Zamówiony kosztorys - jakie Wasze doświadczenia?

[ansemo]

Witam

W maju kupiłem projekt w Archetonie (projekt typowy, ale z bardzo dużą ilością zmian). Natomiast 2 tygodnie temu zamówiłem w Archetonie kosztorys do tego projektu. Archeton zleca wykonanie projektu firmie zewnętrznej Euroinwest z Bydgoszczy.

 

Wczoraj dostałem do ręki ten kosztorys. Niby bardzo szczegółowy, ale:

- nie uwzględniono w nim kosztów instalacji (wodnej, kanalizacyjnej, elektrycznej, c.o.)

- nie uwzględniono kosztów kotła oraz kaloryferów

- ściany fundamentowe policzono murowane, choć Archeton twierdzi że w projekcie są lane z betonu.

Pomijam już że za to pojawiły się jakieś rolety których w projekcie nie ma...

 

Jakie są Wasze doświadczenia w tym zakresie?

Ja sobie kombinuję tak: zamówiłem kosztorys do konkretnego projektu, więc jeśli ten projekt zawiera instalacje, kaloryfery itd to powinno to być uwzględnione w kosztorysie. Dobrze myślę czy nie?

 

 

Drugie pytanie do osób które robiły taki profesjonalny (choć w tym przypadku to chyba powinno być w cudzysłowie) kosztorys: jak się ma u Was koszt z kosztorysu do faktycznych kosztów budowy? Ten kosztorys zakłada całą masę dodatkowych kosztów pośrednich, zysku, kosztów zakupu materiałów itd - czyli jak sądzę byłby mniej więcej prawdziwy gdybym zatrudnił ekipę do wybudowania pod klucz. A jak budujemy metodą gospodarczą? Pewnie ma szansę wyjść trochę taniejm ale ile? 5%, 10%, 20%?

[Geno]

Co bedzie jak ktoś chce podłogówkę a w kosztorysie byłyby grzejniki? Kosztorys raczej powinno robić się w miarę możliwości skłądający się z elementów niezmiennych dla obojętnie jakiego inwestora.

[ansemo]

Zgodzę się z Tobą, ale w przypadku gdy kupujesz gotowy projekt i do niego gotowy kosztorys (ktory kosztuje coś koło 40 PLN).

 

Natomiast ja zapłaciłem za zmiany w projekcie 5 kPLN (tak dużo ich było) i w związku z tym że ten dom już niewiele przypomina dom wyjściowy zamówiłem kosztorys. Za kosztorys zapłaciłem niemal 600 PLN więc wydawało mi się że powinien zawierać to co mam w projekcie. A jeśli nie - to po co mi taki kosztorys?

[Khermorh]

Kosztorysy gotowe, są naprawdę tylko i jedynie przybliżone. Kwota końcowa, może się różnić o kilkadziesiąt procent!!!

[Geno]

Zgodzę się z Tobą, ale w przypadku gdy kupujesz gotowy projekt i do niego gotowy kosztorys (ktory kosztuje coś koło 40 PLN).

 

Natomiast ja zapłaciłem za zmiany w projekcie 5 kPLN (tak dużo ich było) i w związku z tym że ten dom już niewiele przypomina dom wyjściowy zamówiłem kosztorys. Za kosztorys zapłaciłem niemal 600 PLN więc wydawało mi się że powinien zawierać to co mam w projekcie. A jeśli nie - to po co mi taki kosztorys?

 

Trzeba było wziąść projekt i zaniść do kosztorysanta aby wykonał kosztorys indywidualny na podstawie przedstawionego projektu - gotowce nigdy nie są 100% unifikowalne.

[ansemo]

Może niewyraźnie napisałem, więc postaram się lepiej...

 

Kosztorys o którym mówię (ten który dostałem) nie jest "gotowcem". Gotowce kosztują ok. 40 PLN. A ja zapłaciłem prawie 600 PLN za wykonanie kosztorysu mojego projektu (mój projekt = projekt gotowy + ogromna ilość zmian).

 

Czy w takim przypadku mogę uznać że kosztorys został źle wykonany jeśli nie uwzględniono w nim np. instalacji? Przecież mój projekt zawiera również projekt instalacji wodnej, kanalizacyjnej, elektrycznej, grzewczej. To skoro projekt techniczny to zawiera to dlaczego kosztorys sporządzony na jego podstawie już nie?

[Geno]

Może niewyraźnie napisałem, więc postaram się lepiej...

 

Kosztorys o którym mówię (ten który dostałem) nie jest "gotowcem". Gotowce kosztują ok. 40 PLN. A ja zapłaciłem prawie 600 PLN za wykonanie kosztorysu mojego projektu (mój projekt = projekt gotowy + ogromna ilość zmian).

 

Czy w takim przypadku mogę uznać że kosztorys został źle wykonany jeśli nie uwzględniono w nim np. instalacji? Przecież mój projekt zawiera również projekt instalacji wodnej, kanalizacyjnej, elektrycznej, grzewczej. To skoro projekt techniczny to zawiera to dlaczego kosztorys sporządzony na jego podstawie już nie?

