jarcios 24.07.2006 07:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2006 Troche mi wstyd pisać teraz (choc to chyba nie ja powinnam sie wstydzić) o tym w co bank zmienia właśnie nasze życie bo jeszcze parę miesięcy temu bardzo chwaliłam ich na forum. W każdym razie w ubiegłym roku zaciągneliśmy kredyt na dokończenie budowy, wybraliśmy Millenium ponieważ poza dobrym oprocentowaniem i uproszczoną formułą wypłacania transz zgodzili sie na rezygnację z karencji (chcieliśmy od razu spłacać zarówno kapitał jak i odsetki) i niewielka była róznica -ok 7 gr pomiędzy kursem kupna a sprzedaży waluty (mamy kredyt w CHF). Wybraliśmy połowę kredytu i od samego początku spłacamy raty jedynie odsetkowe, zgłosiliśmy juz pisemnie i telefonicznie kilkanaście reklamacji, jak do tej pory ani jednej odpowiedzi. Róznca kupno/sprzedaż ponad 10 gr w tej chwili. Ale to co zrobili ostsnio to juz przechodzi wszelkie wyobrażenie, złozyłam (10VII) dyspozycję wypłaty kolejnej transzy na 12 VII do dzis nie mam środków na koncie i zero informacji co jest nie tak (zgodnie z umową i regulaminem bank ma 3 dni na wypłate środków). Kursy poszybowały w dół, mamy ludzi na budowie i zaległe faktury a bank prosi o kopię dziennika budowy choć sami sobie tę kopię zrobili kiedy składałam dyspozycję, dziś rano poprosili o zdjęcia elewacji (też mają je u siebie). Nasmarowałam im kolejną reklamację i wysłałam ją do wszystkich szefów na jakich namiary udało mi sie odnależź we wczesniejszych korespondencjach i nic. W piątek Pani z którą rozmawiałam pod tel. infolinii przeszła samą siebie, poprosiła o złożenie kolejnej reklamacji na której rozpatrzenie bank ma 14 dni. Na moje pytanie, z resztą uzasadnione, co, jeżeli nie będzie odpowiedzi, Pani rozbrajająco odpowiedziała, że należy złożyc kolejną reklamację!!!!!!!!!!!!! Na moją prośbę o numer tel. do kogoś z szefostwa (tych do których wysłałam maile) usłyszałam, że nie dostanę tych numerów ponieważ są zastrzeżone Ja nie proszę o telefony prywatne ale telefony SŁUŻBOWE, pytam więc z kim w takim razie rozmawiają szefowie poza swymi pracownikami???? Żaden klient nie jest bowiem w stanie dostąpić tego zaszczytu. Mam wrażenie, że to "Proces" Franza Kafki ... Ludzie co ROBIĆ???? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Rafal_G-ce 24.07.2006 10:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2006 Twój post mozna traktować jako przestrogę przed takimi bankami, które pojawiły się "z nikad" i czaruja niskimi cenami. Jezeli masz potwierdzoną kopię zlecenia uruchomienia transzy to walcz o wypłatę po kursie z dnia zlecenia. Choć niestety szanse na to są niweielkie.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
szpclab 24.07.2006 10:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2006 Lokalne wsparcie z UOKIK lub skarga do Nadzoru Bankowego, ale tak żeby Milennium o tym wiedziało. Może idź i poproś o rozmowę osobiście z kierownikiem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jarcios 24.07.2006 11:46 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2006 Z wizytą będę musiała się wybrać tylko to ponad 50 km od miejsca gdzie mieszkam. Myslę o jakiejś instytucji, może nie UOKiK bo tutaj musiałaby być "szkoda zbiorowa", chociaz pewnie sporo by sie nas uzbierało.Przed momentem nasz doradca kredytowy zapewniał, że srodki będą wypłacone po kursie z 12 VII ale uwierzę jak zobaczę wyciąg. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Corwin 24.07.2006 11:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2006 Miałem w Millenium problem z opłatą za ubezpieczenie bo bank pobrał ja niezgodnie z umową. Ani UOKiK ani NBP (czy KNB) ci nie pomogą. Jest natomiast świetny inny sposób a mianowicie Arbiter Bankowy. Po wyczerpaniu drogi reklamacji wysyłasz reklamację wraz z odpowiedzią banku właśnie tam. Do werdyktu Arbitra musi zastosować się bank (nie może się odwołać). Ty natomiast możesz w przypadku gdy werdykt ci sie nie podoba. zwrócić się do sądu. telefony (kierunkowy 0-22): 55 65 400 55 65 401 Ja wygrałem więc i tobie polecam. A po wygranej... zmieniłem bank (teraz są super oferty na refinansowanie kredytów). Kuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Corwin 24.07.2006 11:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2006 Miałem w Millenium problem z opłatą za ubezpieczenie bo bank pobrał ja niezgodnie z umową. Ani UOKiK ani NBP (czy KNB) ci nie pomogą. Jest natomiast świetny inny sposób a mianowicie Arbiter Bankowy. Po wyczerpaniu drogi reklamacji wysyłasz reklamację wraz z odpowiedzią banku właśnie tam. Do werdyktu Arbitra musi zastosować się bank (nie może się odwołać). Ty natomiast możesz w przypadku gdy werdykt ci sie nie podoba. zwrócić się do sądu. telefony (kierunkowy 0-22): 55 65 400 55 65 401 Ja wygrałem więc i tobie polecam. A po wygranej... zmieniłem bank (teraz są super oferty na refinansowanie kredytów). Kuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lagerfeld 27.07.2006 13:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 a czy ten arbiter bankowy nie jest jakoś płatny ??i jak bank przegra to oddaje ci taki koszt czy nie ?pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Beithe 28.07.2006 12:05 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2006 Moja zabawa z Millenium jest opisana tutaj.Też bym się chętnie komuś poskarżyła, bo już nie liczę ile mnie kosztowało opóźnienie I transzy do developera, przestój ekipy, wypłacanie pieniędzy z kart kredytowych i maksymalne debety na koncie w oczekiwaniu na przelew... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.