małe zadanko matematyczne

[shadow]

nie pamiętam za bardzo jak użyć funkcji solver w excelu, a mianowicie chciałbym policzyć jak najoptymalnej pociąć pręty fi 12 i fi10 które mają po 12 metrów na różne długości tak by było jak najmniej odpadu może ktoś z was szanowni forumowicze wie jak to zrobić dla poniższych danych

 

 

długość |fi12 |fi10

2,1 |20 |10

0,9 |8 |4

1,2 |8 |4

1,3 |4 |2

2,8 |4 |2

[aru]

mocne

[mackre]

twoja budowa może potrwać trzeba bedzie to wszystko pliczyć

 

Pozdrawiam

[sebo8877]

shadow a co tu liczyć - kupujesz pręt i tniesz - ot cała filoziofia- odpad musi byc - jeżli ci zostanie 0,5 nie zrobisz z tego 2,5

Jeżeli masz prety 6 m to proste przecierz jest i widac golym okiem że

2,8 + 2,1 + 0,9 = 0,2m ubytku :)tak załatwiasz sprawę 2,8 m

następnie z 2,8 robisz 1,3 - schodza ci wtedy odpady 0,4

i td. trza mierzyć i ciąc no i trochu pomyślec - kiedyc nie było kompiuterów i ludzie cieli prety.

 

Jak będziesz liczył na komputery to mówię Ci długo bedziesz budował. Prety cement piasek woda to nie wszystko na budowie - nie da się kupic materiału na zero - zawsze musi coś zostac i lepiej żeby zostalao nz zabrakło - to co zostanie wykorzystasz szybciej niż Ci się zdaje.

 

Jezeli jedna będziesz optymalizował długości cięc w jakimś programie weż pod uwagę ubytki schodzące na cięcie. Pamietaj że 1 m nie da się przeciąć na 2x 50 cm - zawsze będzie 2x 49,9:)

 

sebo8877

[Łukasz_K]

Co prawda nie jest to odpowiedź dokładna na pytanie, ale ...

Solver zgłupiał (nadmiar warunków które mu zadałem ??)

Natomiast kilka prostych obliczeń pozwala sytwierdzić, ze jakby nie patrzyć, odpadów będzie sporo.

Jakbyś nie ciął, będziesz potrzebował 7 sztuk fi12 i 4 fi10, a co za tym idzie, jest to minimum odpadów: 8,8m fi12 i 10,4m fi10.

Tu jednak nie ma co kombinowac długo, tylko trzeba ciąć.

[rafal9]

Zdaj się na budowlańców, oni odpowiednio zoptymalizują, żadne komputery sobie z tym nie poradzą.

To tak jak w tym dowcipie z podziałem półlitra na trzech.

[jabko]

Z tymi budowlańcami to chyba żartujesz ??

 

Jak sam nie przypilnujesz to chopaki obciachają tyle ile będzie im akurat potrzeba.

Będzie robi akurat to zbrojenie 130cm to utnie tyle nie licząc czy jutro starczy na 2,8m czy nie.

na drugi dzień zacznie liczyć czy pręt "wyda" czy nie.

 

Chopaki na to leją. Przecie nie oni za to płacą a jak braknie to inwestor dokupi pręta.

Choc teoretycznie robia najlepiej jak się da

[ESKIMOS]

nie pamiętam za bardzo jak użyć funkcji solver w excelu, a mianowicie chciałbym policzyć jak najoptymalnej pociąć pręty fi 12 i fi10 które mają po 12 metrów na różne długości tak by było jak najmniej odpadu

 

Zaiste XXI wiek!

Przecież muszą być jakieś programy które to obliczą.

A jak nie, to dać chłopakom te pręty razem z półlitrem i oni to podczas spożywania uzgonią.

Moi nie takich obliczeń dokonywali podczas wspólnego spożywania skrzynki bełtów.

[aru]

a cała gatka o to czy dwie dychy w tą czy w tą

[frelka]

No dobra, nudziło mi się

 

fi12 2,1 0,9 1,2 1,3 2,8 odpad

r1**3**0**0**2**0**3,1

r2**2**0**2**0**1**2,6

r3**2**2**0**0**2**0,4

r4**5**0**0**0**0**1,5

r5**3**1**4**0**0**0

r6**1**5**2**2**0**0,4

r7**4**0**0**0**1**0,8

sum 20*8**8**4**4**8,8

 

fi10 2,1 0,9 1,2 1,3 2,8 odpad

r1**5**1**0**0**0**0,6

r2**1**0**2**0**0**7,5

r3**2**2**1**1**1**0,7

r4**2**1**1**1**1**1,6

sum 10*4**4**2**2**10,4

 

 

Przy okazji nauczyłam się nowych zastosowań exela

Pozdrawiam

[Łukasz_K]

No dobra, nudziło mi się

 

Przy okazji nauczyłam się nowych zastosowań exela

Pozdrawiam

 

Bravo frelka (nawet zgadza sie z "moim" minimalnym odpadem).