 

To jest już kwestia ustaleń co mam być zawarte w kosztorysie - tak z automatu nie musi to oznaczać ,że ma zawierać instalacje.

[Duży Boban]

Zgodzę się z Tobą, ale w przypadku gdy kupujesz gotowy projekt i do niego gotowy kosztorys (ktory kosztuje coś koło 40 PLN).

 

Natomiast ja zapłaciłem za zmiany w projekcie 5 kPLN

 

Porównałeś cenę projektu, zmian i planu zagospodarowania działki z ceną projektu indywidualnego? Pewnie nie?

[ansemo]

Zgodzę się z Tobą, ale w przypadku gdy kupujesz gotowy projekt i do niego gotowy kosztorys (ktory kosztuje coś koło 40 PLN).

 

Natomiast ja zapłaciłem za zmiany w projekcie 5 kPLN

 

Porównałeś cenę projektu, zmian i planu zagospodarowania działki z ceną projektu indywidualnego? Pewnie nie?

Nie rozumiem...

Jaki to może mieć związek z kosztorysem?

[jkrzyz]

Faktycznie, mój kosztorysant też był strasznie niedokładny, nie przeczytał projektu, zrobił proste błędy. Zapłaciłem 600 PLN i żałuję, że nie miałem czasu na reklamacje, bo straszni mi się śpieszyło.

 

Wydaje mi się, że kosztorysanci standardowo nie uwzględniają instalacji, ja poprosiłem o szacunkową na podstawie wskaźników i taką dostałem.

 

Czytając ten kosztorys, doszedłem do wniosku, że praca kosztorysanta polega na wbiciu podstawowych danych do komputera i włożeniu papieru do drukarki.

 

Mój kosztorys wyszedł porażająco drogi, trochę się przeraziłem jak go zobaczyłem. Potem jednak po dokładniejszej analizie zobaczyłem takie kwiatki jak prace ziemne za ponad 10.000 (z wywiezieniem ziemi niewiem dokąd), brama garażowa za 8.000 (taka do garażu na jeden samochód, chyba była by droższa od garażu i samochodu

 

Potraktowałem zatem kosztorys jako pomoc naukową. Koszty materiałów są za to nawet dość dokładne, biorąc pod uwagę ceny rynkowe. Za to bardzo mnie rozbawiły pozycje pt. 18.5 wkręta. Ciekawe ja się wkręca .5 wkręta? Połową śrubokręta?

 

Pozdrawiam.

[Geno]

Dobry, bardzo dokładny kosztorys z instalacjami to kilka tysięcy - wklepywanie zaś za 600 zeta.

[ansemo]

Dobry kosztorys za kilka tysięcy? To wtedy chyba wszystkie firmy kosztorysowe by padły, bo nikt by tego nie zamówił... Poza tym nadal nie rozumiem - skoro firma kosztorysowa może wklepać dlugości ścian, grubość ścian, ilości drzwi, okien itd to dlaczego nie może wklepać również że potrzeba będzie 1 skrzynka z bezpiecznikami, x metrów kabla takiego, y metrów kabla siakiego, z metrów rur...?

 

Ciekawostką jest dla mnie również dlaczego w kosztorysie są takie pozycje jak np. wykończenie podłogi (parkiet, terakota) a nie ma już np. glazury, nie wspominając o tych instalacjach...

[aru]

zapytaj tego co Ci robił kosztorys bo te pytania to są do niego

formy kosztorysów są różne, w zależności od zakresów i robót

[Geno]

Dobry kosztorys za kilka tysięcy? To wtedy chyba wszystkie firmy kosztorysowe by padły, bo nikt by tego nie zamówił... Poza tym nadal nie rozumiem - skoro firma kosztorysowa może wklepać dlugości ścian, grubość ścian, ilości drzwi, okien itd to dlaczego nie może wklepać również że potrzeba będzie 1 skrzynka z bezpiecznikami, x metrów kabla takiego, y metrów kabla siakiego, z metrów rur...?

 

Ciekawostką jest dla mnie również dlaczego w kosztorysie są takie pozycje jak np. wykończenie podłogi (parkiet, terakota) a nie ma już np. glazury, nie wspominając o tych instalacjach...

 

Dobry kosztorys wymaga konsultacji z klientem i czasu stąd cena i stąd takie bajery jak np. cena bramy itd.

[Duży Boban]

Zgodzę się z Tobą, ale w przypadku gdy kupujesz gotowy projekt i do niego gotowy kosztorys (ktory kosztuje coś koło 40 PLN).

 

Natomiast ja zapłaciłem za zmiany w projekcie 5 kPLN

 

Porównałeś cenę projektu, zmian i planu zagospodarowania działki z ceną projektu indywidualnego? Pewnie nie?

Nie rozumiem...

Jaki to może mieć związek z kosztorysem?

 

Taki, ze lubisz wywalać pieniądze w błoto. Z jednej strony parę tysięcy na typowy projekt a z drugiej parę stów na byle jaki kosztorys.

Z budową dobrze trafiłeś, okazji do wydawania pianiędzy nie zabraknie.

