Watton 26.07.2006 19:19 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 Hej, sorry na wstepnie za byc moze banalny opis mojego problemu w tym pytaniu, ale zupelnie sie na tym nie znam Czy obecnie w nowo budowanych domach nadal stosuje sie "podtynkowe" (???) rozprowadzenie instalacji elektrycznej. Wyglada to w taki sposob, ze wszystkie kable ida po murze z maxów i sa co 20-30 cm maźniete/przymocowane do muru jakąs zaprawa/gipsem/cementem ( sorry ale sie nie znam ). Znajomy twierdzi, ze teraz wszystkie kable jak zakladaja, to wkladaja je do cytuje "peszla" - czyli chyba jakis rurek tak sie domyslam. I te rurki wpuszcza się w mur w wykute rowki...uffff ale nagniot1)am opis......W tym przypadku tych rurek nie ma a kable sa na scianach a nie w scianach w rurkach. Będę wdzieczna za opinie. Pozdrawiam Watton Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krisga 26.07.2006 19:29 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 czasami czytam te posty i niedziwie sie ze przez zastosowane technologie domy kosztuja po 300- 400 tys kabel ktroy uzyjesz na instalacje ma dwie izolacje .....wg mnie wystarczy go przymocowac do sciany i pozniej zatynkowac .....robiac swoja instalacje ...kupilem BRUZDOWNICE i robilem rowki ......poznie wkladalem kabelki w srodek ...i "zamazalem" gipsem budowlanym.....super wyglada scianka rowna ....ale po zrobieniu kilku pomieszczen dalem sobie spokoj ....praca bez sensu .....murarz uswiadomil mi ze tynku bede mial przynajmniej 2 cm ...wiec wszystko zakryje ......jedynie polecam ...rowki pod GRUBE kable [ zasilanie kuchenki , bojlery itp] ktos mi kiedys tlumaczyl cos takiego ze w peszelu mozna wymienić przewod wyciagajac/i wciagajac nowy ....ale nie slyszalem zeby komus kabel spalil sie w srodku sciany ...przewaznie "upalaja" sie przy wlacznikach i kostkach Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
jabko 26.07.2006 19:40 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 Szczerze:Gdybym miał wybrać czy mieć kable w peszlu schowane w ścianie a zatynkowane na ścianie i jedno i drugie kosztowałoby tyle samo bez żadnych nakładów pracy to wolałbym peszle. Ale że nie jestem idiotą i nie mam mnóstwa kasy to zatynkuje przewody na pustakach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
oli_oli 26.07.2006 20:15 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 Ja ma zatynkowane na ścianie i gra. Po co przepłacać. Chyba że tak jest trendy Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
aqep 26.07.2006 20:45 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 u mnie na scianie mocowali klejem z pistoletu na goraco(laski) i co kilkadziesiat cm dawali gips wolnoschnacy..kable schodzily na podloge i na podlodze schowane byly w rurki 28mm(b. mocne i wytrzymale)..koszt rurek niewielki i jakosc calosci super..mam kolegow co robia elektryke na zachodzie i mowia, ze tam teraz daje sie wszedzie(nawet w scianie) rurki i przepycha sie pojedyncze przewody...uwazam ze na peszle szkoda kasy... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 26.07.2006 21:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 26 Lipca 2006 Witam. ...uwazam ze na peszle szkoda kasy... Budujesz dom i nie stać cię na 40 gr/ za metr bieżšcy, a w hurcie nawet taniej??????? Ale na kafelki, duperelki, kraniki i dywaniki, to na pewno kasę znajdziesz. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
lackyluk 27.07.2006 06:42 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Zatynkowane kable zawsze przypomną gdzie są a te od kuchenki to napewno szczególnie jeśli ściany są malowane. W tych miejscach zawsze odbarwi się farba kwestia czasu zależy od jej jakości. Niestety obciążone kable wydzielają trochę energii cieplnej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
