cancer 24.07.2006 20:28 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2006 Witaj czytelniku!Postanowiłem w końcu coś napisać o swojej pierwszej "inwestycji życia".Krótko o mnie. Nazywam się Artur, mam obecnie 31 lat, piękną żonę (Karolinę) oraz siedemnastomiesięcznego synka., Krystianka Obecnie mieszkamy w Szczecinie na 43 metrach w wieżowcu z lat 70. http://images3.fotosik.pl/124/ea738a50b052359f.jpg http://images4.fotosik.pl/88/55691050af6446f1.jpg http://images2.fotosik.pl/124/1c5cb0faa35c1841.jpg http://images1.fotosik.pl/133/9b0045c62d956d3a.jpg http://images3.fotosik.pl/124/b2fe4882bc49d3c2.jpg Codziennie słyszymy tupiących malutkich sąsiadów. Dorośli również od czasu do czasu potrafią „zaszaleć”. Decyzję o przeprowadzce podjęliśmy w styczniu 2006, w momencie, kiedy okazało się, że Karolina jest w ciąży. No i postanowiliśmy, że budujemy się. Ale zanim zacznę, trochę historii. Działkę budowlaną kupiliśmy w grudniu 2003 roku, kiedy kończyła mi się umowa z tzw. „kasą mieszkaniową”. Musiałem zgodnie z obowiązującą wtedy umową, do końca 2003 roku wykorzystać zgromadzony kapitał na cele mieszkaniowe. Kupiliśmy działkę 15 km od Szczecina - w Dobrej Szczecińskiej. Ponieważ nie mieliśmy wystarczającej kasy, wzięliśmy na resztę kredyt. Ciach… dosyć historii. Styczeń 2006Decyzja o budowie domuLuty 2006Wybór projektu gotowego: http://www.dominanta.pl/projektowanie_domow_projekt_domu_driada.htmlW tym samym miesiącu szukaliśmy projektanta, który zaadaptowałby powyższy projekt.Ceny adaptacji wahały się od 2000 do 6000. Wybraliśmy projektantkę, która ogłaszała się w miejscowej prasie i chciała za adaptację 2600 zł. No cóż jako początkujący inwestor uważałem, że nie warto przepłacać, wybrałem w miarę najtańszą ofertę. No i… przewiozłem się. CDN… Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 24.07.2006 21:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2006 Architektka okazała się tzw. "muchą w smole" dodatkowo nie potrafiła rozmawiać ze swoimi klientami.Pozwolenie na budowę dostałem dopiero 8 czerwca, czyli po 4 miesiącach, nie jak mnie zapewniano po 2.Poprostu szkoda gadać. Teraz wiem dlaczego wzieła tak mało. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 24.07.2006 21:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2006 Wstępnie miałem budowąć w systemie Porother plus styropian, ale po dłuższym namyśle postanowiłem wybudować w systemie Ytong. Ściana jednowarstwowa 36,5 cm. Dodatkowo, ze względu na brak czasu zdecydowałem się na strop w tym samym systemie (Ytong),co prawda na pierwszy rzut oka, wydawać by się mogło , ze wyjdzie drożej, ale po dłużych przemyslenach nie miałem już zadnych wątpliwości. Jeżeli chcecie wiedzieć dlaczego zapraszam do zadawania pytań w moich komentarzach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 24.07.2006 22:03 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 24 Lipca 2006 Obecne koszty jakie poniosłem przed rozpoczęciem budowy, nie licząc działki, to:1. Projekt + kosztorys -21002. badanie geologiczne gruntu - 6003. adaptacja projektu wraz z przyłączami - 3100Razem: 5800 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 25.07.2006 20:04 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 25 Lipca 2006 Oto kilka zdjęć, jeszcze sprzed inwestycji: http://images4.fotosik.pl/85/63ebaba1717ade64.jpghttp://images2.fotosik.pl/121/c1f96c464d13c1e4.jpghttp://images4.fotosik.pl/85/3b22fdba9cf301d0.jpghttp://images2.fotosik.pl/121/571a4c491c117e9b.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 30.07.2006 22:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 30 Lipca 2006 No i zaczęło się. 20.07.2006Koparka ruszyła i w 2 godziny ściągneła humus.21.07.2006Na budowie pojawił się geodeta oraz szef firmy budowlanej, z którym dwa dni wcześniej podpisałem umowę na stan surowy.Wytyczyli ławy i rozjechali się do domu.23.07.2006Na budowie pojawiła się koparka, tylko zabrakło szefa budowy. Skandal, spóźnił się o godzinę, a czas wypożyczenia koparki upływał.Z wykopami uporali się w 4 godziny.W ten dzień nic więcej się nie wydarzyło. