Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Jak zbudować dom za 100 tyś zł - mój(14) dziennik budowy.


Recommended Posts

  • Odpowiedzi 152
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Wieniec pod murłatę wyszalowany. Pozostało go zazbroić i można będzie wylewać. Chyba zdecyduję się na betoniarkę. :-?

Do wydatków dopisuję gwoździe i tarczę do cięcia drutu zbrojeniowego - 20 zł.

Pręty zostały jeszcze ze stropu - wystarczy a nawet jeszcze trochę zostanie.

Więźby jak nie było tak nie ma - za to przymierzam się też do zamówienia okien - chyba zdecyduję się na Okfensa - profil 5 komorowy w kolorze mahoń (z zewnątrz).

 

Na formalności i fundament wydałem dotąd 7651 zł.

Na media 3871 zł.

Mury - 6515 zł.

Strop - 9052 zł.

Dach -3183 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co za tydzień!!! Bez przerwy leje. :evil: Na budowie nic nie zrobiłem.

 

Zamówiłem okna. Tak jak pisałem wcześniej padło na Okfensa. O właśnie takie: http://www.okfens.com.pl/o,okna-elegance,13.html

 

Wydaje mi się, że powinienem się zmieścić ze stanem surowym w zakładanym budżecie. Wprawdzie nie mam jeszcze dachu, komina, przylączy i chudziaka ale wydałem dotąd niewiele ponad 30 tyś zł.

 

W związku z tym w wolnej chwili przygotowałem zgrubny kosztorys wykończeniówki - do stanu deweploperskiego:

 

elewacja - 5 tyś,

wełna na poddasze - 3 tyś,

okna i drzwi - 10 tyś zł,

tynki wewnętrzne i ścianki działowe - 10 tyś zł,

instalacje i piec CO - 10 tyś zł,

schody - 3 tyś zł,

wylewki - 5 tyś zł,

podbitka, parapety i ogrodzenie - 4 tyś zł.

 

Ciekawe o czym zapomniałem. :wink:

Mam nadzieję na ciekawe komentarze. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na wyraźne życzenie czytelników zamieszczam parę historycznych fotek z budowy (prawdę mówiąc nie mam ich zbyt wiele).

 

Na początek fundamenty - tuż po zasypaniu.

http://img206.imageshack.us/img206/336/86705717qc3.th.jpg

 

Po wymurowaniu drugiej warstwy bloczków:

http://img205.imageshack.us/img205/9752/52206562mo7.th.jpg

 

Strop zazbrojony i (prawie) gotowy do zalewania.

http://img167.imageshack.us/img167/336/60857425su3.th.jpg

Zdjęcie z zalewania stropu:

http://img158.imageshack.us/img158/382/29759499ss6.th.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W tym tygodniu pogoda dopisała - to znaczy były dwa dni bez deszczu. :wink:

Wieniec zazbrojony i czeka na zabetonowanie. Tak to wygląda na dzisiaj:

http://img168.imageshack.us/img168/8161/36736818gi3.th.jpg

 

Mam taki pomysł żeby może zagrać niekonwencjonalnie - nie robić dachu przed zimą. Podejrzewam, że wczesną wiosną ceny drewna spadną a i dekarza będzie łatwiej znaleźć. Przecież wszyscy normalni inwestorzy kryją przed zimą. :wink:

 

Jestem nieco rozczarowany - zamieściłem "kosztorys" wykończeniówki a tu prawie żadnych komentarzy!. Nikt nie chce już nawet dyskutować z oszołomem? :o

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W ubiegłym tygodniu miałem przez 2 dni pomocnika.

Wylaliśmy wieniec, wymurowaliśmy 2 m komina i trochę ścian szczytowych.

Częściowo rozszalowaliśmy też strop.

 

Wydatki: beton (0,5 m3) 110 zł, drut wiązałkowy 10 zł, siatka do siania piachu, wiadro - 47 zł, cement, plastyfikator - 12 zł, papa pod murłatę - 20 zł, robocizna - 120 zł.

 

Na koniec podsumowanie:

 

Na formalności i fundament wydałem dotąd 7651 zł.

Na media 3871 zł.

Mury - 6834 zł.

Strop - 9052 zł.

Dach -3183 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak znajdziesz fajnego gościa, lub gościówę od ogrzewania daj znać, bo wyliczyli mi 30tys za samo ogrzewanie bez wody i kanalizacji. I jak tu nie kombinować??? :cry: :cry: :cry:

 

Na początek mała uwaga. W dzienniku tylko czytamy. Komentujemy w komentarzach :D (Link na dole).

A co do Twojego ogrzewania to jestem ciekawy co się składa na tą kwotę:

solary?, jakiś wypasiony kocioł na ekogroszek? Jak masz projekt instalacji CO to może wrzuć fotkę? A jeśli chodzi o fajnego gościa od ogrzewania to ja jestem fajny :wink: - ale referencje mam tylko od żony. :lol:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W tym tygodniu szalowałem i wylałem wieniec na ścianach szczytowych. Wymyśliłem sobie takie coś bo nie chcę ryzykować ewentualności żeby 4,5 metrowej wysokości ściana o grubości 18 cm wywróciła się pod naporem wiatru.

Trochę o wydatkach:

Dokupiłem trochę prętów zbrojeniowych - 35 zł, 2 worki cementu - 20 zł, pustaki które wykorzystam do przewodów wentylacyjnych 105 zł, zamówiłem strzemiona do nadproży, zapłaciłem 1/2 rachunku za prąd - 32 zł i najważniejsze - zapłaciłem za okna - całe 5283 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nowe rachunki (za rzeczy kupione dawno temu): klej do betonu komórkowego - 152 zł, kotwy do mocowania murłaty - 65 zł.