www005531gazeta.pl 27.07.2006 06:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Witam, Też mam niektóre przewody w peszlach a niektóre nie. Generalnie w peszlach są wrażliwe kable telekomunikacyjne - skrętki oraz antenowe (chociaż te nie są chyba wrażliwe;) Zaleta peszla jest taka, że jak trzeba coś odkuć to jeżeli robi się to z wyczuciem to zanim zniszczymy przewód to zobaczymy jeszcze peszla (tak było u mnie kilka razy i przewodom nic się nie stało...) Jeżeli myślicie, że po zamurowaniu peszla będziecie w stanie wymienić w nim przewód to się możecie przejechać... Wczoraj montowałem okablowanie bramy wjazdowej i najpierw włożyłem peszle z pilotami z drutu stalowego a później chciałem w to wciągnąć kable-skrętki. Mimo, że nie było zagnieceń tego peszla to nie dało się wyciągnąć nawet samego pilota!!! Dopiero jak wyciągnąłem peszle ze słupków i dołu na fundament i rozprostowałem na działce, to po przywiązaniu jednego końca pilota do słupka udało mi się wciągnąć przewody (poszło to dość łatwo dlatego podaję tą metodę Być może peszle przed ułożeniem trzeba porozciągać czy jakoś porozkręcać ale raczej mało prawdopodobne... Jeżeli różnica średnic między peszlem a przewodem będzie spora i nie będzie mocnych zagięć i żadnych zgnieceń to może uda się poruszyć - w peszlach też mam przewody kolumnowe - jak stwierdziłem po tynkowaniu, że jeden nie działa to podczas wyciągania przewód się zerwał - okazało się, że tynkarz go sobie potraktował chyba packą - bez kucia się nie obeszło... Natomiast rurki powinny być bezwzględnie stosowane w miejscach newralgicznych, gdzie istnieje możliwość uszkodzenia np. przez nawiercenie (wiercimy wówczas wolno i z udarem i często zerkamy w otwór;) ) a mamy mało miejsca - rurki mogą być cieńsze od peszli no i oczywiście rurki muszą być w wylewce ze względu na jej pływający charakter. Dodam jeszcze, że rurki mają właściwości opóźniające rozprzestrzenianie się ognia i są obowiązkowe w przypadku domów drewnianych czy np. na strychach jak instalację puszcza się po krokwiach... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 27.07.2006 07:18 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Witam. Dodam jeszcze, że rurki mają właściwości opóźniające rozprzestrzenianie się ognia i są obowiązkowe w przypadku domów drewnianych czy np. na strychach jak instalację puszcza się po krokwiach... Dodam tylko, że rurki, ale nie peszle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 27.07.2006 15:56 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 czasami czytam te posty i niedziwie sie ze przez zastosowane technologie domy kosztuja po 300- 400 tys kabel ktroy uzyjesz na instalacje ma dwie izolacje .....wg mnie wystarczy go przymocowac do sciany i pozniej zatynkowac .....robiac swoja instalacje ...kupilem BRUZDOWNICE i robilem rowki ......poznie wkladalem kabelki w srodek ...i "zamazalem" gipsem budowlanym.....super wyglada scianka rowna ....ale po zrobieniu kilku pomieszczen dalem sobie spokoj ....praca bez sensu .....murarz uswiadomil mi ze tynku bede mial przynajmniej 2 cm ...wiec wszystko zakryje ......jedynie polecam ...rowki pod GRUBE kable [ zasilanie kuchenki , bojlery itp] ktos mi kiedys tlumaczyl cos takiego ze w peszelu mozna wymienić przewod wyciagajac/i wciagajac nowy ....ale nie slyszalem zeby komus kabel spalil sie w srodku sciany ...przewaznie "upalaja" sie przy wlacznikach i kostkach to niech ktoś spróbuje wymienić taki przewód w peszlu....miałem problem nawet z przepchaniem przewodu przez kilka metrów luźno