Powdzenia

[ansemo]

zapytaj tego co Ci robił kosztorys bo te pytania to są do niego

Oczywiście pytania poszły również do kosztorysanta. Czekam na odpowiedź.

Niemniej myślałem że może ktoś z Was robił taki kosztorys i już się tego dowiadywał np. że instalacji z założenia firmy kosztorysujące nie uwzględniają, albo że u mnie to ewidentna niedoróba.

 

 

Dobry kosztorys wymaga konsultacji z klientem i czasu stąd cena i stąd takie bajery jak np. cena bramy itd.

Rozumiem. Ale skoro cały ten kosztorys uzględnia średnie ceny/stawki wg Sekocenbudu to dlaczego wg tych samych stawek nie można policzyć instalacji? Tym bardziej że da się policzyć nawet takie elementy jak wykończenie podłóg (gdzie rozbieżności cenowe mogą być ogromne).

 

 

Drugie pytanie z pierwszego postu:

Czy macie doświadczenia jak się ma koszt z kosztorysu do faktycznych kosztów budowy?

[jabko]

...

 

Czytając ten kosztorys, doszedłem do wniosku, że praca kosztorysanta polega na wbiciu podstawowych danych do komputera i włożeniu papieru do drukarki.

....

Bo tak też jest.

 

Nie wiem jak można być takim geniuszem żeby płacić za kosztorys.

 

Przykład:

Nawet jak kosztorys będzie zrobiony super porządnie i pan zadzwoni i spyta ile w hurtowni czy Castoramie kosztuje np: pustak to dosłownie za tydzień firma Jopek robi promocje bo ma pełny plac wyrobów i ogłasza że sprzeda wyroby 15% taniej ale trzeba je zabraż z placu w tydzień.

I kosztorys poszedł się moczyć.

 

Przykład 2:

Robimy kosztorys końcem czerwca a od 1 lipca wchodzi nowy cennik dachówki Robena.

I kosztorys poszedł się moczyć.

 

Przykład 3:

Pospółka kosztuje 180zł za wywrotkę ale nagle pan na pytanie czy nie można taniej mówi że jak biore bez rachunku to 150zł.

Przy 18 samochodach daje to 540zł.

Kosztorysant to przewidzi ??

 

 

I żaden zasrany kosztorysant nie przewidzi ile upustu dostanie ta konkretna osoba w hurtowni.

Np: Przy dachówce usiadłem na przeciwko goscia w najtańszej hurtowni i trzymając w ręku kartkę z nazwami konkurencyjnych hurtowni i cenami bezczelnie mu powiedziałem ze od rana zbieram oferty i po upustach on jest drozszy od innych.

W sumie jeszcze za tym trzecim razem opuściłem 700zł na dachu.

 

Ktoś inny może by wynegocjował 900zł albo nic.

 

Już nie wspomnę o tym że od kosztorysu do wykończeniówki nie mija już tydzień ale nawet rok więc ten kosztorys to wróżenie z fusów.

 

Robienie kosztorysów to jakieś totalne nieporozumienie.

[aru]

jak pięść do nosa

 

ceny rynkowe raczej będą inne niż kosztorysowe (no chyba, że dopasuje się stawki, narzuty tak aby to samo wyszło)

ceny materiałów - jeżeli wzięte z cenników - też o kant d.. potłuc

[Geno]

...

 

Czytając ten kosztorys, doszedłem do wniosku, że praca kosztorysanta polega na wbiciu podstawowych danych do komputera i włożeniu papieru do drukarki.

....

Bo tak też jest.

Jabko kładiesz nacisk na ceny materiałów nie biorąc pod uwagę szacunków robocizny.

[ansemo]

Zgodzę się z Tobą, ale w przypadku gdy kupujesz gotowy projekt i do niego gotowy kosztorys (ktory kosztuje coś koło 40 PLN).

 

Natomiast ja zapłaciłem za zmiany w projekcie 5 kPLN

 

Porównałeś cenę projektu, zmian i planu zagospodarowania działki z ceną projektu indywidualnego? Pewnie nie?

Nie rozumiem...

Jaki to może mieć związek z kosztorysem?

 

Taki, ze lubisz wywalać pieniądze w błoto. Z jednej strony parę tysięcy na typowy projekt a z drugiej parę stów na byle jaki kosztorys.

 

Nadal nie wiem do czego pijesz...

Koszt projektu indywidualnego był conajmniej o 50% wyższy (a w niektórych pracowniach o 100% wyższy) niż mo projekt typowy ze zmianami. Więc zaoszczędziłem conajmiej kilka tysięcy.

 

Proszę Cię - jeśli masz udzielać mi rad typu "lubisz wywalać pieniądze w błoto" to nie pisz tutaj nic. Zadałem, wydawało mi się, stosunkowo proste pytania...

Gdybym wiedział że za parę stów dostanę taki byle jaki kosztorys to na pewno te parę stów miałbym dziś w kieszeni. Przed zamówieniem tego kosztorysu dosyć dużo czasu spędziłem tu na forum i dowiedziałem się że kosztorys kosztuje kilkaset PLN a nie kilka tysięcy. Więc taki zamówiłem.