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 31.07.2006 20:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 24.07.2006Deski do szalowania kupione, przywiezione i co? Nie ma ekipy.Właściciel firmy tłumaczył się, że nie ma ludzi, ale jutro ruszy pełną parą.Obiecał, że nawet zdążymy wylać beton już w sobotę. Nastąpiły pierwsze zmiany w projekcie. Ze względu, że mam dobrą glebę, zrezygnowaliśmy z chudziaka pod ławyKierownik zaproponował w zamian tego, płożenie folii kubełkowej pod ławami na całej długości.Zgodziłem się, tym bardziej że zaoszczędziłem jakieś 1000 zł na betonie. Na jutro mam zamówioną stal. Pojawił się mały problem, ponieważ nie mam jeszcze prądu i wody.Na szczęście sąsiad okazał się bardzo życzliwy i mogłem się do niego podłączyć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 31.07.2006 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 25.07.2006 Stal przywieziona. Na budowie pojawiło się dwóch pracowników.Zajęli się szalunkami. Muszę przyznać, że całkiem nieźle im to szło.Jutro mają skręcać stal. Elektryk za podłączenie skrzynki oraz "erbetki" wziął 350 zł. Do tego musiałem zapłacić za badanie pomiaru oporności -150 zł. oraz 150 za podłączenie prądu przez Pogotowie Energetyczne.W sumie 650 zł. wrrr. Chyba mnie szlag trafi.Za materiały dla elektryka zapłaciłem 1600 zł. Zacząłem rozglądać się za ekipą, która podłączyłaby mi wodę oraz kanalizację. Wszyscy jak na złość mają odległe terminy realizacji. Nie wspomnę już, że ceny mają " z kosmosu".Ale poczekam cierpliwie, na razie mam wodę od sąsiada.Jak mówią "cierpliwość popłaca" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 31.07.2006 20:51 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 27.07.2006 Nie pamiętam czy wspominałem, umowę z firmą na wykonanie stanu surowego otwartego podpisałem na kwotę 40.000 zł. Mają skończyć do 25.10.2006. Jak nie, to czeka ich kara za każdy dzień zwłoki w wysokości 0,2% całego wynagrodzenia. Mam nadzieję, że nie będziemy się sądzić. Dzisiaj dzwoni do mnie szef i tłumaczy się, że samochód mu się zapalił i nie będzie nikogo na budowie , ale obiecał, że jutro ruszą pełną parą. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 31.07.2006 20:58 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 31 Lipca 2006 28.07.2006 Dzisiaj nie mogłem spać, to przez tego podpalacza co nie umie zadbać o swój pojazd. Nie wspomniałem, że jest to bus, którym wozi swoich pracowników na kilka budów. Kupiłem tablicę informacyjną i osobiście wkopałem w ziemię . Niedługo pojawią się fotki. Na razie mam aparat zepsuty i muszę dokumentować prace kamerą. Co jakiś czas będę zamieszczał w swoim dzienniku kosztorys wydatków. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 06.08.2006 18:22 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2006 Potrzebuję pomocy.Jak mam zamieścić zdjęcie?Z góry dzikuję Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 09.08.2006 19:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 06.08.2006 Minął tydzień, na szczęście nie miałem już problemów z firmą. Prace szły w miarę na zaplanowanym poziomie. W międzyczasie ekipa z zewnątrz podłączyła mi wodę, która przebiega w drodze.Niestety nie dokopali się do kanalizacji, ponieważ szła poniżej drogi 2,5 metra, a poziom wód gruntowych jest na pozimie 1,5 metra."Fachura" stwierdził, że on tego bez specjalistycznego sprzętu nie zrobi.Chodzi o jakieś igłofiltry, które wysuszyłyby teren wokół wykopu.Na razie odłożyłem problem na później. Będę domagał się od gminy wyjaśnienia, dlaczego nie zrobili przed moją działką studzienki kanalizacyjnej.Jestem troszkę zdegustowany tą sytuacją, ponieważ pół roku temu dokładałem się do budowy tej kanalizacji z kilkoma rodzinami z naszej ulicy.Gdyby była studzienka nie byłoby problemu, bo mógłbym wbić się na dowolnym poziomie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 09.08.2006 19:34 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 Nie minął tydzień,a firma postawiła na mojej działce przepiękny domek. Z resztą sami zobaczcie http://images2.fotosik.pl/121/9aa1f6ba0f46770b.jpg http://images3.fotosik.pl/121/0ea394d7f2a7bd59.