienie prac brukarskich (ekipa ma juz umowione kolejne prace - a wczesniej o drenazu nie bylo mowy, jak tez o kilku innych dodatkowych pracach), niepewnosc, co do stabilnosci fundamentu zarowno przy jego odkopywaniu (nie jestem w stanie robic tego stopniowo - musialby zostac odkopany od razu na calym obwodzie) jak tez po wykonaniu drenazu (czytalem o przypadkach, kiedy po drenazu budynek zaczal gwaltownie osiadac).

 

Z kolei glownym argumentem za jest pozbycie sie wilgoci wokol budynku i zwiazany z tym spokoj pschologiczny inwestora (mnie). Tylko, czy w tym wypadku jest pewnosc, ze problem zostanie rozwiazany? Czy nie pogorszy to sprawy jeszcze bardziej ew. wplynie jedynie w niewielkim stopniu na poprawe sytuacji (nieproporcjonalnie mniej do poniesionych nakladow) - ktora wlasciwie nie wyglada jakos dramatycznie, ale jednak moglaby ulec poprawie? Czy robiac drenaz musialbym dodatkowo izolowac fundamenty (b. trudne z uwagi na nieregularny ich ksztalt i rozna wysokosc)? A moze lepiej pozostawic je w tej glinie - ktora tez w jakis sposob je izoluje od nadmiernej wilgoci?

 

Znalazlem dosc sprzeczne informacja co do zasadnosci drenazu w sytuacji podobnej do mojej. Na przyklad: http://www.budujemydom.pl/abc/325/

Kiedy warto wykonać drenaż? [...] Nie ma natomiast sensu instalowanie drenażu wokół domu niepodpiwniczonego, gdyż nawet wysoki, stale utrzymujący się poziom wód gruntowych w żaden sposób nie zagraża fundamentom ani budynkowi. [...] CZY WIERZYĆ TEMU? [...]Jednak dość często wykonawcy proponują wykonanie drenażu w takich domach, co naraża inwestora na niepotrzebne dodatkowe koszty.[...] Moi wykonawcy nie chcą mnie naciągnąć, odradzali drenaz z uwagi na brak piwnic - ale czy nie jest to z kolei strategia, by szybciej skonczyc robote, wziac kase a co bedzie potem, to juz moje zmartwienie? Z kolei inne artykuły zalecaja jednak wykonanie opaski drenażowej.

 

Stad moj swiezo narodzony dylemat i lektura na wskazany temat (korzystajac z weekendowej przerwy w pracach brukarskich). Prosze was o wypowiedzenie sie w temacie i pomoc w podjeciu decyzji - jutro rano ekipa wznawia prace i jest to ostatni, choc i tak nieco spozniony moment, by zrobic drenaz).

 

pozdrawiam

tomek_2

[PRO]

Też mam identyczną sytuacje i myslalem o tym jak ocieplałem fundamenty w maju, tez znalałem podobne teksty w internevcie i podjąłem decyzje że dam sobie spokój , dodatkowo obłozyłem fundamenty folią kubełkową i zasypałem gruntem rodzimym.

[tomek_2]

A tez masz stary budynek czy nowy? Bo u mnie moze byc maly problem z polozeniem tej folii kubelkowej - a gdybym sie na nia zdecydowal, to przeciez tez musialbym robic wykop na glebokosc fundamentu, a wtedy grzechem byloby nie polozyc drenazu majac juz gotowy wykop, nie uwazasz?

[PRO]

Budynek nowy, a gdy ocieplałem fundamenty to miałem wykop na głębokość ławy ale drenazu nie połozyłem bo przy gliniastym podłozu mógłby działac w drugą strone gdybym obsypał fundamenty żwirkiem.

I sprawa druga nie mam studni i nie mam gdzie odprowadzić wody.

[tomek_2]

Z tym odwrotnym działaniem to fakt - i dlatego boje sie troche drenażu u mnie. Nie napisalem o jeszcze jednej rzeczy - w wersji bez drenażu (czyli aktualnej) opaska wokół domu ma być wykonana z drobnej kostki granitowej ew. płaskich ale dośc ostrych ciemnych kamieni typu kliniec, o różnej wielkości i nieregularnych kształtach, na podbudowie takiej, jak pod kostke. Ekipa twierdzi, ze tak wykonana opaska sama ochroni fundamenty przed wodami opadowymi - moze maja racje, ale z drugiej strony zablokuje mozliwosc odparowywania wod gruntowych, co moze miec efekt w postaci wilgoci wchodzacej w sciany budynku.

