DYLATACJA CZY WSZĘDZIE POTRZEBNA ?

[Jim]

Przejżałem (wydaje mi się) całe forum muratora i nie znalezłem jednoznacznej odpowiedzi na nurtujący mnie problem.

Właśnie kończe wylewać posadzki. Tam gdzie mam ogrzewane podłogowe to mam zrobione dylatacja przy ścianach. W pozostałym miejscach mój majster powiedział, że nie ma potrzeby ich stosowania, w związku z tym ich nie mam (nawet w pomieszczeniu nad garażem około 50 m2. Czy powinienem je wykonać na przykład przez nacinanie BOSH'em posadzki ? Czy też mój majster ma racje i powinienem sobie dać spokój.

Dzięki za pomoc.

[VPS]

Jim

Jestem instalatorem nie budowlańcem. Firma z którą współpracuję robi wylewkę na ogrzewanie podłogowe. Potem dogadują sie sami na wylewki w całym domu. Z tego co zauważyłem to dylatacje są wszędzie wzdłuż ścian.

[Bartt]

Przy ścianach wszędzie + dodatkowo trzeba poddzielić każdą powierzchnię > niż 30m2, bądź powierzchnię o jednym boku > niż 2 razy dłuższym niż drugi.

 

[Jasiu]

Poszczególne warstwy posadzki w róznym stopniu "pracują". Jak nie zrobisz dylatacji to mogą się rozwrastwić. A jak się rozwarstwią to mogą być kłopoty.

 

Jak pisał Bartt dylatacja jest w zasadzie obligatoryjna, nie tylko wzdłóż ścian ale powinieneś podzielić większe powierzchnie (bodajże max.co 6 metrów) na mniejsze obszary. Koszt jest znikomy. Ryzyko kłopotów też niezbyt wielkie, ale zawsze

[Wowka]

U mnie fachowcy od miksokreta także "dzielili" większe pomieszczenia na cześci dyletacjami. Robota żadna a korzyść w przyszłośći z takiego rozwiązania wysoce prawdopodobna.