lezącego peszla , a co dopiero w takim zamurowanym i jeszcze zakręcającym po ścianach. Moim zdaniem nierealne i niepotrzebne , bo niby po co te przewody wymieniać , co im sie może stać . U mnie w peszlach układali tyko te przewody które są na podłogach , a reszta przylepiona plackami gipsu i zatynkowana , przewody YDYp sa stosunkowo płaskie i łatwo sie je chowa pod tynkiem, warto tylko kupić przewody w lepszej izolacji , takie do 700V Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krisga 27.07.2006 20:00 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 to niech ktoś spróbuje wymienić taki przewód w peszlu....miałem problem nawet z przepchaniem przewodu przez kilka metrów luźno lezącego peszla , a co dopiero w takim zamurowanym i jeszcze zakręcającym po ścianach. zasiegnalem opini tego co mi o tym opowiadal ...." przywiazujesz nowy kabel do starego i wyciagasz stary wciagajac jednoczesnie nowy"....robil to tylko wtedy gdy nie mogl rozwalić sciany [ plytki itp]....kasowal za to o wiele wiecej niz normalnie ...."KLIENT NASZ PAN" Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 27.07.2006 20:08 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Witam. Dz. U. nr 75 poz 690 z 2002r § 187. 1. Przewody i kable elektryczne należy prowadzić w sposób umożliwiajšcy ich wymianę bez potrzeby naruszania konstrukcji budynku. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 27.07.2006 20:11 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Witam. to niech ktoś spróbuje wymienić taki przewód w peszlu....miałem problem nawet z przepchaniem przewodu przez kilka metrów luźno lezącego peszla , a co dopiero w takim zamurowanym i jeszcze zakręcającym po ścianach. Łańcuch też pewnie pchałby, zamiast cišgnšć. Ale cóż, jak głowa nie pracuje, to ręce bolš, albo i kieszeń. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Bobek 27.07.2006 21:35 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Wykucie szlica w tynku to chyba nie jest naruszanie konstrukcji budynku ?,a jeśli tynk jest elementem konstrukcyjnym to niech mnie ktos oświeci Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krisga 27.07.2006 21:54 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 nie slyszalem zeby ktoś skladal do urzedu pismo "ze chce skuć tynk i zrobić np. regipsy..... zamiast jego" tynk kladzisz na koncu ....to sciany trzymaja konstrukcje nie tynk Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
pawelurb 27.07.2006 22:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 Witam. to niech ktoś spróbuje wymienić taki przewód w peszlu....miałem problem nawet z przepchaniem przewodu przez kilka metrów luźno lezącego peszla , a co dopiero w takim zamurowanym i jeszcze zakręcającym po ścianach. Łańcuch też pewnie pchałby, zamiast cišgnšć. Ale cóż, jak głowa nie pracuje, to ręce bolš, albo i kieszeń. w rurkach idzie , a mowa była o peszlu , i w peszlu nie jest to takie proste, bo niby czemu nawet w peszlu "luzem" przeciągnięcie przewodu za pomocą innego drutu włożonego najpierw nie jest takie proste , a w momencie gdy peszel ma kilka zakrętów i załamań to napewno się nie da tego zrobić. Mam na mysli przewody w normalnej izolacji , bo słyszałem że można zrobić instalację, ( ponoć taniej ) z przewodów bez izolacji ( tej białej ) ale obowiązkowo w rurkach czy peszlach, pojedyńczy przewód przeciągnie się bez kłopotu , a np. YDYp 700V jest sztywny i przeciąganie go przez peszel ( zatynkowany , czy schowany w posadzce ) jest niemożliwe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
