Swierszcz1719500124 13.09.2006 19:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 13 Września 2006 6 kW na oświetlenie? Wiesz, że to jest 100 żarówek 60 watowych? (Nie mówiąc już o energooszczędnych). Przypominam, że dom ma raptem 8 pomieszczeń. czajnik elektryczny 2kW pozdrawiam m. Oświetlasz dom czajnikiem? P.S. Z ciekawości sprawdziłem - mój czajnik ma 1,1 kW. no właśnie, zależy jaki czajnik ) Poza tym, w energetyce wykorzystuje się tzw wspłczynniki jednoczesności Więc bym się niczym nie przejmował. Jak będzie większe zapotrzebowanie to i trabnsformator 15/04 kv wytrzymana końcu ulicy i przewody wykorzystane do przyłącza także. ) żeby wykorzystać te kilka kW to chyba i czajnik i kucehnke i tv i komp + wszystkie żarówki trzeba by było włączyć Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krotki 14.09.2006 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 14 Września 2006 ja tam na elektryce sie nie znam ale wyczytalem ze typowe minimalne przylacze do budynku robi sie na 10 kW http://www.gniazdkodomowe.pl/index.php?strona=enion/przylaczenia/przylaczenia i stad moje zdziwienie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 15.09.2006 07:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 ja tam na elektryce sie nie znam ale wyczytalem ze typowe minimalne przylacze do budynku robi sie na 10 kW http://www.gniazdkodomowe.pl/index.php?strona=enion/przylaczenia/przylaczenia i stad moje zdziwienie Ciekawy artykuł i chyba troszeczkę prawdy w nim jest. Trzeba się ostro zastanowić. Miałem kiedyś mieszkanie służbowe i aby włączyć kombiwar to musiałem go nie dosyć że podłączyć w pokoju i jeszcze nie dłużej jak 70 min bo korki wyrzucało. W kuchni działał tylko 10 min . Bezpieczników nie mogłem zwiększyć bo na klatce strzelały. To było mieszkanie we wieżowcu.[/url] Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 15.09.2006 14:32 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 ja tam na elektryce sie nie znam ale wyczytalem ze typowe minimalne przylacze do budynku robi sie na 10 kW http://www.gniazdkodomowe.pl/index.php?strona=enion/przylaczenia/przylaczenia i stad moje zdziwienie Ciekawy artykuł i chyba troszeczkę prawdy w nim jest. Trzeba się ostro zastanowić. Miałem kiedyś mieszkanie służbowe i aby włączyć kombiwar to musiałem go nie dosyć że podłączyć w pokoju i jeszcze nie dłużej jak 70 min bo korki wyrzucało. W kuchni działał tylko 10 min . Bezpieczników nie mogłem zwiększyć bo na klatce strzelały. To było mieszkanie we wieżowcu.[/url] To trochę inna sytuacja. Po prostu miałeś bezpieczniki 10 A ( a może i mniejsze) i włączenie urządzenia o dużej mocy powodowało ich zadziałanie. Ja tak miałem jak dawno temu, w starym mieszkaniu, próbowałem włączyć fleksa 2,5 kW. Nawet jakbyś miał przydział mocy 20 kW, to przy tych bezpiecznikach też byś nie podziałał. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 15.09.2006 15:07 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 Na wioskowym sklepie wywiesiłem ogłoszenie, że poszukuję pomocników na budowę Wśród przyszłych pomocników raczej nie znajdziesz cieśli z pozytywnymi referencjami. A tak z ciekawości to liczysz na jakieś CV ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 15.09.2006 18:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 ja tam na elektryce sie nie znam ale wyczytalem ze typowe minimalne przylacze do budynku robi sie na 10 kW http://www.gniazdkodomowe.pl/index.php?strona=enion/przylaczenia/przylaczenia i stad moje zdziwienie Ciekawy artykuł i chyba troszeczkę prawdy w nim jest. Trzeba się ostro zastanowić. Miałem kiedyś mieszkanie służbowe i aby włączyć kombiwar to musiałem go nie dosyć że podłączyć w pokoju i jeszcze nie dłużej jak 70 min bo korki wyrzucało. W kuchni działał tylko 10 min . Bezpieczników nie mogłem zwiększyć bo na klatce strzelały. To było mieszkanie we wieżowcu.