Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Komentarze do mojego(14) dziennika budowy.


Czy mi si? uda?  

260 użytkowników zagłosowało

  1. 1. Czy mi si? uda?



Recommended Posts

  • 2 weeks później...
  • Odpowiedzi 514
  • Utworzony
  • Ostatnia odpowiedź

Najaktywniejsi w wątku

Przykro mi, że lektura mojego dziennika Cię dołuje. Nie takie były moje intencje.

Okna i drzwi - czyli jak to zrobiłem.

1. Na etapie projektu zadbałem żeby wszystkie wymiary otworów odpowiadały stolarce typowej. Nie dopilnowałem tylko z drzwiami wejściowymi ale poprawiłem to później na etapie wykonania :wink:

2. Odpowiednia liczba i wielkość okien. Jest jasne, że jedno duże okno kosztuje mniej niż 2 małe o takiej samej powierzchni przeszklenia. Dlatego we wszystkich pomieszczeniach, poza salonem, mam po jednym oknie.

3. Okna ścienne są tańsze niż dachowe a fixy tańsze niż okna otwierane.

Dlatego wyrzuciłem z projektu wszystkie okna dachowe a duże okno w salonie 150x180 cm jest typu fix.

4. Mam mały dom, w dodatku bliźniak więc na jednej ścianie nie ma w ogóle okien. Liczna okien w całym domu to 9 szt.

5. Przy zamawianiu postarałem się o możliwie największą liczbę ofert. Porównywałem ceny z allegro i negocjowałem. Np na allegro można znaleźć okno typowe 150x150 cm już za 480 zł brutto.

6. Dzrwi zewnętrzne nie służą mi do dostarczania wrażeń artystycznych. Są dla mnie przedmiotem użytkowym - dlatego kupiłem drzwi blaszane za kilkaset złotych a nie drewniane za ponad 2 tyś. Jeśli chodzi o sztukę to zainwestuję w dobrą kopię Beksińskiego.

Gdybyś miał jeszcze jakieś pytania to pytaj śmiało.

 

P.S. Zajrzałem do Twojego dziennika budowy. Przy tej ilości okien (24 w oryginalnym projekcie) raczej nie masz szans na zbliżenie się do wspomnianej kwoty.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobre rady. Szczegolnie jesli chodzi o wymiary standardowe. My mielismy 23 okna w tym sporo niestandardowych ale i tak wyszlo nas nie najgorzej bo 17 tys z kolorem i szprosami.

 

Zalecam wszystkim sprawdzenie standardowosci otworow okiennych jeszcze przed wymurowaniem tychze!!! Nam "pomogl" troche znajomy co ma firme z oknami, gdzieniegdzie przylozyl pare cm gdzieniehdzie ujal i wyszly mniej wiecej standardy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak czytam Twój dziennik to się dołuje, wychodzi na to że ja ciągle przepłacam.

np. pozycja Okna i drzwi - 6214 zł. - jak to zrobiłeś??

 

Właśnie jestem na etapie wyboru okien i z stąd to moje zainteresowanie.

 

Poczytaj posty na wczesniejszych stronach.

Kreatywna księgowość i tyle.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj ja 14

Mam pytanie, widzę, że znasz się na sprawach budowlanych, jeśli możesz mi udzielić odpowiedzi na moje pytanie, to będę Ci bardzo wdzięczna.

Chodzi mi o izolację przeciwwilgociową fundamentów. Otóż na mojej budowie panowie budowlańcy, stwierdzili, że wystarczy tylko na górę fundamentów dać folię izolacyjną, a ściany pionowe fundamentów nad ziemią kazali obsypać na całej ich wysokości ziemią. Tak też zrobiłam, ale zauważyłam tutaj, przeglądając dzienniki budowy innych forumowiczów, że prawie każdy, okleja styropianem, a na to smaruje czymś tam przeciw wilgoci. Czy tak faktycznie wystarczy, jak mam, czy po prostu panowie majstrowie zlekceważyli to bo np nie chciało się im robić. Boję się, że wilgoć może sie kiedyś pojawi, mój mąz bagatelizuje sprawę, twierdząc, że wiedzą co robią, ale czy na pewno?

Teraz już zaczynamy tynkować w środku, ale ta izolacja spędza mi sen z powiek i zastanawiam się czy do tego nie wrócić i zrobić to dokładnie. Jakie jest Twoje zdanie. Będę wdzięczna za każdą radę.

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj ja 14

Mam pytanie, widzę, że znasz się na sprawach budowlanych, jeśli możesz mi udzielić odpowiedzi na moje pytanie, to będę Ci bardzo wdzięczna.

Chodzi mi o izolację przeciwwilgociową fundamentów. Otóż na mojej budowie panowie budowlańcy, stwierdzili, że wystarczy tylko na górę fundamentów dać folię izolacyjną, a ściany pionowe fundamentów nad ziemią kazali obsypać na całej ich wysokości ziemią. Tak też zrobiłam, ale zauważyłam tutaj, przeglądając dzienniki budowy innych forumowiczów, że prawie każdy, okleja styropianem, a na to smaruje czymś tam przeciw wilgoci. Czy tak faktycznie wystarczy, jak mam, czy po prostu panowie majstrowie zlekceważyli to bo np nie chciało się im robić. Boję się, że wilgoć może sie kiedyś pojawi, mój mąz bagatelizuje sprawę, twierdząc, że wiedzą co robią, ale czy na pewno?

Teraz już zaczynamy tynkować w środku, ale ta izolacja spędza mi sen z powiek i zastanawiam się czy do tego nie wrócić i zrobić to dokładnie. Jakie jest Twoje zdanie. Będę wdzięczna za każdą radę.

Pozdrawiam.

