Miesięcznik Murator ONLINE

Skocz do zawartości

Ich_troje budują M03a ;) - komentarze


Recommended Posts

  • 1 month później...
z WIELKĄ przyjemnością będę sledzić wasze zmagania budowlane!

pozdrawiam i powodzenia!

ps. fajnie że już ruszyliście - ile chcecie zrobić w tym roku? zadaszyć?

 

Planowany termin zakonczenia robot to .....31 grudnia 2006 :)

Zadaszenie planowane jest na polowe października. Oby tylko pogoda dopisala.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

15KPLN? :o :o :o :o O KURCZE ale mysle że lepiej wydać teraz tą kase niż poźniej jeżdzić domem - rozumiesz...

czekam na jakies zdjęcia.

pozdro

Niby tak ale to zawsze nieuwzgledniony w budzecie budowlanym wydatek :(. Z drugiej strony wole wydac te 15k niz miec problem jak jedna z rodzin ktora sie niedaleko pobudowala (jak sadze systemem gospodarczym) - dokaldnie mowiac blizniak stanal, stan surowy zamkniety! I nie moga zamieszkac bo budynek osiadl 40 cm i nadzor budowlany nie chce wydac zgody na zamieszkanie. Inny z budynkow tez peka i wlascicel co i rusz zamazuje jak sie da szpary zeby i do niego nie przyczepila sie jakas inspekcja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niźle to podobnie jak u nas. z dachem mają wejść 10 października. Zamykacie stan surowy? bedziecie wykańczać zimą czy dopiero na wiosne?

 

31 grudnia tego roku mamy dostac chalupe gotowa pod klucz :) Znaczy sie z tynkami, pokrytym dachowka dachem, wszelkimi sciezkami, podjazadami, szambem, wymalowanymi wnetrzami, wykaflowanymi podlogami, bialym montazem etc. etc. etc. Czy li pod klucz, tylko wstawiac sprzet AGD, meble i mieszkac :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja też gratuluję.

 

My zaczelismy budować M03a na początku maja. W tym momencie mamy stan surowy zamknięty. Mam nadzieję że przed zimą uda mi się zrobić tyle żeby podczas zimy zrobić wykończeniówkę i na wiosnę się wprowadzić.

 

Jak narazie niestety mam miesiąc obsuwy.

 

Pozdro

 

Wawrzon1

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 month później...

Sprawy idą do przodu, to najważniejsze. Oby tylko pogoda teraz dopisała. Nadal planujesz przeprowadzkę jeszcze w tym roku? Tempo by musiało być naprawdę niezłe...

 

A tak przy okazji, ile piachu poszło pod płytę fundamentową? Chodzi mi o grubość warstwy w cm. I ile daliście styropianu - doczytałem się tylko jednej warstwy 5cm. Tak mało?

 

Pozdrawiam,

 

Tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawy idą do przodu, to najważniejsze. Oby tylko pogoda teraz dopisała. Nadal planujesz przeprowadzkę jeszcze w tym roku? Tempo by musiało być naprawdę niezłe...

 

A tak przy okazji, ile piachu poszło pod płytę fundamentową? Chodzi mi o grubość warstwy w cm. I ile daliście styropianu - doczytałem się tylko jednej warstwy 5cm. Tak mało?

 

Pozdrawiam,

 

Tomek

No coz ...:) Plany maja to do siebie ze czesto ulegaja modyfikacjom :) Wyglada na to ze w tym roku do przeprowadzki jeszcze nie dojdzie ale swieta wielkanocne - moze to byc realny termin.

Co do piachu to nie byl to czysty piach tylko zwir roznej granulacji - w sumie poszlo ok. 28 wywrotek. Warstwy tego wszystkiego mniej wiecej tak byly ukladane: gruby żwir, średni, znowu gruby, średni, jeszcze mniejszy i na to dopiero podsypka. Kazda warstwea oddzielnie zageszczana. Wsumie wyszlo 6 warstw.