[/url] To trochę inna sytuacja. Po prostu miałeś bezpieczniki 10 A ( a może i mniejsze) i włączenie urządzenia o dużej mocy powodowało ich zadziałanie. Ja tak miałem jak dawno temu, w starym mieszkaniu, próbowałem włączyć fleksa 2,5 kW. Nawet jakbyś miał przydział mocy 20 kW, to przy tych bezpiecznikach też byś nie podziałał. Urządzenia elektryczne, szczególnie te wyposażone w transformator, mają taką właściwość, że w momencie włączenia do sieci pobierają wielokrotnie większy prąd niż znamionowy. Stąd konieczność stosowania bezpieczników na 16 czy 20 Amper, a to wiąże się z wartością mocy przyłączeniowej. Swego czasu zajmowałem się konstrukcją i naprawą sprzętu elektroakustycznego i wierzcie mi wzmacniacz o mocy powiedzmy 2x200W wyposażony w solidny transformator toroidalny ale bez układu opóźniającego potrafi regularnie przepalać bezpieczniki 10A podczas gdy średnia wartość prądu pobieranego nie przekracza 1A. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 15.09.2006 19:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 Na wioskowym sklepie wywiesiłem ogłoszenie, że poszukuję pomocników na budowę Wśród przyszłych pomocników raczej nie znajdziesz cieśli z pozytywnymi referencjami. A tak z ciekawości to liczysz na jakieś CV ? Eeee - no do zbicia szalunku na ściany fundamentowe to mi raczej artysta - rzeźbiarz niepotrzebny. Byle umiał wbijać gwoździe (a na wsiach to akurat umieją). Gorzej, że na razie to nikt się nie zgłosił . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 15.09.2006 19:10 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 ja tam na elektryce sie nie znam ale wyczytalem ze typowe minimalne przylacze do budynku robi sie na 10 kW http://www.gniazdkodomowe.pl/index.php?strona=enion/przylaczenia/przylaczenia i stad moje zdziwienie Ciekawy artykuł i chyba troszeczkę prawdy w nim jest. Trzeba się ostro zastanowić. Miałem kiedyś mieszkanie służbowe i aby włączyć kombiwar to musiałem go nie dosyć że podłączyć w pokoju i jeszcze nie dłużej jak 70 min bo korki wyrzucało. W kuchni działał tylko 10 min . Bezpieczników nie mogłem zwiększyć bo na klatce strzelały. To było mieszkanie we wieżowcu.[/url] To trochę inna sytuacja. Po prostu miałeś bezpieczniki 10 A ( a może i mniejsze) i włączenie urządzenia o dużej mocy powodowało ich zadziałanie. Ja tak miałem jak dawno temu, w starym mieszkaniu, próbowałem włączyć fleksa 2,5 kW. Nawet jakbyś miał przydział mocy 20 kW, to przy tych bezpiecznikach też byś nie podziałał. Urządzenia elektryczne, szczególnie te wyposażone w transformator, mają taką właściwość, że w momencie włączenia do sieci pobierają wielokrotnie większy prąd niż znamionowy. Stąd konieczność stosowania bezpieczników na 16 czy 20 Amper, a to wiąże się z wartością mocy przyłączeniowej. Swego czasu zajmowałem się konstrukcją i naprawą sprzętu elektroakustycznego i wierzcie mi wzmacniacz o mocy powiedzmy 2x200W wyposażony w solidny transformator toroidalny ale bez układu opóźniającego potrafi regularnie przepalać bezpieczniki 10A podczas gdy średnia wartość prądu pobieranego nie przekracza 1A. No 20 A przy 230 V to znacznie mniej niż 6 kW. Poza tym ryzyko, że dokładnie w tej samej chwili razem z sąsiadem włączymy wzmacniacze z solidnymi transformatorami toroidalnymi ale bez układu opóźniającego jest znikome. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 15.09.2006 19:55 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 ... No 20 A przy 230 V to znacznie mniej niż 6 kW. Poza tym ryzyko, że dokładnie w tej samej chwili razem z sąsiadem włączymy wzmacniacze z solidnymi transformatorami toroidalnymi ale bez układu opóźniającego jest znikome. Tylko, że te 6kW jest rozłożone na trzy fazy, co daje raptem 2kW na jedną i bezpiecznik max 10A. Nie sądzę aby rezygnacja z większego przydziału mocy spowodowała zmieszczenie się w 100 tys. złotych za wybudowanie domu. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