krisga 27.07.2006 22:21 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 27 Lipca 2006 czasami takie ciaganie przewodu nie oplaca sie w stosunku do poniesionych wydatkow i sił [ JAK SIE NIE DA TO.... SIE NIE DA!!!] ....... bierzesz mlotek, przecinak i podążąsz za kablem, ale powtarzam to jescze raz ...ze najczesciej masz awarie na złaczach przewodów : gniazdka , wlaczniki, puszki pod/nad tynkowe itp ....gdzie kable lubią sie "upalac" dodać należy logike W instalacji [ NP. nie laczyć podgrzewacza wody 15kw na kablu 1.5mm2 ]..................ZALOZYSZ PORZADNIE INSTALACJE I NIE BEDZIESZ MUSIAL KABLI WYMIENIAĆ Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
retrofood 28.07.2006 05:01 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2006 Witam. w rurkach idzie , a mowa była o peszlu , i w peszlu nie jest to takie proste, bo niby czemu nawet w peszlu "luzem" przeciągnięcie przewodu za pomocą innego drutu włożonego najpierw nie jest takie proste , a w momencie gdy peszel ma kilka zakrętów i załamań to napewno się nie da tego zrobić. Mam na mysli przewody w normalnej izolacji , bo słyszałem że można zrobić instalację, ( ponoć taniej ) z przewodów bez izolacji ( tej białej ) ale obowiązkowo w rurkach czy peszlach, pojedyńczy przewód przeciągnie się. Przy wcišganiu nowych przewodów stosuję wšż peszla ZAWSZE z drutem wewnštrz. Jest o parę groszy droższy od tego zwykłego, ale obecnoć drutu znakomicie ułatwia robotę. I nie piszcie, że się NIE DA wcišgnšć 15 m kabla, bo nie takie wcišgałem. A wcišganie kabla do węża zatynkowanego? No coż, proste nie jest, ale jest MOŻLIWE. Do tego rzadko potrzebne. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
dyz 28.07.2006 06:43 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2006 Witam. Dz. U. nr 75 poz 690 z 2002r § 187. 1. Przewody i kable elektryczne należy prowadzić w sposób umożliwiajšcy ich wymianę bez potrzeby naruszania konstrukcji budynku. Tynki nie są jak narazie zaliczane do elementów konstrukcyjnych budynku, chociaż kto wie ... słyszałem o budynkach w których tapeta trzymała wszystko w kupie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
marcin714 28.07.2006 07:49 Zgłoś naruszenie Udostępnij Napisano 28 Lipca 2006 Witam. Przyczyny na wykonywanie instalacji w rurkach mogą być różne.Jeśli chodzi tylko o to aby przewód był w rurce to nie ma problemu wciągasz przewód układasz w bruzdach wypełniasz i po sprawie.Ale jeśli ktoś decyduje się na instalacje w rurkach dla swobodnego praeciągania przewodów to trzeba to już zrobić zgodnie ze sztuką i pogodzić się z pewnymi konsekwęcjami typu:-drożej-dłużej-dużo puszek przelotowych ( służących tylko do przeciągania przewodów)-przewody jednodrutowe DY Sprawa bardzo istotna to aby najpierw umocować całe orurowanie a następnie wciągać przewody a nie odwrotnie. Masz wtedy pwenoś, że jak ktoś go wciągnął to ty go wyciągniesz i wciągniesz nowy. Trzeba pamiętać o stosowaniu jakichś środków poślizgowych (taka wazelina) Z domowych sposobów jest to no płyn ludwik albo inny.Aby jeszcze bardziej wykorzystć możliwości bezinwazyjnej wymiany i modernizacji instalacji należy przewidzieć całą masę pustych rurek w poziomie i w pionach. Najczęściej i tak nie wykorzystasz tego wszystkiego bo przez kilkanaście lat nic ci się samo nie popsuje, tam gdziezechcesz dorobić gniazdko akurat rurki nie przewidziałeś, a po kilkudziesięciu latach przy remoncie głównym i tak się wymienia całą instalacje na nową inaczej funkcjinalną. Trzeba natomiast zawsze układać w rurach z możliwością wymiany takie przewody które szybko starzeją się technologicznie typu skrętki, antenowe, głośnikowe. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania
Recommended Posts
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.