Jesli chodzi o sama plyte to byla robiona tak: styro-3 cm, folia (jako pierwsza izolacja przeciwwodna i zeby styro przy laniu z gruchy nie fruwal po budowie), beton (B15), druga warstwa styro-5cm, folia,zbrojenie, beton (B20), a na koniec pojdzie styro-3 cm, folia, chudziak + instalacja podlogowki i co tam jeszcze bedzie potrzebne. Ale ostatni etap to jeszcze przede mna. Na razie najwazniejsze to zadaszyc i zamknac budynek.

 

 

Ps. A tak na marginesie: masz moze na DVD film z ktorego masz nick :D ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ich_troje Trzymamy kciuki za Was i koleżankę i życzymy Wam dalej takiego pozytywnego myślenia. Oby zima była łagodna i dotarła do nas, do Kleszczewa jak najpóźniej... zapowiadano wcześniej pogodny listopad, a już dzisiaj spadł pierwszy śnieg... Obserwujemy z mężem Waszą budowę codziennie i chyba nie potrafiłabym być taką optymistką... a może się mylę? Oby... To w taki pesymistyczny nastrój wprowadzają mnie ZE... Wierzysz. że do 15 grudnia będziemy mieć prąd na naszych działkach? Co prawda w ubiegłą sobotę byli geodeci i robili jakieś pomiary na Brzozowej, i chyba pod transformator, dokładnie nie widziałam z "wyżyn" naszej budowy... ale na działki nie zachodzili... a mieliśmy obiecane już we wrześniu przecież... :roll:
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ich_troje Trzymamy kciuki za Was i koleżankę i życzymy Wam dalej takiego pozytywnego myślenia. Oby zima była łagodna i dotarła do nas, do Kleszczewa jak najpóźniej... zapowiadano wcześniej pogodny listopad, a już dzisiaj spadł pierwszy śnieg... Obserwujemy z mężem Waszą budowę codziennie i chyba nie potrafiłabym być taką optymistką... a może się mylę? Oby... To w taki pesymistyczny nastrój wprowadzają mnie ZE... Wierzysz. że do 15 grudnia będziemy mieć prąd na naszych działkach? Co prawda w ubiegłą sobotę byli geodeci i robili jakieś pomiary na Brzozowej, i chyba pod transformator, dokładnie nie widziałam z "wyżyn" naszej budowy... ale na działki nie zachodzili... a mieliśmy obiecane już we wrześniu przecież... :roll:

Oooo, witam Kleszczewianke :) A to niespodzianka :) W którym miejscu się budujecie? Co do optymizmu - to często tylko pozory ;), ale przyjmuje to z pokorą i tłumaczę sobie że każda budowa ma swoje uroki i żeby coś mieć trzeba się nawysilać. Z prądem - hmmm, jak to z monopolistą; może być różnie. Ze swojej strony robię co mogę bo brak prądu wkrótce wstrzyma mi na dobre jakiekolwiek prace. Wczoraj wysłałem pismo ponaglające do ZE - zobaczymy co odpiszą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

:D Haha, myślałam, że się od razu domyślisz... Nooo, może jeszcze nie całkiem Kleszczewianka, ale witam sąsiada z Wierzbowej.

Poznajesz?

http://images2.fotosik.pl/230/1a733dcde6c0f1f8.jpg

To Sławek Latocha wyciąga ciągnikiem samochód tojtojkę, który ugrzązł w tej obrzydłej glinie...

No, a teraz już nie powinieneś mieć żadnych wątpliwości kto ukrywa się pod tym nickiem...

http://images3.fotosik.pl/230/abb5fff560d57c9c.jpg

 

My też z sasiadką z Jaśminowej co chwila atakujemy ZE telefonicznie. Ostatnio powiedzieli nam, że zaczną roboty zaraz po Swięcie Zmarłych. :roll:

Pożyjemy, zobaczymy...

Pozdrowienia.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Odpowiedz w tym wątku

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.



×
×
  • Dodaj nową pozycję...