andre59 15.09.2006 19:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 15 Września 2006 Na wioskowym sklepie wywiesiłem ogłoszenie, że poszukuję pomocników na budowę Wśród przyszłych pomocników raczej nie znajdziesz cieśli z pozytywnymi referencjami. A tak z ciekawości to liczysz na jakieś CV ? Eeee - no do zbicia szalunku na ściany fundamentowe to mi raczej artysta - rzeźbiarz niepotrzebny. Byle umiał wbijać gwoździe (a na wsiach to akurat umieją). Gorzej, że na razie to nikt się nie zgłosił . A napisałeś ile płacisz? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 16.09.2006 05:31 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2006 ... ... .... A napisałeś ile płacisz? Piwko na godzinę i co drugi dzień wolny na wytrzeźwienie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 16.09.2006 06:20 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2006 Na wioskowym sklepie wywiesiłem ogłoszenie, że poszukuję pomocników na budowę Wśród przyszłych pomocników raczej nie znajdziesz cieśli z pozytywnymi referencjami. A tak z ciekawości to liczysz na jakieś CV ? Eeee - no do zbicia szalunku na ściany fundamentowe to mi raczej artysta - rzeźbiarz niepotrzebny. Byle umiał wbijać gwoździe (a na wsiach to akurat umieją). Gorzej, że na razie to nikt się nie zgłosił . A napisałeś ile płacisz? No fakt - nie napisałem. Myślałem o 8 zł/h. Ale może zgłosi się ktoś, kto zażąda mniej? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 16.09.2006 06:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2006 ... ... .... A napisałeś ile płacisz? Piwko na godzinę i co drugi dzień wolny na wytrzeźwienie. Na tym etapie Twoje docinki przekroczyły już chyba granice konstruktywnej krytyki. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 16.09.2006 06:33 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2006 ... No 20 A przy 230 V to znacznie mniej niż 6 kW. Poza tym ryzyko, że dokładnie w tej samej chwili razem z sąsiadem włączymy wzmacniacze z solidnymi transformatorami toroidalnymi ale bez układu opóźniającego jest znikome. Tylko, że te 6kW jest rozłożone na trzy fazy, co daje raptem 2kW na jedną i bezpiecznik max 10A. Właśnie dlatego nie mamy 2 razy po 6 kW, tylko 12 kW na spółkę. Nie sądzę aby rezygnacja z większego przydziału mocy spowodowała zmieszczenie się w 100 tys. złotych za wybudowanie domu. Całkowicie się z tym zgadzam. Zresztą w każdej chwili przydział mocy można zwiększyć. Zmniejszyć zresztą też można - tylko nikt wtedy nie zwraca kasy. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Swierszcz1719500124 16.09.2006 07:58 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 16 Września 2006 ja tam na elektryce sie nie znam ale wyczytalem ze typowe minimalne przylacze do budynku robi sie na 10 kW http://www.gniazdkodomowe.pl/index.php?strona=enion/przylaczenia/przylaczenia i stad moje zdziwienie Ciekawy artykuł i chyba troszeczkę prawdy w nim jest. Trzeba się ostro zastanowić. Miałem kiedyś mieszkanie służbowe i aby włączyć kombiwar to musiałem go nie dosyć że podłączyć w pokoju i jeszcze nie dłużej jak 70 min bo korki wyrzucało. W kuchni działał tylko 10 min . Bezpieczników nie mogłem zwiększyć bo na klatce strzelały. To było mieszkanie we wieżowcu.