 

Nie przejmuj się tak. Wiadomo - lepiej mieć zrobioną izolację pionową, niż jej nie mieć, ale znacznie ważniejsze jest, żeby mieć porządną izolację poziomą (na górze fundamentów) i dobrze zaizolowaną podłogę na gruncie. Jeżeli to masz porządnie zrobione, to nie masz się czego obawiać.

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witaj Agato.

Moim skromnym zdaniem jezeli sciana fundamentowa jest z betonu to można jej nie izolowac przeciwwilgociowo.

Z kolei izolacja termiczna sciany fundamentowej bylaby wskazana jezeli podloga na gruncie jest ocieplona warstwa styropianu mniejsza niz 10 cm.

Jak widzisz aby odpowiedziec na Twoje pytanie potrzeba więcej informacji.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie bardzo rozumiem o co pytasz.

jeszcze wylewek nie ma, nie mam pojęcia jakiej grubości będzie styropian pod warstwą betonu. Same ławy w ziemi są kopane do 60 cm, a nad ziemią podniesione były do wysokości 90 cm, ze względu na zaniżenie działki względem drogi, oraz na podmoklośc terenu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam :)

Od czasu do czasu zaglądam na Pana dziennik budowy, może wyjaśnię dlaczego mnie zainteresował :) W zasadzie z 2 ważnych powodów, mianowicie:

1. Moje okolice :) ja Kielce, budujemy z mężem dom na Bilczy (nie na osiedlu Bilcza, obok osiedla).

2. Mamy (chyba jak obecnie większość osób) ograniczone środki finansowe a Pana pomysł mnie zaciekawił. (nawiasem mówiąc trzymam kciuki).

Budujemy loretto II z http://www.archigraph.pl . parterowy z poddaszem, garażem, średniej wielkości (129,89m2).

Obecnie jesteśmy na etapie stropu (już jest zalany strop) i szykujemy się na przykrycie.

Ale mniejsza o większość :) i przejdę do konkretów. Miałabym ogromną prośbę. Czy mógłby Pan w wolnej chwili napisać informację gdzie i co kupował Pan w Kielcach? czyli, np. okna - KCMB (z tego co zdążyłam zauważyć) Bardzo by mi Pan pomógł za co byłabym serdecznie wdzięczna.

 

Pozdrawiam

Ania K.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z grubszych rzeczy beton kupowałem w Dyckerhofie w Nowinach, beton komórkowy w firmie Mini-Max w Nowinach, stal w Destalu, Pronarze (w Dyminach) i Centrostalu (strzemiona na wymiar), większość - czyli styropian, okna, dachówki, wełna i gips-karton z akcesoriami w KCMB.

Istotne dla mnie było to, że kupowałem najczęściej w zimie (jest taniej), niektóre rzeczy ponad rok przed montażem a w KCMB nie robią problemów z przechowaniem (oczywiście gratis)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 weeks później...

Witaj Ja 14! Chciałam Cię jeszcze zapytać o jedna rzecz. Jak pisałam wcześniej fundamenty mojego domu, zostały podniesione nad ziemią do 90 cm. Zeby wyrównać działkę z drogą, podsypywaliśmy ziemię. Na sam spód poszedł gorszy gatunek ziemi, jest to raczej traktowane jako odpad z kamieniołomów, taki mulik, skusiłam sie niską ceną i weszło tego ponad 100 ton, jesienią tamtego roku, na to zasypałam czystą ładna ziemię ponad 200 ton. Problem w tym, ze woda stoi na działce, nie wsiąka. Najgorzej jest wtedy gdy pada przez kilka dni, lub są odwilże tak jak teraz. Kiedyś gdy nie było budowy, woda normalnie wsiąkała w głąb ziemi, wiem ,że na pewno zaszkodził ten gorszy gatunek ziemi.

Co możnaby było w miarę niedrogo zrobić, żeby ta woda znikała?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:lol: Witaj Agato. Widzę - uwierzyłaś, że znam się na wszystkim... :lol:

Niestety tak nie jest. Dlatego moje rady w tym temacie traktuj raczej jako wynurzenia wiejskiego filozofa...

Po pierwsze nie wydaje mi się żeby przyczyną mógł być ten "mulik" a właściwie to wysiewka z kamieniołomów. W swoim dzienniku pisałaś, że budujecie na terenie podmokłym. Dodatkowo podnieśliście poziom terenu o 90 cm co świadczy o tym, że wasza działka była wcześniej nieco zagłębiona w stosunku do otoczenia (bo inaczej po co byście to robili?)

Dlatego nie wydaje mi się żeby wcześniej woda wsiąkała normalnie w głąb ziemi. Prawdopodobnie też było mokro tylko, że Ty nie musiałaś się z tym zmagać bo rzadziej bywałaś na działce, szczególnie podczas złej pogody.

Dodatkowo darń utwardzała podłoże tak, że dało się chodzić nawet gdy było mokro.

Problem zapewne pojawił się gdyż stawiając dom znacznie zmniejszyliście "powierzchnię wsiąkania". Dodatkowo nawiozłaś ziemi, która jeszcze nie zdążyła porosnąc trawą i zrobiło się błoto.

 

Co robić? i żeby było tanio? :wink:

 

Tanio to się dało przed wysypaniem tej nowej warstwy ziemi. Wtedy wystarczyło rozłożyć rury drenarskie ze spadkiem do jakiegoś rowu. No ale teraz to już dużo kopania i koszty.

Na początek spróbuj odprowadzić wodę z rynien gdzieś dalej od domu - to powinno znacznie poprawić sytuację. Zasiej trawę - wtedy nie będzie błota. Może to wystarczy? W końcu podnieśliście znacznie poziom terenu więc gdzieś ta woda powinna spływać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 weeks później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.




×
×
  • Dodaj nową pozycję...