Podziel się jak tak informacją czy robiłas to solverem czy w inny sposób (opisz po krótce sposób).

Niech ten temat bedzie przy okazji informacją na temat takiego liczenia.

Dla niektórych dwie dychy to nie jest potężna kasa...

Ale dycha do dychy i w koncu sie uzbiera jeden tysiąc, a za nim kolejny.

A jeśli kogoś stać na rozrzutnośc, to jego sprawa.

[irreality]

Dlaczego wyśmiewacie takie pomysły. Inwestor jest od liczenia i główkowania. To w końcu jego pieniądze. Dlaczego przez debilne pocięcie prętów mam dokupywać pręta - na 20 zł też inwestor musi zarobić - skoro to tylko parę minut z Excelem to może warto?

[RaStro]

nie pamiętam za bardzo jak użyć funkcji solver w excelu, a mianowicie chciałbym policzyć jak najoptymalnej pociąć pręty fi 12 i fi10 które mają po 12 metrów na różne długości tak by było jak najmniej odpadu

 

Przecież muszą być jakieś programy które to obliczą.

 

W Informatyce są to tak zwane problemy N-zupełne - nie ma dla nich dobrze działającego algorytmu w skończonym czasie i racej nikt tego nie zmieni. W takich przypadkach należy się liczyć ze stratami materiału. Jak ktoś już tutaj pisał trzeba się trochę zdać na intuicję.

[MaPa]

Może wsadzam kij w mrowisko, ale:

- potrzebujesz 75,2m prętu fi 12, co znaczy, że musisz kupić 6,266667 pręta czyli 7 pretów. Trzeba byc nie lada magikiem żeby mając 0,733333*12m zapasu czyli 8,799999m nie zmieścic się w tych 7 prętach. A jezeli się zmieścisz to zawsze odpad będzie równy 7*12-75,2=8,8m.

- potrzebujesz 37,6m pretu fi10, co znaczy, że musisz kupić 3,13 pręta czyli 4 pręty. Trzeba byc nie lada magikiem żeby mając 0,87*12m zapasu czyli 10,44m nie zmieścic się w tych 4 prętach. A jezeli się zmieścisz to zawsze odpad będzie równy 4*12-37,6=10,4m.

Oczywiście odpady bedą róznych długości, ale nie to było przedmiotem tego zadania.

Problem byłby dopiero wtedy, gdyby liczba potrzebnych metrów była zbliżona do wielokrotności 12m i mogłoby się zdarzyć, że przy kiepskim cięciu trzebaby dokupić dodatkowy pręt. ale jak to mowili mi w szkole zadanie trzeba rozwiązywać w najprostrzy sposób.

[frelka]

Może wsadzam kij w mrowisko, ale:

- potrzebujesz 75,2m prętu fi 12, co znaczy, że musisz kupić 6,266667 pręta czyli 7 pretów. Trzeba byc nie lada magikiem żeby mając 0,733333*12m zapasu czyli 8,799999m nie zmieścic się w tych 7 prętach. A jezeli się zmieścisz to zawsze odpad będzie równy 7*12-75,2=8,8m.

- potrzebujesz 37,6m pretu fi10, co znaczy, że musisz kupić 3,13 pręta czyli 4 pręty. Trzeba byc nie lada magikiem żeby mając 0,87*12m zapasu czyli 10,44m nie zmieścic się w tych 4 prętach. A jezeli się zmieścisz to zawsze odpad będzie równy 4*12-37,6=10,4m.

Oczywiście odpady bedą róznych długości, ale nie to było przedmiotem tego zadania.

Problem byłby dopiero wtedy, gdyby liczba potrzebnych metrów była zbliżona do wielokrotności 12m i mogłoby się zdarzyć, że przy kiepskim cięciu trzebaby dokupić dodatkowy pręt. ale jak to mowili mi w szkole zadanie trzeba rozwiązywać w najprostrzy sposób.

Zgadzam się

Ja postanowiłam nauczyć się solvera, bo jeszcze nigdy nie miałam okazji...

Po Twoim poście spróbowałam "pociąć" 8 (5) prętów i sie nie udało. Tzn. zakładając, ze nikt nie wyrzuci odpadu, z którego można jeszcze coś wyciąć. Wniosek: użyłam solvera do zadania możliwego do obliczenia na kartce.

Osobista korzyść: nauczyłam się czegoś nowego.

 

Pozdrawiam

[cemik1]

Problem czysto teoretyczny. Pozostałe pręty będą do wykorzystanie:

1. Schody

2. Wieniec

3. Balkony

4. Słupki

5. Nadproża

Można też pręty łączyć (pamiętając o odpowiednim zakładzie) i wtedy straty są praktycznie zerowe. Ja po całej budowie mam może ze dwa metry 12 i tyle samo szóstki.

[oorbus]

A czym tniecie tepręty?

bo jak " flexem" to trza jeszcze uwzględnić straty na grubości tarczy

 

pozdrawiam

[gibzwein]

Pretów nie wolno łączyć ot tak sobie. Trzeba wiedzieć gdzie.