[/url] To trochę inna sytuacja. Po prostu miałeś bezpieczniki 10 A ( a może i mniejsze) i włączenie urządzenia o dużej mocy powodowało ich zadziałanie. Ja tak miałem jak dawno temu, w starym mieszkaniu, próbowałem włączyć fleksa 2,5 kW. Nawet jakbyś miał przydział mocy 20 kW, to przy tych bezpiecznikach też byś nie podziałał. Urządzenia elektryczne, szczególnie te wyposażone w transformator, mają taką właściwość, że w momencie włączenia do sieci pobierają wielokrotnie większy prąd niż znamionowy. Stąd konieczność stosowania bezpieczników na 16 czy 20 Amper, a to wiąże się z wartością mocy przyłączeniowej. Swego czasu zajmowałem się konstrukcją i naprawą sprzętu elektroakustycznego i wierzcie mi wzmacniacz o mocy powiedzmy 2x200W wyposażony w solidny transformator toroidalny ale bez układu opóźniającego potrafi regularnie przepalać bezpieczniki 10A podczas gdy średnia wartość prądu pobieranego nie przekracza 1A. Wydaje mi się, że co do tego: "Urządzenia elektryczne, szczególnie te wyposażone w transformator, mają taką właściwość, że w momencie włączenia do sieci pobierają wielokrotnie większy prąd niż znamionowy. Stąd konieczność stosowania bezpieczników na 16 czy 20 Amper, a to wiąże się z wartością mocy przyłączeniowej" to się z Tobą nie zgodzę. Przecież obecne ski mają odpowiednie charakterystyki czasowo-prądowe, i prąd początkowo (rzeczywiście większy od tego, jaki wynikałby z mocy znamionowej i napięcia) nic tu nie powoduje. 10A spokojnie wytrzyma znczny prąd pozątkowy przekraczający te wspomniane 10 Amperów właśnie ze względu na odpowiednią charakterystykę czasowo-prądową. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Wakmen 19.09.2006 06:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 19 Września 2006 ... ... .... ... Piwko na godzinę i co drugi dzień wolny na wytrzeźwienie. Na tym etapie Twoje docinki przekroczyły już chyba granice konstruktywnej krytyki. Przepraszam za ten komentarz ale kiedy czytałem Twój post miałem bardzo dobry chumor i chciałem aby innym sie udzielił. Chyba nie wyszło. Wierz mi ale naprawdę życzę Ci wszystkiego co najlepsze i jeżeli będę mógł w jakiś sposób Tobie pomóc to z przyjemnością. Szkoda, że nie budujesz się w Trójmieście bo mam układy w wielu firmach w których można coś kupić "bez makulatury" - nie ważne co to znaczy . Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
kleo7 22.09.2006 21:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 22 Września 2006 witaj, bardzo goraco trzymym za ciebie kciuki bo wierze ze dasz rade.mysl tylko o tam co przed toba i skupiaj sie na biazacych tematach.ja prowadze budowe od trzech lat,jest to system gospodarczy.powiezchnia uzytkowa to 90 m2 z poddaszem uzytkowym.I musze ci powiedziec ze stan suro wy otwarty ze wszystkim wyniosl mnie 55 tys zl.(materialy plus robocizna)i musze ci dodac ze nie buduje z byle czego sciany mam z porotonu robena wszedzie,wiezba robiona w tartaku na zamowienie i dachowka ceramiczna z koramica L15 i trzy okna dachowe z velux z nawiewnikami,jako przyklad moge powiedziec ze caly dach mnie kosztowal 25tys zl ze wszystkim robocizna tez!!! wiec z calego serca zycze ci powodzenia basia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Jeremiasz 04.10.2006 07:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Witam!Robisz już dwa błędy - nie negocjujesz i płacisz za godzinę (post z 4 października w Dzienniku Budowy).Pozdrawiam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
ja14 04.10.2006 18:16 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 4 Października 2006 Witam! Robisz już dwa błędy - nie negocjujesz i płacisz za godzinę (post z 4 października w Dzienniku Budowy). Pozdrawiam. Taa.. - wiem. Prawdę mówiąc to przy stawce 7zł za godzinę ciężkiej pracy to sumienie nie pozwala mi już negocjować. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
e.kala 06.10.2006 18:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Października 2006 "Twój domek" Zdjecie z daleka i zbliżane, było dużo ludzi <a href=http://images1.fotosik.pl/201/68966ec46fb64a99.jpg' alt='68966ec46fb64a99.jpg'> Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.