Noce ostatnio są bardzo zimne. Wczoraj było minus 5 stopni.

Mam dylemat - wylewać nadproża czy poczekać?

 

Podsumowanie (bo dawno nie było).

 

Na formalności i fundament wydałem dotąd 7651 zł.

Na media 3903 zł.

Mury - 7211 zł.

Strop - 9052 zł.

Dach -3183 zł.

Okna i drzwi - 5283 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Ostatnio pogoda nie nastraja mnie raczej do pracy na budowie. :(

Zrobiłem zbrojenia do nadproży, trochę posprzątałem plac budowy. Wypożyczyłem też zagęszczarkę i zagęściłem piasek pod chudziaka. Pomimo tego, że piach był wsypany w fundamenty ponad rok temu to i tak miejscami osiadł pod zagęszczarką o około 3 cm.

Polecam to pod rozwagę wszystkim, którym "fachowcy" wmawiają, że samo osiądzie i zagęszczanie jest niepotrzebne.

Wydatki: strzemiona do zbrojenia - 22 zł, wypożyczenie zagęszczarki + benzyna - 25 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

W końcu wylałem nadproża nad oknami w ścianie szczytowej.

Na wszelki wypadek dałem beton z dodatkiem przeciwmrozowym.

Z wylewaniem chudziaka jednak poczekam na jakieś przejściowe ocieplenie - o ile ono jeszcze nastąpi. Na razie będę wylewał tylko chudziaka w salonie bo nie do końca opracowałem jeszcze koncepcję rozprowadzenia kanalizacji.

 

Mam mały problem - po ostatnich opadach deszczu strop silnie przecieka. Problem w tym, że zalewa przy tym ściany z BK - tak, że ostatnia warstwa bloczków wygląda na nasiąkniętą jak gąbka. Mam wątpliwości czy mróz nie wyrządzi w takiej sytuacji znacznych szkód. Muszę chyba pomyśleć nad sposobem odprowadzenia wody ze stropu.

Może któryś z czytelników ma jakieś doświadczenia w tej materii?

 

Ostatnie wydatki:

rurki pcv - doprowadzenie powietrza do kominka - 12 zł,

beton do nadproży - 55 zł,

pomoc znajomego przy wylewaniu - 20 zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...

Na budowie przerwa zimowa.

Było około 10 cm śniegu. Wczoraj stopniał i mogłem wreszcie częściowo przykryć strop.

 

W wolnych chwilach rozgryzałem temat podłogówki.

Wychodzi na to, że jednak będę musiał zastosować układ mieszający.

Da mi to większą elastyczność np możliwość podłączenia bufora ciepła, czy kominka wodnego.

O buforze myślę dlatego, że zastanawiam się czy zamiast ogrzewania na propan-butan nie zastosować ogrzewania elektrycznego - w taryfie nocnej.

Cenowo wychodzi podobnie ale biorąc pod uwagę astronomiczne ceny ropy na rynkach światowych, nasza energetyka oparta na węglu może być wkrótce bardziej konkurencyja.

 

Wracając do podłogówki to zarysowała mi się następująca koncepcja:

Na parterze trzy obwody grzewcze - salon (około 30m2), kuchnia (około 5m2), wiatrołap (ok 2m2) i pomieszczenie gospodarcze (około 3 m2) razem - ten obwód włączany tylko przy dużych mrozach. Z obliczeń w OZC wyszło mi, że przy mrozach -20 stopni temperatura w wiatrołapie bez ogrzewania spadnie do +5 stopni.

Na poddaszu cztery obwody - trzy sypialnie (po około 14 m2) i łazienka (około 9 m2).

W takim układzie nie ma chyba sensu dawanie 2 rozdzielaczy.

Rozstaw rurek w większości pomieszczeń (zapotrzebowanie na ciepło 50 W/m2) wyszedł 30 cm przy parametrach zasilanie/powrót 45/35 stopni. Na wszelki wypadek dam chyba trochę gęściej - co 25 cm. Razem około 300 m rurek to jest jakieś tysiąc złotych. Za te pieniądze z pewnością nie kupiłbym nawet połowy potrzebnych grzejników.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 weeks później...
  • 2 weeks później...

W ostatnim tygodniu rozprowadziłem kanalizację pod podłogą parteru.

I to by było chyba na tyle w tym sezonie budowlanym. Pogoda - jaka jest każdy widzi.

Parę słów o ostatnich wydatkach:

Rury i kształtki kanalizacyjne - 116 zł.

Rachunek za prąd (1/2) - 28 zł.

Puszki elektryczne - 11 zł

Wiertarka - stara padła po kilku latach służby - 36 zł.

Nawiasem mówiąc wiertarki za 30 zł nie nadają się do robienia otworów pod puszki - padają przekładnie. :wink:

 

Przymierzam się do zamówienia wełny mineralnej i styropianu. Ceny w tej chwili wydają się w miarę przystępne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rzutem na taśmę w starym roku kupiłem styropian elewacyjny - za 1335 zł i podłogowy - za 950 zł. Na elewację kupiłem grubość 15 cm, podłogę parteru 2x5cm a poddasza 3cm. Ilości orientacyjne z projektu. W składzie obiecali, że gdyby coś zostało to pomogą mi upłynnić. :lol:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...