 

Prosze o wiecej komentarzy - wypowiedzcie sie, co sadzicie o zasadnosci opaski drenazowej w moim przypadku.

[wartownik]

W moim przypadku mam kilka odplywow drenazowych ( tak widac na zewnatrz ) tak naprawde stanowia dla mnie zagadke , jak wlalbym wode do piwnicy to momentalnie zniknie mimo niekozystnego terenu (np. 97`powodz) , teren gorski skalisto-gliniasty , budynek poniemiecki - dodatkowo wykonalem izolacje pozioma .

[jabko]

...

Dom przedwojenny, niepodpiwniczony...

 

...Wilgoci w scianach od dluzszego czasu nie widac w postaci grzyba czy innych wykwitow...

 

To chyba przesądza sprawę.

Dren kompletnie zbędny.

 

Jednak u mnie w podobnej sytuacji tylko przy nowo nudowanym domu dren położę.

Przy nieobsypanym fundamencie mam do kopania jakieś 30cm więc koszty to troche pracy z łopatami, rura za 145zł/50mb + 100zł na włókninę.

Jak bym musiał płacić dużo to nie wiem czy bym się zdecydował.

[tomek_2]

Dzieki za wasze uwagi - czekam na nastepne. Na razie sklaniam sie coraz bardziej ku rezygnacji z drenazu - ale chcialbym poznac jeszcze uwagi kilku osob, zeby miec lepszy przeglad sytuacji.

[geguś]

Witam

 

A denażu w ziemi, takiego ceramicznego nie ma?

 

U mnie pola są zdrenowane. Zrobiłem opaskę z żółtego i w najniższym punkcie trójnikiem podłączyłem z drenem ceramicznym, takim co go jeszcze niemiaszki położyli. I najlepsze że drożny .

[tomek_2]

No niestety tak dobrze, jak ty, to nie mam. No chyba, ze drenazem nazywasz kanalizacje burzowa - ale ta mam w ulicy i nie zamierzam sie do niej podlaczac. Prosze jeszcze o komentarze osob znajacych temat.

[Xena z Xsary]

Witam

 

A denażu w ziemi, takiego ceramicznego nie ma?

 

U mnie pola są zdrenowane. Zrobiłem opaskę z żółtego i w najniższym punkcie trójnikiem podłączyłem z drenem ceramicznym, takim co go jeszcze niemiaszki położyli. I najlepsze że drożny .

 

hej;)ja tez mialam dreny bo wlasnie je wYkopali i teraz musze to polaczyc wszystko.Co to jest to ŻÓŁTE coś czym łaczyłeś? Masz na mysli rurę pełna czy karbowaną?

[Mis Uszatek1719499023]

Problem jest z gatunku "na dwoje babka wróżyła" - rozumiem, że dlatego trudno Ci podjąć decyzję.

 

Zastanów się jaka jest główna przyczyna wilgoci w ścianach - myślę, że poziome przesiąkanie wody opadowej, a nie podsiąkanie w pionie, ani wręcz zalewanie zwierciadłem wody gruntowej. A to się dzieje na odcinku podmurówki, czyli 70-30=40cm, bo pod nią masz izolację poziomą. Jeśli tak jest rzeczywiście, to drenaż (który musiałby być głębiej) nie ma sensu, a raczej trzeba by popracować nad izolacją pionową tego kawałka.

 

Druga sprawa: na jakiej głębokości masz tą studnię chłonną? Bo jeśli chcesz w ogóle myśleć o drenażu, to powinien być płycej.

[tomek_2]

Studnia głęboka ok. 230-240 cm od poziomu gruntu.

[geguś]

Witam

Co to jest to ŻÓŁTE coś czym łaczyłeś?

 

Rura drenażowa, karbowana, z otworkami .

[Xena z Xsary]

Witam

Co to jest to ŻÓŁTE coś czym łaczyłeś?

 

Rura drenażowa, karbowana, z otworkami .

dzięi, bo niekarbowana tez jest żółta;)

ja musze opasać cały dom i pospinać przerwane dreny rolnicze poniemieckie

[geguś]

Witam

 

Spinaj i jak masz możliwość do wąż 1/2 i wodę pod ciśnieniem w drena i wpychaj ile wejdzie . W ten sposób trochę go przeczyścisz.