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 09.08.2006 19:42 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 Zachęcam do oceny mojej ekipy na etapie fundamentów: http://images2.fotosik.pl/121/78f3622a752ed5d7.jpghttp://images4.fotosik.pl/85/ccc59aa371a440b5.jpghttp://images4.fotosik.pl/85/eaec57e67158b377.jpghttp://images3.fotosik.pl/121/05319b756621e0ef.jpghttp://images3.fotosik.pl/121/8fe674f3c48ae18a.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 09.08.2006 20:05 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 08.08.2006Wielki dzień.Na budowie pojawiły się dwie bardzo ważne osoby (w moim życiu).http://images3.fotosik.pl/121/ec3f5bacc2f4d426.jpghttp://images2.fotosik.pl/121/00e7a352753b0aa4.jpg Moje dziecko sprawdzało właściwości gruntuhttp://images2.fotosik.pl/121/dbc6fe73c1ecf2ed.jpghttp://images3.fotosik.pl/121/d18feac9bdb63713.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 09.08.2006 20:43 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 9 Sierpnia 2006 Dotychczasowe wydatki: 19.07 3000 zaliczka dla firmy budowlanej20.07 300 koparka-humus20.08 150 opłata za podłączenie prądu20.09 350 elektryk - montaż skrzynki20.10 150 pomiar elektryczny20.11 1700 materiały elektryczne22.07 400 geodeta wytyczenie budynku22.08 700 deski 24.07 500 koparka-wykopy25.07 1300 stal do ław, podkładki dystansowe + transport25.08 400 folia kubełkowa 80 mb29.07 330 deski+transport29.08 150 Castorama - kłódki, zawiasy, papa31.07 4200 beton na ławy31.08 400 deski na sławojkę01.08 3500 bloczki bet01.08 3000 zaliczka za Ytong01.08 500 cement(0,5 tony), wapno i papa termozgrzewalna02.08 400 geodeta mapki godezyjne do wody i kanalizy02.08 4000 Koszt kredytu03.08 4000 wypłata dla firmy budowlanej 03.08 350 piach do zaprawy (18ton)03.08 800 ogrodzenie tymczasowe+montaż04.08 4000 podłączenie wody04.08 650 cement 1,5 tony07.08 950 styropian, klej, siatka07.08 370 dysperbit, papa SUMA: 36550 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 10.08.2006 20:49 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 08.08.2006 Dziś wklejam kolejne zdjęcia z prac przy fundamentach. http://images1.fotosik.pl/130/bae728f954a486fc.jpghttp://images2.fotosik.pl/121/a89d4ef725660f2b.jpghttp://images1.fotosik.pl/130/4040f4a73dcb6aa2.jpghttp://images4.fotosik.pl/85/3458c4a02c0bf5fb.jpghttp://images2.fotosik.pl/121/300d055a3201fa1a.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 10.08.2006 20:57 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 09.08.2006 Dzisiaj prawie cały dzień padało więc i robota się nie posuwała. Wykonałem jednak kilka zdjęć w deszczu.Na budowie pojawił się przedstawiciel od Ytonga i zrobił pomiary pod strop.Dostawa stropu najwcześniej za trzy tygodnie. Mam nadzieję, że do tego czasu będą już stały mury.Jutro ma przyjechać pierwsza dostawa Ytonga. Na początku przyszłego tygodnia będą rosły już mury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 10.08.2006 21:01 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 http://images2.fotosik.pl/123/828192352172c5c4.jpghttp://images3.fotosik.pl/122/2d7c73ca8fe819dd.jpghttp://images1.fotosik.pl/131/9e66e583a5c5e1aa.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
cancer 10.08.2006 21:26 Autor Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 10 Sierpnia 2006 Mała przygoda z energetyką. Tydzień temu zamontowali licznik i podłączyli wymarzony prąd. Po paru dniach zerknąłem na liczni i okazało się, że nie chodzi. Wolałem ten fakt zgłosić, onieważ mogliby mnie obciążyć jakąś średnią taksą. Przyjechali fachowcy z ENEi i zamontowali elektroniczne cudo. http://images1.fotosik.pl/131/3a79a03f83b939a7.jpghttp://images3.fotosik.pl/122/0470acfdc29fe912.jpg Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.